orzeszek28
Użytkownik
Nie mam czasu rozpisywać tak jak sf1, a dużo ludzi do mnie pisze, więc trochę w skrócie:
Zwycięzca półfinału:
Bułgaria - żadnej konkurencji, nieźle politycznie, wysoko w typach ekspertów i dziennikarzy. Prognoza w televotingu około 170 pkt, od jury podobnie.
Awans pewny:
Węgry - kraj generalnie lubiany, piosenka też dobra, języki lokalne są w tym roku dobrze postrzegane. Od ludzi koło 100 pkt, od jury koło 110.
Estonia - kilka krajów bałtyckich pomoże, Verona to solidny utwór, który wpada w ucho, powinni zebrać około 160-170 pkt
Rumunia - jury nie popatrzy na tą propozycję łaskawym okiem, ale Rumunia prawie zawsze wchodzi do finału. Koło 85 od ludzi, koło 70 od jury, bo kilka krajów sympatyzujących jest w stawce
Norwegia - no tak mi wyszło, inna kompozycja niż wszystkie w półfinale, bardzo nowoczesna i solidnie wykonana. Kraj dość lubiany w televotingu, dużo punktów da Dania, Estonia, czy Holandia. Od ludzi spokojnie koło 80, z jury troszkę gorzej, pewnie koło 60.
Białoruś - kolejny raz język lokalny i niezwykle wdzięczna i pozytywna propozycja. 12 ok Ukrainy + lawina 5 i 6 w televotingu powinna im dać od ludzi około 80 pkt. Od jury, bo ta piosenka jest ceniona uciułają punkty od prawie każdego kraju + politycznie od UKR, daje to razem koło 70.
Austria - jest HUN, SUI, FRA, GER tu od ludzi będzie sporo. Prognoza na poziomie 80 pkt. Od jury 50-60.
Brak awansu:
Irlandia - no chance, ani politycznie, ani jury nie ceni, niech jedzie na konkurs dzieciaków ten gość
San Marino - opisane w poprzednich postach
Szwajcaria - przedstawiana jako jeden z najsłabszych występów scenicznych, jeszcze parę tygodni temu wydawało sie, że Apollo ma szanse na awans, ani geografia ani jury nie pomogą
Na granicy:
Serbia - już pisałem o tym kraju, powyżej 125 pkt nawet dzięki diasporze nie podskoczą
Macedonia - nie prognozują awansu, ale wliczam do tej grupy. Na scenie jest po prostu amatorsko. Będzie trochę głosów od widzów, ale jury nie pomoże. Mogą nie przekroczyć 100.
Malta - kraj-ulubieniec jury. Od ludzi pewnie dość marnie, max 30 pkt, ale jury tu solidnie popracuje, żeby polepszyć im wynik, to jest reguła coroczna. Koło 90 powinni dostać od jurorów, razem koło 120 pkt.
Holandia - dla mnie na granicy, piosenka dośc przeciętna, to nigdy nie był kraj politycznie faworyzowany. Televoting nie pomoże, max 60 pkt. Zależy jak pomoże tutaj jury. Jak dadzą te 70-80 pkt to awans luz, ale jakoś tego nie widzę. Dla mnie value w braku awansu.
Dania - niby powinna awansować, ale tez wychodzi mi max 125 pkt. Politycznie pomoże Norwegia i Niemcy.
Chorwacja - takie piosenki śpiewane dwoma głosami raczej nie zyskują poklasku na ESC, Chorwacja w ogóle bryluje w takich eksperymentach od paru lat. 40-50 pkt politycznie + 60-70 od jury. Ale raczej skłaniałbym się do tych niższych liczb. Mało na awans.
Izrael - gość po prostu tragicznie śpiewa i fałszuje w refrenach, nie widzę Izarela w finale z uwagi na warstwę wokalną. Choć ten kraj zawsze jest lubiany wśród oceniających. Około 120 pkt, na granicy awansu.
Litwa - czarny koń, opisany wyżej, podpisuję się obiema rękami.
Jakbym miał grać 10 na awans to:
BUL, HUN, EST, ROM, NOR, BLR, AUT, DEN, LIT, SRB/ISR/MLT
Dzięki za opinie . Przekonałeś mnie do Norwegii i ich pograłem po kursie 1.80 ,moglem poczekać na live bo kurs skoczył do 2.40 ale ważne, że siedzie. Szkoda, że Estonia nie awansowała ale taki urok Eurowizji