No to i ja skrobnę coś od siebie.
VIVE - PSG
Typ: Vive wygra w przedziale 1-3 bramki @4,50 Bet365
Vive @3,30 Bet365
Vive +1,5 @2,0 Bet365
Kurka wodna, wszystkie drogi VIVE do Final4 pamiętam, tą pierwszą za Wenty, zeszłoroczną i tegoroczną. Za każdym razem na drodze Iskry stawała ta silna Barcelona. W tym sezonie jest inaczej. Walczyć będziemy z Katarskim PSG. W ogole nie wiem, dlaczego ale uważam, że ten klub jest bardzo sztuczny. Oglądałem te spotkania PSG u siebie w Paryżu, kibicowsko dramat, wszystko takie sztuczne napompowane kasą, wymachiwanie flagami francuskimi to wszystko. PSG? Karabatic, Hansen, Omeyer... Hmm bardziej gwiazdozbiór niż kolektyw, dlatego większą szansę upatruję dla Kielczan. No i również na ławce trenerskiej. Moim zdaniem 1:0 na korzyść VIVE. Tałant zdecydowanie bardziej charyzmatyczna postać niż Serdarusic. Dujszebajew mimo 18 lat różnicy ma równie bardzo duże doświadczenie, co Serdarusic w karierze trenerskiej. Co, do tej hegemonii. Najważniejszy test przed Final4 PSG oblało i taka jest prawda. Co mnie osobiście bardzo cieszy, bo zupełnie odwrotnych nastrojach niż VIVE jest obecnie ekipa z Paryża. Na trzy obecnie możliwe trofea do wygrania wygrała tylko jedno - ligę, przegrywając przy tym dwa Puchary, Francji i
Puchar Ligi. Liczę, że w końcu jak na drodze polskiego zespołu nie stoi ta Barcelona uda się awansować w końcu do upragnionego finału Ligi Mistrzów!
THW Kiel - Veszprem
Typ: Veszprem @1,90 Bet365 Kurde dogrywka, ale myślenie poprawne było
No cóż, powtórka z rozrywki. Dokładnie taka sama para jak w zeszłym roku. Z tą różnicą, że kadrowo Veszprem jeszcze mocniejsze, a THW Kiel już nie to samo. Veszprem węgierski hegemon, ale także zwycięzca prestiżowej SEHA Ligi. Cóż tak jak wspomniałem THW zdecydowanie słabsze niż przed rokiem, ale jeden element wyszedł im w tym roku zdecydowanie na plus, czyli człowiek ściana - Landin. I nie będzie przesadą, jeżeli powiem, że wygrał dla THW awans w Barcelonie. Cóż, uważam, że będzie to mecz na styku, ale w końcowej fazie zadecyduje doświadczenie i to ekipa trenera Ortegi będzie tryumfować i zagra po raz drugi z rzędu w wielkim finale.