No od jakiegos rokuTrochę abstrahując od analiz - wiecie dlaczego zawodnicy Faze mają koszulki z herbem Legii Warszawa?
Ponieważ prezes Legii Warszawa - Dariusz Mioduski jest współwłaścicielem Faze. Taka ciekawostka
Informacja z Facebooka Maciej 'Sawik' Sawicki
Czasami tak bywa, że nie wchodzi. Mimo że wiedzę masz sporą to cs'a na takim poziomie jest trudno przewidzieć :/Ja miałem trochę czerwonego w typach ostatnio, więc robię sobie kilka(naście) dni odpoczynku od proponowania typów do CS, może się po prostu na tym nie znam
Ogolnie zgadzam sie z cała wypowiedzią poza jednym elementem, karrigan na tym turnieju gra świetnie i przechodzi sam siebie, niedość ze nie odstaje to do tego juz ze 4 razy sam ugrał kluczowe rundy które zmieniły bieg meczu, także moze i ogólnie sredni aimowo ale w Katowicach gra bardzo bardzo dobrze.FaZe v Fnatic
DW: 2:3 - 5.25 - STS
Wielki finał, w którym zdążyć może się wszystko. Liczę na sporo map bo uważam, że obie drużyny mają swoje plusy i minusy.
Fnatic rozgrywa do tej pory dobry turniej, taktykami zaskakują przeciwnikow a i aimowo wygladaja ciekawie.
KRIMZ robi spora różnicę, a flusha i Lekr0 czują sie dobrze na tym turnieju.
FaZe aimowo i swoją agresywną grą miło sie ogląda, lecz męczą sie troche na tym turnieju i mają swoje przestoje. Nie jest to turniej olofa a karrigan aimowo wyglada słabo.
Fnatic powinni wygrać ten mecz, bo graja z polotem i wygrali gładko 2:0 na tym turnieju z FaZe, a to da im przewagę psychiczną.
FaZe ma NiKo i GuardiaNa których umiejętności mnie zachwycają, dzięki nim wygrają przynajmniej 2 mapy.
Licze, że będzie 2:2 a przy ostatniej mapie, zdążyć sie może wszystko. Kurs fajny do gry, żeby obejrzeć mecz w jeszcze większych emocjach.
Niko w finałach zawsze gra słabiej niż w poprzednich fazach. Rain może i zagrał wczoraj dobrze na jednej mapie z Astralis, jednak to nic nie znaczy. Od początku turnieju jest chory. Karrigan na całym lanie gra dobrze, to fakt, o ile pamiętam to na połowie map na tym lanie otwierał. Obstawianie Faze po kursie 1,42 jest dla mnie nieopłacalne. Fnatic ma duże szansę na inferno, mirage, cache.Już za kilka godzin wielki finał. Patrząc na ostatnie poczynania drużyny ze Szwecji, w tym zajęcie ostatniego miejsca w StarSeries i-League, raczej nikt nie zakładał, że Fnatic będzie miał tutaj jakieś realne szanse na zwycięstwo. Nie oszukujmy się, lata świetlności Fnaticu, gdzię wygrywali turniej za turniejem już minęły, a jeden z głównych budowniczych tego starego sukcesu, Olofmeister, stanie dziś po przeciwnej stronie - w drużynie Faze. Nie ukrywam, że fajnie patrzeć jak takie stare wygi z powodzeniem przeszły przez ten turniej, najpierw NiP w 1/4, teraz Fnatic w finale (może jest jeszcze jakaś szansa na mały sukces VP w przyszłości ???? ), uważam jednak, że dzisiaj ten piękny sen Szwedów się zakończy.
Faze jest według mnie obecnie kadrowo najlepszą drużyną na świecie, każdy jest tutaj praktycznie zdolny do pociągnięcia teamu do zwycięstwa. NiKo od początku turnieju radzi sobie bardzo dobrze i o jego formę się nie martwię. Guardian, może w 2015 roku miałby ciężko grając naprzeciw JW to aktualnie myślę, że mając agresywniejszy styl grania z AWP będzie w stanie dać swojej drużynie więcej niż jego rywal. Na początku brakowało na pewno tych zabójczych umiejętności Raina, jednak wczoraj przeciwko Astralis zagrał naprawdę świetnie i wydaję mi się, że utrzyma tą formę również na finał. Karrigan, choć nie jestem fanem jego osoby, to trzeba przyznać, że jest jednym z najlepszych IGLów na świecie, bardzo dobrze prowadzi grę, często ciężko go rozgryźć, jeśli dodamy do tego ostatnią kapitalną formę strzelecką, do czego nie zwykł nas przyzwyczajać, to jest to bardzo silny punkt w ekipie Faze. Został tylko Olofmeister, nikt nie ma wątpliwości w jego umiejętności, jednak na tym turnieju nie radzi sobie póki co za dobrze i często okupuje dolne rejony tabeli, liczę jednak, że grająć przeciwko swojej byłej drużynie zmotywuje się i pokaże z jak najlepszej strony.
Jeśli chodzi o Fnatic to nie ma co się za bardzo rozpisywać, najjaśniejszym punktem Szwedów jest zdecydowanie Krimz, który ciągnie dosłownie każdą grę swojej drużyny. Czasem zdaży się lepszy występ Flushy, JW nie jest już takim potworem z AWP jak kiedyś, a Lekr0 i Golden to dla mnie nie jest ten sam poziom co FaZe.
Co do map, to jeśli nie stanie się nic zaskakującego to nie zobaczymy Cobbla ani Nuka. Najśilniejszą stroną szwedów jest na pewno Mirage i myślę, że to jedyna mapa jaką są w stanie wyrwać w tym finale. Overpass, Train oraz Cache są dla mnie na korzyść FaZe, a największa potyczka o zwycięstwo stoczy się według mnie na Inferno i padnie łupem NiKo i spółki.
Należy oczywiście wziąć pod uwagę również wcześniejsze starcie tych dwóch ekip na tym turnieju. Fnatic wygrało wtedy 2:0. Jak już wspominałem, zdecydowanie zabrakło w tamtej grze Raina oraz Olofa, jestem jednak przekonany, że dzisiaj obejrzymy inne obliczę tych zawodników, a Karrigan wyciągnie wnioski z tamtej porażki i poustawia swoją drużynę tak jak należy. Nie wierzę, że sam Krimz będzie w stanie wygrać finał przeciwko takiej ekipie jak Faze.
Moje typy na dziś:
FaZe Clan @1.42 Unibet
FaZe Clan(-1.5) @1.95 Unibet
Zaraz cię zjedzą za to ostatnie zdanie, ale dla mnie też to jest dziwne, naprawdę. Oglądam i obstawiam CS'a od 4 lat, gram tyle samo, to co się dzieje teraz w niektórych momentach to naprawdę coś dziwnego.Dla mnie to jest mega dziwne, że praktycznie w każdym evencie w finale, dochodzimy do maksymalnej liczby granych map.
Ok, ktoś powie że wyrównany poziom, ze każda drużyna wybiera mapy pod siebie/przeciwko rywalowi... no dobra, ale serio, praktycznie każde bo5 na większym evencie kończy się pięcioma mapami, a bo3 to prawie pewne, że będą trzy mapy. Ja rozumiem że tak teoretycznie być powinno, ale za każdym razem?
A z innej beczki, ten overpass to masakra. Dobrze ze pograłem under rund, bo jakbym pograł handicap ujemny jak chcialem pierwotnie, to bym sie niezle wkurzył
@edit
lol, no i jakżeby inaczej, OT na samym końcu finału, w ostatniej mapie ???? nie wiem, może jestem przewrażliwiony, ale ta akcja na bombsite wyglądała bardzo dziwnie jak dla mnie.
chyba przestaję wierzyć w całkowitą czystość takich eventów w CSie...