>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

FINAŁ NBA 2014 SAN ANTONIO SPURS - MIAMI HEAT

Status
Zamknięty.
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
we flu game nie bylo zadnego flu ;]
Tylko zatrucie pokarmowe.
Generalnie maroon możesz sobie wykpiewać LBJa, ale na skurcze nie ma rady...Jeśli łapią, to choćbyś się zes*** to nie pobiegasz i nie poskaczesz. O ile oczywiście to były skurcze, bo tak naprawdę nie do końca wiadomo.
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
San Antonio Spurs vs Miami Heat
Typ: 2
Kurs: 2,65
Buk: Bet365
Analiza:
Patrząc na pierwszy mecz jak dla mnie opłaca się pograć na wygraną Heat. Spurs nie grali w pierwszym meczu jakoś świetnie mimo że wygrali go aż piętnastoma punktami. Mieli bardzo dużo strat, Parker po urazie już tak świetnie nie gra a więc najważniejsze ogniwo Spurs. Gospodarze wygrali ten mecz tylko dzięki końcówce która drugi raz raczej się nie zdarzy bo powtórzyć wynik z końcówki tego meczu czyli 31 do 9 z obecnymi mistrzami jest naprawdę mało realne. Wszystko im wpadało i wychodziło, jednak co najważniejsze w końcówce nie grał LeBron który miał bardzo duże problemy ze skurczami, tak naprawdę po jego zejściu zaczęła się kanonada Spurs. Jeszcze pod koniec trzeciej kwarty Miami wygrywało kilkunastoma punktami. LeBron niby jest day to day ale on mimo tego bólu (mówił po meczu że w skali 1 do 10 swój ból ocenił na 10) chciał jeszcze wejść i pomóc drużynie ale nie dostał na to pozwolenia od Spoelstra&#39;i. Miami musi wygrać w tej rywalizacji chociaż jeden mecz w San Antonio żeby myśleć o mistrzostwie także LeBron czy go będzie bolało czy nie to zagra na 100% i dlatego przy tych kursach opłaca się grać w stronę Miami zwłaszcza że oprócz LeBrona pozostała dwójka z Wielkiej
Trójki gra w ostatnich meczach równie dobrze (z małymi wyjątkami) więc ja dzisiaj widzę zacięty mecz na styk i 2,65 pobieram bo jednak wydaje się za duży.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
karmol2 6,8K

karmol2

Użytkownik
Manu Ginobili powyżej 5 asyst ⛔⛔ 4...0 po I poł
2
Paddypower​



Manu w playoffach gra znakomicie i praktycznie z meczu na mecz podnosi swój poziom gry. W pierwszym meczu Finałów przeciwko Heat rozdawał asysty z wielką łatwością i widać, że ten gracz jest po prostu w gazie. Każdy kolejny jego udany mecz powoduje większą pewność siebie, co przekłada się na jakość w jego grze. Zresztą kto, jak kto, ale Manu zawsze miał smykałkę do niekonwencjonalnych, a przy tym skutecznych zagrań. Co prawda powyższej linii Argentyńczyk nie przekracza zbyt często, ale powiedzmy sobie szczerze, że do tej pory nie dostawał dużej dawki minut. W serii z OKC po prostu prawie wszystkie mecze kończyły się blowoutami i nie było potrzeby, by Pop forsował swojego weterana. Manu zaliczał w finale konferencji średnio niecałe 23 minuty na parkiecie, a i tak generował ok. 4 asyst na mecz wyłączając Game 4, gdzie zagrał zaledwie 11 minut z powodu urazu. W pierwszym meczu przeciwko Miami, gdzie wynik cały czas praktycznie był na styku Ginobili rozegrał już 32 minuty, zaliczył 11! asyst i był jednym z tych, którzy walnie przyczynili się do zwycięstwa Spurs. Dzisiaj nie zanosi się, na łatwą wygraną, jednych lub drugich, więc Manu powinien mieć zagwarantowane co najmniej te 30 minut na parkiecie, a wtedy o asysty można być spokojnym przy liczbie solidnych egzekutorów, jakich posiada San Antonio. Pop nie jest ślepy i na pewno widział, że grając small ballem z Ginobilim, Parkerem i Diawem w jednej piątce Spurs byli najefektywniejsi i pod względem ofensywy wyglądali zdecydowanie najlepiej w tym ustawieniu. Dzisiaj, jeśli gospodarze chcą zrobić milowy krok w kierunku mistrzostwa to Manu Gino znów musi być tym który zrobi różnicę na ich korzyść.
 
5xharoldx5 1,6M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Dyscyplina: Koszykówka, NBA
Godzina: 3:00
Spotkanie: San Antonio Spurs @ Miami Heat
Typ: zwycięstwo Miami Heat różnicą 6-10 punktów
Kurs: 4,80
Bukmacher: William Hill
Analiza: San Antonio Spurs mocno sobie skomplikowali sytuację przegrywając ten drugi mecz. Obiektywnie patrząc, to Miami Heat zasługiwali jednak na to jedno zwycięstwo. Kto wie, czy gdyby nie problemy ze skurczami LeBrona Jamesa w pierwszym meczu, to czy by nie było 2:0 dla Heat. Nie ma co gdybać, w każdym razie Miami Heat pokazali się w Texasie z bardzo dobrej strony i u siebie na pewno będą dużym faworytem we wszystkich najbliższych trzech meczach. Ciężko będzie San Antonio Spurs wygrać chociaż jeden mecz w Miami przy takiej formie Heat. Heat w tych play-offs jeszcze nie zostali pokonani we własnej hali i kto wie, czy tak nie będzie już do końca. Nie udało się wygrać z Heat ani jednego meczu wyjazdowego drużynom Charlotte Bobcats, Brooklynowi Nets i Indianie Pacers. San Antonio Spurs co prawda wydaje się być lepszą drużyną od tych trzech z którymi grało Heat, ale jakoś nie za bardzo widze ich szanse. Uważam więc, że ten mecz wygra Miami. Jakiegoś bardzo wysokiego zwycięstwa być tutaj nie powinno, raczej będzie to dość emocjonujący mecz. Zwycięstwo Miami różnicą 6-10 punktów, tak to widzę.
 
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
będą dużym faworytem we wszystkich najbliższych trzech meczach.
Kolego niestety/stety Miami nie zagrają 3 spotkań u siebie z rzędu teraz. ????
Format PO został zmieniony na 2-2-1-1-1, więc teraz są 2 spotkania w AAA, a G5 odbywa się w Texasie ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
5xharoldx5 1,6M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Kolego niestety/stety Miami nie zagrają 3 spotkań u siebie z rzędu teraz. ????

Format PO został zmieniony na 2-2-1-1-1, więc teraz są 2 spotkania w AAA, a G5 odbywa się w Texasie ????
O tym nie wiedziałem. Dzięki za zwrócenie uwagi ???? .
 
roicik 41

roicik

Użytkownik
Stety/niestety Miami zdobyło Texas w 2. spotkaniu i mamy 1:1...
&quot;w tej serii wygra ten, kto będzie szybciej myślał i podejmował trafniejsze decyzje.to gra weteranów, a nie juniorów. podkręcanie reakcji w obronie to młyn na wodę Spurs.
żeby coś się udało SA musi lepiej ustawiać sety, z przeznaczeniem, by wejśc pod kosz, poszukać FTA, sprowokować szybkie faule, a przede wszystkim zasiać chaos w obronie i zmusić ją do grania interwałów, podejmowania decyzji w coraz to nowych ustawieniach. ofensywa musi mieć balans, a w 4q bez punktów spod kosza jest naprawdę cięzko wygrywać. jeśli Parker nie wyrabia, jeśli nie wychodzi spod krycia, to czas powrócić do najlepszych wzorców, czyli Manu gra z Timem a trzeci zawodnik robi cut do środka, zamiast stać w miejscu. obrona Heat musi być zaskakiwana i stale być pod presją...
jesli LeBron James przejmuje ster w Miami, to obrona Spurs powinna przede wszystkim cofnąc się o pół metra plus starannie kryć resztę graczy Heat. częściowo robili to w tym meczu, ale w finałowych minutach zrobili kolejny błąd i odkryli Bosha, który przełamał wyniik. złe decyzje. mówiłem, że o decyzje się rozejdzie w tych Finals i już mamy tego potwierdzenie. złe decyzje ofensywne i złe decyzje w obronie w kluczowych momentach pozbawiły Spurs drugiego zwycięstwa. Heat skorzystali i chwała im za to, to cecha mistrzowskiego zespołu, ale wg mnie to Spurs się odkryli i Spurs zapomnieli o zasadach balansowania ofensywy. ale przegrali dopiero w finałowych sekundach. muszą sobie uświadomić, że serii nie przegrywa się z jednym graczem, serię przegrywa się z zespołem. nadreakcja na zachowania jednego zawodnika gubi cały gameplan, bo uruchamia jego zespół. Heat tylko na to czekali, a Spurs stracili zimną krew. muszą wrócić do tego, co sprawdzało się przezz prawie 6 meczów w ub.rocznych Finals. Heat nie mają na nich nic nowego. zasady są te same, bo Miami byli i są zespołem opartym na indywidualnych talentach. w obronie zaś nie są specjalnie wyżsi albo szybsi. sa tacy sami jak byli.
ciekawe pytanie brzmi : czy Spurs są w stanie wyciągnąc mecz na Florydzie, nie będąc jeszcze w swojej maksymalnej dyspozycji w serii. coach musi przyspieszyć pracę nad gameplan, a zawodnicy mocno popracować z nagraniem tego meczu. obejrzeć 3 razy i dostrzec to, o czym wyzej mowa. 2-3 korekty i Spurs będą na dobrym kursie. Heat nie wymyślą prochu : na połowie piłka do LeBrona albo Wade&#39;a i niech jadą z tym koksem. shooters stoją na spotach przygotowanych pod spodziewane reakcje Spursów - cały gameplan. grunt to dobre decyzje..&quot;..
oj, bedzie ciekawie
wierzę, że jeden meczyk Spurs ukąszą. trudno powiedzieć, czy g3 czy g4. kursy na zw. SA jednak nieco przesadzone i można coś tam próbować w ich stronę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Miami Heat - San Antonio Spurs -&gt; Kawhi Leonard under 22,5 pkt + zbiórki + asysty -&gt; 1,76 -&gt; Bet365


Nie lubię grać underów, i zwykle ich nie gram, ale w tym przypadku uważam, że dziś należy ulokować fundusze w ten bet. Kawhi Leonard w finałach ma jedno zadanie: powstrzymywać LeBrona James&#39;a i nie dać mu poczuć, że jest na fali. Być za nim krok w krok i nie dać mu nawet trochę wolnego miejsca. Od punktów są inni zawodnicy w Spurs. Póki co LeBron daje nauczkę młodemu SF zespołu z Texasu. Dzisiaj uważam, że będzie podobnie. Popovich wie, że James nie może co mecz zdobywać świetnych wyników pkt(25,35), trzeba go odizolować od gry. Nie twierdzę, że Kawhi nie będzie wcale rzucał, czasami znajdzie się na obwodzie, gdzie dostanie extra pass i trafi za 3, może zrobi steala i pójdzie coast to coast. Nie wykluczam takiej opcji. Ale biorąc pod uwagę cyferki i rolę jaką powierza mu Gregg Popovich nie sądzę, żeby był postacią pierwszoplanową, zwłaszcza że matchup sprzyja bardzo Duncan&#39;owi co już Timi udowodnił w Game 1 i 2. Teraz trochę w liczbach Kawhi Leonard:
Regular Season średnie statystyki w sezonie:

1 spotkanie vs Miami w RS: 11 pkt, 5 zbiórek, 0 asyst 4/13 z gry.
Finały vs Miami 2013/2014:

Podsumowując, w regular season łącznie wychodzi 21, z Miami miał 16, a w finałach miał 11,14. Więc średnia wychodzi 12,5. Linia 22,5 wydaje mi się sporym value. Widać, że Kawhi niespecjalnie dostał zadanie żeby się udzielać w ofensywie( oddawana mała ilość rzutów) Oczywiście, mogę się mylić, ale nie wydaje mi się żeby dziś było inaczej, zwłaszcza że 22 letni SF Spurs ma problemy z LBJ&#39;em również w obronie, a co do defensywy to świetnie zbiera piłki Duncan oraz Diaw.
Chyba najlepszy kurs z taką linią. Betsson oferuję ten sam kurs ale z linią 20,5. Polecam i pozdrawiam. Rambo
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
dunker 94

dunker

Użytkownik
Miami Heat - San Antonio Spurs​

Miami Win @1.5​

Miami over 101 @1.76
Ja wchodzę dziś w wygraną Heat, przekonało mnie do tego kilka aspektów, po pierwsze są niepokonani w tej edycji PO na własnym parkiecie, legitymują się bilansem 8-0. Ostatnie dwa mecze nie były łatwe ale były to spotkania wyrównane, Miami dawało sobie rade w Teksasie pomimo ciężkich warunków, szczególnie w pierwszym meczu, gdzie o zwycięstwie zadecydowała genialna 4 kwarta w wykonaniu chłopców Pop&#39;a. Ale myślę że spory udział miało w tym zejście James&#39;a, któremu ciało odmówiło posłuszeństwa. Od chwili gdy LeBron usiał na ławce, Spurs dokonali run&#39;u 16-3. Biorąc pod uwagę że na wyjeździe zdołali urwać Spurs&#39;om jeden mecz a i w pierwszym walczyli, odstawiam że dziś znów uda im się ich pokonać. Grają u siebie, nie będzie żadnych przykrych niespodzianek, co powinno im ułatwić drogę do zwycięstwa, a i bilans przemawia sam za siebie. Drugim z moich typów na G3, jest over Miami z tego względu że Ostrogi grając na wyjazdach tylko raz na osiem spotań zdołali zatrzymać gospodarzy poniżej 101 pkt. Wiem że Miami u siebie bardziej skupia się na defensywie ale patrząc przez pryzmat ostatnich dwóch spotkań NBA Finals, gdzie zdobyli odpowiednio 95 i 98 pkt pozwala mi sądzić że u siebie zagrają jeszcze lepiej i pokryją ten over.
 
shaayq 167

shaayq

Użytkownik
Dwyane Wade powyżej 4,5 asysty @2,1 bet365
W ostatnich dwóch meczach Wade tej linii nie przekroczył, i typ trochę na przekór. Moim zdaniem przede wszystkim kurs za wysoki na to wydarzenie. Jestem w stronę overa i Miami na to spotkanie jak koledzy powyżej, więc tym lepiej dla typu.
Dwyane średnia asyst w zasadniczym 4,7, próbuję w tę stronę.
 
C 54

cp-company

Użytkownik
Dunker, każda passa się kiedyś kończy.
Miami-Spurs 1 @1,42
Sprawa jest jasna i klarowna. Miami przegrywa w serii 1:2 i dzisiaj muszą po prostu już wygrać. Przy 1:1 mogli być trochę rozluźnieni ale teraz można powiedzieć, że są pod ścianą. Buki też o tym wiedzą bo mimo ostatniej porażki kurs na gospodarzy jest jeszcze mniejszy. Sorry, że nie rozpisałem się na 3 strony z jakimiś statami ale one nie grają. Wchodzę grubo i Wam również polecam.
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Sprawa prosta jak konstrukcja cepa.
Jeśli Miami ma dzisiaj wyrównać stan rywalizacji potrzebuje LeBrone James beast mode.
W game 3 James oddał 14 rzutów w tym 9 trafił.50% za 3 pokazuje że nieźle w tych PO rzuca zza łuku.Dzisiejszej nocy James potrzebuje więcej wjazdów pod kosz.Spursi świetnie bronią pomalowane ale jeśli tylko LBJ będzie chciał będzie wchodził agresywnie na kosz.Myślę że bez jego +30 punktów Miami nie wygra tego meczu.Nie ma co się spodziewać żadnego blowoutu bo Spursi jednak pokazują że w ofensywie są bardzo mocni,najmocniejsi w NBA.Myślę że jednak Miami wygra game 4 i stan rywalizacji się wyrówna a żeby tak było to: LBJ over 28.5 1.97 Pinnacle 28 :/ ⛔
Powodzenia
 
marek611 6,7K

marek611

Czasem udaje mi sie wygrac
Według mnie buki się pogubiły dając na zwycięstwo Miami od@3,1 do 3,3... to chyba jakaś kpina.
Dzisiaj Miami powiezie SAS i to wyraźnie i chociaż prywatnie kibicuję SAS to koło takich kursów nie mogę przejść obojętnie. SAS pewnie odniosą końcowy sukces ale nie tak łatwo :grin:
Czyli Miami za 30 Eurasów niech idzie.
 
ahmedinho 321

ahmedinho

Użytkownik
Według mnie buki się pogubiły dając na zwycięstwo Miami od@3,1 do 3,3... to chyba jakaś kpina.
Dzisiaj Miami powiezie SAS i to wyraźnie i chociaż prywatnie kibicuję SAS to koło takich kursów nie mogę przejść obojętnie. SAS pewnie odniosą końcowy sukces ale nie tak łatwo
Czyli Miami za 30 Eurasów niech idzie.
lol, a jakich kursów się spodziewałeś, gdy SAS sportowo niszczy Miami w tej serii??
nawet nie zapytam o argumenty za Miami, bo takie jak &#39;bo to Miami&#39;, &#39;bo muszą&#39;, &#39;bo to mistrzowie&#39;, &#39;bo mam na kuponie&#39; to nie argumenty.
nie ma racjonalnych argumentów za Miami dzisiaj, bo czysto sportowo są teraz w lesie
w porównaniu do SAS.
Za poważne pieniądze bym tego nie grał, choć kurs świetny i wiadomo, że murziny to murziny, a to jest nba ;)
 
atp_open 4K

atp_open

Użytkownik
Panowie i Panie, Miami to jutro wygrywa bo tak to dziala. Buki zarobily kasy robiac masowke na Miami, bo &quot;MUSIELI wygrac&quot;, i teraz jest to samo ze niby Spursy Musza wygrac bo jakby inaczej. Odnosnie meczu, ja bym tutaj probowal zrobic surebeta, w stylu pograc po 11 kursie w 5Dimes ze Miami wygra serie. Po jutrzejszej wygranej kurs spadnie do okolic 6. Warto przypomniec ze w tym roku wyjatkowo jest system 2-2-1-1-1. Wiec jutro Miami wygrywa i wracamy do Miami gdzie po mega dogrywce moze byc 3:3. Mecz sie rozstrzygnie w 7 meczu ( zeby kazdy zarobil ( kibice emocjami, bukmacherzy marza, i Areny za dodatkowe mecze w serii). Wiadomo, Spursy to wygraja, ale mozna piekny surebet zrobic po kontrze.
Bukmacher: 5Dimes
Stawka: 5J
Miami wygra Serie = 11.250
 
marek611 6,7K

marek611

Czasem udaje mi sie wygrac
lol, a jakich kursów się spodziewałeś, gdy SAS sportowo niszczy Miami w tej serii??
nawet nie zapytam o argumenty za Miami, bo takie jak &#39;bo to Miami&#39;, &#39;bo muszą&#39;, &#39;bo to mistrzowie&#39;, &#39;bo mam na kuponie&#39; to nie argumenty.
nie ma racjonalnych argumentów za Miami dzisiaj, bo czysto sportowo są teraz w lesie
w porównaniu do SAS.
Za poważne pieniądze bym tego nie grał, choć kurs świetny i wiadomo, że murziny to murziny, a to jest nba ;)
Stawiałem na SAS 3 , 4 miesiące temu ale w tym konkretnym przypadku widzę typową manipulację buków. Z jakich to obiektywnych przyczyn Miami ma dzisiaj nie wygrać co najmniej - 7,5?
Już jestem do przodu 800% i nie jestem stronnniczy. Żaden z &quot;bożyszczy&quot; się tu nie wypowiada od 2 tygodni.
Albo dostali ostro w d... albo są na łańcuchu buków?
Ja wiem jedno... dzisiaj wygrywa Miami!!!!!!!!!!! ????
 
ahmedinho 321

ahmedinho

Użytkownik
Z jakich to obiektywnych przyczyn Miami ma dzisiaj nie wygrać co najmniej - 7,5?
kpisz sobie? bo obiektywnie są teraz dużo słabsi i zostali sportowo wbici w parkiet przez SAS...
uż jestem do przodu 800% i nie jestem stronnniczy. Żaden z &quot;bożyszczy&quot; się tu nie wypowiada od 2 tygodni.
Albo dostali ostro w d... albo są na łańcuchu buków?
jasne, każdy może napisać, że jest 800% do przodu nie podając
wcześniej typów ????????
nie jesteś obiektywny za grosz, ale powodzenia... może rano będziesz 1600% na plus ????

Panowie i Panie, Miami to jutro wygrywa bo tak to dziala. Buki zarobily kasy robiac masowke na Miami, bo &quot;MUSIELI wygrac&quot;, i teraz jest to samo ze niby Spursy Musza wygrac bo jakby inaczej. Odnosnie meczu, ja bym tutaj probowal zrobic surebeta, w stylu pograc po 11 kursie w 5Dimes ze Miami wygra serie. Po jutrzejszej wygranej kurs spadnie do okolic 6. Warto przypomniec ze w tym roku wyjatkowo jest system 2-2-1-1-1. Wiec jutro Miami wygrywa i wracamy do Miami gdzie po mega dogrywce moze byc 3:3. Mecz sie rozstrzygnie w 7 meczu ( zeby kazdy zarobil ( kibice emocjami, bukmacherzy marza, i Areny za dodatkowe mecze w serii)
ciekawe, idąc tym tokiem myślenia czemu tak się nie stało w 2012? Szybka seria z Oklahomą?
Już nie mówię o finałowych seriach z NHL czy MLB gdzieczęsto było tylko 5-6 spotkań ????
bardzo naciągana teoria delikatnie mówiąc.. wtedy buki nie chciały zarabiać?
powodzenia anyway ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
wrobel2006 1,3K

wrobel2006

Użytkownik
Nie zdziwiłbym sie gdyby Miami dzis zwyciezylo. Podsumowując dotychczasowe mecze to:
W meczu nr 1 obie ekipy szły łeb w łeb, na 7:40 przed koncem spotkania to koszykarze Heat prowadzili 4 pkt. Pozniej gra sie posypała po kontuzji Jamesa i przegrana kwarta 36:17. Mecz nr dwa również rozgrywany na parkiecie San Antonio Żary wygrały po wyrównanej walce 98:96. Czyli jak widac parkiet Tonego i spółki nie jest taka twierdza na jaka wyglada. Rownie dobrze gracze Spolestry mogli wygrać 2 mecze na parkiecie Spurs natomiast kontuzja Jamesa zniweczyła ich plan w 1 spotkaniu. W 2 kolejnych meczachw gracze Popa zagrali na swoim wysokim poziomie, natomiast gracze z Florydy zagrali ponizej oczekiwan. Mnóstwo strat i zdobycze punktowe ponizej sredniej(103 pkt na mecz) mianowicie 92,86. Słabsza gra w defensywie MIA i swietna gra w off koszykarzy SS doprowadziła do 2 z pozoru łatwnych zwyciestw. Wydaje mi sie ze Żary jeszcze nie zgasły i dziś w nocy jesli zagraja na najwyzszym poziomie sa wstanie przedluzyc serie do kolejnych spotkan.
Typ-Miami
Kurs-3,00
 
ahmedinho 321

ahmedinho

Użytkownik
LBJ nie miał żadnej kontuzji, zwykłe skurcze...
mecze w SA bardzo zacięte, ale zwłaszcza po dwóch gwoździach w Miami
to raczej Duncan i spółka dostanę kopa by zamknąć rywalizację u siebie już
teraz. No ale to NBA.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&amp;amp;v=IakSy1cO9ss
Chociażby dlatego Miami tracą tyle punktów. Wade był zawsze dobrym obroncą jeśli chodzi o &#39;on-ball defense&#39;, a off-ball nigdy nie był jego mocną stroną, ale ten filmik pokazuje, że jeśli chodzi o &#39;difens&#39; to nadaje się tylko do NYK. Chociaż bardziej jest to olewactwo niż niewiedza jak się zachowac.
Spurs są tak mądrą drużyną, że takie rzeczy bez problemu wykorzystują.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom