No ale co Ty mnie tu człowieku pouczasz w ogóle? ???? Za chwilę może jeszcze.. ???? morały mi.. prawić zaczniesz? ????
Nie masz kompletnie nic do powiedzenia w temacie, a wtryniasz się i mądrzysz. Zadając tego typu pytanie liczę na odpowiedź kogoś, kto spróbował, sprawdził i wie z doświadczenia. Owszem, zawsze możesz podzielić się swoimi przemyśleniami, to też bywa cenne i wnieść coś może sensownego, no ale to, że Tobie coś tam się li tylko wydaje, a podajesz to jako prawdę objawioną to już jakaś aberracja...