No pewnie skoro w 11 turnieju jest Rui Patricio, to jest i najlepszym bramkarzem turniejuA wybrano najlepszego bramkarza turnieju?
Nie znalazłem jeszcze żadnej informacji na ten temat, ale bardzo prawdopodobne, że będzie to bramka Payeta z meczu przeciwko Rumunii, albo też strzał piętką CR7.A wybierano najładniejszą bramkę turnieju?
Dla mnie jednak ShaqiriNie znalazłem jeszcze żadnej informacji na ten temat, ale bardzo prawdopodobne, że będzie to bramka Payeta z meczu przeciwko Rumunii, albo też strzał piętką CR7.
No też oczywiście bramka przedniej urody . Zobaczymy, którą bramkę wytypują. Według mnie Payet.Dla mnie jednak Shaqiri
Właśnie w tym jest problem, że zapewne poszkodowana Francja w finale (UEFA tak na pewno uważa "pod względem czysto sportowym" zostanie pocieszona nagrodą dla ich zawodnika.Przecież tu nie ma o czym dyskutować. Shaqiri bez dwóch zdań. Przewrotka zza pola karnego idealnie w róg, bez szans na obronę dla bramkarza. Najwyższa skala trudności. Takie bramki często ogląda się raz na sezon. Takie bramki jak ta Payeta praktycznie co tydzień w mocnych europejskich ligach. Ale znając ludzie z UEFA i FIFA lubią przyznawać różne nagrody swoim ulubieńcom to może i Francja na pocieszenie będzie miała gola turnieju a nie jakaś tam Szwajcaria.
W naszej grupie nie ma nikogo kto mógłby nawet się z nami równać. Jeśli będzie brak kontuzji i ten poziom co na Euro to przewiduję, że nie tylko wyjdziemy z 1 miejsca, ale nawet nie przegramy żadnego meczu eliminacyjnego. Najsilniejsza Rumunia, która się pewno zastawi i myślę, że tu będą remisy. Dania coś tam może nastraszyć. Resztę zmieciemy z powierzchni ziemi. A co Argentyny, Chile, Brazylii ciekawe jak zagrają na 2 końcu świata w zupełnie innym klimacie. Polska ma szansę na miejsca medalowe, może nawet mistrzostwo. Oj będzie się działo ????Właśnie te mecze w eliminacjach Do MŚ będą wielka próba tej reprezentacji. Pojechał do Kazachstanu na przykład i wygrać tam. Popieram słowa Bonka, że jeden turniej udany jakby nie było, to za mało. Wygramy grupę el.MŚ, wtedy porozmawiać można o dalszych celach. Jednak moim zdaniem, MŚ to półka wyżej niż ME. Dojdą drużyny z Ameryki Południowej, które są w gazie (np.Argentyna czy Chile) czy zawsze groźne teamy z Afryki czy Azji. Euro 2016 było dobre, ale mogło być zdecydowanie lepsze. Oby po MŚ2018 nie było takich głosów, że mogło być lepiej.