>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Drużynowe Mistrzostwa Świata Juniorów

Status
Zamknięty.
verti 3,4K

verti

Forum VIP

RKM ROW Rybnik @ Marma Hadyówka Rzeszów
Marma Hadykówka Rzeszów:
1. Lukas Dryml
2. Ales Dryml
3. Maciej Kuciapa
4. Charlie Gjedde
5. Mikael Max
6. Dawid Lampart
RKM ROW Rybnik:
9. Mariusz Węgrzyk
10. Ricky Kling
11. Marcin Rempała
12. Denis Gizatullin
13. Ronnie Jamroży
14. Michał Mitko
Obie drużyny na aktualny sezon 2009, mają z goła odmienne cele - żużlowcy z Rybnika po zawirowaniach finansowych w ubiegłym sezonie w miarę możliwości poukładali sobie wszystko - jednak uszczerbki kadrowe w postaci m.in Macieja Kuciapy,Piotra Świderskiego, Antionio Lindbaecka czy też Petera Ljuga wydają się być wielką stratą dla tego jakże zasłużonego klubu. W pierwszym spotkaniu podopieczni &quot;jeżdżącego trenera&quot; Adama Pawliczka pokonali na wyjeździe Start Gniezno 44:46, było to sporym zaskoczeniem dla większości sympatyków &quot;czarnego sportu&quot; w Polsce.
Zawodnicy ze stolicy Podkarpacia z kolei odprawili z kwitkiem na własnym torze - jednego z kandydatów na awansu KM Ostrów 48:42. Dość głośno w drużynie &quot;Żurawi&quot; mówiło się o zatrudnieniu aktualnego mistrza świata Nickiego Pedersena, jednak sądzę, że i bez niego w skladzie Rzeszowianie są w stanie powalczyć o powrót do Ekstraligi, a jeżeli w Rzeszowie marzą o powrocie do Elity - to spotkanie takie jak to trzeba wygrywać, mimo iż Rybniczanie pokonali Start w pierwszej kolejce - to ich głównym celem na ten sezon jest utrzymanie w lidze. Dzisiaj utrudnione zadanie będą mieli ze względu na brak w składzie Sławomira Pysznego, który u progu sezonu prezentował bardzo dobrą formę. Również Rybnicki tor nie powinnien być wielką tajemnicą dla przyjezdnych ponieważ, aż czwórka seniorów Rzeszowskiej drużyny w przeszłości startowała tutaj - a Mikael Max zdaję się być królem rybnickiego toru - ilekroć zjawia się na torze, kręci nowy rekord toru lub wynik oscylujący w jego granicach (w końcu rekord rybnickiego owalu należy właśnie do szweda) - jak własną kieszeń tor ten zna również Maciej Kuciapa, który w ubiegłym sezonie bronił barw Rekinów. W zasadzie jeżeli żaden z trójki Kling, Rempała, Gizzatulin nie zaskoczy wybuchem formy to o zwycięstwo ekipy ze stolicy Podkarpacia jestem spokojny, dysponują oni zdecydowanie silniejszym składem i nie wyobrażam sobie scenariusza, by drużyna aspirująca do awansu - nie mogła pokonać de facto słabego RKMu.
Typ : Marma Rzeszów @ 1.90 ⛔
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

RKM Rybnik - Unia Tarnów
Na pierwszy ogień ruszamy z I ligą. Tam spotkanie elektryzujące chyba najbardziej wszystkich kibiców na froncie I-ligowym. Dwie jak dotąd niepokonane drużyny - Rybnicki ROW oraz tarnowskie Jaskółki staną naprzeciwko siebie w walce o ligowe punkty. Jeszcze kilka tygodni wstecz nie miałbym wątpliwości, kto okaże się lepszy w tymże pojedynku - mająca aspiracje do jazdy w Ekstralidze - Tarnowska Unia, miała zmiażdżyć Rybnickich zawodników, którzy mieli bronić się nieubłaganie przed spadkiem. Rzeczywistość okazała się jednak z goła odmienna - po dwóch kolejkach &quot;Rekiny&quot; prezentują się wybornie i zajmują drugą lokatę ... tuż za dzisiejszymi rywalami. Zwycięstwo na wyjeździe ze Startem Gniezno 44:46, oraz zwycięstwo 48:44 przed wlasną publicznością z potentatem? z Rzeszowa, nakręciły &quot;Rekiny&quot; do niesamowitej walki. Chciałoby się rzec, że nic dwa razy się nie zdarza, w ubiegłym tygodniu odprawili z kwitkiem jednego z kandydatów to awansu , to dzisiaj nie podołają &quot;Jaskółkom&quot; - jednak rybnicki tor jest zupełnie inny niżli ten na którym regularnie startują zawodnicy Unii, tu może być pies pogrzebany, bo o ile Piotr Świderski w ubiegłym sezonie był liderem rybnickich Rekinów (choć to nie musi być atut, przypomnieć Wam występ Kuciapy - również ubiegłorocznego lidera Rybniczan, tydzień temu ? 0,1,w,- i to byłoby na tyle popisów Maćka - czy to samo stanie się ze Świdrem ?). Wprawdzie na papierze sklad &quot;Jaskółek&quot; wygląda niezaprzeczalnie lepiej - Ułamek, Kołodziej, Pedersen, Świderski - to zawodnicy którzy z pewnością daliby sobie radę w ekstralidze. W czym więc upatruję szans rybniczan ? W tym, że oni tylko &quot;mogą&quot; a tarnowianie &quot;muszą&quot; czy ten ciężar, będzie im przeszkadzał w pokonywaniu łuków rybnickiego owalu ? Być może tak, tym bardziej, że fantastyczną dyspozycję u progu sezonu pokazuje Mariusz Węgrzyk, który jak dotąd nie znalazł poskromienia wśród rywali. Równie dobrze prezentuje się Ronnie Jamroży, który w ubiegłym tygodniu poprawił rekord rybnickiego owalu. Mobilizująco na postawę Marcina Rempały podziałał ... zatrudniony w ubiegłym tygodniu zawodnik (którego nazwiska, za cholerę sobie przypomnieć nie mogę). Na papierze lepiej wygląda skład gości, jednak nie skazywałbym &quot;Rekinów&quot; na sromotną porażkę, własny tor, wysoka dyspozycja liderów oraz znakomcici juniorzy (Pyszny i Mitko to jedni z najlepszych jeźdzców młodego pokolenia)

Składy :

RKM Rybnik
1. Mariusz Węgrzyk
2. Ricky Kling
3. Marcin Rempała
4. Dennis Gizzatulin
5. Ronnie Jamroży
6. Sławomir Pyszny
7. Michał Mitko
Unia Tarnów :
1. Janusz Kołodziej
2. Jasper B. Monberg
3. Piotr Świderski
4. Bjarne Pedersen
5. Sebastian Ułamek
6. Szymon Kiełbasa
7. Patrick Hougaard

Rybnicka drużyna w pełnej okazałości ; )
Typ : RKM ROW Rybnik +10.5 @ 1.70 ⛔
 
majkello 0

majkello

Użytkownik
Jak widać ciężar nam nie przeszkodził, tor strasznie dziurawy ( wypadek Pedersena i Jamrożego ), Węgrzyk co by tu nie powiedzieć - fatalnie. Wynik 31-59 i kolejni rywale w drodze do awansu rozjechani:-D w tym sezonie wątpie by ktokolwiek mógł nam zagrozić. Aaaa i trzeba też wspomnieć o bdb wystepie Szymka ???? Pozdrowienia z Tarnowa.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Grzegorz Walasek - Piotr Protasiewicz Już dzisiaj w czeskim mieście Divisiovie odbędzie sie Runda Kwalifikacyjna do Indywidualnych Mistrzostw Świata (czyli do Cyklu GP). Główymi faworytami turnieju odbywajacego w Czechach, będą z całą pewnością - dwójka Polaków : Piotr Protasiewicz, Grzegorz Walasek oraz duńczyk Kenneth Bjerre. O dobry występ może pokusić się również Lukas Dryml, który będzie startował u siebie, przed własną publicznością, co zawsze daje spory handicap. Ja jednak skupie się na rywalizacji korespondencyjnej pomiędzy liderami zielonogórskiego Falubazu oraz Indianderny Kumli, czyli Grzegorzem Walaskiem oraz Piotrem Protasiewiczem. Nie wiem czym spowodowany jest taki kurs na PePe ? 1.95 uważam za niezły valuebet, tym bardziej nie rozumiem tego, że Protasiewicz w tym sezonie prezentuje najlepszą formę od kilku lat, ogromne inwestycje w sprzęt jakie poczynił PePe - póki co przynoszą zamierzone skutki. Co do Walaska, to jego dyspozycja daje sporo do myślenia, oglądając czy to mecze ligowe czy Grand Prix z udziałem Grega - popełnia on sporo prostych błędów i na pewno nie może być do końca usatysfakcjonowany swoją postawą. Warto porównać również średnie biegopunktowe obu zawodników, tak aby jeszcze bardziej przekonać się, że warto grać na Protasiewicza. W Speedway Ekstralidze, obaj zawodnicy startują w barwach &quot;Myszek Miki&quot; z Zielonej Góry. PePe zajmuje 6 miejsce w całej Ekstralidze ze średnią biegową wynoszącą 2.258 (śr. meczowa = 11.67), z kolei Walasek uplasował się 9 lokat niżej - czyli na 15 miejscu ze średnią biegową oscylującą w granicach 2.032 (śr. meczowa = 10.50). Również w szwedzkiej Eliteserien obaj Panowie startują w jednej druzynie - Indianernie Kumli i tam również &#39;lepszym&#39; zawodnikiem jest PePe. W Szwecji tylko 4 zawodników jest lepszych od Protasiewicza względem śrendniej biegopunktowej, Polak ma ją na poziomie 2.250, z kolei Walasek zajmuje odległe jak na niego 28 miejsce w tej klasyfikacji ze średnią biegową wynoszącą 1.821. U przekroju aktualnego sezonu to Protasiewicz wydaje się być zawodnikiem lepszym, również aktualna forma przemawia za starszym Protasiwiczem, ostatnio w lidze duńskiej wykręcił 17 oczek dla Esbjerg. W niedawno odbytym turniejem z okazji 10-lecia startów Protasiewicza w barwach Indianerny Kumli, PePe zajął 4 miejsce - wyprzedzając Walaska, który zameldował się na miejscu 6. Uważam, ze kurs nie jest adektwany do aktualnej dyspozycji zawodników. To Pepe powinnien być faworytem, a nie Walasek.
Typ : Piotr Protasiewicz @ 1.95 ⛔
Protasiewicz (3,1,3,3,3) + 1 miejsce w biegu dodatkowym (2 miejsce w zawodach)
Walasek (3,3,3,3,3) = 1 miejsce w zawodach
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Trzy spotkania zostaną rozegrane w środę w lidze duńskiej. Wydarzeniem dnia będzie powrót do Danii Tomasza Golloba. Najlepszy polski zawodnik znalazł się w awizowanym składzie Esbjerg na mecz z Holstebro. Esbjerg - Holstebro
Faworytem pojedynku będą gospodarze, którzy przed tygodniem minimalnie ulegli na wyjeździe Brovst. W ekipie z Esbjerg po raz pierwszy w tym sezonie wystartuje Tomasz Gollob. Polak ma poprowadzić swoją drużynę do pierwszego w tym sezonie zwycięstwa. Do składu gospodarzy powraca Brian Lyngsoe, który przez ostatnie tygodnie leczył kontuzje. W barwach gospodarzy zaprezentuje się również Zbigniew Suchecki.
Zespół z Holstebro wystąpi w podobnym zestawieniu, jak w przegranym w ubiegłym tygodniu meczu z Holsted. Jednak miejsce Mateja Ferjana zajmie Bjarne Pedersen, a za Claesa Nedermarka pojedzie młody Niemiec Rene Deddens.
Esbjerg
1. Tomasz Gollob
2. Brian Lyngsoe
3. Zbigniew Suchecki
4. Michael Palm Toft
5. Johannes Kikkenborg
Holstebro
1. Bjarne Pedersen
2. Kenneth Larsen
3. Andriej Karpow
4. Tommy Pedersen
5. Rene Deddens
Fjelsted - Brovst
Po raz kolejny w barwach gospodarzy wystąpi Sebastian Ułamek. Polak jest liderem drużyny z Fjelsted. W meczu z Brovst zawodnika Unii Tarnów wspierać będą przede wszystkim Rene Bach i Claus Vissing.
W ekipie gości wystartuje dwójka polskich żużlowców. Po dobrym występie przeciwko Esbjerg kolejną szansę otrzyma Adrian Miedziński (zmiana ▶ za niego Karol Ząbik) Z numerem drugim w awizowanym składzie Brovst znalazł się Robert Mikołajczak. Skład uzupełnią Leon Madsen, Zdenek Simota i Thomas Jorgensen.
Fjelsted
1. Sebastian Ułamek
2. Rene Bach
3. Claus Vissing
4. Nicki Barrett
5. Thomas Irming
Brovst
1. Karol Ząbik
2. Robert Mikołajczak
3. Leon Madsen
4. Zdenek Simota
5. Thomas Jorgensen
Slangerup - Grindsted
W spotkaniu Slangerup z Grindsted zabraknie reprezentantów Polski. Drużynę Slangerup do zwycięstwa mają poprowadzić znakomicie dysponowani w tym sezonie Jesper Monberg, Kenneth Hansen i Morten Risager.
W zespole gości po raz kolejny szansę występu dostanie Charlie Gjedde. Jedynym obcokrajowcem będzie Szwed Robert Petersson. Ponadto w składzie znaleźli się Henning Bager, Jesper Kristiansen i Claus Lauridsen.
Slangerup
1. Jesper B. Monberg
2. Henrik Vedel
3. Kenneth Hansen
4. Morten Risager
5. Philip Tirsdal
Grindsted
1. Charlie Gjedde
2. Jesper Kristiansen
3. Henning Bager
4. Robert Petersson
5. Claus Lauridsen
Około 16 - 17 powinna pojawić się oferta na spotkania ligi duńskiej w Unibecie !
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Gniezno - Rzeszów
Rzeszowianie po 5 spotkaniach zajmują 4 pozycję z dorobkiem 3 zwycięstw i 2 porażek, jest to lepszy bilans od dzisiejszych rywali z Gniezna, którzy na swoim koncie zanotowali 2 zwycięstwa i 4 porażki. Największym atutem zawodników z miasta - pierwszej stolicy Polski, jest własny tor. Bardzo specyficzny, twardy tor sprawia wiele problemów przyjezdnym, jednak dzisiaj atut własnego prawdopodobnie runie w gruzach. Nad Gnieznem w czasie rozgrywania meczu jest zapowiadany deszcz, więc zrobienie twardego toru będzie wręcz niemożliwe. Największy atut Startu, więc traci na znaczeniu. Po za tym atmosfera po przegranych derbach nie jest najlepsza, o czym dobitnie przekonał się Dawid Cieślewicz - jeden z czołowych zawodników Startu. Cieślewicz nie przyjechał na trening do Wrocławia przed meczem PSŻ - Gniezno i teraz musi odpokutować za odpuszczenie swoich obowiązków, w drużynie wytworzyła się nieciekawa atmosfera, która na pewno nie wpływa najkorzystniej na morale drużyny. Rzeszowianie dysponują naprawdę silnym składem z Maciejem Kuciapą, Mikaelem Maxem oraz braćmi Dryml - na czele. Myślę, że po tak wysokim kursie można spróbować zagrać na gości, którzy zapowiadają przed dwumeczem ze Startem zdobycie pięciu dużych punktów (dwa zwycięstwa + bonus), myślę, że trener Dariusz Śledź , wie co mówi - bo jeżeli faktycznie, nad Gnieznem zacznie padać to szansę &quot;Żurawi&quot; wzrastają jeszcze bardziej.
Typ : Stal Rzeszów @ 4.30 ⛔

Ostrów - Daugavpils
Czas żeby odbić się od dna - taka dewiza przyświeca żużlowcom KMu. Nowy trener Janusz Stachyra bardzo dobrze wpłynął na postawę zawodników, już w niedzielę w Grudziądzu byli bardzo bliscy pokonania miejscowego GTŻ, ostatecznie wygraną gospodarzom zapewnił Rory Schlein .. na ostatnim łuku, ostatniego okrążenia - przedzielając parę Ząbik - Nermark. Dzisiaj po serii porażek ostrowianie muszą wygrać, do Ostrowa zawita ukraińska Lokomotywa, która straszyć może jedynie na własnym, bardzo trudnym terenie. Dzisiaj wracający do wysokiej formy Chris Harris oraz Adrian Gomólski, nie powinni pozostawić złudzeń, że to Klub Motorowy z Ostrowa jest drużyną lepszą. Lepszy skład, własny tor oraz ogromna determinacja, żeby wygrać dzisiejszy mecz - najlepiej wysoko, powoduje, że typuję tutaj na gospodarzy.

Typ : KM Ostrów -15.5 @ 1.60 ✅
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Derby Południa !

Stal Rzeszów - Unia Tarnów

Tak jak w Ekstralidze swoje spotkania derbowe mają Toruń z Bydgoszczą oraz Zielona Góra z Gorzowem. Tak na zapleczu Ekstraligi bogatą tradycją derbową mogą pochwalić się żużlowcy z Rzeszowa i Tarnowa. Rywalizacja sięgająca 1959 roku przez wiele lat dostarczała niezwykle wiele emocji. Kto zwycięży dziś ? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć.
Jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami i o wytypowanie zwycięzcy jest niezwykle trudno, niewątpliwie faworytem potyczki o tytuł &#39;najlepszej&#39; drużyny &quot;południa&quot; jest Tarnowska Unia. &quot;Jaskółki&quot; w tym sezonie prezentują się wyśmienicie w dotychczas rozegranych siedmiu spotkaniach - za każdym razem wychodzili z nich zwycięsko. Oczywistym jest, że z takim bilansem to tarnowianie przewodzą ligowej tabeli i to oni w tej chwili są najbliżsi powrotu w szeregi ekstraligowców. Za ich plecami jednak czają się żużlowcy właśnie Rzeszowskiej Stali, z dorobkiem czterech zwycięstw oraz trzech porażek. Postawa tarnowian nie może nikogo dziwić, od początku byli typowani do wygrania I ligi. Prężny sponsor przed sezonem zagwarantował Romanowi Jankowskiemu kłopot bogactwa - najpierw z entuzjazmem została przyjęta informacja o pozostaniu w drużynie kapitana - Janusz Kołodzieja, który był kuszony przez kluby ekstraligowe. Jednak popularny &quot;Koldi&quot; mimo spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej chciał zostać z drużyną - jak prawdziwy kapitan. Wkrótce do Indywidualnego Mistrza Polski sprzed czterech lat dołączyły takie gwiazdy &#39;czarnego sportu&#39; jak - Bjarne Pedersen, Sebastian Ułamek oraz Piotr Świderski. Po tych transferach stało się jasne, że tarnowianie w tym sezonie będą chcieli za wszelką cenę powrócić w szeregi ekstraligowców. Póki co nie można narzekać na dyspozycje liderów &quot;Jaskółek&quot; bowiem duńczyk oraz trójka Polaków przewodzą statystkom w I lidze. Potencjał &quot;Buczoków&quot; (jak złośliwie są nazywani tarnowianie przez rzeszowian) jest przeogromny - jednak dzisiaj trener Roman Jankowski, ma pokrzyżowane plany - bowiem, ze względu na obowiązkowy trening przed półfinałem Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów nie będzie mógł skorzystać z usług dwójki podstawowych juniorów - Patricka Hougaarda oraz Szymona Kiełbasy. Za te dwójkę pojedzie inny duet - Jakub Jamróg oraz Tadeusz Kostro, jednak na ich punkty trener &quot;Jaskółek&quot; na pewno liczyć nie może, ze względu na ich nikłe doświadczenie w bataliach ligowych oraz delikatnie rzecz ujmując nie najwyższe umiejętności.
W Rzeszowie wszyscy liczą na niezapomniany spektakl zakończony happy-endem. Patrząc na dotychczasowe poczynania zawodników ze stolicy podkarpacia można zauważyć progres ich formy. Na początku sezonu rozczarowali między innymi porażką w Rybniku, teraz prezentują się dobrze - jednak to nie szczyt możliwości podopiecznych Darka Śledzia. Cieszyć zapewne może dobra forma doświadczonego Mikaela Maxa oraz coraz lepsza dyspozycja Charliego Gjedde. Punkty dwójki stranieri na pewno będą miały ogromne znaczenie, podobnie jak postawa Macieja Kuciapy, który na torze w Rzeszowie jest niesamowicie szybki. &quot;Języczkiem uwagi&quot; w dzisiejszym meczu powinna być dwójka rzeszowskich juniorów Kret/Szostek oraz Lampart. To oni powinni zapewniać gospodarzom sporą przewagę punktową. W barwach &quot;Żurawi&quot; nie ujrzymy dzisiaj braci Drymlów - Alesa i Lukasa. Zostali oni odsunięci od składu ze względu na słabszą jazdę oraz karygodną postawę wobec swojego klubowego kolegi Pawła Miesiąca. Na szczeście do formy po upadku wraca Dawid Stachyra, który solidnie poturbował się w lidze angielskiej.
Która drużyna ma po swojej stronie więcej atutów ? Za &quot;Żurawiami&quot; przemawia przede wszystkim własny tor, który już od wczoraj jest &quot;specjalnie&quot; przygotowany na przyjęcie Tarnowian. Gospodarzom bardzo zależy na zwycięstwie z odwiecznym rywalem, więc tor będzie zrobiony w taki sposób by był sprzymierzeńcem gospodarzy, a zarazem przeszkadzał jak najbardziej gościom. Zresztą owal w Rzeszowie, nigdy nie pasował &quot;Jaskółkom&quot; ostatnio mogli świętować oni zwycięstwo na wyjeździe ... trzynaście lat temu. Ogólnie w porachunkach rzeszowsko - tarnowskich, więcej razy górą była Stal (62 spotkania - 34 wygrane Stali, 25 Unii, 3 remisy). W stolicy Podkarpacia rozegrano 31 pojedynków z czego, aż 25 razy zwyciężali gospodarze. Wprawdzie to tylko sucha statystyka - jednak daje sporo do myślenia.
Drugim atutem trenera Dariusza Śledzia będzie przewaga na pozycji juniorów, jak już wcześniej wspomniałem po stronie tarnowian zabraknie Hougaarda, którem &#39;leży&#39; tor w Rzeszowie oraz Kiełbasy, w ich miejsce pojadą &#39;nieopierzeni&#39; zawodnicy, który juz w pierwszym wyścigu powinni się przekonać, że o punkty na tym owalu będzie piekielnie ciężko, tym bardziej, jeżeli za rywala ma się jednego z najlepszych juniorów w kraju - Dawida Lamparta.
Niepodważalnym argumentem za zwycięstwem &quot;Jaskółek&quot; jest fenomenalna postawa liderów - Pedersena, Ułamka, Kołodzieja oraz Świderskiego. Pierwsza trójka w tym sezonie nie zanotowała jeszcze żadnej wpadki - słabszy dzień miał ostatnio Świderski, czy jest to namiastka słabszej formy &quot;Świdra&quot; ? Bardzo prawdopodobne, bo kilka dni później był najsłabszym ogniwem w meczu swojej szwedzkiej drużyny - Lejonenu Gislaved, zapisując na swoim koncie jedynie jedno &quot;oczko&quot;. Już w minioną niedzielę Tarnowianie musieli się sporo napocić by pokonać w Grudziądzu miejscowy GTŻ, o wyniku przesądziły dopiero biegi nominowane, które na swoją korzyść rozstrzygnęli Uniści, wtedy jednak jechali pełnym składem z Hougaardem i Kiełbasą. Dzisiaj jadą do niewątpliwie silniejszego Rzeszowa, który ma chrapkę na zwycięstwo.
Moim zdaniem &quot;Jaskółki&quot; nie muszą już wygrywać wszystkich spotkań - mogą sobie pozwolić na porażki w Daugavpils i właśnie tutaj ze Stalą, bo awans mają na wyciągnięcie ręki prawie zapewniony. Z kolei dla Rzeszowian może być to jeden z najważniejszych meczów w tym sezonie - zwycięstwo w derbach cieszy podwójnie, a ponadto pozwoli &quot;Żurawiom&quot; na w miarę bezpieczne drugie miejsce. O zaangażowanie żużlowców Stali jestem spokojny, skoro jeden z zagranicznych zawodników - Mikael Max tak wypowiada się o tym spotkaniu :
&quot;Myślę, że jeśli wygramy u siebie, będziemy bardzo szczęśliwi. Chociaż to będzie bardzo trudne. Ale na pewno damy z siebie wszystko&quot; - stwierdza Szwed.&quot;​

Trudny Rzeszowski tor spowoduje, że tarnowianie będą mieli sporo problemów - czy to wystarczy na świetny kwartet &quot;Jaskółek&quot; ? Wydaje mi się, że jeżeli ktoś z czwórki - Ułamek, Kołodziej, Pedersen, Świderski pojadą na słabszym poziomie to zwycięstwo gospodarzy będzie na wyciągnięcie ręki - kursy są dla mnie przesadzone. Warto spróbować za mniejszą stawkę zagrać na &quot;Żurawie&quot;. W zeszłym roku czterokrotnie lepsi okazali się Stalowcy, oby w tym roku było podobnie ????
Stal Rzeszów :
9. Mikael Max
10. Paweł Miesiąc
11. Charlie Gjedde
12. Maciej Kuciapa
13. Dawid Stachyra
14. Łukasz Kret (Mateusz Szostek?)
15. Dawid Lampart
Unia Tarnów :
1. Janusz Kołodziej
2. Jasper B. Monberg
3. Piotr Świderski
4. Bjarne Pedersen
5. Sebastian Ułamek
6. Tadeusz Kostro
7. Jakub Jamróg
Typ : Stal Rzeszów @ 3.15​
 
gall 0

gall

Użytkownik
Dzisiaj w Rzeszowie przeszla juz 2 razy ulewa miedzy 16 a 18, wiec watpie czy to spotkanie sie odbedzie. Informacja dla ludzi spoza Rzeszowa :]
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Dzisiaj w Rzeszowie przeszla juz 2 razy ulewa miedzy 16 a 18, wiec watpie czy to spotkanie sie odbedzie. Informacja dla ludzi spoza Rzeszowa :]
są w ogóle szansę na rozegranie dzisiaj tego meczu w takim wypadku ?
Gospodarzom powinno zależeć, żeby spotkanie odbyło się w dzisiejszym terminie, bo absencja dwóch juniorów tarnowskich to spora przewaga dla nich. Zresztą w Rzeszowie preferują przyczepne tory, więc jeżeli faktycznie popadało to powinna być fajna kopa ????
A, że tak zapytam były to opady deszczu regularne, czy też intensywne, ale chwilowe ulewy ? Bo to, też ma znaczenie.
 
gall 0

gall

Użytkownik
No 2 razy taki szałer, parominutowa ulewa ale nadal wszedzie mokro, wiec pewnie tak samo jest na torze ???? Nie bylem/jestem na stadionie, ale mowie jak w miescie dzisiaj sie prezentowala pogoda.
 
zlotek11 0

zlotek11

Użytkownik
Ja też byłem dziś cały dzień w Rzeszowie, ale padało lekko przez chwilę. Też nie byłem na torze, dlatego nie wiem jak jest rzeczywiście.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
oby w tym roku było podobnie :smile:
oby oby i żebyś się na Marmie Hadykówce nie przejechał po raz 3 ;]
W ostatniej godzinie nad Rzeszą przeszły dwie ulewy, więc tor raczej ciężki. Jeśli Kołodziej z Colgatem zaczną płakać to mecz może być znów przełożony, ale zobaczymy co tam Rybka zaorze :jezora:. Unia bez podstawowych juniorów, więc biorąc pod uwagę dyspozycję Lamparta(dzisiaj może poszaleć bardziej(+chyba Szostek raczej) to 5:1 w pierwszym biegu. Ale z seniorką to już jest gorzej. Koldi zna ten tor świetnie, kopa po jaja tylko tu go może zgasić, Ułamek często u nas dobre wyniki notował. Jensen, Bjarne i Świderski coś czuję że któryś z nich zawali bardziej ;]
A Marma-Hadykówka skład bez pewniaków, ale ktoś może zaskoczy bardziej(Maciek? a może Jasiek Dawida umotywuje na derby? kto wie. Na trudnym torze to Gjedde powinien pojechać, Max jest chimeryczny. Mimo wszystko przydałby się Lukas Dryml, chociaż tej pepickiej familii nienawidzę, ale trudno zobaczymy. Jeśli mecz się odbędzie to firmowy team marnej półtorakowej ma szansę zrobić 4x punktów ;] Żaden wynik nie powinien być zaskoczeniem. Jeśli Tarnów wygra dzisiaj w Rzeszy to tylko w Daugavpils jest jakaś szansa że umoczą.
PS. miałem nadzieję że tobet wystawi ofertę na handicapy, ale coś nie ma. W pierwotnym terminie na Rzeszów był kurs bodaj 3.90 Patriotycznie pójdzie za drobne na folie.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
może i przeceniam trochę możliwości ekipy z Podkarpacia ;)
oby oby i żebyś się na Marmie Hadykówce nie przejechał po raz 3 ;]
Z drugiej strony patrząc - to do trzech razy sztuka.
Nie ma co porównywać zeszłorocznych osiągnięć, bo wtedy Tarnów był bezsprzecznie najsłabszy i ostatecznie Rzeszowianie &quot;spuścili&quot; Jaskółki z E-Ligi. Co do obecności Drymla to może pojawi się na rezerwie ? Ales na pewno nie pojedzie - bo ma mecz w lidze angielskiej, ale może Marta sciągnie młodszego z &quot;Pepicków&quot; - a jak nie to pozostaje jeszcze Woodward, który całkiem nieźle jedzie. Liczę, że Rzeszowianie na własnym torze będą w stanie ukuć &quot;Buczoków&quot;, bo jak wspomniałeś - jedynie tutaj mogą stracić punkty lub na Łotwie.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
niedziela, 28 czerwiec 2009
Przegląd spotkań na zapleczu Ekstraligi


KM Ostrów - Unia Tarnów
F
antastyczna, cudowna, wyborna ... nie sposób użyć słów by opisać dotychczasową formę tarnowskich Jaskółek. Jak dotąd &#39;Dream Team&#39; z Tarnowa wygrał wszystkie siedem spotkań, czy dzisiaj podtrzyma wysoką formę ? Wszystko wskazuje na to, że tak, gdyż w obliczu problemów jakie panują w Ostrowskim Klubie Motorowym, ostatnio głośno mówi się o klubie Janusza Stefańskiego tylko w negatywnym świetle. A to został poruszony temat zaległych wypłat wobec Patryka Pawlaszczyka, aktualnego zawodnika KMu, swoją aktualną dyspozycję żużlowcy z Ostrowa woleliby z pewnością przemilczeć. Przed sezonem typowani do walki o awans zawodnicy Lazura, jak dotąd zajmują przed ostatnią pozycję w ligowej tabeli, z dorobkiem zaledwie trzech zwycięstw. Lekarstwem na utrapienie słabej dyspozycji ostrowian miał być nowy szkoleniowiec, został nim Janusz Stachyra jednak on, już w pierwszym meczu doznał porażki z GTŻ Grudziądz, w rewanżu było lepiej i ostrowianie na własnym torze rozprawili się z GTŻ oraz zdobyli bonus. Jednak dyspozycja miejscowych zawodników jest daleka od tego co oczekują wszyscy związani ze speedwayem w Ostrowie. Ponadto dzisiaj raczej zabraknie tegorocznego lidera KMu - Daniela Nermarka, wprawdzie Szwed w czwartek miał się pojawić na torze w meczu szwedzkiej Allvenskan, jednak jeszcze nie wystartował co może sugerować, że jeszcze nie czuje się w pełni sił. Pocieszeniem wydaje się być za to powrót do składu Patryka Pawlaszczyka - podstawowego juniora drużyny Intaru-Lazur. Nie mniej jednak problemy na linii Pawlaszczyk - zarząd, nie wpływają zbyt korzystnie na postawę młodego zawodnika, który uskarżał się, że nie ma za co kupić sobie potrzebnego sprzętu. Formy z ubiegłego roku nie może odnaleźć Adrian Gomólski, starszy z braci Gomólskich póki co rozczarowuje, w ostatnim meczu w dodatku mocno się poturbował, co korzystnie raczej na niego nie wpłynie. Największe nadzieje Janusz Stachyra, trener Ostrowian powierza wracającemu do wysokiej formy Chrisa Harrisa, Karolowi Ząbikowi oraz Robertowi Miśkowiakowi - żaden jednak nie wydaję się być tak pewnym punktem zespołu, jak to się ma w drużynie tarnowskiej, gdzie prym wiodą Sebastian Ułamek, Janusz Kołodziej, Piotr Świderski oraz Bjarne Pedersen - każdy z nich śmiało mógłby się z powodzeniem ścigać w Ekstralidze. Mając tak elitarnych zawodników Roman Jankowski, może pozwolić sobie na nielada komfort - nawet jeśli któryś z asów zawiedzie, to ma w obwodzie jeszcze trzech innych ! Jednak wpadki to pojęcie względne dla tych zawodników, bowiem cała czwórka plasuję się według statystyk w czołowej piątce. Ponadto &quot;Jaskółki&quot; mają Jaspera Monberga, który ostatnio jeździ naprawdę nieźle oraz fantastycznego juniora - Patricka Hougaarda. Mieszanka iście wybuchowa - tak naprawdę to ostrowski tor niewiele pomoże w starciu z &#39;gigantami&#39; z Tarnowa, bo Unia w większości przypadków wygrywała na miejscowym torze. Tak naprawdę to chyba na I ligowym froncie, nie ma takiej siły, która mogłaby powstrzymać Tarnowian (jedyną taką okazją wydaję mi się wyjazd Unii na piekielnie ciężki teren do Daugavpils).
KM : 9. Adrian Gomólski, 10. Daniel Nermark (Z/Z), 11. Robert Miśkowiak, 12. Chris Harris, 13. Karol Ząbik, 14. Patrtyk Pawlaszczyk, 15. Nicolai Klindt
Unia : 1. Sebastian Ułamek, 2. Jasper Monberg, 3. Piotr Świderski, 4. Bjarne Pedersen, 5. Janusz Kołodziej, 6. Szymon Kiełbasa, 7. Patrick Hougaard
Typ : Unia Tarnów (-2.5) @ 1.65 ✅

Lokomotiv Daugavpils - Start Gniezno
C
o tu dużo mówić, Łotysze na własnym torze spisują się kapitalnie - można powiedzieć, że jest to twierdza nie do zdobycia. W tym sezonie &#39;najkorzystniejszy&#39; wynik z Daugavpils wywieźli Ostrowianie, którzy przegrali 54:37. Podopieczni Nikołaja Kokina na własnym torze są zdecydowanymi dominatorami, trudny, twardy tor powoduje, że większość (a nawet wszystkie) drużyny mają przeogromne problemy z dopasowaniem się do nawierzchni. Jak dotąd Lokomotywa nabiera tempa i zdąrzyła się ulokować na drugim miejscu, jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia i dzisiaj gospodarze mają chrapkę na zwycięstwo i punkt bonusowy co się wydaje całkiem realne (mają do odrobienia 16 punktów), bowiem na &quot;swoim&quot; torze niemal nie do pokonania są bracia Artiom i Grigorij Łagutowie oraz Maksim Bogdanow. &quot;Rozkręcać&quot; zaczął się także Roman Povazhny. Skład uzupełniony Kjastasem Puodżuksem i Andriejem Korolewem stanowi bardzo trudny do pokonania monolit. Dziś zwycięstwo i punkt bonusowy praktycznie zapewnią Łotyszom miejsce w czołowej szóstce, więc na pewno będą chcieli wykorzystać maksymalnie specyfikę miejscowego owalu. Z drugiej strony Gnieźnianie przyjadą osłabieni brakiem jednego z liderów - szwed, Peter Ljung nabawił się kontuzji podczas ostatniej kolejki spotkań w lidze szwedzkiej. Ponadto trener Kujawski nie będzie mógł skorzystać z usług - Mortena Risagera, Filipa Sitery oraz Clausa Vissinga, którzy mają zaplanowane starty na sobotę i nie zdążą dotrzeć na daleką Łotwę. Problemy ze skompletowaniem składu Startu powodują, że faworytem spotkania są gospodarze, którzy uskrzydleni wyjazdowym zwycięstwem z RKM Rybnik (50:40) powini bez najmniejszych problemów rozgromić przyjezdnych.
Lokomotiv : 9. Grigorji Łaguta, 10. Wiaczesław Gieruckis, 11. Roman Povazhny, 12. Andrei Korolew, 13. Kjastas Podżuks, 14. Maksim Bogdanow, 15. Artiom Łaguta
Start : 1. Peter Ljung (Z/Z?), 2. Dawid Cieślewicz, 3. Krzysztof Jabłoński, 4. Piotr Paluch, 5. Krzysztof Słaboń, 6. Kacper Gomólski, 7. Linus Ekloef (?)

Typ : Lokomotiv Daugavpils (-19.5) @ 1.60 ⛔

* Można spróbować dubelka : Unia (-2.5) + Lokomotiv (-19.5) - ako @ 2.64 - wydaję się być całkiem ciekawym rozwiązaniem.​
 
sampras 2

sampras

Użytkownik
# 3

Sport: Speedway

Event: Kenneth Bjerre - Grzegorz Walasek

Selection: Kenneth Bjerre win

Strength: 10 units

Date: 04/07/2009 (18:00)

Price: 1,72

Bookmaker: Unibet


Motala i Dauvgapils to dwa miasta na które dzisiaj będą zwrócone oczy żużlowej Europy,walka o żużlowe przepustki do cyklu Grand Prix 2010 nabiera rozpędu,skoncentrowałem swoją uwagę na półfinale w malowniczo położnej Motali gdzie odbędzie się jeden z półfinałów o słabszej obsadzie niż na Łotwie.

Kenneth Bjerre ma w tym roku kapitalny sezon i wcale mnie to nie dziwi bo to materiał na następce Nicki Pedersen&#39;a zarówno w rozgrywach ligowych jak i w cyklu Grand Prix. Posiada wszelkie atuty żeby w przyszłości walczyć o medale mistrzostw świata i dzisiaj w Motali jest moim głównym faworytem do zwycięstwa w tym turnieju. Walasek zna bardzo dobrze tor Piraterny ponieważ przez ostatnie lata był zawodnikiem tej drużyny w Elitserien ale w moim przekonaniu nie przedstawia takiej wartości na chwile obecną jak Bjerre , dlatego zdecydowałem się postawić na filigranowego Duńczyka.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Do niecodziennej sytuacji doszło w Ostrowie. Zawodnicy KM Ostrów i Startu Gniezno odmówili wyjazdu na tor. Sędzia Marek Wojaczek uznał, że tor nadaje się do jazdy i ogłosił obustronny walkower. Z tą decyzją nie chcą pogodzić się kibice, którzy toczą bitwę z policją pod ostrowskim parkingiem. Więcej informacji wkrótce. Około 1000 kibiców zebrało się pod ostrowskim parkingiem. Część z nich bije się z policją. Zagrożeni są zawodnicy, którzy nie mogą opuścić parkingu. Na stadion dojechały dodatkowe posiłki policji. Więcej informacji wkrótce.
wojaczek ;]
 
_elbisi 0

_elbisi

Użytkownik
To raczej nie sprawa Wojaczka ale kierownictwa ostrowskiego klubu ktore to nie placilo niektorym zawodnikom od poczatku sezonu. I Ci sie zbuntowali. Oby to nie byl koniec ostrowskiego zuzla.
 
kales 0

kales

Użytkownik
W Ostrowie to już raczej ciężko będzie z odbudowaniem klubu.
Mówi się o 2 mln długu.

@ Elbisi
Jak by się zawodnicy mieli budnować to pewnie w ogóle by się w Ostrowie nie pojawili.
Może faktycznie zaległości jakoś na to wpłynęły, bo po co mają się zabijać na tak ciężkim torze jak i tak nie będa mieli płacone. A dla zawodników Startu to też było trochę na rekę bo chyba bardziej wolą na twardym.

Ja osobiście jak wszedłem na stadion i zobaczyłem to co zobaczyłem ( nie wiem jak to nazwać - radlonki?) na drugim łuku, a zaraz obok Wojaczka to mówie sobie &#39;idziemy w piz**, meczu nie będzie&#39;. A tutaj odwrotnie, sędzia &#39;jedziemy&#39;, zawodnicy &#39;nie&#39;.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
KM Ostrów - Stal Rzeszów 2 # 1.95 ✅
W Ostrowie w chwili obecnej wszystko się sypie, klub typowany przez wielu do zajęcia czołowej pozycji w tabeli I lidze, przeżywa ciężkie chwile. Seria porażek, a nawet jeden walkower (obustronny) - żal, jednak patrzeć, że powodem tak słabych wyników osiąganych przez Ostrowskich zawodników są przeogromne długi -
w czwartek natomiast do Klubu Motorowego dotarł pozew sądowy, w którym trener Jan Grabowski żąda spłaty zaległości finansowych wobec swojej osoby za 2008 i 2009 rok wraz z odszkodowaniem za bezprawne zwolnienie z funkcji szkoleniowca ostrowskiej drużyny w maju. Zadłużenia wobec zawodnikow są naprawdę spore i KMO musi radzić sobie bez zagranicznych &#39;gwiazdeczek&#39; - Chrisa Harrisa, Daniela Kinga, Madsa Korneliussena czy też Simona Steada, w dodatku kontuzjowany jest Karol Ząbik. Jedynym &#39;stranierim&#39;, który zdecydował się objechać mecz z Rzeszowem jest Daniel Nermark, de facto najlepszy zawodnik oraz dwójka juniorów - Nicolai Klindt oraz Frank Facher. Jednak KM ma nie tylko zobowiązania wobec żużlowców. Dostawca energii elektrycznej na Stadionie Miejskim, gdzie rozgrywane są zawody żużlowe wstrzymał jej dostawę. Nie grozi to jednak temu, że najbliższe spotkanie zespołu Lazura z Marmą Hadykówką Rzeszów może nie zostać rozegrane. Działacze KM-u musieli znaleźć kwotę 10 tysięcy złotych, aby uregulować te zobowiązania.
W chwili obecnej wynik sportowy nie jest najważniejszy, liczy się walka o przetrwanie ostrowskiego speedwaya ... miejmy nadzieję, że udaną, bo ośrodków żużlowych w Polsce jest coraz mniej, a teraz trzeba korzystać i grać na Marmę póki Tobet nie obniża kursów.
*Część materiałów pobranych z portalu : sportowefakty.pl​
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom