>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

FAME 17: Ferrari vs. Łaszczyk

Status
Zamknięty.
A 7,1K

amerr

Użytkownik
Kursy na niektórych moich faworytów poleciały już dość mocno w dół, ale dorzucę swoją analizę.

Klaudia “SHEEYA” Kołodziejczyk vs Wiktoria “WIKI” Jaroniewska
Pełen dystans - tak @1.60
Wiki wygra @3.75

Jeszcze gdy kursy były o wiele większe na Sheeye, to opłacało się na nią grać. Teraz, gdy na Jaroniewską kurs jest prawie 4, to nie można obok tego przejść obojętnie. Prawdą jest to, że Sheeya ma bardzo duże(jak na kobietę) warunki fizyczne. Niemniej, trzeba pamiętać, że o jej umiejętnościach i wydolności fizycznej W TRAKCIE walk wiemy tak na prawdę nie wiele. Nie przemawia do mnie fakt, że Gimper mówi, że Klaudia pokonała go nie raz, że tam z facetami sparingi odbywa normalnie, że daje sobie radę. Jest to puste słowo, a jeszcze bardziej puste od Jej faceta. Jaroniewska stoczyła do tej pory dwie walki i jedno trzeba przyznać - stójkę ma na prawdę dobrą(oczywiście patrząc przez pryzmat freak-fightowych kobiet). Przeciwniczki może i nie były z najwyższej półki, ale taka Martirenti jednak potrafiła przeżyć trzy rundy z Zusje. To, że wyszła z tej walki poobijana to jedno, ale trzeba zauważyć, że przeżyła. Wiki z kolei prowadziła całą walkę z Martą, a następnie skończyła ją ciosami w parterze. Nie rozumiem fenomenu stawiania na Sheeye po takim kursie, gdy tak na prawdę nic nie wiadomo o jej umiejętnościach, a kursy wskazują jakby była nie wiem, jakimś postrachem w oktagonie, a Wiki rzucona na pożarcie. Samymi warunkami fizycznymi nie wygrywa się walk. Dojdzie efekt stresu, pierwsza walka w karierze, brak doświadczenia i plan w głowie może się posypać. Stawiam tutaj, że Wiki wygra po decyzji. Kontrola w stójce, zapewne typowo kobiece przeturlanie się po oktagonie i walka dotrwa do końca. Owszem, Sheeya powinna sobie lepiej radzić w parterze, biorąc pod uwagę warunki fizyczne, ale trzeba jeszcze wiedzieć jak efektywnie i skutecznie skończyć kogoś w tym parterze.

Piotr “SZELI” Szeliga vs Marcin “POLISH ZOMBIE” Wrzosek
Powyżej 1.5 rundy @1.55
Powyżej 2.5 rundy @2.65

Trzeba pamiętać, że to już nie jest walka w boksie, w której to Wrzosek sobie dobrze radził zarówno z Kasjuszem jak i z Sariusem. Racja - można wierzyć, że Polish Zombie to wygra, ale gdzie to grać po kursie 1.12. Szeliga w swoich walkach nie pokazuje za wiele, w zasadzie to przyjmuje ciosy i liczy na szczęśliwy cios w głowę, który uśpi przeciwnika. Wrzosek swoim doświadczeniem powinien skutecznie kontrolować przebieg całej walki, ale na pewno ma z tyłu głowy, że Szeli potrafi mocno uderzyć. Raczej nie pójdzie w otwarte karty w K1, to już nie jest wcześniej wspomniany boks. Dlatego właśnie upatruję tutaj ilości rund, na które są bardzo fajne kursy. Szeliga pewnie będzie się bał podejść, będzie machał cepami, Wrzosek będzie co jakiś czas podbiegał, uderzał szybkie parę ciosów i ucieczka. Pełna kontrola w oktagonie, ale nie wierzę w jakieś szybkie KO. Tymbardziej, że to K1, więc nie ma jak skończyć przeciwnika w parterze jak już poleci na deski. Wszyscy myślą, że chłopaki to się pozabijają w tym ringu, ja tu z kolegi widzę nudny jak flaki pojedynek. No - troszkę mniej nudny niż poprzednie walki Wrzoska. Pytanie tylko jak szybko Wrzoskowi uda się zmęczyć Szeligę, którego kondycja jest na jedną rundę. Jeśli nie będzie chciał ryzykować lucky-puncha i stopniowo sobie nabijać punkty, to tylko lepiej dla typu, bo Szeliga mniej tlenu straci na próbę wymiany ciosów.

Mikołaj “MIXER” Magdziarz - Marcin “RAFONIX” Krasucki
Powyżej 1.5 rundy @1.55

Walka tak abstrakcyjna, że aż nie wierzyłem, że w ogóle pojawiła się na karcie walk. Skąd taki kurs na Rafona? Mixer to wiadomo - nie jest jakiś wygórowany przeciwnik. Tak samo jak Rafon to żaden zabijaka w oktagonie. Jeden nie pokazał nic w walce z Popo, ale tam przeważyły troszkę warunki fizyczne, drugi nie pokazał nic w żadnej ze swoich walk. Nie będę ukrywał, nie rzucam tu jakieś specjalnej analizy, a typ wrzucę na kupon tylko i wyłącznie by się jakoś przyjemniej oglądało tę walkę, bo żaden wynik mnie tu nie zdziwi. Tak jak KO w pierwszych 30 sekundach, tak jak i wygrana Mixera na punkty. Głównym argumentem, który przeważa nad typem rundowym jest fakt, że obaj panowie w zasadzie nic nie potrafią, Rafon nie wiadomo jak siedzi z psychiką, bo Mixer to chyba trochę odżył. W pierwszej rundzie się wypompują z tlenu, a kolejne to już loteriada. Ale stanowczo odradzam granie Rafona po takim kursie. Może pozytywnie zaskoczy mnie przebieg tego pojedynku, ale bazując na dotychczasowej wiedzy- nie widzę tego.

Robert Karaś vs Filip “FILIPEK” Marcinek
Pełen dystans @1.45
Filipek wygra @1.70
Filipek wygra przez decyzję @2.15

O Karasiu to za wiele powiedzieć nie można, poza wynikami wydolnościowymi. Żadnej walki nie stoczył, nie wiadomo na jakim poziomie są jego umiejętności w oktagonie. Filipek natomiast ma już za sobą kilka pojedynków i jedno trzeba o nim powiedzieć. Cytując Pudziana "tanio skóry nie sprzeda". Z Rybą pomimo przegranej, pokazał niezłe umiejętności w oktagonie. Później przyszły dwa zwycięstwa. Jedno z Tombem, gdzie nie ma co gadać, była pełna dominacja Fifiego, w drugiej z Sobotą, gdzie dla wielu wynik jest kontrowersyjny. Następnie przyszła porażka z Ferarrim, gdzie pomimo fatalnego początku, Filipek potrafił się odnaleźć, w niektórych momentach przenosił walkę na swoją korzyść. No i dodatkowo przetrwał potężną nawałnicę w parterze. Choć, tu może bardziej Amadi nie potrafił tego wykorzystać. Walkę z Daro Lwem pomijam. Co łączy wszystkie walki? Pełen dystans. Fifi nawet gdy prezentuje się lepiej w oktagonie, to po prostu nie potrafi skończyć swoich rywali, a w MMA nie jest z tym aż tak ciężko. Teraz będziemy walkę w formule K1, gdzie Filipek musiałby po prostu znokautować Karasia, by wygrać walkę przed czasem. Nie potrafił tego zrobić w żadnej ze swoich walk(no, poza cyrkiem z Darkiem), więc nie wierzę, że teraz magicznie mu się to uda. O Robercie jak już wspominałem, nic nie można powiedzieć, na pewno wydolnościowo powinien dotrwać do końca pojedynku, pytanie czy będzie w stanie jakkolwiek zagrozić Filipkowi. Jak na moje, pełen dystans i jednogłośna decyzja. Formuła walki tylko pomaga w tym, by zakład wszedł.


Karol “KAROLEK” Dąbrowski vs Łukasz “MANDZIO” Samoń

Walka odwołana

Alan „ALANIK” Kwieciński vs Maksymilian “WIEWIÓR” Wiewiórka
Pełen dystans @1.35
Alanik wygra @2.30
Alanik przez decyzję @2.75

Druga, po walce Ferrariego najbardziej oczekiwana przeze mnie walka. Czy to już jest czas na przełamanie się Alana? Myślę, że tak. Alan ma niestety jeden problem, który próbowałem rozgryźć przez całą jego karierę, ale nigdy nie potrafiłem tego zrozumieć. Gdy widzi, że przegrywa, to zaczyna odstawiać jakieś cyrki jak np. w walce z Bandurą czy w rewanżu z Pająkiem. Jego mental zmienia się o 180stopni i gaśnie w nim wola walki. Inaczej to wygląda, gdy wie, że ma szansę na zwycięstwo. Tak było w pierwszej walce z Pająkiem, tak było w walce z Muranem i tak samo było w walce z Tańculą. Walki z Załęckimi pominę, bo tam po prostu był wykonany wyrok na Alanie. Umiejętności ma, pseudo charakter póki walka idzie po jego myśli lub w miarę równo też. Warunki też posiada. Myślę, że walka z Wiewiórem to jest ten czas by pokazać, że chce się jeszcze zaistnieć w tym świecie freaków. Po pierwsze, przeciwnik normalny gabarytowo, po drugie typowy parterowiec. Nie odmówię Wiewiórowi umiejętności, bo jak dla mnie jest jedną z największych gwiazd w całym Fame. Niemniej, ma on fantastyczny parter, ale stójkę o wiele, o wiele gorszą. Obaj panowie mają jeszcze coś, co przeważa za typem świadczącym o decyzji sędziowskiej - stalowe głowy. Wiewiór to nie wiem co musi przyjąć na łeb, żeby go odcięło. Alan został zmiażdżony przez ojca Denisa, ale sam Denis pomimo rzucania Alanem po oktagonie nie mógł go skończyć. Upatruję tutaj bardzo dobrego pojedynku, pełnego gradobicia ciosów bez zbędnego owijania w bawełnę. Czysto sportowy pojedynek, gdzie moim zdaniem górą wyjdzie ten, który "specjalizuje" się w tej formule walki. Dla Wiewióra to i tak tylko przestój przed walką z Tańculą, a dla Alana to jest już chyba ostatnia szansa. Myślałem, że już tak będzie po walce z Bandurskim, ale tutaj wskoczył jako szybkie zastępstwo. Alan jak nie teraz to kiedy? Byle tylko psychika zagrała.

Michał “BOXDEL” Baron vs Paweł “PREZES FEN” Jóźwiak
Boxdel wygra @1.42
Poniżej 1.5 rundy@1.60
Życzeniowo Boxdel w pierwszej rundzie@2.65

Szkoda, że już kursy na Boxdela tak spadły w dół. Obaj panowie się nienawidzą, obaj chcą się pozabijać w tej klatce. Formuła przepiękna dla takich osobników. Klatka rzymska, brak możliwości ucieczki. W normalnym oktagonie, myślę, że Jóźwiak by pouciekał przed Boxdelem, zamęczył go i może i nawet dobił. Ale tutaj? Baron wie, że wydolność tlenowa na długo mu nie pozwoli, więc trzeba ruszyć z pełnym impetem od pierwszej sekundy. Taki właśnie przebieg walki przewiduję, zabrzmi gong i rzucą się sobie do gardeł. To może pójść szybko, jeden, dwa ciosy, przeciwnik poleci i już pozostaje go ubijać w parterze. Jedynie co może przeszkodzić Boxdelowi w takim przebiegu zdarzeń, to to, gdy Jóźwiak po prostu przyjmie na gardę te ciosy, przepchnie Boxdela do "ściany" i po prostu będzie go klinczował. Nie ciężko utrzymać klincz w tak małej klatce, stąd też może po prostu Boxdela wypompować z tlenu, a później te ciosy nie będą już tyle ważyły ile ważyć mogą. Jóźwiak ma za sobą walkę z Najmanem. Żaden to wyznacznik. OCZYWIŚCIE Boxdel też w swoich walkach nic nie pokazał. Kasjusz się nad nim zlitował, Kubańczyk go przemielił, a walka z Guzkiem była 4 lata temu. Tak, więc co można powiedzieć. Obaj Panowie bez sukcesów i bez wykazania jakichś specjalnych umiejętności w klatce. Dlatego tutaj może przeważyć siła, którą bez wątpienia Boxdel ma. Wszystko tak na prawdę zależy od tego jak przygotują Jóźwiaka pod tę walkę. Jeśli tłuczą mu do głowy, by zamęczył Boxdela, klinczował, trzymał gardę i wytrwał do drugiej rundy - wtedy już dla Michała może być problem. Jeśli natomiast przygotowują go do normalnego pojedynku, gdzie ma iść na jakąś wymianę ciosów lub też sam tak zrobi, no to nie widzę innego przebiegu zdarzeń niż opisałem.

Cezary “CZARMAGEDON” Jóźwik vs Tomasz “GIMPER” Działowy
Gimper przez KO/TKO/PODDANIE @1.30

Chyba jedyny kurs warty gry do jakieś taśmy. Czarek to mi się wydaję, że przyszedł tylko po to by Abstra wspólnie zaczęło zbierać pieniądze z walk, ale odbił się od ściany. Nie widzę po nim żadnego pokazu umiejętności. Ba! Nie widzę w nim nawet woli do walki. Gimper natomiast bardzo dobrze pokazał się w swojej walce z Trombą, którą niestety przegrał(śmiesznie to wyglądało jak Tromba pytał sędziego czy ma go dalej bić, bo się już nie broni :D), ale w pierwszej rundzie udowodnił, że po prostu mu się chce. Teraz ma już dłuższy czas przygotowawczy i myślę, że taki Czarek to dla niego po prostu przejażdżka. Nie robię z niego jakiegoś "zabijaki", ale z całą pewnością ma wszystko to czego nie ma przeciwnik, zaczynając od chęci zwycięstwa. Bez dłuższej analizy, myślę, że walka bez dłuższej historii.

Wacław “WAC TOJA” Osiecki vs Sebastian “ALTERBOY” Fabijański
Fabijański przez KO/TKO/PODDANIE @1.75
Poniżej 2.5 rundy @1.60

Tutaj w zasadzie nie wiem skąd wzięła się ta walka. Próbowali chyba znaleźć kogoś na siłę dla Fabijańskiego i ot napatoczył się Wacek. Myślę, że kolejna walka bez większej historii. Obaj panowie debiutują. W ploty o przeszłości Fabijańskiego średnio wierzę, ale z pewnością prezentuje się on lepiej zarówno z warunków fizycznych jak i z uderzanych ciosów. Nie poruszą się on "drewnianie" jak na debiutanta, stąd może i jest jakieś ziarnko prawdy w tych plotkach, ale nie biorę takich informacji jako główne źródło mojego typu. Nie lubię analizować debiutantów, którzy nie zostali wyrwani od komputera, bo ciężko cokolwiek wywnioskować, więc bazuje tylko na tym co mogłem zobaczyć od obu panów z ich czasu przygotowawczego. Poczekam jeszcze na tarczowanie, które upewni mnie w typie. Wyczuwam spokojną pierwszą rundę, wymianę ciosów, a następnie braki tlenowe Wacka w drugiej rundzie, gdyż nie wygląda on na osobę, która tą wydolność posiada.


Amadeusz “FERRARI” Roślik vs Kamil “SZCZUREK” Łaszczyk
Walka zakończy się przed czasem @1.35
I mocno pod lepsze oglądanie Ferrari wygra @2.60

Długo myślałem jak ugryźć ten pojedynek. Sama walka może mieć różny przebieg, dlatego ciężko jest mi typować, który z panów tak na prawdę wyjdzie zwycięsko. Łaszczyk to jednak klasa sama w sobie. Czytałem tę analizę z wykopu i owszem, ma tam ona ziarenko prawdy. Tylko... To wciąż bilans 32:0. I to wciąż osoba, która będzie się biła o pas. Jakby nie miał umiejętności, techniki czy woli walki to by nawet w takich walkach nie miał takiego bilansu. A jednak ma i jednak o mistrzostwo się bić będzie. Za ładne oczy tego się nie dostaje. W stójce nie ukrywajmy, zwinniejszy i bardziej doświadczony Łaszczyk po prostu oklepie Amadeusza. Szczurek broni się przed normalnymi ciosami, to jak ma się nie obronić przed wachlarzykami rzucanymi na prawo i lewo. Amadeusz ma tylko jedną szansę i jest nią wejście w nogi przeciwnika, obalenie i nawet nie tyle co ubicie Łaszczyka w parterze, a po prostu przeleżenie go. Roślik tak gada i gada, że jak on to by nie chciał zmiażdżyć przeciwnika, ale wiadome, że głównym zadaniem jest zwycięstwo, a nie żadne tam KO jak na Polaku. Ubić go pewnie nie ubije, bo tak na prawdę ubił tylko Hejtera, który to po jednym ciosie opuścił się na deski i czekał już grzecznie jak sędzia skończy pojedynek. Szczurek wie jak uderzyć, stąd zapewne ten pojedynek pomimo wielkiej złości do siebie nie będzie od początku dynamiczny, bo żaden nie zaryzykuje by ruszyć do przodu. Amadi jak ruszy w nogi i nie trafi, to ma problemy. Łaszczyk jak ruszy i się odsłoni, to Amadeusz może go łatwo do parteru sprowadzić. Tylko czy Ferrari jest parterowcem? No nie jest. Też go pewnie teraz uczą jak szybko i sprawnie obalać. Pytanie, kto się szybciej może nauczyć magicznie nowych technik. Freak-fightowy zawodnik MMA, czy bokser? Z boksera jednak zawodnika mma za szybko nie zrobisz. Ferrari ma ten plus, że na pewno już wcześniej trenował te obalenia, ale jego styl walki pozwala mu tylko na machanie wiatrakami.

Dlaczego, więc stawiam na Ferrariego, a nie na Łaszczyka? Bo kurs jest po prostu bardziej ciekawszy do gry. Albo Szczurek zasypie Amadeusza ciosami i pośle go na deski, a bokser wie gdzie ma uderzyć, by tak się stało, albo Amadeuszowi uda się sprowadzić Kamila do parteru. Jeszcze jak Łaszczyka mogli nauczyć jak się bronić przed obaleniami, tak nie wierzę w to, że w tak krótkim okresie przygotowawczym nauczyli go jak skutecznie walczyć w parterze. Myślę, że najbardziej skupili się nad obroną, bo sama obrona w dalszym ciągu prowadzi do konfrontacji w stójce. Z parteru jednak trzeba wyjść. Ciężko przewidzieć przebieg tej walki, ani nie jestem za tym, że Szczurek znokatuje Ferrariego w pierwszej rundzie, ani nie jestem za tym, że Ferrari magicznie zamieni się w Wiewióra i okaże się królem parteru. Jeśli pójdzie w otwarte karty i będzie chciał usilnie ubić Łaszczyka wiatrakami, to myślę, że jednak nadzieje się na cios, jeden czy dwa i walka się zakończy. Stąd głównym typem na tę walkę jest po prostu jej zakończenie przed czasem. W stójce ciosy padną, w parterze ciosy padną. Jakieś dźwignie czy inne rzeczy? Ferrari to nawet nie wiem czy wie jak jakieś zakładać. Może duszenie, jeśli Łaszczyk kompletnie się nie odnajdzie w parterze.
 
Otrzymane punkty reputacji: +738
chowirex 156,7K

chowirex

Wicemistrz Typer Mundial
Piotr “SZELI” Szeliga vs Marcin “POLISH ZOMBIE” Wrzosek
Liczba rund (0.5 oznacza połowę czasu kolejnej rundy)
Powyżej 1,5 @1,55

Zwycięzca walki
Marcin Wrzosek@1,12

Druga walka na karcie gali Fame 17 pomiędzy Piotrem Szeligą a Marcinem Wrzoskiem wydaję się pojedynkiem jednostronnym. Panowie zawalczą z k1 w małych rękawicach. Warunki po stronie Szeligi który dziś na wagę wniósł 94,2 kg jego oponent 82,8 kg i jest to jedyny argument który ma Szeli w tej walce. Szeliga to amator w porównaniu do Wrzoska. Walki wyłącznie we frekowych federacjach - 3 zwycięstwa, 2 porażki. Szeliga słynie oczywiście z mocnego ciosu gdyż "gasił światło" Arabowi i Wujaszkowi Fericze ale Marcin to nie jest zawodnik którego łatwo będzie trafić. Polish Zombie wydaje mi się że podejdzie do walki z założeniami podobnymi jak do Piotra Kałuskego gdzie różnica wagi była jeszcze większa. Kilka ciosów i odskok a Szeliga dość szybko się zmęczy porzuca troszeczkę wiatrakami a nie liczę na lucky punch z jego strony z tak doświadczonym zawodnikiem. Również uważam że walka nie zakończy się szybko bo nawet z gorszym kondycyjnie Kałuskim Wrzosek przewalczył powyżej 1,5 rundy.
 
5xharoldx5 1,6M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Dyscyplina: MMA - Fame MMA
Godzina: 23:40
Spotkanie: Amadeusz Roślik - Kamil Łaszczyk
Typ: Amadeusz Roślik wygra przed czasem (decyzja = zwrot)
Kurs: 2,50
Bukmacher: Betclic
Analiza:

Jeśli walka potrwa cały dystans to będzie zwrot, niezależnie od tego kto wygra na punkty. Według mnie jeśli ktoś ma wygrać przed czasem, to będzie to raczej Amadeusz Roślik. Kamil Łaszczyk to jest bardzo dobry bokser, ale jak wiadomo boks i MMA to są dwie różne sprawy. Kamil mocno ustępuje warunkami fizycznymi swojemu rywalowi- jest 10 centymetrów niższy i dobrych kilka kilogramów lżejszy. Jeśli chodzi o Amadeusza Roślika, to nie jest on wybitnym technikiem, ale ma swoje atuty. Jest to zawodnik o bardzo agresywnym stylu, lubi od samego początku rzucić się na rywala, jest dynamiczny i bardzo silny fizycznie. Roślik po prostu uwielbia się bić, w życiu stoczył już całą masę bójek. Moim zdaniem będzie on bardzo groźny na początku walki. Im dłużej potrwa ten pojedynek tym jego szanse będą malały. Amadeusz od samego początku mocno rusza na swoich rywali co skutkuje tym, że później pojawiają się problemy z kondycją, ale mimo to uważam, że raczej nie powinien przegrać przed czasem, a ja spodziewam się jego zwycięstwa bez konieczności czekania na decyzję sędziów.
 
K 25,7K

k0r0niarz

Użytkownik
Alan „ALANIK” Kwieciński vs Maksymilian “WIEWIÓR” Wiewiórka
Alanik @2.0

Nie wiem czy ktoś na głowę upadł z tymi kursami na Alana ale już spada bo rano był jeszcze 2.30 i wydaje mi się, że mamy ogromne value grając na niego. Ludzie grają na Wiewióra chyba tylko przez pryzmat jego wygranych walk, jednak ogromna część z tych walk toczyła się tylko i wyłącznie w parterze, tak jak to miało miejsce chociażby w dwóch ostatnich walkach z Krychą i Polakiem. Wygrał z Ferrarim w F1 pokazując swoją paralityczną stójkę, jednak to nie jest żaden wyczyn wygrać z cepiarzem, który ręce ma na biodrach bez jakiejkolwiek gardy. Alan ostatnie 4 walki przegrywał jednak gdy spojrzymy z kim walczył to trochę zmienia to postać rzeczy. Najpierw przegrał z Denisem, cięższym o około 20 kg, którego nawet nie wiem czy można uznać za freaka, później przegrał z Muranem który go przeleżał w parterze i również był cięższy o ponad 10 kg, następnie szybka porażka z tatą Denisa, który jak pokazała ostatnia walka do czasu kontuzji prowadził walkę w stójce z mającym ponad 60 walk na koncie Vaso Bakoceviciem i ostatnia porażka po dobrej walce z Bandurą również dużo cięższym jednak ta była w boksie. W zasadzie jedyna walka z ostatnich gdzie miał rywala podobnego gabarytowo to walka z Pająkiem (którego umiejętności stójkowe oceniam kilka poziomów wyżej od Wiewióra), w MMA przegrał przez poddanie, jednak w ich pierwszej walce w K1 wygrał po równej walce przez decyzje. Wczoraj na ważeniu Alan był cieszy o prawie 3 kg, czyli dzisiaj może to był już około 5-6 kg. Na prawdę nie rozumiem jak można wyżej stawiać umiejętności parterowca, który ostatnie walki toczył tylko w parterze, z dwuktorotnym vice mistrzem świata w Kickboxingu. Obaj panowie swoje walki w K1 tj. Wiewiór z Ferrarim i Alan z Pająkiem toczyli na FAME 8 i obie są dostępne na Youtubie, wklejam tu i porównajcie sobie poziom tych dwóch starć. Jedna walka, która wygląda trochę lepiej od tych pod klubem i druga, która mogła by spokojnie być na profesjonalnej gali.

Wiewiór - Ferrari

Alan - Pająk

Klaudia “SHEEYA” Kołodziejczyk vs Wiktoria “WIKI” Jaroniewska
Wiki @3.15

Tutaj krótko, nie wiele wiemy o Sheeyi czyli praktycznie nic bo nie ma co wierzyć w to co mówi Gimper, mi ta walka bardzo przypomina tą w której Wiki weszła tydzień przed galą do starcia z Laluną bez praktycznie żadnego przygotowania. Chyba wszyscy wiedzą jak ta walka raczej będzie wyglądała czyli kontrola w stójce i trzymanie dystansu lewym prostym przez Wiki i próby przeniesienia walki do parteru przez Sheeye, jeśli wtedy bez treningów nie potrafiła jej obalić dużo większa Laluna, a teraz trenuje już prawie rok i ta obrona stoi na dużo wyższym poziomie, na prawdę nie rozumiem robienia z Klaudii tak ogromnej faworytki, jeśli siła by miała znaczenie to całe WK powinno być mistrzami w swoich kategoriach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +601
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Ferrari vs Szczurek

Ferrari win @2.30
Over 1.5 rundy @1.40

Jeśli ktoś lepiej wpisuje się w FreakFighty jak nie totalny Freak Ferrari? Odrazu powiem że nie jestem jego fanem ale jak widzę walki to myślę, ze w MMA nie da szans boskerowi. Ktos podniosl argument o gaży Szczurka za te gale i uważam kazdy by dal sobie morde obic. A dochodzi jeszcze aspekt rozwiązania konfliktu. Nawet jeśli Ferrari nie jest wybitnym parterowcem to samo doświadczenie z treningów czy walk w formule MMA da mu przewagę. Myślę, że starcie nie zakończy się w 1 rundzie, dlatego celuje w conajmniej 1.5 rundy, jeśli Amadeusz obali przeciwnika będzie go urabial w parterze to trochę powinno potrwać. A w stojce trafić dosyć zwinnego przeciwnika nie będzie łatwo.


Wrzosek vs Szeliga

Over 1.5 rundy @1.40
Pełen dystans @3.00

Trafić Wrzoska to będzie wyczyn. Z Sariusem ruszał się bardzo dobrze i myślę że Szeliga nie będzie dosyć zwinny by nadążyć za rywalem. Widzę walkę tak, że to Marcin będzie obijał Szelige Ale czy on da się tak szybko wyeliminować? Nie sądzę. Wytrzymały powinien być, to i over jest bardzo prawdopodobny scenariuszem.

Dodatkowo:
- Prezes win @2.35
- Sheeya vs Wiki - Wiki na pkt. @3.00 (przed czasem zwrot)
- Filipek @1.80
 
Otrzymane punkty reputacji: +601
paga 48,8K

paga

Użytkownik
Dużo chętnych na obstawianie stąd takie ruchy kursów, jednak ta marża buka to jakieś żart. Jeden z kursów spada, drugi stoi w miejscu 😅

Jak ktoś napisał pod jednym z postów na Betclicu, że ta marża to złodziejstwo to zbiegło się kilkunastu bohaterów z tego śmiesznego pokolenia X, zwał jak zwał, nie rozumiejących na czym zarabia bukmacher, z pretensjami, że kursy są dobre.
Zajebiste 1.95 do 1.65 😅

Dla lepszego oglądania Alan przez decyzję oraz Ferrari przez KO,TKO,DSQ,PODDANIE.

Zieloności.
 
Otrzymane punkty reputacji: +157
psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Michał "Boxdel" Baron - Paweł "Prezes FEN" Jóźwiak
Liczba rund (0.5 oznacza połowę czasu kolejnej rundy): Powyżej 1,5 @ 1,82 Boxdel przez TKO, 2 runda (Jóźwiak nie wyszedł do trzeciej rundy)
Liczba rund (0.5 oznacza połowę czasu kolejnej rundy): Powyżej 2,5 @ 4,25
Pełen dystans: Tak @ 4,75
Betclic

Mimo że w FAME odbyło się już kilka walk w „klatce rzymskiej” (cudzysłów z tego powodu że Rzym, zarówno starożytny jak i nowożytny, nic o niej nie słyszał) i wiadomo jak one wyglądały, to wszyscy myślą że mniejsza powierzchnia to z automatu oznacza jakąś młockę i szybki nokaut. Poza walką Parke z Szeligą gdzie różnica umiejętności była ogromna (zawodowiec, były zawodnik KSW i UFC z wzorowym kardio vs napompowany osiłek jego wzrostu bez kondycji) to wszystkie pozostałe walki trwały długo, albo prawie cały dystans (Stary Muran vs Tańcula), cały dystans (Młody Muran vs Tańcula) albo nawet poza dystans (Dubiel vs Błoński). Walczą amatorzy, więc siły wystarcza zwykle na pierwszą rundę, może coś poza nią i wtedy jest największa szansa na zakończenie przed czasem, kiedy ciosy jeszcze cokolwiek ważą a kwas mlekowy nie zdążył się rozejść po mięśniach. Później te ciosy nie mają szans znokautować, to raczej dotknięcia czy plaśnięcia o ile w ogóle dojdą do celu. To raz, po drugie walki na takiej małej przestrzeni gdzie klatka jest na wyciągnięcie ręki sprawia że bardzo dużo było klinczu, brudnego boksu, łapania za klatkę, np. przy próbie obrony przed obaleniem. na co oczywiście reaguje sędzia, rozdziela, poucza, może nawet daje ostrzeżenie, albo odbiera punkty. A to wszystko zabiera czas, bo nie jest przerywany na te wszystkie rzeczy (poza ostrzeżeniem). Klincz czy brudny boks to mniej miejsca na wyprowadzenie ciosu, zwłaszcza obszernego, mocnego. Zawsze może wejść jakiś podbródek, ale on zawsze może wejść. I tak to wyglądało w tych walkach więc nie wiem czemu teraz w walce Boxdela z Prezesem miało by być inaczej. Boxdel cięższy (120kg-104kg) co by miało znaczenie gdyby poszedł po obalenie i kontrolę w parterze, ale jakoś tego nie widzę, raczej ta walka odbędzie w stójce. O kondycji wiemy tyle że będzie taka jak u amatorów czyli kiepska. Z tą przemianą Boxdela bo zrzucił parę kilo i teraz to już prawie profi to ja bym nie przesadzał, przez miesiąc kondycji się nie da zrobić (zresztą skoro on teraz waży 120kg to ile on wcześniej ważył?). Poza tym pasek zmęczenia szybciej się zużywa w klatce, w klinczu, zapasach niż podczas biegania na bieżni czy w lesie. To są inne rodzaje zmęczenia, bo pracują wszystkie partie mięśni plus dodatkowo siły drenuje stres wynikający z samej bezpośredniej walki. Dlatego myślę, że te kursy na szybkie zakończenie walki są mocno zaniżone.
 
Ostatnia edycja:
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Michał "Boxdel" Baron - Paweł "Prezes FEN" Jóźwiak 2.55 Betclic

Dla mnie prosta sprawa Jóźwiak ma trenera Kołacinę oraz Naruszczkę trenują codziennie, na pewno mają wyćwiczone jakieś 1-2 akcje które będą robić w walce. Sam prezes to były rugbysta od młodego wieku ma ogromną siłę, całe życie prowadzi sportowy tryb życia. Kontra kto? Nie oszukujmy się duży grubas i tyle. Klatka rzymska kondycja szybko będzie spadać, a kto jej będzie mieć więcej? No oczywiście że Paweł. Dla mnie sprawa prosta wygra sport nad YouTube.

Alan „ALANIK” Kwieciński vs Maksymilian “WIEWIÓR” Wiewiórka 1.90 Betclic

Nie grał bym Alana, ale jest jeden mały szczegół walka jest w K-1, a jak wiemy Wiewiór lubi parter a stójki unika jak ognia więc mamy walkę stójkowicz kontra parterowiec w K-1. Co by nie mówić kiedyś Alan w tym K-1 potrafił się bić więc rozsądek podpowiada grać Alana.
 
Ostatnia edycja:
M 186,9K

mexes200

Użytkownik
Amadeusz "Ferrari" Roślik - Kamil Łaszczyk
Typ: Łaszczyk wygra
Kurs: 1.48
Betclic
Jestem mocno ciekawy tego pojedynku i to na to starcie czekam najbardziej. Wiele osób widzę stawia tutaj na Amadeusza. Jeśli chodzi o moje przewidywanie starcia będzie to wyglądało właśnie jak większość się spodziewa Ferrari rzuci się na Łaszczyka od pierwszych sekund, lecz rywal będzie skutecznie unikał ciosów zauważmy że to jest zawodowy bokser który nie doznał nigdy porażki 30 razy z ringu schodził zwycięski.. i najprawdopodobniej stoczy walkę o mś w boksie. Jest zwinny ma świetną motorykę technikę.. głową poukładana taktyka jak sam powiedział ma giga planów na tą walkę.. niezależnie jak ona się potoczy. Nie umniejszam tu Roślikowi jest to walczak charaktery ma umiejętności ma przewagę fizyczna.. ale jak dla mnie sport bierze górę w tym starciu i Łaszczyk skutecznie będzie męczył rywala w ringu i punktować..czy kondycja pozwoli Ferrariemu dotrwać do końca? Być może tak ale werdykt wtedy powinien być jeden.. wierzę nawet że jak walka przeniesie się do parteru to uda się 32 letniemu bokserowi wyjść z opresji. Idę tutaj w wygrana Łaszczyka.
 
P 11,1K

pretendent

Użytkownik
Marcin Wrzosek vs Piotr Szeliga
Typ: Walka zakończy się przez decyzję sędziów
Kurs: 3.00 Betclic
Krótko zwięźle i na temat, walka w K1, do tego 3 rundy po 3 minuty. Jak dla mnie to wystarczające argumenty, zeby zagrać taki bet po tym kursie. Nie zdziwię się jeśli jeden lub drugi zostanie znokautowany, chociaz bardziej prawdopodobne że byłby to jednak Piotrek. Niemniej jednak kurs 3 jak na to, że panowie przewalczą 9 minut jest bardzo wysoki, zwłaszcza, że nie spodziewam się tutaj jakiś szarży ze strony jednego czy drugiego, plan szeligi zapewne będzie taki by polowac na kontrę i trafić jakimś cepem tak jak miało to miejsce w walce z Arabem, a plan Wrzoska to po prostu korzystać ze swoich umiejętności i obijać jak tylko się da, a być może któryś cios przyniesie szanse na skonczenie. No ale własnie, nawet jeśli Wrzosek pośle Szeligę na deski, to ten będzie miał czas żeby do siebie dojść.
 
K 20,4K

kastrant

Użytkownik
wiadomo ze obstawianie freak fightow mija sie troche z celem bo jest tutaj za duza losowosc i brak wiedzy na temat zawodnikow ktorzy np jeszcze nie walczyli
jedynie mozna bazowac na warunkach fizycznych figurze i widocznym drygu do sportu walki np przez media trening

Duzo tych gal frikowych obstawialem i przegladalem to na fame jeszcze nigdy nie udalo sie zarobic wlasnie ze wzgledu na losowosc
albo zle dobieralem poprostu

co do zblizajacej sie gali fame 17 przytocze pare swoich przemyslen

jak oglosili wsyzstkich pierwsze co mi wpadlo w oko to ako

Sheya 1,42
Gimper 1,22
Fabianski 1,30

jak pisali wyzej sheya jest bardziej chlopczyca, wydaje mi sie ze ze wzgledu na jej nogi i sile fizyczna bedzie walila low kicki, bedzie kopala i bedzie obalala, a wiadomo ze jak ktos bez doswiadczenia sie polozy to juz szybkie zakonczenie nastapi.
Wiki totalnie szans nie daje, taka instagramowa gwiadeczka zeby w rozowym pozowac nic wiecej. Wygrana z Martirenti wiadomo i Laluna ktore obie nic nie pokazaly. Laluna sama jakby sie przewrocila to juz by wstala jak zolw, a Marta to kase przytulila i bedzie dalej sie w necie sprzedawac jak nft czy inne gowno. Zadnych szans wiki nie daje nie ma w ogole atutow. Sheya tez z Gimperem duzo cwiczy na pewno plus warunki ficzyne powinna byc szybka wygrana.
Wlasnie GImper... zaluje ze nie wygral z Tromba. Mial mega szanse pokonac tego łaka ale jak mowil cos nie zagralo zglowa. Tutaj jest po wizytach z psychologiem i mam nadzieje ze wszystko bedzie poustawiane do tego stopnia zeby to zwyciezyc. Warunki fizyczne raczej rowne, ale doswiadczenie po stronie Gimpera.
Fabianski... obejrzyjcie warunki wazenie i f2f z wactoja.. to sami zobaczycie czemu go typuje. Wactoja ulany chlop grajacy tylko koncerty, melanzujacy i bez warukow fizycznych i bez kondycji. Fabianski ladna budowa, bedzie szybszy i jest to k1 wiec szybciej powinnien i celniej trafiac przeciwnika.

to takie trzy typu do ako jedynie. Tylko teraz te kursy sa tak male ze az nieoplacalne.

Nie polecam stawiac na mixer-rafonix chociaz chcialbym zeby mixerek mu skopal dupe to moze sie wydarzyc wszystko, nawet over rund czy under nie warto. Szanse 50-50.

Main event czyli Ferrari z Szczurkiem
Tutaj trzymam mega kciuki za Amadeusza i zycze mu zeby holywood sie nie odpalilo i zeby ze spokojna glowa podszedl do sprawy i wygral to starcie. Parter mlotki i wygrana. Bedzie ciezszy wiec powinien byc silniejszy. Wiadomo ze slabo trenuje bo nie ma do tego zapalu, ale powinno to w parterze wystarczyc i tam bym szukal zakonczenia.
Tak jak ktos typowal. Amadi przed czasem(decyzja zwrot)

Boxdel Jozwiak tez jest ciekawym starciem do wytypowania.
Klatka rzymska na pewno utrudni boxdelowi zadanie, podwojna garda Pawla i kondycyjnie powinnien dorosly chlop poskladac bombla
Boxdel pomimo swojej przemiany nadal jest gruby i nadal ma slaba kondycje i nadal ma spowolnione ruchy.
Szybkie tempo bedzie mial na poczatku, jak to przetrwa Pawel to spokojnie wygra cale starcie i bedzie zwyciezca. Pewno ma teraz wieksza motywacje po tej calej szopce jaka fame na niego przygotowalo.

Kolejny typ na over rundowy walilbym w Filipek Karas. Karas debiutant i bedzie zachowawczo tutaj podchodzil. Filipek tez uderzenia mocnego nie ma i powinno to sie przeciagnac do konca na decyzje. Raczej nokautu czy cos bym tutaj nie szukal.
pelen dystand 1,35 kursik

Wiewior Alanik Bardzo trzymam kciuki za Wiewiora, jak Alan bedzie szopke odstawial i sie o wlasne nogi przewracal to Wiewiora easy win ma :) Alan po ostatniej walce mowil ze wakacje wjezdzaja i odpoczynek od treningow i na 100% przyjal ta walke tylko po kase bo na zwyciestwie to juz mu dawno z ta pusta glowa nie zalezy. Tez leci na kase tylko, odbebni kase zgarnie i dziekuje.
1,75 na wiewiorke

I ostatni Typ Wrzosek vs Szeliga tutaj bym stawial na over rundowy. Z parkiem Szeli przetrwal 1 runde i jakos sie na nogach trzymal jeszcze. Watpie zeby Wrzosek go szybciej zakonczyl niz przed czasem. Watpie tez w to ze Szeli trafi lucky punchem.
Kurs na pelen dystans kuszacy bo az 3 wiec warto za drobbne zagrac :)


Powodzenia w typowaniach i do uslyszenia wieczorem :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +601
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
wiadomo ze obstawianie freak fightow mija sie troche z celem bo jest tutaj za duza losowosc
Mówisz ze jest duża losowość w stawianiu freakow po czym stawiasz jedne z najnizszych kursow na gali, gdzie tu logika?
Generalnie uwazam ze stawianie freakow ma sens glownie zaraz po wystawieniu kursow - i na pewno nie są to kursy ponizej 1,5
 
K 20,4K

kastrant

Użytkownik
Mówisz ze jest duża losowość w stawianiu freakow po czym stawiasz jedne z najnizszych kursow na gali, gdzie tu logika?
Generalnie uwazam ze stawianie freakow ma sens glownie zaraz po wystawieniu kursow - i na pewno nie są to kursy ponizej 1,5
dla zabawy za "drobne" :) ciezko przewidziec kto jaki ma dzien jak komu sie chce jak kto jest przygotowany,
Tez Fame mma sledze od 1 gali i mysle logicznie wiec jakiegos tam faworyta mozna wylonic ale nie bedzie to 100% typ.
I zgodze sie z Toba ze najlepiej stawiac od razu po ogloszeniu walk, gdzie kursy sa "wyzsze" i mozna cos lepszego zlapac, bo stawianie przed sama gala to stawki minimalne betclick oferuje
 
amator7 4,9K

amator7

Użytkownik
dla zabawy za "drobne" :) ciezko przewidziec kto jaki ma dzien jak komu sie chce jak kto jest przygotowany,
Tez Fame mma sledze od 1 gali i mysle logicznie wiec jakiegos tam faworyta mozna wylonic ale nie bedzie to 100% typ.
I zgodze sie z Toba ze najlepiej stawiac od razu po ogloszeniu walk, gdzie kursy sa "wyzsze" i mozna cos lepszego zlapac, bo stawianie przed sama gala to stawki minimalne betclick oferuje
Zawsze śmieszy mnie takie mówienie, że freaki to losowośc a zawodowcy to już przewidywalni.Obstawianie oplega na szacowaniu prawdopodobieństwa i czy kurs jest wartościowy czy nie.To samo piszą o polskiej ekstraklasie-za duża losowość, no bo przecież bundesliga czy premier league to po kursach siada wszystko :p uważam wręcz przeciwnie-na takich niszowych galach można złapać o wiele lepsze kusy niż na rynkach gdzie stawki są ogromne
Post automatycznie złączony:

Co do samych typów to zgadzam się, że raczej cała trójka powinna wygrać i kursy były lepsze i warte gry.

od siebie dodam, że widzę iż dużo osób stawia na wiewióra.No ja tegonie widzę.Alan jest jaki jest ale walczy w swojej płaszczyźnie i wadze.Walki z Denisem, jego ojcem czy pająkiem to inny poziom w ogóle przeciwników.Wiewiór z każdym z nich dostał by również ostry wpierdol.
Betclick miał już nawet koło 2.5 chwile chyba na Alana ale spadło

Pobieram Alan win 2.05 u ruska
 
Ostatnia edycja:
P 1,3K

pawelo1337!

Użytkownik
a po drugie pisanie, że opłaca sie grać tylko zaraz po wystawieniu kursów przez buka bo są lepsze tez mija sie z prawdą bo na łaszczyka początkowy kurs był 1.45, a teraz jest 1.5

btw. od samego początku czaiłem się na ten pojedynek, w życiu nie obejrzałem żadnej gali fame mma, ale teraz sam wykupie ppv i zobacze jak szczurek tłucze jak świnie ferarriego, kurs 1.5 to pewne powiekszenie kapitału o połowę,(nie licząc podatku:p) moje argumenty są takie, że sport zawsze wygra nad patologią, moge sie założyć, że ten ferari nawet nie przyotowuje sie do tego pojedynku, pójdzie gładko.
 
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
a po drugie pisanie, że opłaca sie grać tylko zaraz po wystawieniu kursów przez buka bo są lepsze tez mija sie z prawdą bo na łaszczyka początkowy kurs był 1.45, a teraz jest 1.5

btw. od samego początku czaiłem się na ten pojedynek, w życiu nie obejrzałem żadnej gali fame mma, ale teraz sam wykupie ppv i zobacze jak szczurek tłucze jak świnie ferarriego, kurs 1.5 to pewne powiekszenie kapitału o połowę,(nie licząc podatku:p) moje argumenty są takie, że sport zawsze wygra nad patologią, moge sie założyć, że ten ferari nawet nie przyotowuje sie do tego pojedynku, pójdzie gładko.
jakie 1.45? XDDD dla ciebie kursy startowe to tydzien temu czy jak? kursy startowe to byly 50/50 (poczatek stycznia)
 
P 1,3K

pawelo1337!

Użytkownik
możesz udowodnic to w jakiś sposób? bo ja na początku stycznia lukałem i jestem prawie, że pewien ze to było 1.4-1.45 na łaszczyka

btw. nie musisz mnie cytować kiedy odpowiadasz bezposrednio pod moim postem
 
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
Nie robilem screenow , jezeli to Cię urządza to mogę podesłać screen na priv jak piszę z koleżanką na messengerze na ten temat z data 2 stycznia. kurs na laszczyka byl 1,82 albo 1,85 . Już nie pamiętam
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom