-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY! -
EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
forBET EURO 2024 Expert
W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.
Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!
Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej
Betters TUTAJ!
forBET TUTAJ!
Betfan TUTAJ!
Betclic TUTAJ!
Fortuna TUTAJ!
Betcris TUTAJ!
Fuksiarz TUTAJ!
Grupa D
- Utwórz temat doberman
- Rozpoczęty
0
cruelraze
Użytkownik
Popieram słowa Gutka. Jest to zdecydowanie grupa śmierci. 4 zespoły mające równe szanse na wyjście z grupy. Liverpool w obecnej formie, jeśli dalej tak będzie grał to będą mieli problem nawet nie z awansem do fazy playoff, ale nawet z przejściem do UEFA. Nie wiem jak gra Atletico obecnie, ale Marsylia grając tak ambitnie jak obecnie i z taką determinacją są faworytem grupy moim zdaniem.
380
duda
Użytkownik
1. Atletico Madryt
2. Olympique Marsylia
3. Liverpool
4. PSV
Zgadzam się z przedmówcami - grupa śmierci. Obecnie w najlepszej formie wydaje się być Atletico. Marysylia też gra całkiem przyzwoicie. Liverpool (wolałbym na ich miejscu Standard bo naprawdę zasłużyli na miejsce w fazie grupowej, cud że L-Pool awansował) jeśli grać będą tak dalej to muszę powiedzieć że będą mieć problemy z zajęciem III miejsca bo PSV grać też potrafi co niejednokrotnie udowodnili. Sądzę że drużyna z Hiszpanii zajmie I miejsce w grupie, o II powalczą pozostałe drużyny, ciężka grupa.
2. Olympique Marsylia
3. Liverpool
4. PSV
Zgadzam się z przedmówcami - grupa śmierci. Obecnie w najlepszej formie wydaje się być Atletico. Marysylia też gra całkiem przyzwoicie. Liverpool (wolałbym na ich miejscu Standard bo naprawdę zasłużyli na miejsce w fazie grupowej, cud że L-Pool awansował) jeśli grać będą tak dalej to muszę powiedzieć że będą mieć problemy z zajęciem III miejsca bo PSV grać też potrafi co niejednokrotnie udowodnili. Sądzę że drużyna z Hiszpanii zajmie I miejsce w grupie, o II powalczą pozostałe drużyny, ciężka grupa.
17
180michal
Użytkownik
- Atletico Madryt
- Liverpool
- Olympique Marsylia
- PSV
Grupa śmierci. Wszystkie cztery zespoły są w swoich ligach zawsze w czołówce na koniec sezonu i mecze w fazie grupowej miedzy nimi beda bardzo zaciete. Wg. mnie Atletico powinno wyjść na pierwszym miejscu. Mają bardzo silny skład z Aguero, Simao, Forlanem czy Maxim na czele. Wreszcie udało im się awansować do LM i nie powinni zbyt szybko z niej odpaść. O drugie miejsce bedą biły sie kolejne trzy zespoły, lecz w mojej opinii awansuje do kolejnej fazy Liverpool, który jak na razie nie zachwyca, ale jak to bywa szczęście sprzyja lepszym. Od Marsylii i PSV bedzie zależało kto awansuje do UEFA. Wydaje mi się ze w lepszej sytuacji są piłkarze z Francji, którzy mają bardzo silny skład z bramkostrzlenym Niangiem w ataku. PSV co roku sprzedaje swoje najwieksze gwiazdy, które bardzo trudno później zastąpić, co nie wróży zawsze dobrze i brak Farfana czy innego piłkarza da o sobie we znaki.
- Liverpool
- Olympique Marsylia
- PSV
Grupa śmierci. Wszystkie cztery zespoły są w swoich ligach zawsze w czołówce na koniec sezonu i mecze w fazie grupowej miedzy nimi beda bardzo zaciete. Wg. mnie Atletico powinno wyjść na pierwszym miejscu. Mają bardzo silny skład z Aguero, Simao, Forlanem czy Maxim na czele. Wreszcie udało im się awansować do LM i nie powinni zbyt szybko z niej odpaść. O drugie miejsce bedą biły sie kolejne trzy zespoły, lecz w mojej opinii awansuje do kolejnej fazy Liverpool, który jak na razie nie zachwyca, ale jak to bywa szczęście sprzyja lepszym. Od Marsylii i PSV bedzie zależało kto awansuje do UEFA. Wydaje mi się ze w lepszej sytuacji są piłkarze z Francji, którzy mają bardzo silny skład z bramkostrzlenym Niangiem w ataku. PSV co roku sprzedaje swoje najwieksze gwiazdy, które bardzo trudno później zastąpić, co nie wróży zawsze dobrze i brak Farfana czy innego piłkarza da o sobie we znaki.
D
5
devil13england
Użytkownik
najsilniejsza z wszystkich grup ciezko tutaj wytypowac kolejnosc ale moze tak:
1.atletico
2.liverpool
3.psv
4.marsylia
wydaje mi sie ze bedzie w tej grupie sporo remisów i jakies jedno zwyciestwo atletico na wlasnym stadionie pozwoli im wyjsc z pierwszego miejsca.liverpool to liverpool zawsze wychodzi chocby w ostatniej kolejce psv doswiadczony zespół w lidze mistrzów ale mysle ze z tej grupy nie wyjdzie i pozostanie mu puchar uefa.ostatnie miejsce tez mósi ktos zajac i chyba bedzie to marsylia ale mysle ze przegra 1-2pkt z psv
1.atletico
2.liverpool
3.psv
4.marsylia
wydaje mi sie ze bedzie w tej grupie sporo remisów i jakies jedno zwyciestwo atletico na wlasnym stadionie pozwoli im wyjsc z pierwszego miejsca.liverpool to liverpool zawsze wychodzi chocby w ostatniej kolejce psv doswiadczony zespół w lidze mistrzów ale mysle ze z tej grupy nie wyjdzie i pozostanie mu puchar uefa.ostatnie miejsce tez mósi ktos zajac i chyba bedzie to marsylia ale mysle ze przegra 1-2pkt z psv
PSV - Atletico Madryt
typ: powyżej 2.5 goli 
????kurs: 2,25
stawka: 7/10
Expekt
Wynik : 0:3
Dziś bukmacherzy są dla mnie wyjątkowo mili i długo nie muszę szukać kursów, które mi odpowiadają ???? - może to forma wynagrodzenia za to o jakiej godzinie muszę to robić ?
Gospodarze:
Ze zwycięstwami w lidze nie mają najmniejszego problemu... ale LM to nie miejsce dla nich. Zawsze grają przyzwoicie, zawsze są groźni ale zawsze im też czegoś brakuje. Od lat nie potrafią zatrzymać w klubie gwiazd i to chyba jest główną przyczyną niepowodzeń.
Na rozpoczęcie rozgrywek ligowych roznieśli Utrecht jednak w 2 kolejce męczyli się już z bardzo przeciętną Spartą Rotterdam. W Champions League pewnie też będą chcieli dobrze zadebiutować i strzelić o jedną bramkę więcej niż rywal. Zapowiada się więc ofensywny futbol w wykonaniu PSV a to może dać bardzo ciekawe połączenie w pojedynku z kandydatem na czarnego konia rozgrywek.
Goście:
Po 12 latach przerwy wrócili do elity... po 12 latach chcą udowodnić, że mogą rywalizować z miejscowym rywalem z Madrytu nie tylko w Hiszpanii... jednak aby to nastąpiło trzeba wygrać kilka spotkań, tym bardziej, że trafili do grupy śmierci.
Największą zaletą zespołu jest atak z wielkimi talentem Aguero oraz czlowikiemi do strzelania goli zawsze i wszędzie Diego Forlanem. Holendrzy twierdzą, że ich powsstrzymają jednak Atletico potrafi zagrozić bramce rywali na wielel sposobów. Maniche, Simao, Raul Garcia... któryś z nich może wykorzystać skupienie uwagi obrońcó na napastnikach.
Największe osłabienie - brak Maxi Rodrigeza ale to prędzej będzie miało wpływ na tył niż na atak $$ :jezora54:
Jeśli Affelay zechce udowodnić, że warto go nazywać gwiazdą PSV a Aguero potwierdzi, że zainteresowanie Barcelony to nie przypadek - powinien to być mecz obfitujący w bramki.
4,8K
doberman
Forum VIP
Na starcie warto przypomnieć że obie ekipy mierzyły się już 4 krotnie w europejskich pucharach. ( 2 razy w LM i 2 razy w Pucharze Uefa) 2 krotnie lepsi okazywali się gospodarze , raz wygrał Liverpool i raz padł remis. Dzisiaj czas na zmianę statystyki. Warto przypomnieć że ekipie Rafy Beniteza idzie całkiem nieźle w spotkanie z Manchesterem jaki rozgrywali w lidze wygrali 2-1 natomiast Marsylia zremisowała z Bordeaux ale itak obie ekipy zajmują 2 miejsce w tabeli w swoich ligach jednak liga mistrzów rządzi się własnymi prawami. - Zawsze kiedy zaczynam mecz z angielską drużyną, a przecież dobrze znam angielski futbol, jestem zaskoczony. Zawsze podziwiam to jak grają, przez pełne 90 minut. To tempo, pressing i agresywność powinny być przykładem dla wszystkich – komplementuje rywala Eric Gerets, który co ciekawe kiedyś pokonał The Reds, będąc trenerem Galatasaray Stambuł.. Rafa Benitez nie będzie mógł skorzystać z Fabio Aurelio , Javier Mascherano jednak ten drugi do Francji poleciał lecz jego występ stoi pod znakiem zapytania do składu wracają Gerrard i Torres. Belgijski opiekun OM zdecydował się, że nie skorzysta w tym meczu z Juliena Rodrigueza, Tyrone'a Mearsa, Renato Civelliego, Gaela Giveta i Milosa Krstica.
Kadra Olympique Marsylia na mecz: Mandanda, Riou - Bonnart, Taiwo, Zubar, Hilton, Erbate - Cheyrou, Kaboré, Cana, M’Bami, Ziani, Valbuena, Zenden, Ben Arfa - Niang, Grandin, Koné, Samassa.
Kadra FC Liverpool na mecz: Reina, Cavalieri - Arbeloa, Degen, Carragher, Skrtel, Agger, Dossena - Mascherano, Alonso, Gerrard, Benayoun, Lucas, Riera - Babel, Kuyt, Torres, Keane.
Moje Typy :
Marsylia - Liverpool - 2 @@ 2,20 Bet365
Powyeżej 2,5 Gola - 2,50 Bet365
Strzelec Bramki : F.Torres 2,10 Bet365
729
skeleton
Użytkownik
Olympique Marsylia - FC LiverpoolPołowa czasu x @ 2.05
Podwójna szansa 1x @1.59
Bukmacher: Gamebookers
Obie drużyny bardzo dobrze rozpoczęły sezon i są wiceliderami w swoich krajach. Marsylia w 5 spotkaniach uzbierała 11pkt, Liverpool 10pkt w 4 meczach. Liverpool co prawda w ostatniej kolejce pokonał u siebie ManU, jednak obie bramki, jakie strzelili The Reds to tak naprawdę prezenty ze strony gości. Najpierw Van der Sar trafią piłką w Browna, przy drugiej bramce obrońcy Czerwonych Diabłów dają ograć się jak dzieci we własnym polu karnym. Marsylia natomiast, w meczu kolejki, zremisowała 1:1 na trudnym terenie w Bordeaux, jednak według mnie była zespołem zdecydowanie lepszym i tylko brak skuteczności pozwolił gospodarzom zainkasować 1 punkt. Zarówno jedni jak i drudzy będą chcieli udanie rozpocząć rozgrywki grupowe, jednak Marsylia musi uniknąć wpadki jaka przytrafiła sięw poprzednim sezonie, gdzie po 3 kolejkach mieli 7 punktów, mimo to nie awansowali do dalszej fazy rozgrywek, poza tym grupa ta jest szalenie wyrównana dlatego nie można pozwolić sobie na stratę trzech punktów na własnym boisku.
10
slander
Użytkownik
Szczegółowe zapowiedzi meczów 1 kolejki. Niestety po angielsku. Informacje z uefa.com spakowane w jednym pliku.
Olympique-Liverpool: http://www.uefa.com/printoutfiles/competitions/ucl/2009/e/e_302704_pk.pdf
PSV-Atletico: http://www.uefa.com/printoutfiles/competitions/ucl/2009/e/e_302703_pk.pdf
Olympique-Liverpool: http://www.uefa.com/printoutfiles/competitions/ucl/2009/e/e_302704_pk.pdf
PSV-Atletico: http://www.uefa.com/printoutfiles/competitions/ucl/2009/e/e_302703_pk.pdf
5
szczypior1990
Użytkownik
PSV Eindhoven – Atletico Madryt 16-09-08 Typ:1 2,50
Pierwsza kolejka wielkiej Ligi Mistrzów, przynoszącej chwałę zwycięzcą i gorycz przegranym. Kto tym razem zwycięży jak daleko zajdą poszczególne ekipy. Długo o tych sprawach kibice i eksperci dyskutowali, a teraz mają szansę sprawdzić słuszność wypowiadanych przez siebie słów. Z pierwszej kolejki dzisiejszych spotkań zdecydowanie najbardziej interesuje mnie mecz PSV- Atletico. Holendrzy grają wyśmienicie w lidze, pierwszy swój mecz wygrali aż 5-1 z Utrechtem następny zaś z Spartą 1-0. Atletico również zaliczyło piękny początek sezonu gromiąc 4-0 Malagę, ale już w następnym meczu zwolnili tempo i przegrali 2-1 z Valladolid, i nie był to wypadek przy pracy, Valladolid przeważał cały mecz grając w dziesiątkę!! Jednak największym atutem Holendrów jest to, iż w znakomity sposób prezentują się z Hiszpanami, na dziesięć meczów przegrali tylko jeden.
Pierwsza kolejka wielkiej Ligi Mistrzów, przynoszącej chwałę zwycięzcą i gorycz przegranym. Kto tym razem zwycięży jak daleko zajdą poszczególne ekipy. Długo o tych sprawach kibice i eksperci dyskutowali, a teraz mają szansę sprawdzić słuszność wypowiadanych przez siebie słów. Z pierwszej kolejki dzisiejszych spotkań zdecydowanie najbardziej interesuje mnie mecz PSV- Atletico. Holendrzy grają wyśmienicie w lidze, pierwszy swój mecz wygrali aż 5-1 z Utrechtem następny zaś z Spartą 1-0. Atletico również zaliczyło piękny początek sezonu gromiąc 4-0 Malagę, ale już w następnym meczu zwolnili tempo i przegrali 2-1 z Valladolid, i nie był to wypadek przy pracy, Valladolid przeważał cały mecz grając w dziesiątkę!! Jednak największym atutem Holendrów jest to, iż w znakomity sposób prezentują się z Hiszpanami, na dziesięć meczów przegrali tylko jeden.
a dziś wszyscy na liverpool typują. a przecież oni nie grają rewelacyjnie. zwycięstwo nad Czerwonymi Diabłami ? a oglądałeś mecz? widziałeś jak grają ? bo ja oglądałem i nic ciekawego nie pokazali. h2h na korzyść marsylii, u siebie są bardzo mocni, skład lepszy niż z poprzedniego sezonu. live co najwyżej może wywieść remis. ale to tylko moje zdanie. ja się na tym nie znam : )
0
matred21
Użytkownik
Marylia WIN
Wszyscy pamiętamy ubiegłoroczne zwycięstwo Marsylian na Anfield oraz ich blamaż w Marsylii w którym to piłkarze Beniteza nie pozostawili najmniejszych złudzeń kto zasługuje na dalszą gre w LM, od tamtego czasu zmieniło sie praktycznie...hmh, może nie wszystko ale zmieniło sie dużo. Zacznijmy od Liverpool-u który w tym sezonie - nie kryjąc sie z tym wcale stawia sobie za priorytet obalenie hegemoni Man U oraz Chelsea w lidze angielskiej stawiająć choć zabrzmi to paradoksalnie LM na drugim planie. Dowodem na to niech będzie choćby od (bodajże 7lat) pierwszy wygrany mecz z Man U który Liv zagrał dobrze (nie rewelacyjnie), i choć ograł Man czyli zwycięzce ubiegłorocznej LM to no właśnie zagrał dobrze ale nie powalił...--(z Man U zremisował Newcast(co sie okazuje słabiutki oraz wygrał zenit który gra w Rosyjskiej lidze przeciętnie)... oczywiście nie można odnosić sie tylko do jednej gry wiec przytocze poprzednie i powiem tylko tyle że zwycięstwa ratował Liv tam nie wcześniej niż w 85 minucie albo remisował albo wogóle 115 co uratowało ich przed być może odpadnięciem w serii karnych z Liege. Acha... tak sobie myśle równierz o ostatnim sezonie i o tym ile Liv miał punktów po 3 pierwszych kolejkach ligi mistrzów(wiem że to nic nie znaczy, ale tak mi sie przypomniało). Co do Marsylii hmh.... to zespół budowany naprawde mądrze, nastawiony na grę do przodu który w tym sezonie (poza pierwszym , zaznaczmy wyjazdowym meczem Ligue w którym stracił 4 bramki )znaczącą poprawił gre w defensywie do tego po odejściu Nasriego który już zdąrzył coś tam ustrzelić w Arsenalu przyszli wartościowy gracze o bardzo dobrej technice, szybkości i czytaniu gry oraz wykorzystywaniu bezlitosnym wszystkich błędów przeciwnika(spotkanie eliminacji LM kto oglądał ten widział)tacy jak ban afra czy Kone. Hmh... tak sobie myśle że w tym meczu szkoda troche Cisse (sunderland) który z pewnością miał by coś do udowodnienia w tym spotkaniu. No dobra więc zmęczenia Liv po ostatnim meczu ligowym, brak atutu własnego boiska słaba dyspozycja jak dla mnie Keana, być może odrobina lekceważenia rywala po zwycięstwie z "wielkim" ManU dla mnie pewna 1 która głodna ambicji z gorącą publiką poniesiona dobrym miejscem w lidze udowodni że nadszedł czas Marsylii która sporo namiesza w tej edycji LM
Wszyscy pamiętamy ubiegłoroczne zwycięstwo Marsylian na Anfield oraz ich blamaż w Marsylii w którym to piłkarze Beniteza nie pozostawili najmniejszych złudzeń kto zasługuje na dalszą gre w LM, od tamtego czasu zmieniło sie praktycznie...hmh, może nie wszystko ale zmieniło sie dużo. Zacznijmy od Liverpool-u który w tym sezonie - nie kryjąc sie z tym wcale stawia sobie za priorytet obalenie hegemoni Man U oraz Chelsea w lidze angielskiej stawiająć choć zabrzmi to paradoksalnie LM na drugim planie. Dowodem na to niech będzie choćby od (bodajże 7lat) pierwszy wygrany mecz z Man U który Liv zagrał dobrze (nie rewelacyjnie), i choć ograł Man czyli zwycięzce ubiegłorocznej LM to no właśnie zagrał dobrze ale nie powalił...--(z Man U zremisował Newcast(co sie okazuje słabiutki oraz wygrał zenit który gra w Rosyjskiej lidze przeciętnie)... oczywiście nie można odnosić sie tylko do jednej gry wiec przytocze poprzednie i powiem tylko tyle że zwycięstwa ratował Liv tam nie wcześniej niż w 85 minucie albo remisował albo wogóle 115 co uratowało ich przed być może odpadnięciem w serii karnych z Liege. Acha... tak sobie myśle równierz o ostatnim sezonie i o tym ile Liv miał punktów po 3 pierwszych kolejkach ligi mistrzów(wiem że to nic nie znaczy, ale tak mi sie przypomniało). Co do Marsylii hmh.... to zespół budowany naprawde mądrze, nastawiony na grę do przodu który w tym sezonie (poza pierwszym , zaznaczmy wyjazdowym meczem Ligue w którym stracił 4 bramki )znaczącą poprawił gre w defensywie do tego po odejściu Nasriego który już zdąrzył coś tam ustrzelić w Arsenalu przyszli wartościowy gracze o bardzo dobrej technice, szybkości i czytaniu gry oraz wykorzystywaniu bezlitosnym wszystkich błędów przeciwnika(spotkanie eliminacji LM kto oglądał ten widział)tacy jak ban afra czy Kone. Hmh... tak sobie myśle że w tym meczu szkoda troche Cisse (sunderland) który z pewnością miał by coś do udowodnienia w tym spotkaniu. No dobra więc zmęczenia Liv po ostatnim meczu ligowym, brak atutu własnego boiska słaba dyspozycja jak dla mnie Keana, być może odrobina lekceważenia rywala po zwycięstwie z "wielkim" ManU dla mnie pewna 1 która głodna ambicji z gorącą publiką poniesiona dobrym miejscem w lidze udowodni że nadszedł czas Marsylii która sporo namiesza w tej edycji LM
Spotkanie: Marseille - Liverpool
Typ: 1
Kurs: 3.35
Buk: Expekt
W dzisiejszej pierwszej kolejce tegorocznej Ligi Mistrzów w grupie D zmierzą sie Marseille oraz Liverpool, który niedawno w lidze przełamał złą passe meczów z ManU i po 7 latach wkońcu wygrał spotkanie na Anfield, są więc w bardzo dobrych humorach, ale wg. mnie nie zagrali jakiegoś cudownego meczu, w lidze niby są na 2 miejscu ale ich gra mi się nie podoba, nie pokazują niczego wielkiego, ale wszyscy wiemy, że LFC to zespół stworzony do gry w rozgrywkach europjskich i tu grają całkiem inaczej. Nie dziwne jest dziś to, że goście przyjadą do Marsylii w roli faworyta, lecz OM to w tym sezonie bardzo dobry zespół, poczynili niezłe transfery, opuścił ich Cisse, lecz mają innych tak samo wartościowych zawodników, którzy już na początku sezonu we Francji pokazali, że mają duże szanse na mistrzostwo. Liverpool, który w eliminacjach ledwo, ledwo uporał się ze Standartem Liege ( wg. mnie nie powinni grać dalej ) dziś zagra bez Fabio Aurelio, lecz wyzdrowieli już Gerrard i Torres. Bardzo dużo będzie zależeć jak zagra dziś Liverpool, bo gdy bedą tak "kopali" jak z Belgami to podopieczni Erica Geretsa nie będą mieli bardzo trudnego zadania ( lecz nie zapominajmy, że sezon temu na Stade Velodrome padł wynik 4:0 dla Liverpoolu ) ale nie sądze, żeby Anglicy lekceważyli miejscowy zespół, zapowiada się więc wyrównany pojedynek, w którym będe liczył na dobrą gre gospodarzy i pokazanie pełnego potencjału jaki drzemie w tym zespole.
Typ: 1
Kurs: 3.35
Buk: Expekt
W dzisiejszej pierwszej kolejce tegorocznej Ligi Mistrzów w grupie D zmierzą sie Marseille oraz Liverpool, który niedawno w lidze przełamał złą passe meczów z ManU i po 7 latach wkońcu wygrał spotkanie na Anfield, są więc w bardzo dobrych humorach, ale wg. mnie nie zagrali jakiegoś cudownego meczu, w lidze niby są na 2 miejscu ale ich gra mi się nie podoba, nie pokazują niczego wielkiego, ale wszyscy wiemy, że LFC to zespół stworzony do gry w rozgrywkach europjskich i tu grają całkiem inaczej. Nie dziwne jest dziś to, że goście przyjadą do Marsylii w roli faworyta, lecz OM to w tym sezonie bardzo dobry zespół, poczynili niezłe transfery, opuścił ich Cisse, lecz mają innych tak samo wartościowych zawodników, którzy już na początku sezonu we Francji pokazali, że mają duże szanse na mistrzostwo. Liverpool, który w eliminacjach ledwo, ledwo uporał się ze Standartem Liege ( wg. mnie nie powinni grać dalej ) dziś zagra bez Fabio Aurelio, lecz wyzdrowieli już Gerrard i Torres. Bardzo dużo będzie zależeć jak zagra dziś Liverpool, bo gdy bedą tak "kopali" jak z Belgami to podopieczni Erica Geretsa nie będą mieli bardzo trudnego zadania ( lecz nie zapominajmy, że sezon temu na Stade Velodrome padł wynik 4:0 dla Liverpoolu ) ale nie sądze, żeby Anglicy lekceważyli miejscowy zespół, zapowiada się więc wyrównany pojedynek, w którym będe liczył na dobrą gre gospodarzy i pokazanie pełnego potencjału jaki drzemie w tym zespole.
7,8K
robson-united
Użytkownik
Na Stade Velodrome zawita zespół Rafy Beniteza. LFC ma za sobą ciężki bój w Premiership przeciwko ManUnited napewno stracili tam wiele sił. Od kilku lat mówiło się że LFC potrafi grac dobrze w Europie a gorzej spisuje się w lidze. Teraz czas na zwojowanie Premireship bo kibice LFC mają dosyc dominacji innych w Anglii. W poprzednim sezonie oba zespoły także spotkały się ze sobą w fazie grupowej LM i nieoczekiwanie na Anfield to OM wygrała 1:0 a w rewanżu mający nóż na gardle Liverpool zdołał rzutem na taśme wygrac 4:0 i awansowac z grupy dalej. Wcześniej w 2004r los także skojarzył oba zespoły tym razem w PUEFA i na Stade Velodrome wygrało OM 2:1. Liverpool na początku sezonu nie prezentuje jakiejś wybornej formy, skupiając się raczej na lidze, bliskie wyeliminowania z LM piłkarzy Beniteza był już Standard Liege. Na wyjeździe będzie z pewnością ciężko a mający za sobą wspaniałych kibiców gospodarze są w stanie poszukac swojej szansy w tym meczu. Nie wiadomo czy od pierwszych minut na boisku zobaczymy Gerrarda i Torresa, Napewno Rafa nie skorzysta z usług Fabio Aurelio którego nie zabrał wogle do Francji. Także pod znakiem zapytania w jutrzejszym meczu stoi występ Javiera Mascherano który jeszcze odczuwa skutki jednego ze starc podczas sobotniego meczu z MU.
OM w lidze gra dobrze, mimo odejścia Nasriego i Cisse w klubie udało się wypełnic luke po nich sprowadzając m.in Bakari Kone. Teraz za strzelanie bramek odpowiada Niang wywiązując się z tego należycie. Świetnie w pomocy grają Valbuena i Ben Arfa. Jak do tej poty Stade Velodrome w tym sezonie nie zostało jeszcze zdobyte i uważam że jutro także będzie z tym kłopot
Na Stadion Phillipsa przyjedzie długo niewidziane w LM Atletico Madryt. Ich absencja wynosiła 12 lat a teraz kiedy wracają zamierzają namieszac w tych rozhrywkach a trzeba przyznac że trafili do bardzo wymagającej grupy z której każdy może wygrac z każdym.
PSV niemal co roku wymienia najważniejsze ogniwa w składzie. Tym razem klub opuścili Gomes i Farfan. Nową gwiazdą ma byc Afellay, na dłuższą metę taka budowa składu sprawdza się ale jedynie w Eredivisie bo w europejskich pucharach z roku na rok PSV wypada coraz słabiej. W ostatni weekend zdołało wymęczyc jednobramkowe zwycięstwo ze Spartą Rotterdam. Atletico w tym czasie grało na trudnym terenie w Valladolid przegrywając 1:2, jednak w tamtym meczu oszczędzany był Diego Forlan który na najbliższy mecz powraca, ponadto w składzie będzie ten niesamowity Aguero, na którego licze najbardziej. W składzie Los Conchoneros brakuje zawieszonych za kartki Maxiego ROdrigueza i Mariano Pernii. Braki te są może i duże ale kadra w tym sezonie prezentuje się okazale i na każdą pozycje Aguirre ma zmienników równowartościowych co najwazniejsze. Atletico to już nie jeden zawodnik jak to miało miejsce niegdyś kiedy wszystko skupiało się wokół Fernando Torresa. Odkąd odszedł on do LFC skład i gra opiera się na kolektywie. Wszystko budowane jest wokół Raula Garcii, SImao i Aguero. To właśnie oni powinni byc motorami napędowymi w jutrzejszym meczu. Także tyły wyglądają dosyc ciekawie. Heitinga z Ujfalusim dają pewnośc zespołowi. Uważam że Altetico stac na wywiezienie punktów z Holandii.
