Olympique Marsylia - FC Metz
W meczu 1/8 finału Pucharu Ligi Francuskiej rozczarowujaca swoich fanów Marsylia podejmie na własnym stadionie outsidera Ligue1 drużynę Metz. Ciekawostką jest fakt iż Marsylczycy zmagania w Pucharze Ligi zaczynają własnie od 1/8 finałów tak więc
jest to najkrótsza droga do europejskich pucharów, a z racji, że w lidze się nie wiedzie... to należy powalczyć o zwycięstwo w tym pucharze. Nie dziwi więc decyzja trenera gospodarzy Erica Geretsa, który na ten mecz powołał
niemal najsilniejszą kadrę zawodników jaką obecnie dysponuje ( nie zagra tylko Julien Rodriguez). Można więc sądzić, że Marsylii zależy we wtorkowym spotkaniu na dobrym wyniku. W pierwszym składzie powinni zagrać Taiwo i Ziani, którzy w weekend pauzowali. Znacznie gorzej wygląda sytuacja w Metz, które po awansie do Ligue1 zupełnie nie może dorównać kroku rywalom i jest zdecydowanie na dnie tabeli. Dodatkowo w meczu z Marsylią
nie zagrają podstawowi zawodnicy Papis Cisse, Daniel Gygax i Wilmer Aguirre, którzy wracają po kontuzjach a trener nie chce ryzykować ich zdrowia i poczeka z przywróceniem ich do skladu aż do sobotniego meczu ligowego z Tuluzą. Oprócz nich nie zagrają również inni podstawowi gracze, a mianowicie obrońca Jeff Strasser i napastnik Babacar Gueye. Patrząc na osłabienia po obu stronach oraz na mobilizację przedmeczową wydaje się, że zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Marsylia, która może wreszcie nie zawiedzie swoich fanów i pewnie awansuje do kolejnej rundy Pucharu Ligi Francuskiej. Ja spróbuję zaufać trenerowi Geretsowi i jego podopiecznym i postawię na zwycięstwo Marsylii :wink:
Mój typ: Olympique Marsylia - 1,55 w Unibet
0-0