German Masters 2016 (3-7.02.2016)

[siekiera512]

Jakby co to panowie z Betano nie ogarneli ze gramy do 6 frameow i na overki 8,5 w obu meczach sa kursy @3,3 nie wiem jak to rozlicza ale daje info.
e: szkoda ze i tak do 0 dostanie

 

[radula]

Wielki Finał i zaskakująca w nim para. Gramy do 9 wygranych frejmow.

M.Gould - L.Brecel

Kto w tej parze jest faworytem? Trudniejszą drabinkę miał Anglik i to chyba jego trzeba stawiac tu w roli lekkiego faworyta. Wczorajsze półfinały napewno zawiodły bo stały na niskim poziomie. Mało brejkow +50. Gould wczoraj miał sporo szczęścia bo Dott grał strasznie słabo w porównaniu z tym co tu prezentował w poprzednich rundach. Anglik nie musiał grać wybitnie aby pokonać ''Kropka''.Belg ograł Wilsona który od początku turnieju prezentował się mizernie i wreszcie poleciał z turnieju. Ciężko przewidzieć jak potoczy się ten finał. Nie sądzę aby tu jeden albo drugi zdominował mecz. 15 partii w tym meczu to takiego minimum jak dla mnie. Jeden i drugi potrafi zbudować wysokiego brejka jednak często w pewnym momencie podejścia pudłują albo źle pozycjonują przez co dają szanse rywalowi. Mecz pewnie będzie rwany z dużą ilością podejść jednego i drugiego do stołu. A kto wygra? Mam mieszane uczucia. A Wy jak uważacie kto wygra finał??

Powyżej 13,5 -1,33
Powyżej 14,5 -1,66
Powyżej 15,5 - 2,50
bet365

 

[psotnick]

M.Gould vs L.Brecel Typ: Powyżej 0.5 Century Breaks @ 1.60 2 (Gould 104 i 110)
Marathon

Zapowiada się nerwowy finał, bo obaj stoją przed szansą zdobycia pierwszego tytułu w karierze. Na większym musiku chyba jednak Gould, którego wielu ogłosiło „najlepszym graczem bez tytułu rankingowego” i w końcu by pasowało coś wygrać. W tym sezonie już raz musiał się obejść smakiem przegrywając z Higginsem finał AGO dopiero w deciderze. Mimo wszystko Brecel nic nie musi, on ma jeszcze czas, jak nie dzisiaj to wcześniej czy później swoje tytuły zdobędzie, a że z natury jest luzakiem to dzisiaj nie może to być jego atutem. Ale wyniku końcowego nie typuję, ciekawsze wydają mi się typy na brejki i setki. Obaj gracze ofensywnie nastawieni, lubi ą i potrafią wbij ać i szybko szukają otwarcia układu na stole, a to tylko będzie dostarczać dobrych szans na budowanie brejków. Finał gramy do 9 wygranych frejmów, więc te 14-16 frejmów pograją, to sporo czasu żeby wpadła przynajmniej jedna setka. Martin Gould v Luca Brecel
Typ: Luca Brecel najwyższy break meczu @ 2.20 110-68
bet365 Podobnie nie widzę powodu, żeby to Gould był faworytem do wyższego brejka, a już na pewno nie aż takim, bo w tym tygodniu nie szalał jeśli chodzi podejścia (68, 54, 100, 69, 87, 53), Brecel punktował minimalnie lepiej (92, 88, 69, 72, 80, 79, 102, 67, 63) Kursy powinny być bardziej wyrównane (i w niektórych bukach są), dlatego w takim kursie na wyższe podejście Belga widzę value.

 

[szef10]

A ja myślę że Krupier wygra ten finał zdecydowanie. Pobrałem na niego kurs wczoraj po zakończeniu meczu Brecela. Oglądałem ich dwa ostatnie mecze i dla mnie Gould jest zdecydowanym faworytem, może nie wbił tyle +50 co Belg, ale robił dużo mniej prostych błędów. Rywale Brecela nie potrafili tego wykorzystac i po dwoch wbiciach kopali się po głowie Gould natomiast powinien po takich błędach sporo punktować. Zobaczymy jak zacznie się mecz jeszcze i kogo dopadnie większa trema, bo czasami można pisać o innych meczach a do danego spotkania wychodzi zupełnie inny zawodnik. Mimo to dla mnie Gould dużym faworytem i te 1.72 w całorocznym pobrałem odrazu.

 

[psotnick]

A ja myślę że Krupier wygra ten finał zdecydowanie. Pobrałem na niego kurs wczoraj po zakończeniu meczu Brecela. Oglądałem ich dwa ostatnie mecze i dla mnie Gould jest zdecydowanym faworytem, może nie wbił tyle +50 co Belg, ale robił dużo mniej prostych błędów. Rywale Brecela nie potrafili tego wykorzystac i po dwoch wbiciach kopali się po głowie Gould natomiast powinien po takich błędach sporo punktować. Zobaczymy jak zacznie się mecz jeszcze i kogo dopadnie większa trema, bo czasami można pisać o innych meczach a do danego spotkania wychodzi zupełnie inny zawodnik. Mimo to dla mnie Gould dużym faworytem i te 1.72 w całorocznym pobrałem odrazu.

Tak naprawdę to dla bu jest to nowe terytorium. U Goulda nawet wczoraj było widać tremę, tyle szans ile dawał w każdym frejmie, to gdyby Dott umiał wbić brejka +50 (straszne zaćmienie formy..) to może by nawet wygrał. Dzisiaj nerwy na pewno nie będą mniejsze. Obaj dają rywalom pograć, więc może być ciekawy mecz, ale początek może być nerwowy. Dlatego ja wolę nie tykać kwestii kto wygra i szukać szans w innych typach.

 

[szef10]

Tak naprawdę to dla bu jest to nowe terytorium. U Goulda nawet wczoraj było widać tremę, tyle szans ile dawał w każdym frejmie, to gdyby Dott umiał wbić brejka +50 (straszne zaćmienie formy..) to może by nawet wygrał. Dzisiaj nerwy na pewno nie będą mniejsze. Obaj dają rywalom pograć, więc może być ciekawy mecz, ale początek może być nerwowy. Dlatego ja wolę nie tykać kwestii kto wygra i szukać szans w innych typach.

Trema była, ale tylko na początku, potem wyglądało to tak jak można było się tego spodziewać