Info o tym transferze i moj komentarz rozdzielibym na trzy fazy:
1. Barcelona
Katastrofa, jak ten klubj jest zarzadzany i naprawde wyglada, to co raz gorzej. Fajnie, ze przyszedl Neymar ale tam naprawde chyba mysla, ze taki Xavi czy Iniesta beda grali to 50 roku zycia... Villa odchodzi za grosze i nie ma tam srodkowego napastnika ani jednego. Fajnie, ze na skrzydlach sa Alexis, Pedro, Tello, Neymar ale nie ma nikogo w srodku ataku, a wystawianie tam Fabregasa odbywa sie moim zdaniem ze szkoda dla zespolu i przede wszystkim Fabregasa, ktoremu uniemozliwia gre na jego nominalnej pozycji... Sprzedali Ville, wczesniej odpuscili sobie Luisa Alberto, do ktorego mieli, jak sie nie myle, prawo pierwokupu z Sevilli ale tez olano ta sprawe i teraz bedzie sraczka w srodku pola. Do tego jesli odejdzie Thiago, to bedzie mega mega problem. Wystarczy kontuzja Xaviego/Iniesty i Barca zaczyna byc w czarnej dupie.
Slyszy sie, ze chca wydac 30 mln euro na Marquinhosa z Romy i mnie po prostu pusty smiech ogarnia. Koniecznie chca zawodnika z Brazylii, to niech biora Dede z Cruzeiro, ktory ma 23 lata bodajze, a ograny jest juz naprawde fajnie i tez jest to perspektywiczny pilkarz. A tak w ogole, to jak ma sie czuc Marc Bartra, ktoremu kompletnie sie nie ufa. Do tego niemal pewien jestem, ze Deulofeu odejdzie, bo on sam mowi, ze nie chce grac w drugiej lidze i jemu sie nie dziwie. W pierwszej druzynie na gre szans nie ma i on sam to widzi wiec kolejny grajek moze przejsc do mocnej ekipy, za stosunkowo male pieniadze, a majacy spory potencjal.
2. Villa
Jego akurat nalezy pochwalic, bo on nie wybral ogromnych pieniedzy, jakie zapewne zaproponowaliby mu jacys szejkowie albo jakies inne bogate kluby z peryferii powaznej pilki. Wybral Atletico, ktore jest glodne sukcesow, do tego bedzie mial pewne miejsce w skladzie raczej, duzo mocniejsza pozycje w zespole i bedzie gwiazda numer 1 zespolu. Widac, ze ambicja tutaj zwyciezyla z pazernoscia, czego powinien Falcao czy Hulk sie od niego powinni uczyc.
3. Atletico
Na dobra sprawe srodek ataku nie ucierpial, a kasa klubu w miedzyczasie urosla o kilkadziesiat milionow euro. Teraz w ataku mamy naprawde kilku fajnych i klasowych graczy, co zwiastuje kolejny dobry sezon w wykonaniu Rojiblancos. Jesli udaloby sie jeszcze sciagnac Diego, to naprawde mysle, ze Atleti stac by bylo na powalczenie o cos wiecej niz 1/4
LM oraz trzecie miejsce w lidze. Do tego pamietajmy, ze co raz glosniej o miejsce w skladzie beda pukac Manquillo, Oliver Torres czy Saul Niguez, a to tylko trojka z cantery Atletico.