Skra-ZAKSA, 19.04.2017 godz. 18:00 , Skra zwycięstwo za 1,83,
+177,5 pkt. za 1,49 (
Fortuna)
0:3 (25:27, 21:25, 19:25) Żenujący występ Skry, od połowy pierwszego seta wyglądali jak dzieci we mgle. Wlazły seriami był podbijany, de Giorgi pokazał naprawdę trenerską klasę i doświadczenie. Konarski w dzisiejszym meczu grał jak profesor, chapeau bas. Nie chcę mi się wierzyć, że w tym roku znowu finały miałyby być równie jednostronne, co rok temu, ale poczekamy do wystawienia kursów.
Dzięki za miłe słowa, a typ na Skrę jak najbardziej popieram. Bełchatowski zespół wyjątkowa nie leży Kędzierzynianom i na ostatnie 5 pojedynków przegrali z nimi aż 4 razy. W dodatku grał wówczas Tillie, a jego brak oceniam na spadek jakości o jakieś 20% w ZAKSIE. Ja na pewno w tym meczu będę szedł jeszcze w ilość punktów, bo raz, że to finał, dwa potencjał mimo wszystko obu drużyn zbliżony, a trzy historia ich pojedynków była bardzo wyrównana, dlatego później typ ten dopiszę.
Skra z Kurkiem na pewno jest znacznie mocniejsza niż z Szalpukiem/Bednorzem/Winiarskim, bo jednak daje on baaaardzo dużo w ofensywie. Dodatkowo bardzo mocno serwuje, choć jest w tym trochę nieregularny. Jakby kłopotów drużyny w województwa opolskiego było mało, to będą najprawdopodobniej musieli sobie radzić jutro bez Semeniuka. Właśnie przeczytałem, że Witczak trenuje na pozycji przyjmującego... Tam jeszcze nie grał, a oprócz swojej nominalnej pozycji był przecież już także środkowym. Nie wygląda to za dobrze, a pamiętać należy, że Buszek ma swoje problemy podczas meczu i niestety często się zacina na dłuższy czas. Wlazły to ciągle klasa sama w sobie, kończy masę piłek, a na zagrywce też dużo dobrego daje, bo stał się tam wyjątkowo regularny, co niekoniecznie było jego znakiem firmowym. Środkowi dość wyrównani, choć ze względu na Lisinaca jednak mały plusik dla Skry, bo Serb jeszcze zagrywa bardzo mocno i celnie. Uriarte nie boi się z nim grać i kieruje sporo piłek do niego. Kłos to gwarancja solidności, dobrze przesuwa się w bloku i czyta grę. Penchev trochę chimeryczny mimo całkiem udanego sezonu i zobaczymy jak sobie poradzi jutro, szczególnie w ataku. Uriarte na pewno słabszy niż Toniutti i najprawdopodobniej po sezonie odejdzie do Włoch (Falasca bardzo chce go mieć u siebie w Monzy). Dodatkowo widzę znaczną przewagę ZAKSY na pozycji libero, bo Zatorski bije na głowę zarówno Milczarka, jak i Piechockiego. Nie bardzo rozumiem to forowanie Piechockiego, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gra tylko dlatego, iż jest synem prezesa.
W takim pojedynku na pewno zadecydują detale, składy dość wyrównane, ławka na pewno po stronie Skry, największych problemów ZAKSY upatruję w przyjęciu, a tak jak wspominałem, tam nie będzie miał nawet za bardzo kto wejść. Jak należy grać z opolskim zespołem pokazał Biełgorod, gdzie wszystko na serwisie się zaczynało i na nim kończyło. Na pewno Buszek, ale także Konarski nie są stworzeni do kończenia ataków na wysokim bloku. Lisinac, Wlazły, Kurek, wszyscy oni są w stanie zagrywać mocno i narobić szkód w tym elemencie. Szansa ZAKSY to dokładne przyjęcie i granie siatkówki, którą tak bardzo lubią: szybko, różnorodnie i skutecznie. Deroo fajnie radzi sobie z niewygodnymi piłkami i jak należy to robić pokazywał w dwumeczu z Biełgorodem w
LM. Ja widzę nieznaczną przewagę Skry, której dodatkowym atutem będzie gra w Atlas Arenie i wsparcie rzeszy kibiców. Dla mnie powinny być min. 4 wyrównane sety i typ na ilość punktów również będzie przeze mnie na pewno grany.
Edit:
Granie Skry za 1,62 to już przesada. Obecnie kurs na Zaksę to 2,18 i chyba jest przesadzony w drugą stronę. Dla mnie najbezpieczniejszą opcją na ten mecz jest zagranie overu punktowego, bo ich mecze zawsze są wyrównane i nie chce mi się wierzyć, że ten pojedynek miałby się skończyć po trzech partiach. Mecz powinien być wyrównany od samego początku i dlatego warto chyba tez spróbować
+45,5 pkt. w 1 secie za 1,67.