Spotkanie: Anglia - Panama: rzut karny w meczu ?
Typ: Tak
Kurs: 2.80
Bukmacher: iforbet
Analiza:
Dzisiaj możemy spodziewać się kolejne drużyny, które powinny sobie zapewnić awans do 1/8 Mistrzostw Świata. Nie mówię tutaj o naszej grupie, gdzie również może się sporo wyjaśnić ale najbardziej prawdopodobnym zespołem, który zamelduje się już dziś w 1/8 jest reprezentacja Anglii. Anglicy bowiem dzisiaj zagrają przeciwko Panamie, która raczej nie powinna sprawić większych kłopotów w odniesieniu zwycięstwa.
Ja w tym meczu postanowiłem wrócić do stawiania na rzut karny podyktowany w meczu. Analizując bowiem pierwsze mecz obu ekip, skłaniam się, że sędzia Gehad Gresha może tutaj jakąś "jedenastkę" podyktować.
Panama w pierwszym meczu z Belgią fajnie zaczęła ale widać było z biegiem minut, że słabną i kwestią czasu jest kiedy jednak tą bramkę stracą. Na plus na pewno jednak należy oddać im, że potrafili z Belgami do przerwy utrzymać zero z tyłu, co wcale łatwe nie było jak pokazał wczorajszy mecz z Tunezją. Z drugiej strony Panamę zapamiętałem również z tego, że dość często przekraczają przepisy i bodaj dostali 5 żółtych kartek (chyba najwięcej spośród wszystkich ekip w 1.kolejce).
Co do Anglików, szczęśliwie odnieśli zwycięstwo z Tunezją (niezawodny Kane) jednak śledząc to spotkanie można napisać, że Anglicy sami sobie byli winni tego, że tak długo musieli drżeć o zwycięstwo. Bez większych kłopotów potrafili bowiem stwarzać sytuacje podbramkowe, oddać groźny strzał ale miałem wrażenie, że chcą wejść do bramki przeciwnika. Jeśli dzisiaj będzie podobnie to przy dość ostrej grze Panamy sędzia może mieć pretekst (ewentualnie jakaś interwencja VAR-u) do podyktowania rzutu karnego.
Ponadto wracając do wczorajszego spotkania,
Belgia wczoraj wygrała 5-2, ma bilans 8-2, Anglicy aby przed ostatnią kolejka wyprzedzić Belgów musieliby dziś wygrać 6-0. Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe, z drugiej jednak jeśli poprawią skuteczność kto wie. Wczoraj
Belgia, gdyby miała lepszą skuteczność mogło się skończyć nawet dwu-cyfrówką. Czy jest to, aż tak ważne w kontekście gry w fazie play-off, na pierwszy rzut oka raczej nie bowiem i Belgowie i Anglicy raczej poradzą sobie z rywalami z naszej grupy (chyba, że dzisiaj zobaczymy coś innego w grze czy to Kolumbii czy Polski). Z drugiej zwycięzca tej grupy miałby nieco łatwiej w kolejnych fazach. Myślę, że Anglicy dzisiaj pokażą się z dużo lepszej strony, z lepszą skutecznością i myślę, że jakiś rzut karny będzie w tym meczu podyktowany.