A jednak

.
Standardowo parę typów ode mnie:
Head-to-head : Hamilton (McLaren) - Kovalainen (McLaren) - 1 - 1.30 

Hamilton - P5
Kovalainen - P6
Wewnętrzny pojedynek dwóch kierowców McLarena. Mimo, że tegoroczne wyścigi tego nie pokazują, Hamilton jest lepszym kierowcą od Heikkiego, przynajmniej w tym momencie. Na starcie, jeśli Lewis nie popełni głupiego błędu jak trzy tygodnie temu, to na pewno nie odda Finowi swojego piątego miejsca. A wierzę, a wręcz jestem przekonany, ze nie zrobi tego błędu drugi raz z rzędu. Natomiast w trakcie wyścigu Finowi będzie bardzo ciężko wyprzedzić Lewisa.
Heidfeld (BMW Sauber) - Alonso (Renault) - 1 - 3.20 

Heidfeld - P9
Alonso - P2
Chyba najbardziej ryzykowny z podanych przeze mnie typów. Obu kierowców dzieli aż 7 miejsc startowych, lecz dzielą ich też różne bolidy i różne poziomy zatankowania bolidu. Z wyników, jakie osiąga francuski zespół w Barcelonie, widać, że nie próżnowali przez te trzy tygodnie. Dwóch kierowców w Q3. Dobre wyniki w treningach... Lecz nie mam wątpliwości, że do BMW jeszcze trochę im brakuje, tyle jeśli chodzi o bolidy. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że Hiszpan zjedzie jako pierwszy do boksów. Moim zdaniem jedzie on na prawie pustym baku, co zresztą zasugerował Saymonds (dyrektor techniczny). Szybki zjazd do boksów oznacza wyjazd za maruderami, za którymi Fernando będzie się długo ciągnął, co niestety dla niego, zaowocuje spadkiem o kilka pozycji.
Heidfeld (BMW Sauber) - Kubica (BMW Sauber) - 2 - 1.28 

Heidfeld - P9
Kubica - P4
Tym razem różnica to 5 pozycji, lecz brak różnicy w bolidzie, choć można sie pokusić o stwierdzenie, że Robert ma bolid lepiej ustawiony. Nick całe kwalifikacje miał problemy z bolidem. Ledwo co zakwalifikował się do Q3, a i w nim nie błyszczał. Q2 pokazało, że nie jest to kwestia paliwa, lecz bolidu, lub samego kierowcy. Robert pojechał dzisiaj po raz kolejny bardzo szybko i bardzo równo. Jeśli nic niespodziewanego nie wydarzy się w boksach, to nie widzę żadnych szans, by Nick zdołał wyprzedzić dwa McLareny i jeszcze później Kubicę.
Kovalainen (McLaren) - Kubica (BMW Sauber) - 2 - 1.55 

Kovalainen - P6
Kubica - P4
Od początku sezonu nie mogę się przekonać do Fina za kierowcą McLarena. Prócz w miarę równej jazdy, Heikki nie prezentuje nic nadzwyczajnego. Być może to wina bolidu, który w porównaniu z BMW czy Ferrari, nie prezentuje się wyśmienicie. Robert jest bardzo agresywnym kierowcą i nie sądzę, by Fin był w stanie przeskoczyć nie tylko swojego kolegę z zespołu, lecz także Roberta jadącego w świetnym BMW.
Massa (Ferrari) - Hamilton (McLaren) - 1 - 1.38 

Massa - P3
Hamilton - P5
Właściwie ciężko tutaj napisać cokolwiek oryginalnego. Ferrari jest obecnie najlepszym zespołem w stawce i nie mam co do tego wątpliwości. By próbować gonić Massę, Lewis musi pierw wyprzedzić naszego Roberta, co też nie będzie wcale łatwe, a wręcz może się okazać niemożliwe. Jest to typ dość ryzykowny, z tego względu, że Massa na tym torze często zwiedzał pobocze, wprawdzie ani razu nie zagościł tam dłużej, lecz podczas kilkudziesięciu okrążeń, oraz presji jadących za nim kierowców, jak i chęć przegonienia tych przed nim, może popełnić poważniejszy błąd. Ja jednak zaufam Massie i postawię ten typ.
Massa (Ferrari) - Kovalainen (McLaren) - 1 - 1.18 

Massa - P3
Kovalainen - P6
Mógłbym tutaj skopiować, to co napisałem wyżej i dodać do tego to, co napisałem i Finie przy okazji typu Koval /
Kubica. Nie widzę możliwości, by Hekki wyprzedził świetne Ferrari z brawurowym Felipe. Jedynie co, to ta brawura może Brazylijczyka zgubić.
Massa (Ferrari) - Heidfeld (BMW Sauber) - 1 - 1.18 

Massa - P3
Heidfeld - P9
Typ właściwie 100%. 6 pozycji różnicy, lepszy bolid po stronie Ferrari (choć tylko ciut lepszy), no i lekkie problemy Nicka z ustawieniami bolidu. Dodatkwoo, mogę stwierdzić, że tor ten Nickowi nie pasuje, więcj wyprzedzenie na nim kilku kierowców by dostać się do Massy jest niemożliwe.
Piquet Jr. (Renault) - Alonso (Renault) - 2 - 1.18 Nie rozstrzygnięte
Piquet Jr. - P10
Alonso - P2
Pomimo tego, że niewątpliwie Alonso pierwszy zjedzie do boksów, nie sądzę, by Piquet był w stanie odrobić do niego aż osiem pozycji. Jest to wciąż kierowca niedoświadczony. Zagadką ciągle pozostaje ilość paliwa w baku bolidu Renault, który zasiada Piquet. Jednak osiem pozycji, przy tak kolosalnej różnicy umiejętności kierowców uważam za niemożliwe do odrobienia.
Raikkonen (Ferrari) - Hamilton (McLaren) - 1 - 1.18 

Raikkonen - P1
Hamilton - P5
Kimi prezentuje w Barcelonie bardzo wysoką formę. Wygrane w Q1 i Q3. Drugie miejsce w Q2. Do tego dochodzi również bardzo wysoka forma Ferrari, co w połączeniu ze średnią formą McLarena oraz trzema kierowcami różnicy daje bardzo trudną do odrobienia stratę.
Trulli (Toyota) - Coulthard (Red Bull) - 1 - 1.33 

Trulli - P8
Coulthard - P17
Coulthard mógł być sensacją tego weekendu. Właściwie to był, niestety tą negatywną. Dopiero 17 miejsce jest wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Nie wiem czy to wina kjierowcy, czy słabego przygotowania bolidu Red Bull, lecz wiem, że 9 pozycji różnicy, przy dość dobrej formie Toyoty i dobrej jeździe Trulliego jest bardzo trudne do odrobienia.
Trulli (Toyota) - Glock (Toyota) - 1.30 

Trulli - P8
Glock - P14
Pojedynek wewnętrzny dwóch kierowców Toyoty. Młody Niemiec - debiutant wystartuje dopiero z 14 miejsca, 6 pozycji za doświadczonym i nieźle spisującym sie w tym sezonie Włochem. Dzielą ich tacy kierowcy, jak Heidfeld, którego wyprzedzanie należy do rzeczy arcytrudnych dla kierowców, oraz japoński kamikadze Nakajima, który pokazał już, że łatwo nie odpuszcza.
Trulli (Toyota) - Rosberg (Williams) - 1 - 1.30 

Trulli - P8
Rosberg - P15
Rosberg, to kolejne, po Coulthardzie wielkie rozczarowanie kwalifikacji. 15 pozycja, to z pewnością nie to, na co liczyli inżynierowie Williamsa. Generalnie, ten typ nie wymaga specjalnej analizy, a kurs wygląda dość atrakcyjnie.
Webber (Red Bull) - Coulthard (Red Bull) - 1 - 1.38 

Webber - P7
Coulthard - P17
Z pewnością nikt nie spodziewał się, żę tak się rozłożą siły Red Bulla na starcie. 10 pozycji różnicy to kolosalna różnica, dlatego dziwi mnie ten wysoki kurs. Webber to już doświadczony kierowca, więc nie sądzę, by stracił aż tyle pozycji, a z kolei Red Bull nie jest aż tak dobrym bolidem, by odrobił te 10 pozycji, zważając dodatkowo na to, ze między 7 a 17 miejscem są między innymi Trulli, Heidfeld, Nakajima czy Barichello.
Webber (Red Bull) - Rosberg (Williams) - 1 - 1.35 

Webber - P7
Rosberg - P15
I ostatni z typów head-to-head. Kolejny pojedynek Webbera ze sprawcą wielkiego rozczarowania z kwalifikacji. Tak jak przy okazji Coultharda, tak i tutaj nie sądzę, by Webber był w stanie stracić tyle pozycji, by Nico ukończył ten wyścig przed Webberem.
Zwycięzca: Kimi Raikkonen - 1.45 

Alonso, startujący tuż za Finem nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla Kimiego. Jeśli tylko Raikkonen nie popełni na starcie poważnego błędu i po starcie dalej będzie jechał przed Alonso, będzie to dla niego bardzo korzystna sytuacja. Hiszpan jest bardzo trudnym kierowcom do wyprzedzenia, ma teraz już dobry bolid a dodatkowo jadąc mało zatankowanym bolidem będzie szybki, lecz nie tak szybki, by dotrzymać tempa Kimiemu. Innymi słowy, Fin będzie sobie spokojnie z okrążenia na okrążenie odjeżdżał reszcie stawki z tego względu, że Fernando zablokuje resztę stawki ???? .
Jeśli ktoś lubi ryzyko, to można zagrać typ, że
zwycięzca będzie miał przewagę od 6, do 10.999 sekund przewagi nad drugim zawodnikiem (kurs 3.00). 

Top 3:
Raikkonen - 1.28 
Kubica - 2.50 

Ile aut zostanie sklasyfikowanych?
Więcej niż 15,5 - 1.50 
Head-to-Head (wyżej sklasyfikowany bolid).
BMW-Sauber - Renault - 1 - 2.10 
McLaren - BMW Sauber - 2 - 2.10 

Jednak zapowiada się ciekawy wyścig ???? .
Całkiem ładnie mi to powchodziło.