Lexy - Fagata
Typ: Lexy zwycięży (1.24)
Nowaczkiewicz - Dredziasty
Typ: Nowaczkiewicz przed czasem (1.35)
Widzę, że wszyscy skupili się na walce Załęckiego, ja idę w moim zdaniem dość pewnego dubelka, który daje nam łączny kurs 1.67. Bardzo nie lubię faworytki pojedynku pań ale niestety nie ma chyba opcji, żeby tym razem przegrała. Na pierwszej gali poległa jako faworytka, jednak przeciwniczka postawiła dość mocny opór czego chyba nikt się nie spodziewał. Na 2 galę dostała od Malika już dużo łatwiejszą rywalkę, prawdopodobnie na przetarcie i pierwszą wygraną, bo federacja na pewno wiąże z nią nadzieje na dłużej. Lexy trenuje, z tego co mówiła to nawet po 10 razy w tygodniu, ma już jakieś doświadczenie i bardziej doświadczonych trenerów. Agata to jest już totalny freak, dla niej jest to czysty zabieg finansowy i pogrubienia portfela, w wywiadach mówi że to dla niej tylko zabawa i pytana o to czy wygra, odpowiada że wie że nie jest faworytem, także super motywacja. Ewidentnie podchodzi do walki bez większych przygotowań i chyba niezbyt obchodzi ją wygrana na poważnie. Do tego 7cm wzrostu mniej może być dużo bardziej widoczne niż w przypadku walki z Natsu. Wszystkie argumenty po stronie Lexy, wygrana rywalki będzie bardzo mocnym zaskoczeniem, choć nie ukrywam (poza kuponem) chciałbym żeby do tego doszło.
Druga walka to bardzo pewnie wyglądający Nowaczkiewicz z totalnym underdogiem Dredziastym, chłopakiem z rocznika 2001, który jedyne co ze sportem ma wspólnego to epizodyczna przeszłość z lekkoatletyką. Dla Nowaczkiewicza będzie to już druga walka na HL, w pierwszej wygrał z Kolarem, pojedynek trwał jedną rundę, która była toczona w stójce. Dużo częściej trafiał Nowaczkiewicz, szczególnie kopnięciami pod koniec rundy, które wyeliminowały Kolara przez kontuzję kolana i drugiej rundy już nie widzieliśmy. Przewaga fizyczna, doświadczenie, siła - wszystko na korzyść faworyta. Kurs na wygraną słabizna bo 1.11, więc szukam czegoś lepszego. Nie sądzę że panowie dolecą do decyzji. Gram że Nowaczkiewicz wygra przed czasem.
Typy poboczne:
Załęcki zwycięży (1.31)
Mini Majk - BigJack: Walka zakończy sie na punkty lub przez techniczną decyzję (1.65)
Czuux - Edzio: powyżej 1.5 rozpoczętych rund (1.46)
Tu skłaniam się jak większość ku Załęckiemu, pojedynek powyżej opisany już na tyle dokładnie, że nie będę dublował, również uważam że waga zrobi swoje i potężne ciosy położą Alana do snu. Ja tam nawet nie wykluczam dotrwania do końca walki i decyzji. Myślę, że tu bez niespodzianki ale powyższe dwa uważam po prostu za pewniejsze.
Dotrwanie do końca w walce karłów chyba nikogo nie dziwi, wątpię że tu któryś któregoś położy uderzeniem, może jakieś poddanie, chociaż tego też sobie nie wyobrażam. Będzie to raczej okładanie się wzajemne i zdecydowana stójka. Radzę też ostrożnie ze stawianiem na Majkela, leci masówka a Jarema może go wypunktować, pierwszą swoją walkę wygrał i presja może Majka trochę zjeść. Jak dla mnie nobet do gry 1/2.
Na koniec drobna wiara w Czuuxa, Edzio dużo więcej ma wspólnego ze sportem, kondycyjnie i atletycznie także dużo lepszy, ale jednak 14cm niższy od Czuuxa, wierzę że ten nie da się za szybko pokonać i trochę powalczy, wykorzystując przewagę wzrostu. Edzio nie wiadomo jak się zachowa po swoim ostatnim ośmieszeniu w postaci wypuszczenia love songa do byłej, gdzie został zlinczowany przez cały internet, może da mu to kopa żeby pokazać siłę, a może też trochę go to spaliło i zestresowało, przez co braknie zawzięcia do wygrania w pierwszej rundzie. Wygra Edzio, ale myślę że będzie to 2/3 runda, żaden z niego wojownik żeby stawiać jego wygraną w 1 rundzie.