>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Czy to koniec narodowych reprezentacji w piłce nożnej?

D 0

degas

Użytkownik
Oglądam właśnie trwające ME U-19 w piłce nożnej mężczyzn we Francji i nasunęła mi się tak refleksja - czy to są w ogóle jeszcze reprezentacje narodowe, w których grają rodowici obywatele danych państw? Oglądałem ostatnio mecz Holandia-Anglia i byłem załamany - oczywiście na boisku nie zobaczyłem prawie żadnych Holendrów tylko jakiś czarnuchów, ludzi z Bałkanów, potomków Surinamczyków itp. prawdziwych holendrów było może z 2,3 na boisku nie lepiej w Anglii z połowa drużyny to czarni. Ale i tak najlepsza jest Francja U-19 - tam już nawet nie ma piłkarzy o francusko brzmiących nazwiskach - nie widać różnicy w nazwiskach pomiędzy reprezentacją tri-colore a jakąś drużyną afrykańską. Czy taka jest przyszłość piłki nożnej i reprezentacji &quot;narodowych&quot;? Zresztą wystarczy popatrzeć co się dzieje teraz - Niemcy to już nie-niemcy, większość europejskich reprezentacji ma w składach Brazylijczyków itp. Tym większy szacunek dla takich krajów jak Hiszpania czy Włochy którzy swoje drużyny budują na zawodnikach krajowych. Co o tym sądzicie? Bo mnie już zaczyna denerwować taki stan rzeczy, a mecze między-państwowe przestają ciekawić? Czy taka czeka nas przyszłość futbolu narodowego?
 
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
Ale dzisiaj nie liczy się żadne przywiązanie, a pieniądze. Tych chłopaszków nie obchodzi czy będą reprezentować Polskę, Brazylię, czy inną Nigerię. W celu zaspokojenia swoich pieprzonych potrzeb (czyt. osiągnięcie sławy, kariera) są w stanie się za przeproszeniem zeszmacić. Dlatego futbol idzie w takim a nie innym kierunku.
 
ronaldo-9 0

ronaldo-9

Użytkownik
Od jakiegoś czasu dręczy mnie to samo pytanie.Nie można nie zgodzić się z przedmówcą teraz liczy się tylko kariera i pieniądze a nie miłość do kraju w którym się urodziło.Według mnie jeżeli ktoś urodził się w np. w Polsce to powinien mieć możliwość grania tylko dla tej reprezentacji i wtedy nie było by problemu z kombinacjami który gdzie będzie grał.
 
fisz 0

fisz

Użytkownik
Od jakiegoś czasu dręczy mnie to samo pytanie.Nie można nie zgodzić się z przedmówcą teraz liczy się tylko kariera i pieniądze a nie miłość do kraju w którym się urodziło.Według mnie jeżeli ktoś urodził się w np. w Polsce to powinien mieć możliwość grania tylko dla tej reprezentacji i wtedy nie było by problemu z kombinacjami który gdzie będzie grał.
A jakby cie w polskiej reprezentacji nie chcieli a moglbys zagrac w niemieckiej reprezentacji gdzie mieszkasz dobrych pare lat to nie zagralbys ? Przyklad Podolskiego.
 
bujal 0

bujal

Użytkownik
Ludność z Afryki ( głównie ) czy Azji sprowadza się do Europy i dlatego to tak wygląda. Kiedyś oglądałem jakiś filmik science fiction jak europa staje na głowie przez własnie napływającą ludnośc.To powoli ma miejsce, np. czytalem ostatnio jak w jakiejs szkole w Niemczech gnębią małych niemców muzułmanie, mają przewage liczebna - ich jest 70% a niemcow 30% - http://davidicke.pl/forum/koszmar-w-niemieckich-szko-ach-t3162.html
Zaczęło sie niewinnie jak w 98 roku mistrza zdobyła Francja, a Desaily, Vieira, Karambeu, Lama czy tam inni nie urodzili sie nawet we Francji, narodowsc innych tez podwazano ( pamietam nawet taki plakat całej kuli ziemskiej i w kazdym zakatku swiata mozna było znalezc francuza z tej ekipy ???? )
Teraz Niemcy zdobyli 3 miejsce, mowi sie o nich jak o reszcie swiata, ale Ozil, Khedira, Boateng ( nie był w ghanie nawet nigdy a pisano ze ma dla nich grac... ) czy Gomez urodzili sie w Niemczech, Poldi był tam od 2 roku zycia, Klose troche pozniej, tylko Cacau gra tam &quot;dopiero&quot; od 10 lat. Nauczyli się tam wlasnie grac w piłke.
Polska kadra tez nie lepsza - z tym Rogerem czy Olisadebe dowalili, a i w kosza kiedys McNull, teraz Logan czy Kelati.
Do Niemczech przyjezdza masa muzułmanów ( Turcja i te sprawy ), do Francji czy Anglii masa ludzi z Afryki ( byłem kiedys w Anglii i pokazywał mi koles fote jak stoi z ojcem przy szałasie na swoich rodzinnych &quot;wyspach jakichs tam&quot; a teraz pracuje dla jakiejs firmy w Londynie, ma ładny dom, wysoki standard życia, 4 dzieci... my mamy swoich cyganów co przyjezdzie z 5 dzieci, potem one maja 5 dzieci i tak sie rozmanazaja...
To wszystko przenosi sie potem na sport, oby nie sprawdziły sie przewidywania tych ludzi od koncow swiata i takich tam ze za kilkaset lat beda sami czarni czy sami muzułmanie na swiecie... a zreszta co mnie to wtedy bedzie obchodziło ????
 
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
No właśnie sprawa reprezentacji jest bardziej złożona. Naturalizowanie piłakrzy, którzy zostali wytransferowani ze swoich krajów, jak u nas Roger i Olisadebe, w Niemczech Cacau, czy chociażby Deco w Portugalii jak dla mnie nie powinno miec miejsca, ponieważ do momentu transferu nic ich nie łączyło z nową &quot;ojczyzną&quot;. Jednak mamy też np. sytuację Ozila, którego dziadkowie przyjechali do Niemiec, on się wychował w Niemczech, tam sie uczył, to państwo zapewniło mu warunki do rozwoju talentu. W Turcji był raz podczas meczu w europejskich pucharach. Ciężko, aby uważał Turcję za swoją ojczyznę i w takim przypadku nie widzę nic dziwnego w tym, że gra dla Niemiec. Cały czas postępuje globalizacja, ludzie poszukują lepszych warunków do życia, zwłaszcza z najbiedniejszych krajów, często wyjeżdżając opuszczają ojczyzne na zawsze. Poza tym problem wymieszania narodowości nie dotyczy tylko piłki nożnej, lekkoatleci amerykańscy i nie tylko też są mocno opaleni ???? , w reprezentacji Włoch w siatkówkę gra gośc o dziwnie znajomym nazwisku Łasko, Haye też nie wygląda na rodowitego brytyjczyka.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
No ale jeśli jakiś piłkarz spędzi w danym kraju dość dużo czasu, mieszka tam integruje się z danym krajem to dlaczego mają tam nie grać. Na przykład Lukas Podolski wychował się w Niemczech, to Niemcy go wyszkolili i ukształtowali i dali mu warunki do treningu i rozwoju, Polska mu dała tylko łóżko w Gliwickim oddziale położniczym, kiedy okazało się że ma talent PZPN go olał , Niemcy zaprosili go do reprezentacji.

Wydaje mi się że ocenianie piłkarzy po tym ,że nie reprezentują kraju narodzin to błąd bo nie znamy przyczyn, a poza tym żyjemy w świecie emigrantów, kluby które wyszkoliły dzieci tych właśnie emigrantów nie zaglądają im w paszporty tylko szkolą jak własne dzieci.
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
No darius troche pojechałes tym ,że &#39; tylko łóżko&quot; ale poza tym sie zgadzam.
Nawet taki Zidane przecież nie jest Francuzem rodowitym ale jednak tam uczyl sie podstaw tam go szkolono. Z Podolskim to wogóle nie powinno sie mieć pretensji bo ten chłopak to typowy Polak często to pokazuje chciał u nas grać nikt z nim nawet nie rozmawiał wiec wybrał swój drugi kraj ten co ukształtował go piłkarsko.
To samo tyczy sie Holendrów nie dziwcie sie takiemu czy innemu piłkarzowi wielu z nich pochodzi z tzw byłych kolonii Holenderskich. Surinam? A czasem z tamtąd nie pochodzil jeden z moich niegdyś ulubionych piłkarzy Edgar Davids?
Co innego naturalizowanie np. Rogera typowego Brazylijczyka , który poprostu przebywał grał u nas przez jakis czas i zdobył paszport a co innego przykład Podolskiego.
Osobiscie dlatego też podoba mi sie styl Smudy. Jak wiadomo czesto mamy problemy ze srodkiem obrony do wzieca jest Manu Arboleda &quot; syn-wychowanek&quot; jak kto woli Smudy , jednak trener kategorycznie odrzuca myśl naturalizacji. Namawia , rozmawia , jeździ natomiast do piłkarzy z polskimi korzeniami to mi sie podoba .
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Co do Rogera to postawcie się na jego miejscu - nie miał szans na grę dla Brazylii, wybrał to co dawało mu lepszą przyszłość, fakt teraz nie jest nawet w kręgu zainteresowań Smudy ma 28 lat i miedzy innymi dzięki grze na Euro 2008 stał się piłkarzem AEK Ateny - po prosu wybrał lepszą przyszłość. To samo się tyczy Cacau dla którego to już są ostatnie gwizdki (rocznik 81), reprezentacja Brazylii była poza zasięgiem, Niemcy wyciągnęli rękę to skorzystał z okazji i zagrał na MŚ (teraz jak wpiszecie jego nazwisko przeczytacie że zagrał na MŚ co jest marzeniem wielu piłkarzy, a on je zrealizował). A co do U-19 to piłkarze po prostu są dziećmi emigrantów i zapewne zdecydowana większość albo się urodziła w tych krajach albo zamieszkała w wieku 2/3 lat czyli są pełnoprawnymi obywatelami, a poprzedniej ojczyzny może nawet nie pamiętają. A co do koloru skóry to się nie wypowiadam bo żyjemy w XXI wieku jak sobie przypominam.
 
skrewdriver 3

skrewdriver

Użytkownik
No darius troche pojechałes tym ,że &#39; tylko łóżko&quot; ale poza tym sie zgadzam.
Nawet taki Zidane przecież nie jest Francuzem rodowitym ale jednak tam uczyl sie podstaw tam go szkolono. Z Podolskim to wogóle nie powinno sie mieć pretensji bo ten chłopak to typowy Polak często to pokazuje chciał u nas grać nikt z nim nawet nie rozmawiał wiec wybrał swój drugi kraj ten co ukształtował go piłkarsko.
To samo tyczy sie Holendrów nie dziwcie sie takiemu czy innemu piłkarzowi wielu z nich pochodzi z tzw byłych kolonii Holenderskich. Surinam? A czasem z tamtąd nie pochodzil jeden z moich niegdyś ulubionych piłkarzy Edgar Davids?
Co innego naturalizowanie np. Rogera typowego Brazylijczyka , który poprostu przebywał grał u nas przez jakis czas i zdobył paszport a co innego przykład Podolskiego.
Osobiscie dlatego też podoba mi sie styl Smudy. Jak wiadomo czesto mamy problemy ze srodkiem obrony do wzieca jest Manu Arboleda &quot; syn-wychowanek&quot; jak kto woli Smudy , jednak trener kategorycznie odrzuca myśl naturalizacji. Namawia , rozmawia , jeździ natomiast do piłkarzy z polskimi korzeniami to mi sie podoba .
To jest kłamstwo. Janas specjalnie jeździł do Niemiec, aby nakłonić go do gry dla reprezentacji Niemiec. Podolski wybrał Niemcy, a teraz ostentacyjnie pokazuje swoje przywiązanie do Polski. Dla mnie to jest żałosne. Już bardziej cenię Klose, który czuje się Niemcem i nie robi takich cyrków jak Podolski.
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
Powiedz skad to slyszales?
Z tego co wiem PZPN ktory jako pierwszy powinien sie interesowac mial go w dupie.
A Janas moze i jezdzil ale w pozniejszym czasie nie na poczatku jego gier w Koeln i taka jest prawda.
 
skrewdriver 3

skrewdriver

Użytkownik
Powiedz skad to slyszales?
Z tego co wiem PZPN ktory jako pierwszy powinien sie interesowac mial go w dupie.
A Janas moze i jezdzil ale w pozniejszym czasie nie na poczatku jego gier w Koeln i taka jest prawda.
Sytuacja wyglądała tak, że nie tylko Janas, ale także Listkiewicz jeździli do Niemiec i nakłaniali Podolskiego do gry w naszej kadrze. Listkiewicz dał mu nawet koszulkę reprezentacji. Niemcy zaczęli się obawiać, że Polacy chcą im odebrać zdolnego piłkarza. Był duży nacisk na Vollera, żeby powołał Podolskiego na Euro 2004. Voller go powołał, a Łukasz nie odmówił.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Co do Podolskiego o ja wiem o trochę innej wersji. Bo owszem PZPN i Janas interesowali się Łukaszem ale wtedy gdy pokazał że jest wielkim talentem , czyli jak Polacy zobaczyli że Podolski wyróżnia się to Niemcy na pewno już dawno byli zabezpieczeni co do niego i mieli gwarancję że będzie dla nich grał. Jak Łukasz chciał do naszej reprezentacji to mu odpisywano że jest za słaby to co miał chłopak robić ? Dalej czekać ?
Co do tych reprezentacji. Nie popieram tego ale też nie jestem przeciwny. Na pewno przeciwny jestem naturalizacji np przypadek Rogera. Możecie mi wierzyć albo i nie ale ani Messiego ani Rooneya w naszej kadrze bym nie chciał ( znaczy jak by mogli dla niej zagrać ) Ale jeżeli jakiś piłkarz jest dość mocno powiązany z danym krajem to czemu nie. A i jeszcze muszę sie zgodzić z tym że teraz przede wszystkim liczy się indywidualna kariera. Wiadomo grasz w lepszej reprezentacji to i będzie grał w lepszym klubie co za tym idzie będziesz więcej zarabiał.
 
jancio09 35

jancio09

Użytkownik
Co do Podolskiego to chyba jedyny &quot;niemiec&quot;którego lubię.A dupa tam jaki niemiec to Polak.Chciał grać w Polsce to sie wypieli na niego.Ale on pamieta gdzie się urodził i skąd tam przybył więc przyznaje się do Polski,nie śpiewa tego jebamego hymnu i mówi po Polsku.
Co do tematu to globalizacja postępuje.Są kraje w których obacność ciemnoskórych jest dla mnie normalna jak UK,USA ale już kiedy te kraje reprezentują jacyś Turcy czy azjaci to tak dziwnie jest.Reprezentacja niemiec to jeden ciemnawy drugi żółtawy czwarty białawy piąty jeszcze inny.To mnie denerwuje.No ale większość to jednak Niemcy urodzenie właśnie tam.Jak już ktoś pisał że nie powinno być naturalizowania.Kto gdzie się urodził tam powinien grać i tyle moje zdanie.
 
skrewdriver 3

skrewdriver

Użytkownik
Co do Podolskiego to chyba jedyny &quot;niemiec&quot;którego lubię.A dupa tam jaki niemiec to Polak.Chciał grać w Polsce to sie wypieli na niego.Ale on pamieta gdzie się urodził i skąd tam przybył więc przyznaje się do Polski,nie śpiewa tego jebamego hymnu i mówi po Polsku.
Co do tematu to globalizacja postępuje.Są kraje w których obacność ciemnoskórych jest dla mnie normalna jak UK,USA ale już kiedy te kraje reprezentują jacyś Turcy czy azjaci to tak dziwnie jest.Reprezentacja niemiec to jeden ciemnawy drugi żółtawy czwarty białawy piąty jeszcze inny.To mnie denerwuje.No ale większość to jednak Niemcy urodzenie właśnie tam.Jak już ktoś pisał że nie powinno być naturalizowania.Kto gdzie się urodził tam powinien grać i tyle moje zdanie.
Jakby czuł się Polakiem to by czekał na powołanie z reprezentacji Polski. On wybrał Niemcy i takie są fakty, a te jego demonstracje jak nieśpiewanie niemieckiego hymnu są śmieszne i żałosne.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
a skąd wiesz czy by dostał to powołanie z repry ? A Ty jak byś stał przed wyborem gdzie miałbyś do wyboru robić to co najbardziej lubisz i kochasz czyli grać w piłkę na najwyższym światowym poziomie czy czekać w nieskończoność na powołanie od kadry i związku w której chcesz grać , który wcześniej dwa razy dał Ci jasno do zrozumienia, że Cię nie chcą ? i to jeszcze perfidnie że jesteś za słaby ?? Dobrze zrobił Łukasz bo jest kimś teraz a grając dla nas nie wiadomo co by z niego było. Może grał by w Górniku Zabrze na krajowym podwórku i miałby 5 występów w kadrze i byłby skreślony.
 
jancio09 35

jancio09

Użytkownik
Ja osobiście bym czekał na jego miejscu ale ja mam powody.Historia mnie nauczyła że Niemcy to zły i cwany naród.Ale jakbym miał taką sytuacje tylko żeby wybierać między Polską która mnie nie chce a np.Hiszpanią,Anglią,Włochami to wybrał bym każdy z tych krajów tym bardziej jak tam bym mieszkał.On wybrał dobrze bo jest piłkarzem i ma życie ułożone.
 
skrewdriver 3

skrewdriver

Użytkownik
a skąd wiesz czy by dostał to powołanie z repry ? A Ty jak byś stał przed wyborem gdzie miałbyś do wyboru robić to co najbardziej lubisz i kochasz czyli grać w piłkę na najwyższym światowym poziomie czy czekać w nieskończoność na powołanie od kadry i związku w której chcesz grać , który wcześniej dwa razy dał Ci jasno do zrozumienia, że Cię nie chcą ? i to jeszcze perfidnie że jesteś za słaby ?? Dobrze zrobił Łukasz bo jest kimś teraz a grając dla nas nie wiadomo co by z niego było. Może grał by w Górniku Zabrze na krajowym podwórku i miałby 5 występów w kadrze i byłby skreślony.
Gdyby czuł się Polakiem to czekałby na powołanie. Gra dla reprezentacji jest czymś innym niż gra w klubie. Jak się gra dla Niemiec to jest się Niemcem, jak dla Polski to Polakiem. Jakoś postawa Klose jest dla mnie dużo zdrowsza i bardziej normalna.
 
M 0

mc1908

Użytkownik
David Logan, kiedy przyjmował powołanie do reprezentacji PZKosz powiedział coś w stylu &quot;Dla mnie to bez różnicy, czy gram dla Polski, czy Afganistanu&quot;. Bez komentarza.
 
Do góry Bottom