Brawo chłopaki wyżej za dobre typy i brawo Aalborg. Dalej polecam pograć ich mistrzostwo. Nie wiem jaki kurs będzie po tej kolejce, ale jeszcze na pewno będzie się to opłacać. Dzisiaj po raz kolejny pokazali swoją moc.
Na jutro i ja postaram się poszukać typów, chociaż takiej perełki jak AaB już chyba nie ma. Zatem do dzieła:
Mecz: Viborg - Esbjerg
Typ: Esbjerg powyżej 1,5 bramki
Kurs: 2,00
Bukmacher: bet365
Wynik: 1-3

Widziałem obie drużyny w ostatnim okresie, więc mogę wygłosić obiektywną opinię. Choć wielu z was pewnie pamięta moje typy z jesieni 2013 i moją słabość do Esbjerga. Zraziłem się do tej drużyny, ale minęło trochę czasu i pora zaufać im na nowo. Jest to drużyna nauczona grać do przodu, ofensywa jest u nich na pierwszym miejscu. Często szwankuje skuteczność, ale na brak okazji nigdy nie mogą narzekać. Nie osłabili się zimą, wręcz przeciwnie - utrzymali wszystkich ważnych graczy (kilku odejdzie, ale dopiero po zakończeniu sezonu) i zakupili nowego napastnika - Austriaka Martina Pusicia, który w 4 meczach strzelił 2 bramki. Może to wpłynęło pozytywnie na Esbjerg, bo zaczął strzelać i Bakenga i Vestergaard. Narazie tylko van Buren wydaje się być pod formą. Ale pewnie dlatego siedzi na ławce, więc nie ma się co nim przejmować. Pokrótce przedstawiłem dlaczego lepiej zainwestować w over bramkowy Esbjerga, aniżeli ich zwycięstwo po podobnym kursie. Nie wyobrażam sobie ich zwycięstwa 1-0, a to jedyny wynik, w którym wchodzi "zwycięstwo", a "over 1,5 Esbjerg" przegrywa. Obronę mają słabą, mogą stracić bramkę lub nawet więcej niż jedną, ale swoje powinni strzelić. Viborg jesienią był synonimem solidności, ale po tym co zobaczyłem w przegranym 0-2 spotkaniu z Nordsjaelland nie zobaczyłem w tej drużynie nic ciekawego. Obrona słaba, atak praktycznie nie istniał. Totalna mizeria. Ale u siebie mogą próbować zagrozić. Zresztą wiele drużyn w Danii zupełnie inaczej wygląda na wyjazdach i u siebie. Esbjerg jednak to półka wyżej i jeśli podtrzymają formę strzelą jutro co najmniej 2 bramki i nie będą musieli się mocno wysilać, by to zrobić. Ale ich obrona to zagadka. 2-2 nie jest abstrakcją.
Mecz: Brondby - Nordsjaelland
Typ: BTS (obie drużyny strzelą)
Kurs: 1,72
Bukmacher: bet365
Wynik: 4-1

Spróbujmy tak. Brondby mocne u siebie, powinni strzelić łatwo. Potrafili dwa razy strzelić Aalborgowi, który ma dobrą obronę, pokonali na wyjeździe Randers. Można więc to uznać za bardzo dobry początek rundy wiosennej. Również mocno zaczęli piłkarze Nordsjaelland. Jedna słaba połowa z Esbjergiem, ale druga była już w porządku. A ostatnio w domowym spotkaniu całkowicie zdominowali Viborg. Błyszczał na skrzydle John, skuteczny jest Aabech, który strzelił wszystkie 3 bramki dla wicemistrzów Danii po zimowej przerwie. Mają fatalny bilans na wyjazdach (1 zwycięstwo, 1 remis, 7 porażek, bilans 5:18), ale nie jestem wariatem. Ten bilans jest efektem fatalnego początku sezonu, kiedy drużyna nie mogła się pozbierać po letniej wyprzedaży. Wiem, że jutro stać ich na bramkę. Jeśli powtórzą to co grali z Viborgiem, będzie dobrze. Myślę, że spotkanie będzie miało swoją dramaturgię i do końca wynik nie będzie znany, więc spróbuję również takiego zakładu:
Padnie gol po 72:59 @1,83. Warto za mniejszą stawkę pograć również bramkę
Alexandra Szymanowskiego @4,50 bet365, ponieważ kurs jest bardzo wysoki, a to Argentyńczyk jest drugim strzelcem Brondby w lidze i jest bardzo ważnym elementem w ofensywie gospodarzy.
Mecz: Odense - FC Kopenhaga
Typ: Odense lub remis
Kurs: 1,90
Bukmacher: bet365
Wynik: 0-1

Bukmacherzy dalej chyba żyją w swoim świecie, gdzie Kopenhaga to postrach całej Superligaen i siła, której nikt nie może stawić czoła. Ostatnio Midtjylland brutalnie zweryfikowało realne możliwości mistrza Danii pokonując go na Parken w stolicy Danii
5-1 (!).
Odense ma swoje atuty i są w stanie sprawić jutro "niespodziankę". Prosta, fałszywa, ale jednak jakaś logika mówi: skoro piłkarze Odense byli w stanie pokonać u siebie dwa tygodnie temu Midtjylland (2-1), które z kolei tydzień temu pokonało Kopenhagę (5-1), to dlaczego Odense nie miałoby wygrać i z Kopenhagą? Piłkarze jak Falk Jensen, czy Larsen napędzają Odense grę skrzydłami, a to może sprawić duży kłopot Kopenhadze. U gości morale po ostatniej porażce pewnie niezbyt wysokie, a dodatkowo muszą sobie radzić, bez pauzującego za czerwoną kartkę Olofa Mellberga. Myślę, że po taki kursie spokojnie można próbować grać na gospodarzy lub remis, bo moim zdaniem Kopenhaga tutaj nie wygra. Zresztą nie tylko poraża z Midtjylland świadczy o ich formie, również remis z Aarhus nie jest dobrym świadectwem. Z tym samym Aarhus, które Aalborg w ostatnich pokonał dwa razy 4:1 i 5:2, Kopenhaga wymęczyła remis 1:1. Ciężkie czasy dla kibiców mistrza Danii, rok temu było to samo, tylko wtedy Kopenhaga miała gigantyczną przewagę nad resztą drużyn. Teraz muszą gonić, a forma pozostawia wiele do życzenia.