Modena jest sobie sama winna, jakby kolorowego ściągnęli to by wygrali to bez problemu, a jak ten się naczytał, że kończy jakieś super piłki w ekwilibrystyczny sposób to nic dziwnego, że wyglądało to jak wyglądało ???? , co chwile ataki z 2 piłki, zamiast wystawiać na spokoju to wyskakuje w powietrze rusza tułowiem tak jakby miał atakować i nagle wystawia totalnego farfocla nie mówiąc już o przyjęciu przez 3/4 TB ???? .
śmieszny mecz strasznie trzeba przyznać, klaun dał niezłe szoł.