uzytkownik-23347
Użytkownik
Coraz więcej dzieje się wokół nowo powstałego tworu KP Katowice:
GKS Katowice zostaje w 1. lidze! KP Katowice w... Warszawie?
Źródło: EurosportProtesty kibiców poskutkowały! Ireneusz Król całkowicie wycofuje się z GKS Katowice! Ze swoim KP Katowice być może zagra w Warszawie.
- Dziś podjąłem decyzję, że nie chcę mieć nic wspólnego z GieKSą - oznajmił Król w "Przeglądzie Sportowym".
To efekt zdecydowanych protestów kibiców GKS Katowice, którzy nie chcieli doprowadzić do fuzji z Polonią Warszawa i w ten sposób awansować do T-Mobile Ekstraklasy. W czwartek obrzucili dom Króla petardami.
- Przekroczyli wszystkie granice. Zapłaciłem za obóz GKS w Kamieniu, ale więcej nie chcę mieć już z nimi nic wspólnego. Kończę całkowicie z finansowaniem tego zespołu, od dziś jest na utrzymaniu miasta. Mój klub to KP, który zagra w ekstraklasie. Trenerem mojego klubu na pewno nie będzie też Rafał Górak, on zostanie w I lidze. W poniedziałek wybiorę szkoleniowca. W klubie zostanie pan Bako, który ostatnio odgrywa zasadniczą rolę w zespole z Warszawy - opowiada Ireneusz Król.
Nie wiadomo jednak, gdzie zagra nowotwór. W Katowicach nikt go nie chce.
- Najwyżej przeniosę drużynę w inne miejsce, Śląsk jest duży. Na 99 procent w Sosnowcu. Zastanawiam się też, czy wszystkim nie utrzeć nosa i jeszcze z tą Polonią nie wrócić do Warszawy na Konwiktorską. Tylko że mam tam za daleko, nie mam do tego klubu żadnego sentymentu, wszystkie interesy robię na południu kraju i za granicą, więc z Warszawą nic mnie nie łączy - mówi Królak.
Ostateczne decyzje mają zapaść w poniedziałek.
- Wtedy podejmę decyzję z panem Baką, co robimy. Znajdziemy piłkarzom jakiś ośrodek do treningowy, poszukamy miejsca na obóz. Mogliby pojechać do Kamienia, ale to nie ma sensu, po co mam ich narażać na reakcje kibiców. Będą trenować sami, tylko jeszcze nie wiem gdzie - opowiada następca Józefa Wojciechowskiego.