Bo w drugim półfinale liczyły się tylko głosy widzów. Wygrał Izrael a Austria zajęła 5 miejsce. Ogólnie śmieszne te rozbieżności pomiędzy finałem a półfinałami ale zapewne w tygodniu mniejsze grono widzów mogło sobie pozwolić na oglądanie Eurowizji.Z góry mówię, że nie znam się dlatego pytam. Czemu ten zakład jest przegrany ?
Taki sam typ ode mnie pojawił się we wtorek ( 1 strona w temacie ). Fajnie, że wrzuciłeś informację dla innych oraz gratuluję tym, którzy skorzystaliEurowizji nie oglądam ale ciesze się że typem Albana56 czyli zwycięstwem Austrii po kursie 4,50 może komuś pomogłem zarobić.
Natomiast znalazłem takie coś w sieci. Czy to prawda?
"Szwajcaria to idealny przykład między urojeniami jury a rzeczywistością- 214 punktów od jury i 0 od publiki."
Od wielu lat już słyszę że ten konkurs (podobno już dawno skręcił w lewą stronę) to farsa i wysoko są państwa (Izrael, Ukraina) o których strach źle się wypowiadać publicznie..
Pzdr/Psycho.
Z tego co widzę jak poszczególne kraje głosowały na Polskę to dochodzę do wniosku że gdyby nie głosowanie Polaków za granicą to
nawet nie byłaby w top 10 u telewidzów.
Niestety wyniki naszego kraju też są zwykle zawyżone w tym głosowaniu. Trzeba mieć to na uwadze.