panczas
Użytkownik
Po raz kolejny muszę się nie zgodzić z kolegą. Oczywiście nie zgodzić się z takim ogromnym zaufaniem do Białorusinów. Fakt, że Albańczycy nie przegrali już od ośmiu spotkać i ta passa, w przypadku takiej drużyny, na pewno zbliża się już ku końcowi, ale niekoniecznie musi się to zdarzyć teraz w Mińsku. Indolencja w ataku widoczna jest nie tylko po stronie Albańczyków, ale również i gospodarzy, którzy przecież nie potrafili ani razu pokonać bramkarza słabego Luksemburga. Stawianie pieniędzy na Białoruś jest niejako zakładaniem sobie stryczka na szyję i oczekiwanie na to, że być może lina się urwie. Nie twierdzę, że nasi wschodni sąsiedzi tego spotkania na pewno nie wygrają, bo tego wykluczyć nie można, ale to spotkanie może się zakończyć dosłownie każdym rezultatem, dlatego myślę, iż najpewniejszym zakładem na ten mecz jest under 2,5 po niewiele niższym kursie.