W walce Najmana z Kasjo powinien być ogień. Ten konflikt jest jeszcze większy niż swego czasu Najmana z Trybsonem. O ile się nie mylę, to walka ma być na zasadach bokserskich, ale w małych rękawicach. Gdyby tak Najman ograniczył swoją aktywność w internecie i wziął się solidnie za treningi, to mógłby utrzeć nosa Kasjo nokautując go, ale jakoś nie widzę Marcina zbytnio przemęczającego się na treningach, więc Kasjo prawdopodobnie go upokorzy.
Właśnie ciekawy jestem tej walki, mimo że fame MMA nie oglądam. Kurs na Najmana 2.8-3.0.. jest cięższy, trochę walk w boksie stoczył i na pewno ma mocniejszy cios niż kasjo, jak go trafi to będzie po walce - ale im więcej rund tym dla niego gorzej(wiadomo ile rund będzie miała tą walka?). Z drugiej strony Kasjo z przeszłością w boksie, na pewno będzie szybszy i nie da się trafić i zamęczy kondycyjnie Najmana. Walka może wyglądać jak dawna walka Koksa z Ozdoba..
Kursy będą się bardzo mocno zmieniać jak zwykle przy Fame. Ja z tych zakładów pomyślę żeby zagrać Sobotę i tę Dagmarę kimkolwiek jest. Ale ta Zusje to drobna dziewczyna, niby już walczyła i zgrywa jakąś niezrównoważoną ale z Linkiewicz nic nie pokazała i zbierała wszystko na twarz. Ta blondyna wygląda mi na typową agresywną raszple co się mogła już tłuc na ulicy. No i jest niby fitnesiarą to może wytrzyma kondycyjnie. Chyba po kursie 2 można to grać. Taka analiza
Nie no panowie bądźmy poważni z tym Najmanem gość ma 41 lat i od jakichś przynajmniej 10 jest pośmiewiskiem całej Polski w sportach walki jedyne walki jakie wygrał w ostatnich latach to: Bonus który wszystko przegrywa i padł po ciosie w gardę i Lew który miał bilans 1-8 bodajże, przegrywał z kulturystami którzy pierwszy raz wychodzili do klatki. Kasjo swego czasu był jednym z najlepszych polskich pięściarzy w swojej kategorii wagowej i walczył w WSB. W tych trzech walkach które odbył bawił się z rywalami jak z dziećmi i nie pokazał nawet 50% umiejętności i nie wiem czy dal się w nich trafić choćby 5 razy czysto na głowę. To jak Najman ma to trafić jak on Piechowiaka czy Burneike którzy ledwo się ruszali nie umiał trafić A sam pada po pierwszym celnym ciosie ? Do tego dochodzą małe rękawice w dużych może i by miał szansę dotrwać do decyzji choć i w to wątpię jeśli Kasjo by się z nim bawił A w małych nie daje mu nawet 2 rundy. Jak dla mnie to jest najpewniejsza walka tej gali na jego wygraną przed czasem kurs już tylko @1.6 A był ponad 2 i stawiam że do walki właśnie do @1.3 A na samą wygraną Kasjo spadnie do @1.1
Kasjo nie ma mocnego ciosu. Przecież nie potrafił skończyć Polaka przed czasem, choć wiele razy mocno go trafił. Najman to jest bokser wagi ciężkiej, ma łeb jak sagan i przyjmowal już ciosy od znacznie mocniej bijących niż Kasjo. Gorzej, że Marcin ma tą przypadłość, że w momencie zagrożenia myśli tylko o tym, żeby nie dać sobie zrobić krzywdy i jak będzie mocno okładany, to sam może zrezygnować symulując jakąś kontuzję. Jeśli Najman chce wygrać, to musi trafić Kasjo, a do tego potrzebna będzie dobra kondycja i jakaś dynamika, czyli musi się mocno napocić na treningach i zrzucić wagę do poniżej 105 kg. Jak wyjdzie spasiony z wagą ponad 110 kg, to czarno to widzę.
Ja rozumiem że gala Fresk Fight i ze wszystko się może zdarzyć ale czy Marcin w jakiejś ze swoich walk w mma trafił przeciwnika jakimś mocnym ciosem ? Bo skoro nie potrafił trafić ani razu Piechowiaka czy Burneike którzy w zasadzie stali w miejscu i ruszali się jak muchy w smole to na prawdę wierzysz że może trafić Kasjusza który ma takie doświadczenie w boksie ? Może i ma mocny cios ale co z tego jak nie potrafi nikogo trafić A sam po pierwszym mocniejszym ciosie pada tu ma ten plus że to boks i będzie liczony jakby co i ma szansę przetrwać dłużej. Kasjo wygrywał boks nawet z Tyburskim który jak dla mnie jest obecnie jednym z najlepszych zawodników federacji (mówię tylko o boksie bo w mma na pewno by przegrał) na sparingu przez który wypadł z poprzedniej gali. Ja nie widzę żadnych szans dla Najmana A jedyną mogłoby być chyba pajacowanie Kasjo ale po ostatnich walkach ludzie chcą żeby w końcu wygrał przed czasem, miał zrobić nawet ankietę na instagramie jak ludzie wolą żeby wygrał. Bądźmy poważni i nie bierzemy Najmana za jakiegoś fightera bo to jest gość do obijania
Kasjo nie ma mocnego ciosu. Przecież nie potrafił skończyć Polaka przed czasem, choć wiele razy mocno go trafił. Najman to jest bokser wagi ciężkiej, ma łeb jak sagan i przyjmowal już ciosy od znacznie mocniej bijących niż Kasjo. Gorzej, że Marcin ma tą przypadłość, że w momencie zagrożenia myśli tylko o tym, żeby nie dać sobie zrobić krzywdy i jak będzie mocno okładany, to sam może zrezygnować symulując jakąś kontuzję. Jeśli Najman chce wygrać, to musi trafić Kasjo, a do tego potrzebna będzie dobra kondycja i jakaś dynamika, czyli musi się mocno napocić na treningach i zrzucić wagę do poniżej 105 kg. Jak wyjdzie spasiony z wagą ponad 110 kg, to czarno to widzę.
Przepraszam ale od kogo tak bardzo mocno bijącego Najman przyjmował ciosy i walka się nie konczyla? Bo to ze przyjmowal od mocniej bijacych i padal i odklepywal to nie jest zaden wyznacznik. Jego znokautowal jednym ciosem .... kulturysta ktory jest moze silny ale mowienie ze kulturysta ma tak samo sillny pojedynczy cios jak bokser jest wrecz smieszne.
Przepraszam ale od kogo tak bardzo mocno bijącego Najman przyjmował ciosy i walka się nie konczyla? Bo to ze przyjmowal od mocniej bijacych i padal i odklepywal to nie jest zaden wyznacznik. Jego znokautowal jednym ciosem .... kulturysta ktory jest moze silny ale mowienie ze kulturysta ma tak samo sillny pojedynczy cios jak bokser jest wrecz smieszne.
Np. od Wawrzyka, gdzie po pierwszym mocnym ciosie wstał, a po drugim już nie podjął walki, ale na dynamiczne, nerwowe klepanie w ring siłę miał, więc jakby musiał, to śmiało mógłby kontynuować... W drugiej walce z Saletą(w tej w której podobno złamał nogę) też dał się dwa razy skontrować z tego co pamiętam i tego nie odczuł. Od Pudziana też swoje zebrał w parterze i bez problemu się podniósł po tym jak odklepał.Trzeba jednak zaznaczyć, że te walki były dawno temu.
Piechowiak go nie znokautował, a powalił i dobił w parterze, tutaj parteru nie będzie. Najman w swojej karierze jeszcze chyba nigdy nie był znokautowany czy jakoś mocno pobity, widziałeś go kiedyś mocno poturbowanego, zakrwawionego? Wszystkie jego porażki to efekt jego instynktu samozachowawczego i braku duszy wojownika.
Ja rozumiem że gala Fresk Fight i ze wszystko się może zdarzyć ale czy Marcin w jakiejś ze swoich walk w mma trafił przeciwnika jakimś mocnym ciosem ? Bo skoro nie potrafił trafić ani razu Piechowiaka czy Burneike którzy w zasadzie stali w miejscu i ruszali się jak muchy w smole to na prawdę wierzysz że może trafić Kasjusza który ma takie doświadczenie w boksie ?
Burneiki się przestraszył i przez całą walkę uciekał
Z Piechowiakiem Najman ważył za dużo. Jak już wcześniej pisałem żeby Marcin miał szanse na wygranie przed czasem, to musi się dobrze przygotować, stracić sporo kilogramów, ale ja w to zbytnio nie wierzę. Jak wyjdzie z wagą 110-115 kg, to zostanie niemiłosiernie wypunktowany.
Dziwi mnie tak wysoki kurs na Szewca. Dla mnie jest to prezent od Buka, który pobrałem zaraz po pierwsze konferencji. Fakt Gamou trenowal zapasy ale było to lata temu. Później chłopak zająl się aktorzeniem i modelingiem i o sportach walki zapomniał. Nie rozumiem skąd takie różnice w kursach. Szewcu nie jest typowym ogórkiem do bicia. Już w walce z Ambrem pokazał serducho do walki i umiejętności. Dla mnie kurs 4.50 to value i coś czuję, że czym bliżej walki kursy się wyrównają. Ps. Ostatnio fajne kursy udało mi się złapać
Ddamkiewicz Ja też byłem w szoku jak zobaczyłem ten kurs na Szewczyka- tyle że Gamou Fall od dawna ćwiczy w Ankosie (czasami nawet prowadził treningi Kickboxingu) i całe życie jest związany ze sportem stąd pewnie takie spojrzenie bukmacherów ale Szewcu ma już doświadczenie w klatce, zaprezentował się bardzo dobrze i wydaje mi się że też zaryzykuje i postawie na niego.
Ciekawi mnie natomiast dyskusja na temat pojedynku Najman- Don Kasjo. Tutaj jest jedna istotna rzecz- całe to rozpisywanie się na temat zdolności bokserskich Don Kasjo i jaki to on nie był świetny za juniora jest mocno wyolbrzymione, to jest gość który owszem miał talent, ale jego przygoda z boksem trwała bodajze 3 lata i to było już też dobrych pare lat temu a to jest gość który ma 29 lat i wydaje mi się że niezbyt mu zależy na sporcie i zakładam że jego przygotowania na Najmana będą mocno ograniczone.
Natomiast Najman padał na deski z każdym kto umiał uderzyć w miare mocno. Nawet z kulturystą Burneiką a idealnym podsumowaniem jego kariery są pojedynki sprzed famemma gdy w boksie zaprosił na swoje gale łotysza Bigisa- Marcin myślał że łotysz się podłoży a tu niespodzianka więc Najman wiedząc że skończy na deskach prędzej czy później, sygnalizował kontuzję.
Kluczowym pytaniem tutaj będzie na ile prawdziwy jest konflikt Najmana z Kasjuszem. Jeżeli jest faktycznie prawdziwy i Marcin traktuje to poważnie to ja nie mam wątpliwości że on wie że jego jedyna szansa na wygraną to będzie ten sam schemat co słynna walka o pas WKU czyli po prostu ruszyć od razu cepami do przodu. Wówczas nie będzie kalkulacji i myśle że walka potrwa max 2 minuty i któryś padnie- wcale sie nie zdziwie jak to będzie Don Kasjo bo niezbyt wierze że będzie on odpowiednio przygotowany.
u najmana to nie kwestia umiejetnosci a problem z charakterem i strachem. nokauty w mma wygladaja inaczej niz w boksie. tutaj nikt nie bedzie cie okladal piesciami kiedy bedziesz lezal na ziemi i czekal na przerwanie walki przez sedziego. od piechowiaka nawet nie dostal cepa tylko go musnal... i najman sie wystraszyl. nawet mowil, ze ma problem z takimi duzymi przeciwnikami, nie powiedzial ze sie ich boi... ale widac ze sie boi ze mu krzywde zrobia... sek w tym, ze w boksie tez moze dostac cepa... i jak sie okaze ze donkasjo ma silny cios, ktory 'przestraszy' najmana to bedzie to poczatek konca. jak don kasjo nie ma konczacego ciosu to najman sie go nie bedzie bal.
Kolejną walkę, która biorę pod uwagę jest walka Ferari vs Wiewiór. Tu znowu idę w przeciwną stronę niż buk. Tak wiem, że walka jest w K1 i Wiewiór to typowy zawodnik parterowy ale patrząc na umiejętności Ferariego chce mi się śmiać. Umiejętności bokserskie tego Pana są zerowe. Jego "weselniaki" są tak widoczne i przewidywalne, że Wiewiór spokojnie powinien sobie z tym poradzić. Jest to zwinny zawodnik a i jego stójkę oceniam na bardzo dobrym poziomie. Ok zaraz ktoś napiszę, że przecież Ferari znokautował Polaka. Fakt udało się chłopakowi ale nie było spowodowane to jego umiejętnościami raczej szczęściem. Dla mnie kurs ponad 2 na Wiewióra w takiej federacji jaką jest fame mma to fajny prezencik od buka.
Biorąc na tapetę walkę Ferrari-Wiewior, wydaje mi się ze Ferrari stojkowo ma dużo większe szanse. Wiewior może być delikatnie przestraszony jak zobaczy ten czołg który pewnie będzie od samego początku walki walił cepami, mysle ze są duże szanse ze po prostu Ferrari go ustrzeli i znokautuje, tym bardziej ze śledząc jego Socialmedia widać jak przykłada się do treningu- poza tym jak przegra to będzie miał spore problemy żeby dalej walczyć, bo rekord 1-4 wyglądałby niezbyt przyjemnie. Dlatego idę w stronę nokautu przez Ferrariego po kursie @2,15 na betclic
Najman vs kasjo typ: walka zakończy się na punkty 4,0.
Przypominam Panowie ze walka jest na zasadach bokserskich więc gdy Najman dostanie i się przewróci to nie zostanie dobity tylko będzie liczony. Byc może bardziej prawdopodobny jest scenariusz nokautu ale 4.0 to gruba przesada. Przegrane walki Najmana kończyly sie tylko dlatego ze się przewracal i zostawal dobijany. Dla przykładu z bestia po tym ciosie wstalby bez większego problemu.przypominam również ze zwykle walki bokserskie maja 12 rund A tu mamy tylko 3 rundy. Czy kurs na brak nokautu w 3 rundowej walce bokserskiej rzędu 4.0 to nie szok już pomijając nawet to kto walczy ? Kasjo nie ma jakiejś bomby w rękawicy. Nie załatwił nawet polaka pomimo że tam miał możliwość dobijania w parterze. Na pewno szansa że walka zakończy się na punkty jest dużo większą niż pokazuje kurs
Wczoraj oglądałem jakiś filmik z Najmanem jak odpowiada na pytania. Do walki już jest bardzo blisko, a mam wrażenie, że Marcin nie tylko nie zrzucił wagi, ale chyba nawet przytył(oceniając po twarzy)... Wobec tego obawiam się, że skończy się to dla niego największym upokorzeniem w jego karierze i Kasjo go ośmieszy.
Wczoraj oglądałem jakiś filmik z Najmanem jak odpowiada na pytania. Do walki już jest bardzo blisko, a mam wrażenie, że Marcin nie tylko nie zrzucił wagi, ale chyba nawet przytył(oceniając po twarzy)... Wobec tego obawiam się, że skończy się to dla niego największym upokorzeniem w jego karierze i Kasjo go ośmieszy.
Zgadzam się w 100%. Najman naprawdę jest kiepskim sportowcem, kasjo miał osiągnięcia w boksie juniorskim i to nawet dość dobre, wygrał parę walk z mocnymi przeciwnikami. A najman- jak było widać w jego ostatnich walkach na Fame jest po prostu słaby. Nie ma szybkości, nie ma kondycji. Według mnie jest bez szans
