Przykre jest to że wystawiają ofertę w której stosują mega ograniczenia po co w takim razie, Ją w ogóle wystawiać ?
Nie wiem czy dobrze wyłapałem kontekst z Twoich słów, ale jeśli tak to zgadzam się w stu procentach.
Naczytałem i nasłuchałem się sporo negatywnych opinii o tej firmie, sam nigdy nie grając tam za wyższe stawki. Aż do niedawna. Niczym biblijny niewierny Tomasz postanowiłem osobiście sprawdzić co jest nie tak z tym bukmacherem i muszę potwierdzić słowa, które padły już w tym temacie. Może ktoś mi wyjaśni działanie ich oddsmakerów, bo ja wysiadam przy takim balansowaniu na cierpliwości (i nerwach) graczy.
Mój przykład, uproszczony do granic możliwości. Chcę zagrać zdarzenie singlem, kurs 7 (w STS było wtedy po 5). Bukmacherzy internetowi mają kurs podobny, nawet wyższy. Przy mojej stawce idzie do weryfikacji, czekam spokojnie na decyzję. Dostaję propozycję gry za 50 PLN, przystaję na nią. Za chwilę chcę zagrać za resztę pieniędzy na nowych kuponach i... rzecz jasna kurs spada do 5. Zdenerwowałem się, odpuszczam.
Następnego dnia wobec mniej sprzyjających okoliczności kurs na to zdarzenie u bukmacherów internetowych rośnie jeszcze bardziej, dochodzi do 13. Etoto bezmyślnie (?) małpuje innych buków wystawia 11, chcąc przyciągnąć klientów. I to się im udaje. Cały ranek do godziny 14 kurs wynosi 11, aż do momentu w którym wchodzę do punktu. Chcę zagrać za stówę, ponownie weryfikacja i... nie zgadniecie. 30 zł, oto propozycja. Tym razem na nią nie przystałem, idąc za radą pracownika próbuję puścić jeszcze raz za stówkę. Tyle, że (w sumie nawet mnie to nie zaskoczyło, przywykłem
) kurs zmienił się na 5. To po cholerę było wystawiać to 11 kiedykolwiek?
Jeżeli ktoś jest mi w stanie wyjaśnić logikę tej firmy, chętnie posłucham :]
Granica wygranej 300 PLN przy kuponach jest śmieszna i wywołuje na moich ustach uśmiech politowania. Idealny bukmacher do grania przysłowiowych januszowych "tasiemców" za dwójkę, nic więcej. Żadna konkurencja dla rynku w naszym kraju.
