>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

Fortuna bonus

dlaczego znów przegrali!!!

juvepany 435

juvepany

Użytkownik
Zbliżają się puchary i żebym nie zapomniał o mojej nowej świeckiej tradycji, postawię już teraz przeciw naszym ???? zarobiłem w końcu ostatnio ponad 4 stówki, to mogę zaszaleć. Jeśli typy z tego wątku będą się czasem różnić od podanych w pozostałych moich tematach, to się nie dziwcie ???? Tu stawiam razem z moimi przybranymi dziadkami i to oni mnie tak namawiają:razz:

Kursy możliwe, że do jutra jeszcze edytuję i poprawię. Od środy ich jednak nie ruszę.

Mam dylemat w sprawie Legii; kurs na Celtic wynosi marne 1,5 i nie wiem, jak to ugryźć ???? Trochę mało. A jeśli Szkoci o czymś marzą to muszą walnąć handi ???? Kusi mnie, żeby zrobić taki mały wyłom i zagrać właśnie handi (2,30), ehhh. Tyle że eksperyment ucierpi. Hmmm, sam nie wiem. Dobra, w końcu za jakiś czas będę chciał sprawdzić, czy można wygrać na Polakach nie znając się wcale. Muszę w takim razie zagrać zwykłą &quot;jedynkę&quot; ????

#10
Celtic - Legia @ 1 (1,62) ⛔ 0:2
EWK: 162zł

#11
Lech - Stjarnan @ 2 (17,00) ⛔ 0:0
EWK: 1700zł

#12
Lech - Stjarnan @ X2 (4,50) ✅✅✅ co oni najlepszego robią, ehhh
EWK: 450zł✅✅✅

#13
Esbjerg - Ruch @ 1 (1,75) ⛔ hehe, dobrze, że awansowali, ale okoliczności były ciekawe; brawo Łukasz ????
EWK: 175zł

Wszelkie wnioski wyciągnę dopiero po naszej przygodzie z pucharami. Teraz nie zmieniam niczego ????

BANK: +2455zł✅✅✅

YIELD: +35%✅✅✅ polska myśl szkoleniowa:p
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
JAK RÓWNY Z RÓWNYM ????

Otwieram cykl poświęcony meczom polskiej kadry z największymi &quot;kelnerami&quot; i &quot;ogórkami&quot; jakich świat widział ???? Nie pamiętam wszystkich naszych wyników, więc nawet nie wiem jak bardzo się męczyliśmy 20 czy 30 lat temu (a może poszło &quot;gładko&quot;:p) Sam chętnie to sprawdzę, a potem wyśle do PZPN-u ????
W końcu niedługo mecz z Gibraltarem ????

Spotkania będę wymieniał w odwrotnej kolejności, od tych &quot;najświeższych&quot; wstecz.

SAN MARINO (zagraliśmy z nimi 8 razy)

powierzchnia: 61,6 km2 [mniejsze od Skarżyska-Kamiennej] (Polska - 313.000 km2, czyli 5081 razy więcej)
ludność: 32 tys. mieszkańców [mniej niż w Oławie] (Polska - 38,5 mln, czyli 1203 razy więcej)
miejsce w rankingu FIFA: 208. [ostatnie ex aequo z Bhutanem] (Polska - 61.)
najwyższe miejsce w rankingu FIFA: 118. [1993 r.] (Polska - 16. [2007])

10 września 2013 / Eliminacje MŚ / Serravalle
SAN MARINO - POLSKA 1:5 (1:3) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 181,0 - 41,0 - 1,03][BTS TAK: 6,00]

0:1 - 10&#39; P.Zieliński
1:1 - 22&#39; A.Della Valle
1:2 - 23&#39; J.Błaszczykowski
1:3 - 33&#39; W.Sobota
1:4 - 66&#39; P.Zieliński
1:5 - 75&#39; A.Mierzejewski

26 marca 2013 / Eliminacje MŚ / Warszawa
POLSKA - SAN MARINO 5:0 (2:0) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 1,01 - 41,00 - 151,00]

1:0 - 21&#39; R.Lewandowski (karny)
2:0 - 28&#39; Ł.Piszczek
3:0 - 50&#39; R.Lewandowski (karny)
4:0 - 61&#39; Ł.Teodorczyk
5:0 - 90&#39; J.Kosecki
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
1 kwietnia 2009 / Eliminacje MŚ / Kielce
POLSKA - SAN MARINO 10:0 (4:0) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 1,02 - 30,50 - 126,00][OVER 7,5: 7,48]
1:0 - 1&#39; R.Boguski
2:0 - 18&#39; E.Smolarek
3:0 - 27&#39; R.Boguski
4:0 - 43&#39; R.Lewandowski
5:0 - 51&#39; I.Jeleń
6:0 - 60&#39; E.Smolarek
7:0 - 63&#39; M.Lewandowski
8:0 - 72&#39; E.Smolarek
9:0 - 81&#39; E.Smolarek
10:0 - 88&#39; M.Saganowski
10 września 2008 / Eliminacje MŚ / Serravalle
SAN MARINO - POLSKA 0:2 (0:1) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 150,0 - 30,0 - 1,04]
0:1 - 36&#39;E.Smolarek
0:2 - 67&#39; R.Lewandowski
Oglądałem wszystkie wspomniane mecze. Kawał historii ???? Naprawdę ???? Ten gol stracony w ostatnim naszym meczu i radość Sanmaryńczyków, a później zapraszanie strzelca gola do Polski (był na Polonii Warszawa; mówiło się, że będzie w niej grał). Wizyty polskiej telewizji u tego zawodnika w pracy (chyba w jakiejś hurtowni pracuje), kiedy ten opowiadał, jak dostał wolne od szefa i że cały zakład się cieszył, bajka ????
Mecz w Warszawie, kiedy kibice na Narodowym wiwatowali po każdym udanym zagraniu tamtych ???? I ta akcja (praktycznie sam na sam z Borucem), kiedy nasz bramkarz się wściekał, bo nie chciał zapisać się w historii stratą gola z SMR, co mu się ostatecznie nie udało, bo w Serravalle straciliśmy bramkę, a S.Boenisch nie umiał kopnąć piłki, ani przypilnować przeciwnika; ten mecz p.Nawałka musi zobaczyć jeszcze raz zanim powoła obrońcę Bayeru; kosmiczny występ ????
Słynna &quot;dwucyfrówka&quot;, która jest najwyższym zwycięstwem Polski w Jej historii i 4 gole Ebiego. Mecz odbywał się w prima aprilis i część ludzi - słysząc wynik - myślała, że to jaja ????
I wreszcie ten koszmarny występ w 2008 roku, kiedy było naprawdę blisko kompromitacji.
Ale były jeszcze dwa bardziej żałosne spotkania między tymi zespołami w historii, o czym za chwilę ????
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
2 kwietnia 2003 / Eliminacje ME / Ostrowiec Świętokrzyski
POLSKA - SAN MARINO 5:0 (2:0) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 1,05 - 9,99 - 9,99??? tak podaje bet explorer, czy ktoś to rozumie??? ???? ]
1:0 - 4&#39; M.Szymkowiak
2:0 - 27&#39; K.Kosowski
3:0 - 55&#39; M.Kuźba
4:0 - 82&#39; B.Karwan
5:0 - 90&#39; M.Kuźba
Dobrze pamiętałem we wpisie o polskich stadionach, że kadra grała na KSZO ????
Mecz też pamiętam. Teraz, z perspektywy czasu wydaje mi się, że mieliśmy tę drużynę solidniejszą, choć wtedy narzekałem. Ale nie znałem przyszłości ????
Ktoś potrafi wytłumaczyć te kursy od bet explorer??? Aż tak nas oceniano wtedy??? ????
7 września 2008 / Eliminacje ME / Serravalle
SAN MARINO - POLSKA 0:2 (0:0)
0:1 - 75&#39; P.Kaczorowski
0:2 - 88&#39; M.Kukiełka
Ten mecz to był dramat. Oglądałem i cierpiałem. Jak nasi grali!? To trudno opisać ???? Mieliśmy farta, że to wygraliśmy. Niestety zdarzył się kiedyś (wcześniej) jeszcze gorszy mecz w naszej historii, co wydaje się niemożliwe, ale wszyscy pewnie już o tym słyszeli ???? Zaraz to przypomnimy.
A tu kurs też &quot;od czapy&quot;, więc przestaję je wpisywać. Może ktoś coś wie i się podzieli ????
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
No i ostatnie dwa nasze pojedynki z górzystą enklawą, w której połowa ludzi żyje ze sprzedaży znaczków pocztowych z motywem tamtejszego zamku ????
Napsuli nam krwi, ale udawało się wyjść z twarzą za każdym razem. Najgorszy mecz POL - SMR, to ten chronologicznie pierwszy w naszych wspólnych dziejach. Żeby nie zatracić kolejności, podam najpierw ten przedostatni, trochę spokojniejszy w swym przebiegu ????

19 maja 1993 / Eliminacje MŚ / Serravalle
SAN MARINO - POLSKA 0:3 (0:0)

0:1 - 52&#39; M.Leśniak
0:2 - 57&#39; K.Warzycha
0:3 - 87&#39; M.Leśniak

No i wreszcie przyszła pora na hit hitów, który obrósł legendami i zapisał się niechlubnie w naszych annałach. Mecz na Widzewie i nasza rodzima &quot;ręka Boga&quot; ???? To był koszmar!!! Jasiu Furtok uratował nas od hańby, ale czy na pewno?

28 kwietnia 1993 / Eliminacje MŚ / Łódź
POLSKA - SAN MARINO 1:0 (0:0)

1:0 - 75&#39; J.Furtok [strzelił tego gola ręką, ale sędzia go uznał ???? ]

Tu ktoś w miarę sprytnie to opisał, i krótko ???? :
http://krotka-pilka.blogspot.com/2009/03/by-sobie-mecz-polska-san-marino.html
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
JAK RÓWNY Z RÓWNYM 2
Muszę się śpieszyć, bo te ogórki już NAS gonią ????
ANDORA (zagraliśmy z nimi 1 raz)
powierzchnia: 468 km2 [mniejsze od Warszawy] (Polska - 313.000 km2, czyli 669 razy więcej)
ludność: 84,5 tys. mieszkańców [mniej niż w Jaworznie] (Polska - 38,5 mln, czyli 456 razy więcej)
miejsce w rankingu FIFA: 198. (Polska - 61.)
najwyższe miejsce w rankingu FIFA: 125. [2005 r.] (Polska - 16. [2007])
2 czerwca 2012 / towarzyski / Warszawa
POLSKA - ANDORA 4:0 (3:0) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 1,07 - 19,00 - 81,00]
1:0 - 13&#39; L.Obraniak
2:0 - 37&#39; R.Lewandowski
3:0 - 39&#39; J.Błaszczykowski (karny)
4:0 - 77&#39; M.Wasilewski (karny)
Jeden szczebelek wyżej. Reprezentacja ta zwyciężyła w swej historii 3 razy (San Marino tylko raz), a więc poprzeczka idzie w górę ????
Mistrz tego kraju dokonał zresztą niedawno historycznego wyczynu i awansował do II rundy el.LM kosztem mistrza Armenii!
W dodatku, grając już w tej II fazie, walczył dzielnie z mistrzem Izraela!!! Pierwszy mecz przegrał zaledwie jednym golem, a drugi dwoma!!! Nie ma żartów; ten kraj robi postępy, jak wszystkie prawie. A my? ???? Nie wiem ????
Spotkaliśmy się raz; i to niedawno. Miał to być dla naszych Orłów taki trening strzelecki przed samiutkim EURO. Pamiętam ten mecz doskonale, bo wynudziłem się jak rzadko ???? Niby padły 4 gole, ale dwa z nich po karnych. &quot;Lewy&quot; strzelił efektowną bramkę, ale moją uwagę zwróciło coś innego: nasi zawodnicy grali jak na SLOW MOTION, ospale, jak muchy w smole. To mnie zaniepokoiło, ale pomyślałem sobie, że sztab szkoleniowy wie co robi przecież. Nikt nie byłby tak głupi, żeby przed historyczną dla kraju imprezą przesadzić z treningiem, &quot;zajechać&quot; chłopaków, eksperymentować z jakimiś nowinkami na godziny przed epokowym wydarzeniem ???? Myliłem się, są u nas tacy fachowcy, że aż głowa mała ????
Jest taki żart, czy powiedzonko, które dobrze oddaje naszą fachowość. Chyba brzmi ono jakoś tak:
- Co zrobi Polak, gdy dostanie 2 stalowe kule?
- Jedną zgubi, a drugą popsuje ????

My na EURO się pogubiliśmy, a w efekcie zepsuliśmy święto całemu krajowi!!!????
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
JAK RÓWNY Z RÓWNYM 3 ????
A teraz o jedynym naszym starciu z malutkim alpejskim księstwem ????
LIECHTENSTEIN (zagraliśmy z nimi 1 raz)
powierzchnia: 160 km2 [mniejsze od Katowic] (Polska - 313.000 km2, czyli 1956 razy więcej)
ludność: 35 tys. mieszkańców [mniej niż w Kraśniku] (Polska - 38,5 mln, czyli 1100 razy więcej)
miejsce w rankingu FIFA: 167. (Polska - 61.)
najwyższe miejsce w rankingu FIFA: 118. [2011 r.] (Polska - 16. [2007])
4 czerwca 2013 / towarzyski / Kraków
POLSKA - LIECHTENSTEIN 2:0 (0:0) [NAJWYŻSZE KURSY 1X2: 1,10 - 12,50 - 41,50][UNDER 2,5: 3,20]
1:0 - 53&#39; A.Sobiech
2:0 - 72&#39; M.Rybus
Wydawać by się mogło, że takie spotkanie to tzw. mecz bez historii, ale warto je pamiętać z kilku powodów:
- po pierwsze, te drużyny nigdy wcześniej się nie spotkały ????
- po drugie, mówiło się, że ten mecz jest tylko po to, aby Jerzy Dudek [który już od kilku lat nie grał w piłkę] zanotował swój 60 występ i - tym samym - wszedł do KLUBU WYBITNEGO REPREZENTANTA [od 2014 roku zmieniono przepis i dolny limit to 80A].
- po trzecie, ze względu na to jak się mordowaliśmy z półamatorami w przeddzień kluczowych meczów eliminacyjnych.
- po czwarte, ze względu na osobę Maćka Rybusa
I szczególnie ten ostatni wątek mam ochotę przez chwilkę pozgłębiać:p
Maciej zagrał niezłe spotkanie. Można by nawet powiedzieć, że był wyróżniającą się postacią. To on, po solowym rajdzie i ładnym minięciu rywala, przypieczętował zwycięstwo. Ale... ktoś mógłby powiedzieć, że grał mocno &quot;pod siebie&quot;.
Trzy dni później W.Fornalik wystawił zawodnika Tereka w &quot;podstawie&quot;, co okazało się być gwoździem do trumny niestety. Rybus robił dokładnie to samo, co z Liechtensteinem, w naszym meczu &quot;o życie&quot; z Mołdawią (1:1). Tyle że tu efekt końcowy był inny. Maciej kompletnie nie widział kolegów na boisku, grał egoistycznie i zmarnował co najmniej dwie &quot;setki&quot;, co mu będę pamiętał chyba już zawsze. Jak jeździec bez głowy parł samemu do przodu, a czasem miał aż 3 lepiej ustawionych partnerów. To przez niego wtedy straciliśmy bezcenne punkty. Taka prawda niestety ????
Z takim zachowaniem wiążą się dwie anegdoty ze świata piłki.
Pierwsza dotyczy relacji piłkarz - menedżer. Powszechnie znana jest skłonność agentów piłkarskich do pilnowania swoich interesów nawet w materii czysto boiskowej. Namawiają oni swoich podopiecznych (szczególnie młodych) do egoistycznych zachowań w trakcie meczu, aby ci ordynarnie się promowali [nie znoszę tego słowa]. No to się promują: w klubach, ale także w kadrze niestety. Najgorsze jest to, że taki indywidualizm często dzieje się kosztem drużyny, a nie równolegle do jej sukcesów.
Jeszcze większą aberracją jest, że sprawa nie dotyczy wyłącznie zawodników ofensywnych. Znane są przypadki, kiedy menedżer namawia nawet obrońcę, aby ten błysnął kiwką, czy innym niekonwencjonalnym zagraniem na własnej połowie, bo w ten sposób się wyróżni.
Nie wiem, czy Rybus był nakłaniany, czy sam to wymyślił, ale pomocnik (skrzydłowy), który wcale nie podaje piłki to woda na młyn dla rywali, a w efekcie takich &quot;akcji marketingowych&quot; 40-milionowy kraj nie pojechał na mundial. Ale co tam!????
Druga anegdota - a w zasadzie kretyński mit - mówi, że napastnicy (szerzej: ci od strzelania goli) muszą być egoistami z klapkami na oczach (jak te konie w zaprzęgu:p). G... prawda! Tylko nasza &quot;myśl szkoleniowa&quot; wyznaje takie mądrości i wpaja je kolejnym pokoleniom. Wiem, że tak jest wygodniej myśleć, ale to bzdura. Tak mógł robić Gerd Muller albo Alan Shearer, ale od dobrej dekady jest to nieaktualne. Jacy snajperzy są teraz na topie? Messi, Ronaldo, Ibrahimović, Suarez, Rooney, Lewandowski, James, Muller, Cavani etc. I oni nie podają??? Brną do przodu z klapkami na oczach i nawet jeśli drużyna ma przegrać, to nie wyłożą piłki koledze do tzw. pustaka? Nie!!! Wszyscy wymienieni mają po kilkadziesiąt asyst w sezonie (czyt. 20+; we wszystkich swoich meczach).
Egoizm na boisku to największe zło i głupota. Zrozumiał to Guardiola (już dawno temu) i dlatego jego drużyny demolują rywali od 6-7 lat, a nawet nie wiadomo, kto tam jest tzw. dziewiątką ????
A my??? Grajmy tak dalej i jak już jakimś cudem dojdziemy pod bramkę rywala,
to ładujmy &quot;ile fabryka dała&quot; z zerowego kąta, to na pewno prędko na żadną imprezę nie pojedziemy.
 
burgerck 40

burgerck

Użytkownik
Podsumowanie takie, że dwie polskie drużyny grają dalej a Ty i tak jesteś 50 zł do przodu ;)
Nie wiem co ten Lech zrobił, oni jak się nie wywalą na jakiś ogórkach to im jakoś idzie z lepszymi drużynami ale co z tego jak Litwa rok temu czy Islandia i jest kłopot...
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
Podsumowanie takie, że dwie polskie drużyny grają dalej a Ty i tak jesteś 50 zł do przodu ;)
Nie wiem co ten Lech zrobił, oni jak się nie wywalą na jakiś ogórkach to im jakoś idzie z lepszymi drużynami ale co z tego jak Litwa rok temu czy Islandia i jest kłopot...
No niestety tak. Jest mi naprawdę przykro z powodu Lecha. Kazachstan awansuje, Islandia awansuje, niedługo Grenlandia awansuje, a my będziemy przegrywać i odpadać z ogórami, ehhh
Jeszcze trochę i to NAS będą uważać za kelnerów. Część po cichu już pewnie tak myśli, tyle że nie wypada tego głośno mówić. Jestem niemal pewny, że taki Trenczyn, HJK czy Ałania Władykałkaz cieszyliby się w duszy, że trafili na frajerów.
To że Legia wczoraj nie przegra, to wiedziałem, ale nie mogłem się wyłamywać.
--------------------------
PAMIĘTAJCIE, że ja w tym wątku gram, przeciw NASZYM, chćby się waliło i paliło ???? Co nie znaczy, że to się sprawdzi!!!
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
DURA LEX SED LEX

Największa wpadka w III rundzie eliminacji do Ligi Europy ---&gt; Lech Poznań

Największa wpadka w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów w całej jej historii ---&gt; Legia Warszawa

Tego kołtuństwa, ignorancji, nieuctwa, dziadostwa, frajerstwa w Naszym kraju po prostu nie mogę pojąć. Dlatego zresztą założyłem ten wątek. Błaźnimy się niemal na każdym kroku. O co chodzi z tym krajem? To znaczy wiem o co. Ale dlaczego nic z tym nie można zrobić. Paranoja!!!

Wiecej na razie nie napiszę, bo jeszcze jestem &quot;zagotowany&quot;.????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA ????
O Legii już chyba wszystko zostało powiedziane i napisane, więc nie będę się silił na krytykę. Pierwotnie chciałem tu poczynić pewną wiwisekcję, ale nie mam nerwów. Mam tylko nadzieję, że już nigdy żaden polski klub nie popełni takiego błędu.
Ponieważ jestem na &quot;odwyku&quot; ???? [hehehe, jak to brzmi ???? ], to przeanalizuję inną kwestię. Wprawdzie tym razem - wyjątkowo - nie będzie o NASZYCH, ale tytuł wątku i tak pasuje jak ulał.
---
Jakiś czas temu, w początkach mojej forumowej aktywności, obstawiałem sobie - jak każdy - różne meczyki ???? W zasadzie nie byłoby o czym pisać, gdyby nie jedna rzecz. Najlepsze jest to, że ja pewnie - tej omówionej za chwilkę sprawy - w ogóle mógłbym nie zauważyć. Pewnie bym zapomniał, ale dzięki FORUM wszystko zostało utrwalone ???? O co chodzi? Już wyjaśniam ????
Jest sobie taki oto klub w Holandii - Vitesse Arnhem...
cdn.
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA 2
Klub jak klub. Założony w 1892 roku, czyli wiekowy, nawet z pewnymi tradycjami. W epoce amatorskich rozgrywek wielokrotnie sięgał po tytuł mistrzowski (7 razy). Gdy jednak w Holandii się &quot;uzawodowiono&quot; (1956), ekipa z Arnhem straciła na znaczeniu. Przez 33 lata nie udało się ustabilizować sytuacji. Grali głównie w II lidze, a zdarzyły im się nawet 4 sezony na trzecim poziomie rozgrywek.
Dopiero w 1989 roku nadeszły lepsze czasy. Od tamtej pory nieprzerwanie występują w Eredivisie.
Szczególnie lata 90. były udane w ich wykonaniu. Stanowili wówczas czwartą siłę ligi. Grali wielokrotnie w Pucharze UEFA, ale bez większych sukcesów (2 razy dotarli do 1/8 finału).
Później nadszedł kryzys. Dwa lata z rzędu klub (skutecznie) bronił się przed spadkiem. Następnie kilka razy notowano lokatę w środku tabeli, aż w roku 2010 miał miejsce kolejny &quot;dołek&quot;. Tym razem jednak powiązany z bardzo trudną sytuacją finansową.
Wydawało się, że nie ma już ratunku dla Vitesse, ale zdarzył się &quot;cud&quot;. Klub został odkupiony przez pewnego Gruzina - Meraba Jordanię, byłego piłkarza Dinama Tbilisi, później prezesa tamtejszego związku piłkarskiego. Nikt nie wnikał skąd były zawodnik kaukaskich klubów, kończący zresztą swą karierę w znanym Nam Stjarnan (Islandia), ma niemałe przecież pieniądze. Najważniejsze, że te się znalazły.
Tyle ogólnego rysu. Za chwilkę przejdziemy do konkretów ????
cdn.
 
grabarz01 2,9K

grabarz01

Użytkownik
Pytałem czy bez wspomagaczy,bo moja narzeczona paliła 8 lat,ale w końcu postanowiła rzucić bo chcemy starać się o dziecko i jakoś się udało. Nie wierzyliśmy w te preparaty Ale kupiła desmoxan i jej pomogło. Nie pali już 4 miesiące i wogole jej nie ciągnie do tego głupiego nałogu.
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA 3
Pan Jordania początki miał jednak trudne. Klub otarł się w kolejnym sezonie (2010/11) o strefę spadkową i brakowało naprawdę niewiele, by doszło do katastrofy.
Nawet umowa o współpracy ze słynną Chelsea na niewiele się zdała. Choć może właśnie dzięki wsparciu trzema graczami wypożyczonymi z londyńskiego klubu (Nemanja Matić, Slobodan Rajković, Matej Delac) udało się wtedy uratować ekstraklasowy byt.
W kolejnym sezonie (2011/12) wyglądało to już o niebo lepiej, a współpraca z Anglikami zacieśniała się. Do klubu trafili kolejni 3 gracze &quot;The Blues&quot;: van Aanholt, Davila, Kalas.
Żólto-czarni zajęli w sezonie zasadniczym 7. miejsce, a poprzez ligowe play-offy awansowali nawet do Ligi Europy.
Ponieważ odwieczna dominacja Ajaksu i PSV wyraźnie straciła na sile, a Feyenoord znajdował się na etapie przebudowy, wydawać by się mogło, że kolejny sezon (2012/13) może być dla Vitesse szczególnie udany. Gdy dodatkowo okazało się, że na wypożyczenie znad Tamizy przybywa jeszcze bardzo utalentowany francuski skrzydłowy - Gael Kakuta, można było liczyć na wiele.
I faktycznie było jeszcze lepiej...
cdn.
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
siemasz jak sobie radzisz z niepaleniem?pozdro i powodzenia moja słaba wola się kłania=)
Siemka, dzisiaj parę razy &quot;wsparłem się&quot; e-papierosem (o najsłabszym możliwym liquidzie) niestety, bo już nie wyrabiałem. Myślę nad jakimś &quot;wspomaganiem, bo chyba będzie trudno tak &quot;na żywca&quot;:? Też u mnie z silną wolą jest średnio, nic się nie przejmuj ????
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
Pytałem czy bez wspomagaczy,bo moja narzeczona paliła 8 lat,ale w końcu postanowiła rzucić bo chcemy starać się o dziecko i jakoś się udało. Nie wierzyliśmy w te preparaty Ale kupiła desmoxan i jej pomogło. Nie pali już 4 miesiące i wogole jej nie ciągnie do tego głupiego nałogu.
Spoko, duży szacunek dla narzeczonej. Ja nie wiem, czy dam radę &quot;na żywca&quot;, ale liczę, że ten preparat mi pomoże, bo już sporo osób mówiło, że jest skuteczny.
Nałóg jest straszny, to fakt! Gdybym wiedział, jak się będę męczył i ile kasy wydam, to na pewno bym nie zaczynał ????
Pozdrawiam ????
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA 4
Podam (za transfermarkt) wycenę kadry drużyny we wspomnianych 3 sezonach. To pokaże jak wzrastała siła drużyny z Arnhem:
  • 2010/11 - 23 mln euro✅
  • 2011/12 - 33 mln euro✅✅
  • 2012/13 - 54 mln euro!!!✅✅✅

Kiedy zaatakować, jak nie z takim potencjałem? Współpraca z Chelsea dawała wymierne efekty. Teraz przyszła pora wykonać ostatni ruch.
Sezon 2012/13 rozpoczął się genialnie. Vitesse grało jak z nut. W rundzie jesiennej zajmowało naprzemiennie 2.-3. lokatę i ciągle było w bezpośrednim kontakcie z liderem tabeli, którym zresztą było Twente!!! Nie Ajax, nie PSV, nie Feyenoord! Taka okazja nieczęsto się zdarza.
Do grudnia 2012 wszystko szło jak po maśle: 15 meczów, zaledwie jedna porażka; większość spotkań wygranych z &quot;przytupem&quot;, aż tu nagle... pierwsza rysa w tym idealnym &quot;obrazku&quot;. Przegrana pomimo prowadzenia z outsiderem z Venlo! No nic zdarza się.
Następna grudniowa kolejka i &quot;wtopa&quot; (remis) na własnym boisku z RKC Waalwijk. I to nie taka zwykła &quot;wtopa&quot;: prowadząc dwukrotnie, decydującą bramkę rywal strzela w 93 min.! Ehh, bywa ????
Ale kolejne dwa mecze, to znów przegrane! Coś się ewidentnie zacięło. Drużyna spada aż na 5. lokatę. Chyba już nic z tego nie będzie, a tu jeszcze mecz z Ajaksem za pasem i... zwycięstwo!!! Nic tu się nie zgadza. I to jakie zwycięstwo. W 64 minucie meczu było 2:0 dla stołecznych, a tu nagle 2:3 ???? hehe. Nieźle!
Kolejne spotkanie, kolejny niewypał - porażka z NEC w końcówce. O co tu chodzi? W tym momencie Vitesse jest już szóste w tabeli i nic nie wskazuje na dobre zakończenie, ale później...
...8 meczów z rzędu bez przegranej!!! W zasadzie to same zwycięstwa poprzedzone remisem z PSV; 21 goli zdobytych; pokonanie mistrza jesieni - Twente na ich terenie. Masakra ???? Żółto-czarni są już o włos od Ligi Mistrzów, zostało 5. kolejek, a oni są na drugim miejscu i idą jak burza!!!
W tym miejscu wkraczam ja ???? Zakładam konto na Forum Bukmacherskim. Jest kwiecień 2013 roku ???? Obserwuję to Vitesse od dawna i wiem jak grają, oglądam ich mecze, znam ich potencjał i... podaję oczywistą oczywistość: Roda Kerkrade - Vitesse @ 2 (1,91) ????
cdn.
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA 5
Może rozwlekle opowiadam, ale nie mogę z niczego tu zrezygnować. Każdy detal się liczy w tej układance ???? Niecierpliwych przepraszam ???? Wnikliwych jeszcze chwilkę &quot;pomaltretuję&quot; ????
Stawiam więc wspomniany mecz i to na wiele sposobów; podaję to w obu moich ówczesnych tematach:
#1
Roda - Vitesse @ 2 (1,91) ???
Karabukspor - Galatasaray @ 2 (1,73) 0:1
Malaga - Osasuna @ 1 (1,95) 1:0
Greuther Furth - Borussia Dortmund @ 2 (1,44) 1:6
Everton - QPR @ 1 (1,45) 2:0
Troyes - PSG @ 2 (1,62) 0:1

stawka:20zł
EWK:435,60zł

#2
Roda - Vitesse @ 2 (1,91) ???
Karpaty - Dynamo Kijów @ 2 (1,57) 0:1
Karabukspor - Galatasaray @ 2 (1,73) 0:1

stawka:100zł
EWK:519zł

Gram to &quot;na pewniaka&quot;, bo czuję w kościach, że wejść musi!!! I wchodzi, do 62 min. jest 0:3 na korzyść moich. Super! Na boisku najmocniejszy skład, rywal nie istnieje.
Później karny dla Rody, ale ciągle przewaga solidna. Za chwilę drugi gol dla gospodarzy!!! Z lajfskora przeskakuję na transmisję; czuję, że coś się święci. Oglądam i nie wierzę; wyrównanie następuje w 95. minucie!!!!!!! Kończy się wynikiem 3:3!!! 1000zł pooooszło!!! Oba kupony do kosza!!! Vitesse wyglądało tak, jakby nie chciało tego wygrać!!!
Jestem wściekły, ale uznaję, że ta drużyna jest pewnie za młoda i to wszystko dlatego. Nie lubię pochopnie wydawać wyroków, choć po cichu myślę o szwindlu. Biorę jednak na wstrzymanie i gram dalej.
cdn.
 
juvepany 435

juvepany

Użytkownik
CIEKAWA HISTORIA 6
Nawet taki blamaż jak z Rodą nie odebrał szans na LM. Vitesse ma w dalszej kolejności bardzo ważny wyjazdowy mecz z Feyenoordem, który może im na powrót otworzyć drzwi do elity.
Wiem - na tamtą chwilę tyle - że ekipa z Arnhem jest mocno &quot;nierozgarnięta&quot; w obronie, ale atak mają jeden z lepszych w lidze. Szykuję się więc na ten szlagier o LM. Będą pewnie walczyć jak lwy, bo jest o co! Ofensywy obu drużyn są znaczące, czyli - padnie dużo goli ???? No to stawiam i oglądam:
#3
Feyenoord - Vitesse @ BTS TAK (1,57) ???
stawka: 100zł
EWK: 157zł

Znów mi się wierzyć nie chce: mecz o LM, Vitesse ma na tamtą chwilę najskuteczniejszy atak w lidze, w każdym meczu po 2-3 gole strzela, a tu... 2:0 dla Feyenoordu!!! Nie ogarniam!?
Pozostają 3 mecze do końca sezonu: wszystkie z kelnerami z samego dołu tabeli. Ponieważ nie wierzyłem, że drużyna może nie chcieć grać w LM, to ciągle upierałem się przy Vitesse. Odpuściłem jedną kolejkę, ale wygrali. To mnie trochę wnerwiło ????
Wyczekałem, przyczaiłem się i... zaatakowałem ponownie ????
#4
Waalwijk - Vitesse @ 2 (2,15) 3:2
stawka: 100zł
EWK: 215zł

Nie wiedziałem, czy się śmiać, czy płakać. W dodatku miałem ich jeszcze na dwóch taśmach (#5 i #6) [ale tam zawaliło jeszcze coś, więc nie wklejam]. Na nich miałem prawie 20tys. do wygrania i gdyby się okazało, że samo Arnhem mi &quot;utopiło&quot;, to mógłbym nie wytrzymać ????
W ostatniej kolejce sezonu przegrali jeszcze u siebie z VVV Venlo i jeśli ktoś wtedy dysponował taką wiedzą na ten temat, jak ja teraz, to mógł złapać kurs 8,50!!! Masakra!!!
A jaka to dokładnie wiedza??? Proszę:
http://weaintgotnohistory.sbnation.com/2013/11/13/5098996/chelsea-fc-vitesse-arnhem-relationship
Długie i po angielsku, ale bardzo ciekawe. Naprawdę warto ????
Ja jutro będę w dalszym ciągu wałkował ten temat. Na dziś to tyle ???? Tych, którzy niestety nie znają angielskiego może trochę przetrzymam w niepewności, ale jutro się wyjaśni. Pewnie zresztą już się domyślacie. Między wierszami ta myśl przewodnia przebijała się kilkukrotnie ????
Pozdrawiam ????
cdn.
 
Do góry Bottom