princeas
Użytkownik
Zbliża się moje ćwierćwiecze i ostra biba, tzn. nie chciałbym, żeby polegała na piciu wodzi na umór (wiem, że nie wydaje Wam się to normalne :razz: ), tylko na konsumpcji mniej lub bardziej wytwornych drinków. I tu pada pytanie:
Jakie drinki polecacie? Jakie piliscie/robicie/smakowały Wam i dawały powoli/szybko/umiarkowanie po głowie?
Jak macie jakieś propozycje, to piszcie skład, ilości do wymieszania itd.
Od razu zaznaczę, że nie jestem jakimś nowicjuszem w świecie alkoholi, w klubach pija się różne rzeczy i ewentualnie kilka z nich pojawi się na imprezie, ale chciałbym też zaskoczyć czymś nowym. Także, liczę na Waszą pomoc ????
Jakie drinki polecacie? Jakie piliscie/robicie/smakowały Wam i dawały powoli/szybko/umiarkowanie po głowie?
Jak macie jakieś propozycje, to piszcie skład, ilości do wymieszania itd.
Od razu zaznaczę, że nie jestem jakimś nowicjuszem w świecie alkoholi, w klubach pija się różne rzeczy i ewentualnie kilka z nich pojawi się na imprezie, ale chciałbym też zaskoczyć czymś nowym. Także, liczę na Waszą pomoc ????