Hit 15 kolejki: Chelsea - Manchester City 12.12.2011 (Stamford Bridge)

[kuchcik]

Na koniec, tbh wolę Lukaku za 18mln niż Bebe za 8,8mln

nie idzie się z tego śmiać, bo to jest żałosne.
Wolę Evre (5,5 mln), Vidicia (7 mln), Naniego (14 mln), Younga (16 mln) i mieć jeszcze w kieszeni niż jednego Torresa
Coś jeszcze? Jeśli chcesz wchodzić w spór, który klub robi lepsze transfery, szkoli młodzież i lepiej ją wprowadza do drużyny to nawet kibice Chelsea by cie wyśmiali - bo od prawdy nie uciekniesz.
I miałbym prośbę aby koledzy range wyżej nie usuwali tych postów, chętnie chciałbym z kolegą pogadać dłużej.

 

[los.blancos]

hehehe ???? jak dla mnie ten mecz to kopia ostatniego pojedynku Realu z Barcelona.

City szybka branka i powinni to rozstrzygnac w pietnastej minucie strzelajac na 2:0. Potem to Chelsea zaczela grac pilka i strzelila 2 bramki, a city po stracie zawodnika przestali wogole grac. Nie umieli tez zareagowac i chociaz zaatakowac po stracie 2 bramki. Przez ostatnie 10 min tylko faulowali przeciwnikow i glupio tracili pilke.

Jak dla mnie mnostwo podobienstw do weekendowego klasyka. ????

 

[sarmatus36]

Też przed tym meczem pomyślałem o Gran Derbi w kontekście przebiegu dzisiejszego spotkania. I co? No tylko jedna bramka różnicy, a tak miód malina!
Postawiłem na ten mecz over 2.5, wygrałem, a wygrana Chelsea cieszy dodatkowo ze względu na układ tabeli twisted ???? .

 

[bo86bo]

I co? Jednak Londyn nie służy City, passa utrzymana... jedyny minus, moja głupota, dałem under 2.5 gola a przecież ciągle mówiłem,że Chelsea wygra ????
Jednak bólu nie ma bo jest zwrot a ta sytuacja cieszy... w weekend wszystko wróci do normy?
Ciekawe jak City zagra pod presja ????

 

[miki9971]

Mam wielką nadzieję, że Arsenal dopełni tego co rozpoczął ich odwieczny rywal z Londynu i dobije City w niedzielę... Wtedy tabela będzie już bardzo ciekawie wyglądać...

 

[bo86bo]

Jestem za ???? Arsenal będzie zmotywowany aby dobić wielkiego karierowicza z Francji,który poszedł walczyć o wyższe cele do City... Wenger wiedział co robi sprzedając go do City a nie United... bo wiedział,że w MU by hasał a w MCFC grzał dlatego powiedział swego czasu,że Nasri może odejść wszędzie ale nie do MU

 

[kuchcik]

Arsenal będzie zmotywowany aby dobić wielkiego karierowicza z Francji,który poszedł walczyć o wyższe cele do City...

przypomniał mi się od razu Torres i jego pierwszy mecz... Chelsea-Liverpool.
Czyżby mała powtórka tylko z innymi aktorami? Nie mamy nic przeciwko
Czekam na pomeczowy wywiad, gdzie teraz zamiast Carraghera, Verminator powie po meczu - musieliśmy mu pokazać, kto tu rządzi
Brawo Chelsea za dzisiaj!

 

[adrianzz]

City przegrało pierwszy mecz w tej rundzie a tu teksty o dobijaniu jakby juz spadali z PL ???? Heh gratulacje dla tych co na Chelsea stawiali, ja osobiście over 2.5 i tez na plus. Pozdro fanatycy

 

[miki9971]

City przegrało pierwszy mecz w tej rundzie a tu teksty o dobijaniu jakby juz spadali z PL ???? Heh gratulacje dla tych co na Chelsea stawiali, ja osobiście over 2.5 i tez na plus. Pozdro fanatycy

A kto mówi o spadku... Chodzi po prostu o fakt, że zacznie się ich zadyszka i to drużyny z PL muszą wykorzystać.

 

[adrianzz]

A kto mówi o spadku... Chodzi po prostu o fakt, że zacznie się ich zadyszka i to drużyny z PL muszą wykorzystać.

Tego nie można stwierdzić po jednym meczu, który dodatkowo do czerwonej kartki nie był jeszcze rozstrzygnięty na korzyść Londyńczyków. Nie jestem kibicem żadnej z drużyn tylko razi mnie że zaraz mowa o zadyszce po jednym przegranym spotkaniu. Zobaczymy jak będzie

 

[los.blancos]

Zgadza się.
Niektórym ludziom się wydaje że po przegranym meczu w lidze na szczycie od razu przegrywa się mistrzostwo/tytuł. To nie jest faza pucharowa gdzie liczy się każdy mecz. Porażka Realu z Barceloną czy City z Chelsea (i takich przykładów jest jeszcze mnóstwo) nie świadczy o tym że nie wygrają mistrzostwa. Choć w obu przypadkach zwycięstwa mocna by już ich przybliżyły do zwycięstwa.
Jest jedna, stara prawda, mistrzostwa nie zdobywa się w bezpośrednim pojedynku z czołówką. Zwłaszcza w Anglii gdzie drużyny tracą dużo punktów, w Hiszpanii jest jednak trochę inaczej ale jednak też ta zasada obowiązuję.
Mistrzostwo wygrywa się na boiskach, Boltonu Sunderlandu, Norwich czy Grenady, Getafe, Gijon. (itp.)
Dobrym przykładem jest tutaj Arsenal z przed kilku sezonów (kibice Kanonierów pewnie pamiętają jaki to rok). Jeśli dobrze pamiętam nie przegrali w tamtym sezonie żadnego meczu w ówczesnej "wielkiej czwórce", a i tak jak wiadomo mistrzostwa nie zdobyli. Co z tego że wygrasz z np City jak w następnym meczu przegrasz z 3 drużyną od końca? Waga 3 punktów w obu przypadkach jest taka sama. :]

 

[donsaper]

Jak dla mnie mecz ten był klasycznym no-betem, więc nie ruszałem go. Chciałbym odnieść się jednak do jednej kwestii, a mianowicie sędziowania. Zauważyłem, że poziom wśród arbitrów na boiskach premiership poleciał na łeb, na szyję. W tej kolejce przytoczmy, poza wczorajszym, chociażby mecz Stoke-Tottenham w którym sędzia stawał na głowie, byleby tylko Spurs nie wyrównali(co mnie, jako fana Arsenalu, osobiście cieszy). Wczoraj, oczywiście, City powinno nie oglądać się za siebie tylko strzelić drugą bramkę, aczkolwiek nie można przejść obojętnym wobec niepodyktowanego karnego dla drużyny gości w parze z baaardzo kontrowersyjnym karnym dla Londyńczyków. Ostatnimi czasy oglądam mnóstwo meczy i, niestety, piłka nożna napawa mnie coraz większym obrzydzeniem. Do czasu wprowadzenia powtórek dla sędziów nie wygląda niestety na to, że coś może ulec zmianie, a nam jeszcze niejednokrotnie wymsknie się sroga lawina przekleństw w wyniku pracy sędziów.

Przepraszam za offtopic, ale musiałem to z siebie wydusić.

 

[grubybob]

nie idzie się z tego śmiać, bo to jest żałosne.

Wolę Evre (5,5 mln), Vidicia (7 mln), Naniego (14 mln), Younga (16 mln) i mieć jeszcze w kieszeni niż jednego Torresa

Coś jeszcze? Jeśli chcesz wchodzić w spór, który klub robi lepsze transfery, szkoli młodzież i lepiej ją wprowadza do drużyny to nawet kibice Chelsea by cie wyśmiali - bo od prawdy nie uciekniesz.

I miałbym prośbę aby koledzy range wyżej nie usuwali tych postów, chętnie chciałbym z kolegą pogadać dłużej.

To nie ja zacząłem porównywać transfery klubów. Odniosłem się tylko do przykładu Lukaku. Co do tych wymienionych przez Ciebie graczy, Chelsea też potrafi dokonać dobrego zakupu za małe pieniądze (Ivanovic,Romeu,Sturridge)
Swoją drogą wczoraj Meireles pokazał, że chyba nie był dużo gorszym transferem niż Nasri (Meireles gol, Nasri ławka)

@UP
Nie zawsze tak jest, Ancelotti w swoim pierwszym sezonie w CFC zdobył mistrzostwo głównie dzięki 6 wygranym z TOP4.

 

[kuchcik]

To nie ja zacząłem porównywać transfery klubów

Ja je porównywałem tylko poniekąd. Celem było "przedłużenie" myśli mikiego.

 

[miki9971]

Nie twierdzę, że mają zadyszkę... Ale skoro udało się pokonać ich drużynie Boasa. To Arsenal też jest w stanie to uczynić... Na pewno trochę, ta porażka odbije się na drużynie "The Citizens" bo w końcu zobaczyli, że jednak ktoś jest w stanie ich pokonać. Póki co nikomu się tego nie udało zrobić, aż do wczoraj... Według mnie o zadyszce nie ma mowy, ale jeżeli przegrają z Arsenalem, to będzie już można mówić, że zaczynają ją łapać. Takie moje zdanie.

 

[bo86bo]

To nie jest zadyszka a normalna rzecz, City poza zdeklasowaniem United nie zrobiła nic wielkiego, bo zwycięstwa nad Spurs nie liczę bo byli w rozsypce, wychodzi jedno... wymagający bardziej rywal i brakuje tchu a przed nimi prawdziwy maraton, zaraz Boxing Day a wtedy United ich znokautuje i wskakuje na lidera... każda ekipa przechodziła kryzys formy w pierwszej części sezonu, Arsenal, Chelsea i United, Spurs także, teraz czas na City ????

 

[konrad140]

Jaka zadyszka ? Zadyszkę to miał/ma Manchester United. Co dobitnie było widać po wynikach , męczyli się z rywalami , odpadli z LM , CC. City przegrało mecz , i to nie z byle kim i nie byle gdzie. I do tego dochodzi fakt , że całą II połowę grali w osłabieniu.
Nie twierdzę też że tej zadyszki nie ma , bo być może nie wygrają żadnego z najbliższych 5 meczów , chodziło mi tu raczej o to , że za wcześnie jest aby pisać takie rzeczy.
Na pewno porażka nie podbuduje zespołu , na nich ciąży wielka presja bo po takim początku sezonu i po tym jak wszystko funkcjonowało tip top każdy od niech oczekiwał tego przez 38 kolejek. A tu zonk bo CFC ich ograła. Zobaczymy jak to będzie z Arsenalem , Arsenalem który w tym sezonie już wielki pazur pokazał ( 3:5 z Chelsea) pewne jest , że również się szykuje świetne widowisko. ????

 

[grzybet]

To był naprawdę dobry mecz, tamtego dnia cała piłkarska Anglia (poza City) była za Chelsea. I trudno by się dziwić bo jeżeli City pokonaliby na wyjeździe Chelsea to trudno byłoby uwierzyć że ktoś zdoła ich pokonać i odrobić miażdżąca przewagę punktową.
Cieszy nie tylko fakt wygranej Chelsea ale też to że PL nie będzie wyścigiem jednej drużyny. Teraz przed drużyną z Manchesteru kolejne trudne spotkanie i napewno jakieś punktu się zgubią. Chelsea zaczęła grać swoją piłkę za ery Murinho (zabójcze kontry) i odrazu widać tego efekty.