Cieszę się,że kolega rozruszał nieco atmosferę,odnośnie nieuwagi i przegraniu 50e,zadzwonił w nieodpowiednim dla mnie momencie telefon i zapomniałem o zamknięciu zakładu,rozmowa była za długa,co do reszty postu kolegi to tylko się nieco uśmiałem,zresztą jak i z pierwszego zdania,temat odzienia byłby dla mnie bardzo ciekawy jakieś 5-6 lat temu,aczkolwiek go cały czas śledziłem.Na marginesie, przeczytałem prawie wszystkie artykuły na temat tradingu z poważniejszych for,no i ponad 5 lat gram na BF.