Grupa A - POLSKA, Grecja, Rosja, Czechy - terminarz, prognozy, dyskusje

[jureczek]

Moim zdaniem większość przecenia nasze możliwości,nie mamy zgranego kolektywu jak inne ekipy z naszej grupy a to podstawa której nam brak w stosunku do innych drużyn,pozostaje wówczas liczyć na indywidualności a takich w sumie nie mamy i to żenujące ,że nadzieje opieramy na 1 napastniku i przeciętnych pomocnikach,to dobitnie pokazuje jakich mamy kopaczy,obrona w zestawieniu jednym całym blokiem obronnym, nie grała w sumie prawie wcale ,wiec nie rozumiem jakie argumenty mamy przeciw Rosji czy reszcie drużyn z grupy - wypadało by liczyć na fuks z rożnego lub wolnego ale to nie mamy opanowane do perfekcji a to elementy które dają prawie połowę bramek jako jedyne można włączając karnego opanować do perfekcji nad czym bazują słabsze drużyny-wyszło pesymistycznie ale optymistycznie nie może być skoro doping sędziowie i słabe umiejętności to słabe argumenty na wyjście z grupy , lecz myślę że Uefa , nam pomoże gdyż mamy łatwiej niż Ukraina

 

[konk]

Najbardziej podczas przygotowań do Euro 2012 dziwił mnie fakt, że polscy piłkarze trenowali w Austrii, podczas gdy inne drużyny uczestniczące w tym turnieju przybywały do Polski, aby jak najlepiej spasować się z naszym klimatem itd. Trochę to dziwne...

 

[mobilny]

z tego co mi wiadomo wiele drużyn trenowało w austrii, szwajcarii... masz jakieś info konk na ten temat? konkretnie które ekipy w Polsce były i gdzie?

 

[sumada90]

Najbardziej podczas przygotowań do Euro 2012 dziwił mnie fakt, że polscy piłkarze trenowali w Austrii, podczas gdy inne drużyny uczestniczące w tym turnieju przybywały do Polski, aby jak najlepiej spasować się z naszym klimatem itd. Trochę to dziwne...

Z tego co wiem to żadna z drużyn nie przygotowywała się w Polsce, z tego co widać po sparingach gdzie się odbywają to większość wybrała podobny kierunek co nasza kadra. Przyjezdżać do Polski będą dopiero w czerwcu, nie licząc naszych grajków. Tu masz rozpiskę:

Polska - 28 maja, hotel Hyatt, Warszawa
Niemcy - 2 czerwca, hotel Dwór Oliwski, Gdańsk
Czechy - 3 czerwca, hotel Monopol, Wrocław
Grecja - 3 czerwca, hotel Warszawianka, Jachranka (Serock) k. Warszawy
Rosja - 3 czerwca, hotel Bristol, Warszawa
Dania - 4 czerwca, Marine Hotel, Kołobrzeg
Holandia - 4 czerwca, hotel Sheraton, Kraków
Portugalia - 4 czerwca, hotel Remes, Opalenica
Irlandia - 4 lub 5 czerwca, hotel Sheraton, Sopot
Chorwacja - 5 czerwca, hotel Sielanka, Warka
Hiszpania - 5 czerwca, hotel Mistral Sport, Gniewin
Włochy - 5 czerwca, hotel Turówka, Wieliczka
Anglia - 6 czerwca, Hotel Stary, Kraków

 

[borek149]

Przygotowująca się do startu w mistrzostwach Europy Reprezentacja Rosji zremisowała bezbramkowo we wtorek w towarzyskiej potyczce z Litwinami.


Piłkarze Sbornej, z którymi zagramy 12 czerwca w Warszawie podczas fazy grupowej Euro, bardzo męczyli się z naszymi północno - wschodnimi sąsiadami. Ba, dobrze znany w Polsce Darvydas Sernas sam mógł strzelić trzy gole i pogrążyć ekipę Dicka Advocaata, ale każdorazowo napastnikowi Zagłębia brakowało skuteczności. Rosjanie przez 90. minut stworzyli sobie jedną klarowną sytuację, ale nie zamienili jej na gola.

Reprezentacja Rosji jest po ciężkim zgrupowaniu, które odbyło się w Moskwie. Aktualnie ekipa rozpoczęła fazę "wyświeżania" przed turniejem. Rosjanie będą odbywać więc tylko lekkie treningi. W piątek czeka ich natomiast ostatnia sparingowa potyczka. W Zurychu zmierzą się z Włochami.


http://www.dailymotion.com/video/xr6xav_yyyyy-yyyyy-0-0_sport?start=79

Litwa - Rosja 0:0

Żółta kartka: Tomas Mikuckis (Litwa).

Stadion: Centre sportif de Colovray w Nyonie, Szwajcaria.
Sędziował: Mauro Bergonzi (Włochy).

Litwa: Ernestas Setkus - Arunas Klimavicius, Vytautas Andriuskevicius (85 Marius Zaliukas), Tomas Mikuckis, Valdemar Borovskij - Deividas Cesnauskis (56 Marius Papsys), Saulius Mikoliunas (72 Tadas Eliosius), Gediminas Vicius (49 Ramunas Radavicius), Linas Pilibaitis (64 Mindaugas Panka) - Andrius Velicka, Darvydas Sernas (81 Deivydas Matulevicius).

Rosja: Igor Akinfiejew - Aleksandr Aniukow, Aleksiej Bieriezuckij, Siergiej Ignaszewicz, Dmitrij Kombarow (46 Jurij Żyrkow) - Marat Izmajłow (46 Aleksandr Kokorin), Roman Szyrokow (72 Igor Siemszow), Igor Dienisow, Konstantin Zyrianow (46 Ałan Dzagojew), Andriej Arszawin - Aleksandr Kierżakow (46 Roman Pawluczenko).

 

[dolce]

Górnolotni to oni też, jak widać nie są. Jak dla mnie każdy zespół w naszej grupie jest do ogrania i nie zdziwię się jak wyjdziemy z grupy z dziewięcioma czy siedmioma punktami. Najważniejsze żeby defensywa sprostała. O Szczęsnego się nie martwię, daje radę. Piszczek, Perquis i Wasilewski wiedzą jak bronić i myślę że to pociągną jeśli dobrze się rozumieją. Szczególnie liczę tutaj na Wasyla, który jest prawdziwym walczakiem i będzie potrafił krzyknąć na te nasze niektóre pierdoły. Jest potencjał w tym składzie, ale są też słabe ogniwa, jak zmiennicy na niektórych pozycjach. Pytanie czy nasi grupowi rywale są tacy do przodu, jak to niektórzy tutaj piszą... Myślę, że ten turniej nam wypali.

 

[gwiazda2010]

Dlaczego tuż przed Euro 2012 mierzycie się z Andorą? Żeby nie psuć sobie humorów?
- A z Andorą będzie niby tak łatwo? Oczywiście można odnieść wrażenie, że zorganizowano nam ten sparing, abyśmy trochę postrzelali. Ale wydaje mi się, że do tego nie dojdzie. Andora to nie San Marino.


ała chłopie ostatni wywiad więcej razy mógłbyś się nie udzielać dla dobra narodu

 

[dudusss]

ała chłopie ostatni wywiad więcej razy mógłbyś się nie udzielać dla dobra narodu

Przecież pytanie zadane przez dziennikarza jest idiotyczne. Chyba, że rzeczywiście gramy z Andorą by pokazać całej Europie jacy jesteśmy silni. Grecja od kilku lat gra bardzo dobrze taktycznie. Grupę w eliminacjach może i mieli słabszą ale pokazali się z dobrej strony, zresztą widzimy ich na kolejnej wielkiej imprezie. Są drużyną przewidywalną, na dzień dzisiejszy przeczuwam, że może się skończyć na nudnym 0-0. Typ, że nie padnie bramka przed 30 minutą będę brał w ciemno.
Duże nadzieje wiąże z grą Rybusa, bo gościu zrobił wielkie postępy w ciągu tego roku i skrzydła mamy naprawdę mocne.

 

[duomo]

Grecy mają to do siebie, że potrafią swoją monotonną grą uśpić. Często nie mają polotu, ale potrafią być perfidnie skuteczni. Wystarczy im tylko jedna okazja, którą wykorzystają i będą tej swojej skromnej przewagi bronić. Jest wiele przykładów takiej ich gry np pojedynek z Ukrainą w play-off do Mundialu 2010, czy też w ostatnich eliminacjach wyjazdowy mecz z Izraelem.
Reprezentacja Grecji potrafi grać w stresie i motywować się w decydujących momentach o czym można było się przekonać w październiku ubiegłego roku, kiedy to w Gruzji w kluczowym meczu dla układu grupy przegrywała do 79. minuty 0:1, a ostatecznie spotkanie wygrała 2:1..
Więcej o przygotowaniach reprezentacji Grecji
http://greckapilka.cba.pl/index.php/category/reprezentacja/kadra-narodowa/euro-2012-kadra-narodowa/

 

[pelipe]

Wczoraj Rosjanie meczem z Włochami udowodnili to, że są murowanym faworytem do wyjścia z grupy. Zobaczymy czy tak jak 4 lata temu wyeliminują potęgę w ćwierćfinale i przejdą dalej(możliwe, że i tym razem spotkają się z Holendrami, gdyż zwycięzca grupy A będzie grał z 2 zespołem z grupy B). Nie sądzę, że w innym przypadku niż na fuksie Polacy NIE PRZEGRAJĄ tego meczu(Nie przegrają, bo na zwycięstwo to raczej nie licze). Mam nadzieję, że Dzagojew i Szirokow nabiją mi dużo punktów w Fantasy Euro ????

 

[emarketing4you]

Obecna Grecja to nie jest już ta sama drużyna, która zdobyła mistrzostwo europy obstawiam 4 miejsce w grupie.
Rosja według mnie najsilniejszy przeciwnik i faworyt do wyjścia z grupy z 1 miejsca.
Czechy i Polska jedna z tych drużyn wyjdzie na drugim miejscu z grupy. Aby była to POLSKA ????

 

[pupinho]

Moi mili o czym Wy mówicie? Grecja to słaba drużyna? Proszę bardzo oto układ ich grupy z eliminacji. Grupa nie była łatwa a mimo to nie przegrali ani razu.
Grecja 24 10 7 3 0 14 5 +9
Chorwacja 22 10 7 1 2 18 7 +11
Izrael 16 10 5 1 4 13 11 +2
Łotwa 11 10 3 2 5 9 12 -3
Gruzja 10 10 2 4 4 7 9 -2
Malta 1 10 0 1 9 4 21 -17
Grecy graja bardzo siłowy futbol nie zdziwię się jak zajmą pierwsze miejsce w naszej grupie, a drugie miejsce to sprawa otwarta i nie wiem dlaczego wszyscy faworyzują tak Rusków - drużyna co najwyżej przeciętna, która podczas eliminacji męczyła się niemal z niemal każdym rywalem.
Nie chce mówić że nic nie osiągną w tej grupie bo liczę na ich awans ale do diaska! nie stawiajcie ich w roli murowanych faworytów. W niemal każdym ich meczu grupowym typujecie ich zwycięstwo z hendi. To grupa gdzie najwięcej się może wydarzyć i szanse każdej z drużyn na wyjście są niemal identyczne.
Abstrahując od tego to jedyne pewne rozstrzygnięcia jeśli chodzi o fazę grupowa na tym euro to wyjście z grupy Niemców i odpadniecie Irlandii. Będzie dużo niespodzianek i różne cuda wianki będą się dziać ????

 

[lukascash]

Wreszcie ktoś trzeźwo myślący. Bardzo dobry post Pupinho. Mało ludzi jest tak naprawdę świadomych czym są Mistrzostwa Europy. Percepcja takich graczy jest porażająca. Ruscy wygrali 4-0 z Włochami i już każdy widzi Ruskich w półfinale. Tymczasem najczęściej Ci, którzy tak pięknie grają przez mistrzostwami, na mistrzostwach dają ciała. Grecy to bardzo solidny team i to oni są dla mnie faworytem grupy, a nie Rosjanie, którzy poza bramkarzem o takiej defensywie jak Grecy mogą pomarzyć.

 

[mobilny]

gdzie tu widzicie silną grupę ? Z tej grupy Polska wyszła by spokojnie z podobnym a nawet lepszym bilansem od greków, więc nie popadajcie w huraoptymizm bo grupa greków była najsłabsza i teraz do MŚ 2014 też mają najsłabszą, jestem wręcz załamany takim stanem rzeczy..

 

[duomo]

Polska też była w tak zwanej "słabej grupie" w eliminacjach na Mundial 2010, gdzie walczyła z samymi przeciętniakami bo Czesi, Słoweńcy, Słowacy i Irlandczycy z Północy nie byli z najwyższej półki, a jak to się skończyło każdy wie..
Grupa eliminacyjna Greków była wyrównana, a kluczem do jej wygrania była konsekwencja, której zabrakło rywalom. Podopieczni Fernando Santosa są bardzo zdyscyplinowani (zostało im to po Rehhagelu) i zawsze grają swoje. Nie nastawiają się na fajerwerki, tylko na cel, który mają osiągnąć. Na pewno będą ciężkim rywalem dla wszystkich, bo niezwykle trudno jest ich zdominować..
Więcej na temat przygotowań Grecji
http://greckapilka.cba.pl/index.php/category/reprezentacja/kadra-narodowa/euro-2012-kadra-narodowa/

 

[bukmachertsw]

Mało ludzi jest tak naprawdę świadomych czym są Mistrzostwa Europy.

Czym są?

Ruscy wygrali 4-0 z Włochami i już każdy widzi Ruskich w półfinale.

Wygrali 3-0.

Tymczasem najczęściej Ci, którzy tak pięknie grają przez mistrzostwami, na mistrzostwach dają ciała.

No to idąc twoim tropem z tego postu to wychodzi , że wlasnie Grecja da ciała.

A teraz juz bez żartów i rzeczowo.
Tu nie chodzi o obniżanie wartości Greckiej kadry, przynajmniej w moim przypadku.
Dziwię się także osobom typującym na różnych portalach wysokie overowe wyniki. Oczywiście to tylko piłka i statystyki nie grają jednak na ten czas daje 70% szans na under.
Osobiście też doceniam Greków tym bardziej , że to bedzie dla nas pierwszy mecz, ważne jak rozpoczną spotkanie jak wejdą w mecz. Grecja raczej sie nie otworzy, nasza kadra musi unikać głupich fauli na 20-30 metrze bo siła Greków to stałe fragmenty, tam brak finezji filar gry opiera sie głównie na defensywie.
Dużo bardziej w ostatnich latach leży nam reprezentacja Czech , która jakby zawsze mentalnie nas nie doceniała. W obliczu problemów Rosickiego czekam na ten mecz jeszcze bardziej.
Co by nie było mecz otwarcia moze byc kluczowy i trzeba go wygrac sam typuje 1-0 dla Polski.

 

[turioff]

Osobiście jestem za tym aby Polska nie wyszła z grupy. Awans z grupy oznaczałby automatyczną euforie m.in. wśród działacy PZPN.... i w związku z tym zerowymi zmianami po Euro. A potrzebujemy zmian bo polska piłka znajduje się w katastrofalnym stanie - kluby nie awansują do Ligi Mistrzów od ponad 16 lat (nawet Słowacy, Czesi czy Rumuni mieli swoich przedstawicieli) leży totalnie szkolenie młodzieży itd. Wstyd aby 40 milionowy kraj miał 2 piłkarzy na europejskim poziomie (Piszczek, Lewandowski). Należy oczyscić PZPN z leśnych dziadków i postawić na szkolenie uzdolnionej młodzieży. Sukces reprezentacji na Euro jedynie zamydli oczy, ale katastrofalnej rzeczywistości nie zmieni. Doprowadzi tylko do kolejnej klęski eleminacyjnej (czy w przypadku awansu do MŚ kolejnej kompromitacji na wielkim turnieju). Nawet Słowacy na MŚ w RPA potrafili sprawić ogromną sensację z Italią czy walczyć z Holendrami, mimo że mają 6 milionów mieszkanców.

 

[duomo]

W pierwszej połowie grecka kadra grała fatalnie, było to jedno z najgorszych 45 minut w ostatnich dwóch latach. W drugiej części prócz genialnej zmiany Santosa, który wprowadził "Salpiego", drużyna pokazała charakter i osiągnęła cenny wynik. Niestety okupiła ten remis podwójną stratą w środku obrony (A.Papadopoulos - kontuzja, Sokratis - czerwona kartka) i teraz Santos ma szansę przekonać wszystkich jakim jest naprawdę szkoleniowcem.
Czasu na dopracowanie nowej taktyki i dopasowanie do niej "nowych" wykonawców nie jest dużo, więc mecz z Czechami to będzie prawdziwa niewiadoma w defensywie..
Więcej o greckiej kadrze
http://greckapilka.cba.pl/index.php/category/reprezentacja/kadra-narodowa/euro-2012-kadra-narodowa/

 

[rangizz]

Pytanie. Czy w przypadku równej ilości pkt. o awansie decyduje najpierw wynik bezpośredniego starcia, a dopiero potem bilans goli, czy to bilans goli jest drugim kryterium po pkt. decydującym o miejscu w tabeli?
O co chodzi. Byłoby pięknie, gdyby Grecy wygrali swój ostatni mecz z Rosjanami (zrównanie się pkt.). Wtedy to Grecy awansowaliby, a Rosjanie pojechali do swojej mateczki rassiji (w przypadku, gdy o awansie decyduje bezpośrednie starcie i w meczu Polska:Czechy nie padnie remis [bo jeśli gole decydują, to raczej awansują ruscy]).

 

[noskov]

Pytanie. Czy w przypadku równej ilości pkt. o awansie decyduje najpierw wynik bezpośredniego starcia, a dopiero potem bilans goli, czy to bilans goli jest drugim kryterium po pkt. decydującym o miejscu w tabeli?

Najpierw decyduje wynik bezpośredniego starcia a dopiero potem bilans.
Nie wiem tylko jak jest w przypadku gdy 3 druzyny maja po 6 pkt a 4 ma 0 bo wtedy bezposrednie mecze nie wskażą która para awansuje wtedy chyba liczy sie bilans goli albo robi się 'małą tabelkę' tzn. liczy się gole nie biorąc pod uwage goli strzelonych/straconych z druzyna ktora miala 0 pkt.