hellraiser
Forum VIP
U mnie to było jednak jedna reguła strzela się z powietrza i wchodzi sie na bramke jesli sie przestrzeli, lub strzeli z pierwszej pilki bez podania a reszta tak samo tylko nazywalismy tą gre "jedno", dodam że przerzutka ratowala jesli sie z niej przestrzelilo nie stalo sie na budzie.U mnie na osiedlu gramy w tzw. Pelego ???? Pierwsza runda strzelamy w poprzeczkę na pustą bramkę ! kto trafi najniżej lub wybije za bramkę staje ! Wbijamy bramki do 21 ! (naga - 1, kolano - 2, pietka - 3, klatka - 4, glowka 5, angielka +1, brazylijka +2) w trakcie gry, kiedy bramkarz złapie piłke w gorze (tzn gdy pilka nie dotknie ziemii po kopnięci jednego z graczy) moze powiedziec STOP i nikt nie moze sie ruszyc ! i jezeli trafisz go pilka stoi na bramce, chyba ze rzuci w coebie a ty zlapiesz to mozesz oddac wtedy ???? Gdy nabije sie 21 pkt. stzrala sie karnego kto trafi karnego daje kopa w pupala bramkarza, gra sie przewaznie 3 rundy - 1 kopy śniadaniówki, normalne i pałery
To na tyle ????
Pierwszy raz o niej slysze bede musial pokazac ja kumplom. Thx za pomysl bo ciagle gralismy w tysiąca lub "pola"a u nas tysiac to Król.
a do innych gier to u nas gramy czesto w trzysta...czyli dobieramy sie np 2 dwa trzyosobowe zespoly i kopiemy karne...kazdy kopie po jednym karnym ale na bramce stoi cala druzyna tj 3 osoby ???? za gol bezposrednio z karengo daje sie 25 pkt a gol z akcji np jak wybije bramkarz to jest 50 pkt i tak do 300...zawsze gramy o piwko ???? warto dodac ze jak jest akcja strzelajacych to z bramki moga wyjsc max 2 osoby bo ktos musi na niej stojec...akcja toczy sie do momentu wybicia pilki po za linie bramokową lub golem ????
U nas mowimy na to "gra w pola" cztery kwadraty lub bardziej prostokaty, cztery osoby pilka ma sie tylko raz odbic u danego zawodnika i gramy do 10 pkt kto pierwszy je straci odpada final gralismy czyli dwie ostatnie osoby mialy powiekszone pola zajmowaly te obok siebie dzielila ich tylko srodkowa linia jak np. w siatce i graly do 5 punktów.A znacie taka gre jak 'kraty'?
rysujecie jednakowe pola (zazwyczaj kwadratowe) kreda na boisku, kazdy ma swoje i kopiecie sobie nawzajem piłke tak by ona sie odbiła min. 2 razy u kogos na polu, wtedy on dostaje 1pkt, kto zgarnie 11pkt odpada i tak sie gra az zostanie 1 osoba.
Oczywiscie mozna kopac,głowka itp ale wszystko w powietrzu poniewaz piłka na naszym polu musi sie raz odbic( zazwyczaj wtedy gdy ktos kopnie ja na nasze pole, wtedy ona sie odbije raz a my musimy wyprowadzic kontre ???? )
Mysle ze zrozumiale wyjasnilem ^^
Inną grą była "Laola" nazwa z tego względu że na DSF'ie kiedys prowadzacy gral z goscmi kto wiecej razy strzeli w poprzeczke my stuningowalismy ten pomysl pierw strzelalo sie z 5 metrow, pozniej z 10 i tak dalej i tak dalej kto pierwszy przechodzil ten wygrywal.
U nas nazywalo sie to KRÓL gralismy wlasnie w to zawsze przy wielgachnej i dlugiej scianie spoldzielni mieszkaniowej przy parkingu ile wtedy sie samochodow poobijało, lug gralismy w to samo lecz trzeba bylo pocelowac w bramke mielismy dosyc dobrze bo siatka na bramce byla z metalu wiec pilka swietnie sie odbijala.Inna gra to gra w barana ;D Potrzebne są schody albo jakaś ściana do kopania. I kopie się po kolei w ścianę. Jedna osoba po drugiej. Piłkę można dotknąć tylko raz, kto nie trafi ma literę B i aż do BARAN ???? Najlepiej gra się na schodach do bloku i z barierkami, które są dodatkowym utrudnieniem, gdy uderzamy z boku to trzeba nad nią przerzucić żeby trafiła w schody.
No i Tysiąc pilka musiala byc strzelona tylko z powietrza lub w lajtowej wersji nie musiala byc z powietrza, slupek chyba 100, gol dziurą 100, poprzeczka 250, spojenie 500, gol marne 50 i tak do tysiaca. Wtedy jesli bramkarz mial w zapasie czyli wynik wyszedl np 1005 nie mogl wybierac innego typa na nastepna kolejke na budę jesli wybronilby kazdego karnego, jesli mialby 1000 musial wybronic wiekszosc jedenastke np. 2z3 ale jesli ktos strzelal mu gola z karnego dostalawal dupniaka z pieciu metrow obojetnie czy mial w zapasie czy nie i na koniec jesli nie pocelowalo sie w bramke strzelajacy tez mial dupniaka razem z bramkarzem.