Od początku raczej jasne było dla mnie, że przynajmniej na pierwszą kolejkę zakładów nie będzie patrząc na składy. Większość zawodników jest całkowicie nieznanych, niektórzy kibice żużla będą kojarzyć nazwiska np. Klimy, Valkovicia, Salonena że gdzieś tam kiedyś się przewinęli w juniorskich europejskich zawodach i nic poza tym. Większość oddsmakerów zapewne nawet ich nie kojarzy. Popatrzmy choćby na ligę Duńską. Podpisane kontrakty mają wszyscy Duńczycy na czele z Madsenem, Nickim, Michelsenem, Thomsenem czy Bjerre. Są też takie nazwiska jak Zagar, Lahti czy Lebiediew a kontrakt w Esbjergu podpisany ma nawet Woffinden i pewnie w jakimś meczu się pojawi w miejsce Iversena(w meczu może wystąpić tylko jeden zawodnik z kategorią A) czyli bardzo znani zawodnicy z torów ekstra i pierwszoligowych a mimo tego nikt poza STSem nie wystawia oferty na tą ligę! Od kilku lat regularnie ale też nie zawsze robi to tylko i wyłącznie STS. Nic więc dziwnego, że na taką obsadę jaka jest w Ekstralidze u24 i dużej liczby mało znanych zawodników przynajmniej na pierwszą kolejkę nie będzie oferty. Jasiński, Bartkowiak dzisiaj nie powinni przegrać biegu bo są oswojeni na swoim trudnym torze i żywcem nie mieliby z kim przegrać patrząc na skład rywali. Trzeba poczekać czy bukmacherzy zdecydują się wystawić ofertę na drugą czy trzecią kolejkę a my obserwować jak niektórzy zawodnicy podejdą do tych rozgrywek typu Jeppesen który ma idealną okazję do odblokowania głowy i przetestowania sprzętu choć na tle takich przeciwników i tak powinien wymiatać bo to jest tak czy siak półka wyżej.
Co do tego sensu rozgrywek też głównie podzielam zdanie adams235. Koszty organizacji meczów będą niemałe a sens rozgrywek z perspektywy jej wygrania jest zerowy. Drużyny nie będą mieć żadnej motywacji żeby wygrać tą ligę, wiadomo, że jak pojawią się play offy w Ekstralidze a Leszno wejdzie do finału Eligi u24 to nie wystawią oni na mecz u24 Ratajczaka czy Jabłońskiego żeby nie narazić się na kontuzje kiedy drużyna jedzie o medal w Ekstralidze. Jedyny plus tych rozgrywek jest taki, że młodzi zawodnicy będą mieli gdzie się objeździć. Tacy którzy zdali licencje i brakuje im jazdy oraz ci którzy skończyli wiek juniora jak Tudzież i Wieczorek a nie ma dla nich większych perspektyw na angaż w jakimś klubie choćby drugoligowym.