Ja się nie zgodzę z przed mówcą; kurs nie jest przesadzony, jest dobrze wystawiony, co nie oznacza, że warty gry (za niski do gry).
- Holder jest rozbity po złamaniu kręgosłupa Darciego (tego Skóra nie przewidział oczywiście), ponad to dobre miał sezony 2012, 2013, później kontuzja i fatalny sezon 2014, 2015 też zaczął słabo, a jak już coś tam zaczął jechać... wiem co się stało
- Gomólski rok temu miał śr na poziomie 1,700 na bieg w Tarnowie, jak i na wyjazdach. W tym roku kompletnie zawodzi szczególnie na wyjazdach. Śr na mecz 4... to w tym dwumeczu ile zrobi 6 może 7... trochę mało
- Doyle jechał najrówniej cały sezon, ostatnie podajże 3 mecze nieudane, od kilku zawodów coś tam się mówi o przemęczeniu, ale w Szwecji i Anglii nie zawodzi, objawienie sezonu w EE dla mnie...
- Miedziński jedzie totalną klapę, sezony 2012 i 2013 dobre, a nawet bardzo dobre, 8-10 pkt na mecz, rok temu już nieco gorzej spadła średnia, ale sezon 2015 to katastrofa wg mnie. Stracił miejsce w każdym klubie zagranicą, jeździ tylko w Polsce. Na motoarenie tylko 1 dobry mecz z Falubazem, ale pewnie temu że zapalił ziółko z Saszą przed meczem
. Dla mnie para Holder-Miedziński 2-3 lata temu była postrachem ligi, w tym sezonie to dostarczyciele punktów
- Grisza Łaguta jak jeździł na kredyt, to jeździł dobrze. Rok temu kontuzja, zawirowanie wokół Częstochowy, nie wpłyneły na niego dobrze. Grigoryi jeździ w tym sezonie dobrze, ale należy pamiętać że to jego najgorszy sezon od damien dawna
- Fajfer po skończeniu wieku juniora trafi do II ligi, chłopak miał się rozwijać w Toruniu, a jego kariera stoi w miejsc jak Pulczyńskich, z rówieśnikami cos tam zdobywa, od seniorów dostaje lanie. W tym dwumeczu nie wróże mu więcej niż 2-3pkt
- Przedpełski najlepszy zawodnik, tylko on robi robi różnicę; ale należy pamiętać, że przeszedł operacje wyrostka. Ma na powrót jak na żużlowca sporo dni, ale zawsze operacja to operacja (info niepotwierdzone), sztab szkoleniowy z Torunia jak i sam zawodnik milczą, chcą to ukryć przed konkurencją
Leszno świadomie wybrało Toruń jako przeciwnika, myślałem że będą chcieli jechać z Wrockiem, ale się myliłem. Anioły mają najgorsze sezony od lat Holder, Miedziak, Łaguta, Gomólski. Sami widzimy co się dzieje z tą drużyną jak nie pojedzie jeden z liderów - czyt. ostatnie słabe mecze Doyla i mamy porażki. Porażka z outsaiderami z Rzeszowa i Grudziądza, u siebie; porażka z Lesznem, tylko remis z Tarnowem.
Dla mnie ten dwumecz skończy się po I meczu na MT, gdzie gospodarze przegrają, a do Wielkopolski pojadą już tylko na wycieczkę.
Co do drugiego dwumeczu jestem skłony postawić na
Tarnów @1,75. Wrocław traci atut swojego toru. Można powiedzieć, że tylko Drabik będzie u siebie. Janowski Woffinden i Jędrzejak we Wrocku zrobili by w trójkę 33-34 oczka. W Częstochowie wątpie by przekroczyli 28... Tomek na wyjazdach słaby, liderzy coś tam zgubią. Wrocek wszedł do playoffów przez ten 'dziwnie' przygotowany tor przez Barona, na wyjazdach ambitnie bronili bonusów. Teraz tego handicapu nie mają.
Wręcz przeciwnie jest w Tarnowie, tam jak zawodnicy w piątek, sobote potrenują przed meczem, a w dniu zawodów jest ta sama pogoda co na treningu to ciężko pokonać gospodarzy. Spodziewałbym się wyrównanego meczu w Czewie, ale w Tarnowie, ekipa Betardu nie ma szans na zwycięstwo.