0
tarentil
Użytkownik
Witajcie, kilka dni temu trafiłem na stronę gigakasa.pl i ochoczo się tam zarejestrowałem, a także zapisałem się do Eurogrand. Przelałem 50 euro i dostałem bonus. Potem zacząłem wczytywać się w regulamin i.. przeraziłem się! Te wszystkie 12 i 50 krotności obrotów depozytem i bonusem były przerażające! Nie wiedząc jak to rozumieć trafiłem na to forum i tutaj przeraziłem się systemem opisanym na gigakasa. Co ciekawe, zdążyłem nieco użyć tego systemu i ugrać jakieś 600 euro bez problemu. No ale wielu z was opisywało, że to tak działa do momentu, gdy pieniądze robią się wypłacalne, a potem to przestaje. Chciałbym wam opisać, jak sobie poradziłem z tym wszystkim.
Otóż, przeczytawszy posty o bezsensowności systemu z gigakasy postanowiłem postawić na intuicję. Grając nią zarobiłem w 15 minut jakieś 500 euro (czyli miałem już około 1300 euro). Następnie włączyłem sobie jednorękiego bandytę, ustawiłem sobie Autoplay, aby sam grał dopóki kwota wyższa od 500 euro i ustawiłem mu pareset obrotów. Zająłem się pracą i tylko co jakiś czas doglądałem, aby ustawić obroty na nowo, bo się już kończyły. W ten sposób w ciągu jednego dnia roboczego po jakiś 6 godzinach dokonałem obrotu ponad 11 000 euro na automatach nie myśląc nawet o tym co tam się dzieje! Moje saldo po tym wszystkim wyniosło 1600 euro.
Pan Krzysztof poinformował mnie, że mogę już wypłacać pieniądze bez żadnych problemów i rzeczywiście, bez kłopotu udało mi się zlecić wypłatę 500 euro na moje konto. Otrzymałem maile z Eurogrand, że przelew zostanie wykonany za cztery dni robocze (a czy tak się stanie, czas pokaże i dam wam znać). Z powodu wypłaty bonus 175 euro został anulowany, więc zostałem z 925 euro w kasynie. Jest dobrze.
Co do systemu gigakasa, to jak napisałem wyżej, porzuciłem go na rzecz własnej intucji. Stawiam zawsze co najmniej 25 euro i stawiam na to, co mi akurat głos w głowie podpowie. Są wygrane i przegrane, ale wygranych jest znacznie więcej i wygrywa się znacznie szybciej niż za pomocą systemu gigakasy, gdzie trzeba wyklikać jakieś liczby i na ich podstawie blablabla.
Dam wam znać, czy te 500 euro do mnie dojdzie. Jeśli tak, to znaczy, że jednak na Eurogrand da się zarobić oraz że da się spokojnie i szybko spełnić warunki iluśtam krotnego obrotu, aby móc dokonać wypłaty.
@edit
Zacząłem sobie dalej grać w ruletkę i ku mojemu zdumieniu faktycznie tak jak piszecie zaczęły pojawiać się ogromnie długie serie np. parzystych. Straciłem właśnie 95% mojej kasy na takiej jednej serii i teraz mam saldo 14 euro. :-D Dobrze, że wcześniej poprosiłem o wypłatę 500, to coś tam mi się zwróci. Tym nie mniej rzeczywiście jeśliby ktoś grał systemem gigakasy to bankructwo murowanie.
@edit 2:
Jedna z zabójczych serii na ekranie w prawym górnym rogu:
Otóż, przeczytawszy posty o bezsensowności systemu z gigakasy postanowiłem postawić na intuicję. Grając nią zarobiłem w 15 minut jakieś 500 euro (czyli miałem już około 1300 euro). Następnie włączyłem sobie jednorękiego bandytę, ustawiłem sobie Autoplay, aby sam grał dopóki kwota wyższa od 500 euro i ustawiłem mu pareset obrotów. Zająłem się pracą i tylko co jakiś czas doglądałem, aby ustawić obroty na nowo, bo się już kończyły. W ten sposób w ciągu jednego dnia roboczego po jakiś 6 godzinach dokonałem obrotu ponad 11 000 euro na automatach nie myśląc nawet o tym co tam się dzieje! Moje saldo po tym wszystkim wyniosło 1600 euro.
Pan Krzysztof poinformował mnie, że mogę już wypłacać pieniądze bez żadnych problemów i rzeczywiście, bez kłopotu udało mi się zlecić wypłatę 500 euro na moje konto. Otrzymałem maile z Eurogrand, że przelew zostanie wykonany za cztery dni robocze (a czy tak się stanie, czas pokaże i dam wam znać). Z powodu wypłaty bonus 175 euro został anulowany, więc zostałem z 925 euro w kasynie. Jest dobrze. Co do systemu gigakasa, to jak napisałem wyżej, porzuciłem go na rzecz własnej intucji. Stawiam zawsze co najmniej 25 euro i stawiam na to, co mi akurat głos w głowie podpowie. Są wygrane i przegrane, ale wygranych jest znacznie więcej i wygrywa się znacznie szybciej niż za pomocą systemu gigakasy, gdzie trzeba wyklikać jakieś liczby i na ich podstawie blablabla.
Dam wam znać, czy te 500 euro do mnie dojdzie. Jeśli tak, to znaczy, że jednak na Eurogrand da się zarobić oraz że da się spokojnie i szybko spełnić warunki iluśtam krotnego obrotu, aby móc dokonać wypłaty.
Ja zauważyłem, że czasami limit stołu nie działa, tzn. nie jest faktycznie stosowany. Jest to oczywiście niezmiernie korzystny błąd jeśli akurat mamy złą passę i duże saldo.
@edit
Zacząłem sobie dalej grać w ruletkę i ku mojemu zdumieniu faktycznie tak jak piszecie zaczęły pojawiać się ogromnie długie serie np. parzystych. Straciłem właśnie 95% mojej kasy na takiej jednej serii i teraz mam saldo 14 euro. :-D Dobrze, że wcześniej poprosiłem o wypłatę 500, to coś tam mi się zwróci.
Tym nie mniej rzeczywiście jeśliby ktoś grał systemem gigakasy to bankructwo murowanie.@edit 2:
Jedna z zabójczych serii na ekranie w prawym górnym rogu:
