>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Grupa A - POLSKA, Grecja, Rosja, Czechy - terminarz, prognozy, dyskusje

Status
Zamknięty.
patrol22 1,4K

patrol22

Użytkownik
Polska - Grecja
W tym meczu jesteśmy faworytem. Gramy w Polsce przed własną publicznością. Grecja wyszła awansowała z przeciętnej grupy i jest moim zdaniem obecnie na podobnym poziomie co reprezentacja Polski (ostatni mecz towarzyski 0:0). Z Grekami graliśmy 15 razy w historii: 10 razy wygraliśmy, 2 remisy i 3 porażki. Nigdy nie przegralismy z Grecją na swoim terenie. Te 3 porażki to mecze na wyjazdach. Moim zdaniem mamy psychiczną przewagę nad Grekami i coś mi się wydaje, że reprezentanci Polski wiedzą, że jak nie wygrają z Grecją to będą &quot;ogórkami&quot;. Nasi piłkarze będą chcieli ten mecz wygrać za wszelką cenę. Moim zdaniem wygramy 2:0.

Polska - Rosja
W tym meczu moim zdaniem reprezentanci Polski będą raczej przeszkadzać w konstruowaniu akcji graczom ze wschodu. Nie ma co ukrywać ale Rosjanie są lepszą drużyną. W ostatnich 20 latach graliśmy ze sobą 3 razy. Ostatni mecz w Moskwie to remis. W 1998 roku wygralismy w Chorzowie 3:1. Porażkę ponieśliśmy w 1996 roku w Moskwie. Pozostałe 14 meczy to spotkania z ZSRR bilans niekorzystny dla nas (3-3-8). Jeżeli wygramy z Grecją w tym meczu korzystnym wynikiem dla nas będzie remis. Może uda nam się zdobyć 1 punkt. Stawiam 1:1.
Polska - Czechy
Z Czechami po 1994 roku mamy korzystny bilans. Na 5 meczy 3 wygralisy i 2 przegralismy. Gorzej nam szło kiedy jeszcze przed podziałem Czechy grały wraz ze Słowacją. Bilans Polska - Czechosłowacja to: 3-5-11. Ogólnie wydaje mi się, że Czesi lata świetności mają za sobą i wygrana z nimi jest w zasięgu naszej reprezentacji. W 2004 roku kiedy doszli do półfinału mieli zdecydowanie lepszą drużynę niż teraz. Stawiam 2:1 dla Polski.

Reasumując moim zdaniem wylosowaliśmy drużyny, które są w zasięgu naszej reprezentacji. Mamy szansę zarówno na pierwsze miejsce jak i na ostatnie w grupie. Lepiej trafić na takie reprezentacje niż na Francję, Anglię, Niemcy, Holandię czy Hiszpanię. Trafilismy najlepiej jak moglismy i musimy to wykorzystac. Teraz wszystko w nogach, a przede wszystkim w głowach piłkarzy. Do Mistrzostw pozostało 6 miesięcy ale na dzień dzisiejszy stawiam na awans Polaków.
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP


Niewielkim zaskoczeniem jest obecność Sebastiana Mili oraz Cezarego Wilka. Ale selekcjoner podkreśla, że pomocnik Śląska Wrocław udanie zaprezentował się podczas niedawnego zgrupowania w Turcji przed meczem z Bośnią.
- Zdał egzamin. Nie jest specjalnie szybkim zawodnikiem, lecz pokazał, że jest w stanie grać z piłką na dużej szybkości - twierdzi selekcjoner.
Wśród trzydziestu piłkarzy nie ma Artura Boruca i Michała Żewłakowa, których Smuda już dawno przekreślił. Zabrakło również Patryka Małeckiego, co jest sporą niespodzianką, oraz Janusza Gola, Marcina Komorowskiego i Radosława Majewskiego.
Kadra na mistrzostwa Europy liczyć będzie 23 zawodników w tym trzech bramkarzy. Do maja Smuda wyselekcjonuje grupę 26 piłkarzy, którzy wyjadą na zgrupowanie do Austrii. Tam ogłosi ostateczny skład reprezentacji Polski na Euro. Smuda zapewnia zresztą, że lista piłkarzy nadal nie jest zamknięta. - Wręcz zakładam, że coś się na niej zmieni. Niecierpliwie czekam na wiosenne mecze w lidze i europejskich pucharach.

Złota Trzydziestka Smudy na EURO z której zostanie 23 piłkarzy!

Bramkarze: Łukasz Fabiański (Arsenal), Przemysław Tytoń (PSV), Grzegorz Sandomierski (Genk), Wojciech Szczęsny (Arsenal).
Obrońcy: Sebastiann Boenisch (Werder), Arkadiusz Głowacki (Trabzonspor), Kamil Glik (Torino), Tomasz Jodłowiec (Polonia), Damien Perquis (Sochaux), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Maciej Sadlok (Polonia), Marcin Wasilewski (Anderlecht), Jakub Wawrzyniak (Legia), Grzegorz Wojtkowiak (Lech).
Pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Borussia), Dariusz Dudka (Auxerre), Adam Matuszczyk (FC Koeln), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Sebasian Mila (Śląsk), Rafał Murawski (Lech), Ludovic Obraniak (Lille), Sławomir Peszko (Koeln), Eugen Polański (Mainz), Maciej Rybus (Legia), Cezary Wilk (Wisła).
Napastnicy: Paweł Brożek (Trabzonspor), Kamil Grosicki (Sivasspor), Ireneusz Jeleń (Lille), Robert Lewandowski (Borussia), Artur Sobiech (Hannover).

Plan przygotowań kadry do Euro 2012:

  • 29 lutego - towarzyski mecz z Portugalią.
    Kadra zbierze się w Warszawie 27 lutego. Mecz odbędzie się na Stadionie Narodowym.
  • 15 maja - początek zgrupowania w Austrii. W miejscowości Lienz reprezentacja zagra 22 maja z Łotwą i 26 maja ze Słowacją.
  • 29 lub 30 maja - powrót do Warszawy.
    Reprezentacja będzie mieszkać w stołecznym hotelu Hyatt i trenować na obiektach Polonii.
  • 2 czerwca - ostatni sprawdzian w Warszawie.
    Rywalem kadry będzie na stadionie Legii Liechtenstein lub Malta.
  • 8 czerwca - początek Euro. Mecz Polska - Grecja na Stadionie Narodowym.
 
dan737 6

dan737

Użytkownik
Cóż szczerze wierzę, że nasi awansują mimo iż nie grają rewelacyjnie to jednak pewien postęp nastąpił moim zdaniem, a poza tym gramy w końcu u siebie tak więc jak nie teraz to kiedy możemy wyjść z grupy? Reszty ekip nie oglądałem w akcji już dawno więc trudno mi powiedzieć kto jeszcze awansuje ale stawiałbym na Rosjan, a następnie na Czechów.
 
alexis93pl 5

alexis93pl

Użytkownik
Ja mam nadzieję że ta cała presja która ciąży na reprezentacji zadziała pozytywnie bo nie oszukujmy się, nie gramy cudów. Mieliśmy szczęście w losowaniu, to naprawdę okazja żeby wyjść z grupy i gorycz będzie niesamowita jeśli zagramy w &quot;naszym stylu&quot; bo odpaść z czołówką europejską to co innego jak odpaść z drużynami które na papierze są podobne do naszych Orłów.
 
hardsystem 23

hardsystem

Użytkownik
Grupa niby taka łatwa, a pamiętajmy że każda z drużyn na Euro12 ma coś w zanadrzu i naprawdę o słabej grze nie można mówić.
Faworytem tej grupy nie nazwałbym żadnej z drużyn, ale przypuszczalny typ oddaje Czechom, którzy chyba z owych 4 reprezentacji grają najrówniej i bardzo średnio.
Jeżeli mamy bić się o ten &#39;&#39;pewny&#39;&#39; awans jak to niektórzy nazywają, liczyłbym na punkty w meczu z chociażby nieprzewidywalną Grecją jak i solidną Rosją.
Wszystko przyjdzie z czasem...
 
pr0napek 31

pr0napek

Użytkownik
Nie awansujemy! Boję się, że będzie tak: Z Grecją będziemy przeważać. Gra będzie przyzwiota, będą sytuacje. Niestety zawiedzie skuteczność. Grecy będą mieli jedną może dwie okazje...ich skuteczność będzie lepsza...strzelą. Przegramy 0-1. W drugim meczu Rosja bez problemów wygrywa z Czechami. Następny mecz z Rosją będziemy musieli wygrać. Niestety różnica klas będzie widoczna. Przegramy 0-2 lub może 0-3. Grecja wygrywa z Czechami po meczu podobnym do tego z Polską. Został trzeci mecz. Sądzę, że z Czechami uda się wygrać. Natomiast w meczu Rosja - Grecja pewnie będzie remis...
Trochę optymizmu. Czytając to przypomina mi się troche ostatnie Euro. Jednak teraz coś przemawia za nami, gramy u siebie. Doping 40 tysięcy kibiców polskich, może zrobić wrażenie. Gra przed własną publicznościa bardzo dużo daję więc dzięki temu mamy przewagę nad innymi ekipami. Rosja będzie najbardziej groźna. Jednak każda z tych ekip jest do ogrania. Jeśli nie teraz to kiedy? Lepszej szansy nie będzie, żeby po raz pierwszy w historii Polski zagrać w fazie pucharowej Euro.
 
lacoka 0

lacoka

Użytkownik
Nigdy nie kibicowałem reprezentacji. Tym bardziej teraz, kiedy atmosfera wokół niej też pozostawia wiele do życzenia. Nie rozumiem decyzji Smudy o odsunięciu od kadry Boruca, Żewłakowa, brak powołań dla Grosickiego. Na kilka miesięcy przed Euro nie potrafimy wskazać przynajmniej połowy pewniaków w drużynie. To pewnie wyjaśni się w ostatniej chwili, bo część piłkarzy szukać formy będzie w nowych klubach. Czas pokaże czy im się to opłaci. Osobiście cieszę się, że szczęście coraz mniej dopisuje Szczęsnemu. Dość mam już jego zarozumiałości, bo to tak powinniśmy mówić o czymś, co on nazywa &quot;wiarą w siebie&quot;. Poza tym więcej szumu wokół niego zrobiły media. Dla mnie na tej pozycji numerem jeden jest Artur.

Pozdrawiam
 
lacoka 0

lacoka

Użytkownik
Zgadza się. Napisałem o nim z czystego obowiązku. Nadal uważam, że większość naszych obrońców może mu buty czyścić, a do faktu że zakończył on karierę przyczynił się głównie jego konflikt z trenerem. Nie jesteśmy Francuzami czy Niemcami, że możemy sobie pozwolić na tak bezmyślne odsuwanie od reprezentacji zawodników, przez to tylko że Smuda nie lubi wina - ale co ja tam wiem... ;)
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
przez to tylko że Smuda nie lubi wina - ale co ja tam wiem... ;)
Ba, że Smuda nie lubi piłkarzy z jajami i własnym zdaniem to i ja wiem. Żewłakow powinien zostać na Euro. Uspokoiłby środek defensywy, ale on też miał dosyć tej żenady, bo jeśli ktoś myśli, że zrobił to bo nie dawał już rady fizycznie i tak dalej to jest niespełna rozumu.
Poszedłbym za naszym sportem zawsze w ogień, tym bardziej za piłką nożną. Ale takie awruk przyrządy do ścierania kurzu jak Lato i cały zarząd polskiego zespołu powinni wyginąć do reszty.
 
lacoka 0

lacoka

Użytkownik
Podpisuję się pod tym rękoma i nogami. Żewłakow powinien grać na Euro. Swego czasu miałem jeszcze resztki nadziei na to, że tak się stanie. W każdym razie, chłopak jest ciągle w bardzo dobrej formie, a brak powołania świadczy tylko o tym pajacu, co zwie się selekcjonerem.

Wiesz, swoją drogą to zastanawia mnie jedno. Poczucie jakiejś wspólnoty w drużynie. Tak na dobrą sprawę ja nie widzę żadnego lidera w reprezentacji. Nie było nikogo, kto by odważył się powiedzieć głośno i wstawić za Borucem i Żewłakowem, nikt też nie zabrał głosu w sprawie afery z koszulkami. To mnie martwi, bo to świadczy o tym że brak im charakteru i wzięcia na siebie pewnej odpowiedzialności, brak świadomości. Ok, ktoś pewnie powie że piłkarze nie są od komentowania, itd. Ale jeśli sprawa dotyczy ich osobiście, postawa i komentarz leży w ich interesie.
 
Franciszek Smuda szukał kadrowiczów w Argentynie
dzisiaj, 15:38 futbolnews.pl




Franciszek Smuda jesienią 2011 roku szukał nowych kadrowiczów w Argentynie. O grę dla reprezentacji Polski został poproszony Enzo Kalinski. - Pytano mnie o to w listopadzie - zdradził piłkarz. Urodzonego w Ameryce Południowej zawodnika motywowano wizją gry na Euro 2012.
Reprezentacja Polski u progu Euro 2012 może się wzbogacić o kolejnego zawodnika urodzonego poza granicami kraju. - W listopadzie przedstawiciel polskiej federacji zapytał mnie, czy jestem zainteresowany grą dla nich. Zostałem zaproszony do wzięcia udziału w towarzyskich meczach przed mistrzostwami Europy, a później do gry na nich - mówi Kalinski. Posiadający polskie i argentyńskie obywatelstwo, pomocnik San Lorenzo nie dał jednak odpowiedzi i poprosił o czas do namysłu. - Na razie mój agent radził mi nie odpowiadać - dodaje na łamach jednego z argentyńskich dzienników.
24-letni pomocnik San Lorenzo Buenos nosi polskie nazwisko, a z naszym krajem łączy go osoba pradziadka ze strony ojca, który był Polakiem. Kalinski jednak bardziej czuje się Argentyńczykiem, w której spędzał całe swoje dotychczasowe życie. O grze w kadrze Albicelestes może jednak co najwyżej pomarzyć. - Wiem jak trudno dostać się do reprezentacji Argentyny, jest tak wielu dobrych piłkarzy. Wciąż marzę o tym, ale jestem realistą. I szczerze mówiąc, gra na mistrzostwach Europy czy świata, motywuje mnie. Jednocześnie jednak wiem, że nie zagrałbym na nich w barwach mojego kraju - waha się Kalinski.
Kalinski to typowy rozgrywający. W ubiegłym roku zamienił Quilmes Atlético Club na bardziej utytułowane San Lorenzo Buenos Aires i od razu stał się wiodącą postacią swojego zespołu. Od początku wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i nie gra zazwyczaj tylko z powodu kontuzji lub kartek.
Jeśli zadebiutowałby w reprezentacji Polski, byłby kolejnym zawodnikiem w naszej kadrze, który urodził się poza granicami naszego kraju. Aktualnie stałe w niej miejsce ma Ludovic Obraniak. Franciszek Smuda korzystał także z usług takich piłkarz jak Damien Perquis czy Roger Guerreiro.

 
piotrex007 119,2K

piotrex007

Użytkownik
Pytanie tylko, po co nam kolejny kadrowicz urodzony i spędzający całe życie za granicami kraju, którego z Polską łączy nazwisko i osoba pradziadka? Tym bardziej, że sam się wypowiada, że czuje się bardziej Argentyńczykiem, ale do gry w polskiej reprezentacji kusi go wizja Euro czy w kolejnych latach (oby się udało zakwalifikować) Mundialu. Dla mnie reprezentacja to świętość, gdzie powinni grać choćby słabsi od tych &quot;importowanych&quot;, ale jednak Polacy z krwi i kości. Co z tego, że Zachód tak robi? Nie zawsze wszystko, co robią jest słuszne. Przez to właśnie dużo osób traci poczucie swojego pochodzenia. Zamiast skupić się na analizie dotychczas wyselekcjonowanych zawodników, to skupiają się na możliwości wzięcia piłkarza z Argentyny, który jeszcze niekoniecznie musi się u nas sprawdzić, a po Euro będzie miał na kadrę mówiąc kolokwialnie wyj**ane.
 
mati777 6

mati777

Użytkownik
jest to grupa z ktorej musimy awansowac. ale pewnie inne reprezentacje maja taki sam pogląd. Liczymy bardzo na trojke z Borussi ale nie ma ona ogrania na turniejach z ranga mistrzowska wiec doswiadczenie z Bundesligi moze okazac sie za male. Rosjanie sa faworytami tej grupy i przemawiaja za tym wyniki druzyn ktore regularnie graja w lidze mistrzow. poza tym reforma rozgrywek na takie same ktore panuja w wiekszosci Europy rowniez pomoze rosjanom w jeszcze wiekszym rozwoju. Grekow nie dzieje sie najlepiej. Reprezentacja probuje zostawac odmladzana ale jeszcze nie ma w Niej zgrania i raczej powotrka z Euro w Portugalii nie jest mozliwa. Czesi nasi sąsiedzi moga byc groxni patrzac np na forme Rosickiego ktory bedzie motorem napedowym.
 
T 0

toomek10

Użytkownik
co tu dużo gadać jest to grupa marzeń dla każdego zespołu ponieważ każda moze wyjść wszystko rozstrzygnie się w jakiej dyspozycji dane drużyny będą w owym czasie wszystko może sie zdarzyć oczywiście liczę na wyjście naszej drużyny ale nie tylko ja to wiem ze bedzie nie łatwo
 
lesieck 1

lesieck

Użytkownik
Jak już wcześniej zostało napisane przez innych uzytkowników, jest to grupa z której musimy wyjść. Czyli jest tak jak na ostatnich trzech turniejach, w których graliśmy (mundiale 2002 i 2006 oraz Euro 2008) i co... i nic. Teraz niestety będzie tak samo. Każdy z piłkarzy czy trenerów mówi że z Grecją zawsze dobrze się nam grało i że teraz będzie podobnie. Będzie podobnie ale to że znowu na otwarcie grupy mamy potencjalnie łatwego przeciwnika i znowu go zlekceważymy. Na mecz o wszystko z Rosją wyjdziemy już bardziej zmobilizowani i może uda się ugrać remis (albo i nie). No i kończymy imprezę z Czechami. Historia kołem się toczy.
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
Jak już wcześniej zostało napisane przez innych uzytkowników, jest to grupa z której musimy wyjść. Czyli jest tak jak na ostatnich trzech turniejach, w których graliśmy (mundiale 2002 i 2006 oraz Euro 2008) i co... i nic. Teraz niestety będzie tak samo. Każdy z piłkarzy czy trenerów mówi że z Grecją zawsze dobrze się nam grało i że teraz będzie podobnie. Będzie podobnie ale to że znowu na otwarcie grupy mamy potencjalnie łatwego przeciwnika i znowu go zlekceważymy. Na mecz o wszystko z Rosją wyjdziemy już bardziej zmobilizowani i może uda się ugrać remis (albo i nie). No i kończymy imprezę z Czechami. Historia kołem się toczy.
Jakbyśmy gdzieś musieli jechać na euro to pewnie tak by być mogło, jednak chyba na każdych mistrzostwach ci gospodarze prezentowali jakiś ogarnięty poziom jak na swoje możliwości, więc bardziej optymistycznie podchodzę na temat naszych występów.Na 3 pkt liczę przede wszystkim z Grekami, oni jakoś grać z nami nie lubią ???? Z Czechami i Czerwonymi to będą ciężkie spotkania (Grecy też się nam nie położą) przy odrobinie szczęścia zajmiemy tą 2 pozycję ;)
 
lesieck 1

lesieck

Użytkownik
Właśnie że jesteśmy gospodarzami to jeszcze bardziej ich zlekceważymy, bo będziemy liczyć że &quot;ściany&quot; za nas odwalą robotę. A jeżeli chodzi o &quot;ogarnięty poziom&quot; to się zgodze. Zaprezentujemy taki sam, jaki zaprezentowali gospodarze 4 lata temu.
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
A co ty jesteś jakiś ,Poul, przyszłorocznych mistrzostw? Mogę pogadać o tym, powim ci tylko tyle nie bądź taki pesymista.
Szwajcaria nie zagrała złych zawodów mimo że nie awansowali z grupy, a miała wiele silniejszych rywali od nas.O Austrii nie ma co pisać bo to jest słaba reprezentacja, o wiele słabsza od naszej.
Ja to jakoś na luzie podchodzę do mistrzostw bo nie jest to dla mnie reprezentacja jak kiedyś gdzie grali sami nasi.To nasi zawodnicy jadąc gdzieś za granicę grać w klubach po 2 latach potrafią już mówić w danym języku, to to cyrk i kpina i mimo wszystko mam jakiś wrażenie że aż tak kiepsko nie będzie.
 
M 0

michael82

Użytkownik
Witam. Jak oceniacie realne szansę wyjścia Polski z grupy na Euro 2012?
Bo kursik wynosi 1.85 i tak 1000 zeta można postawić, bo ja sądzę że nie powinni mieć problemów z wyjściem z grupy.Po ostatnich sparingach stwierdziłem że nie grają tak wcale najgorzej.Poradzie czy warto zaryzykować
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom