>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

Copa Libertadores 2013

Status
Zamknięty.
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
X

Ostatnio ładnie poszło z meczem jednej paragwajskiej drużyny to dziś znowu spróbuję z typem na to że obie drużyny strzelą bramkę w meczu kolejnego przedstawiciela ligi paragwajskiej. Do Asuncion przyjeżdża półfinalista obiegłorocznej edycji Copa Sudamericana - Uniersidad de Chile.
Olimpia rozgrywki CL rozpoczęła od wyjazdowej porażki w Argentynie z Newell&#39;s Old Boys 1-3. Raczej sensacji nie było, bo argentyńskie drużyny w pucharach potrafią być mocne na swoim terenie, więc Olimpia zapewne będzie chciała sobie powetować niepowodzenie na wyjeździe i od początku zaatakować chilijski zespół. Olimpia potrafi grać szybką piłką i myślę że ten atut będzie chciała wykorzystać. W poprzedniej edycji Copa Libertadores Olimpia w swojej grupie zajęła ostatnie miejsce z siedmioma punktami (zabrakło 3 do awansu) i z bilansem bramkowym 10-16 w sześciu meczach, co dawało średnio aż 4,3 bramki na mecz z udziałem tej drużyny! Jak na ten poziom jest to bardzo wysoki wynik. W meczu z Newell&#39;s padło 4 bramki, dlatego myślę, że podobna liczba bramek padnie dziś.
Uniersidad de Chile to klub, który co roku zaczyna z młodymi, perspektywicznymi graczami, by po sezonie sprzedać te perełki do Europy za bardzo dobre pieniądze jak na warunki południowoamerykańskie. Edu Vargas, Junior Fernandes, Angelo Henriquez, Matias Rodriguez itp. Z resztą przykładów jest jeszcze kilka. Kto w tym roku się wybije? Zapewne któryś z bramkostrzelnych napastników: w mojej ocenie Sebastian Ubilla. Dla mnie La U to jest fenomen. Co roku sprzedają kilku najlepszych graczy, a jednak ciągle i w lidze i w pucharach są w czołówce. Pierwszy mecz Libertadores wygrali niezbyt przekonująco z wenezuelskim klubem Deportivo Lara. Bramki? Sebastian Ubilla dwie. Dziś także wystąpi i niewykluczone, że znowu zapisze się jako strzelec bramki. La U podobnie jak Olimpia gra również bardzo ofensywnie i stać ich na strzelenie kilku bramek.
Spotkanie Olimpii z Universidad de Chile to pojedynek przedstawicieli dwóch najbardziej ofensywnych lig w Ameryce Południowej i będę bardzo zdziwiony jeśli w meczu nie zobaczymy minimum 3-4 bramek. Olimpia potrzebuje punktów, a chilijczycy na pewno ich nie za darmo nie podarują.
Olimpia: M.Silva; H.Miranda, E.Meza, S.Candia, J.C.Manzur; E.Aranda, W.Pittoni, R.Ortiz; J.M.Salgueiro, J.C.Ferreyra, F.Bareiro
Universidad de Chile: J.Herrera; A.Acevedo, J.Rojas, P.Megalhaes, S.Velazquez; C.Aranguiz, R.Fernandez, S.Martinez; G.Lorenzetti, C.Cortes, S.Ubilla

BTS @ 1,83 Bet365 ⛔ 3-0
over 2,5 @ 2,1 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Jak najbardziej zgadzam się z Zksstal i sam pobieram overa w spotkaniu w Asuncion. Kursy wysokie więc trzeba skorzystać, bo jest to value, co by nie mówić i aż szkoda nie pograć. A ode mnie propozycja na mecz w stolicy Urugwaju:
Penarol-Emelec
Przed nami pierwsze starcie drugiego tygodnia w Copa Libertadores 2013. Miejsce rozegrania tego spotkania, to słynne Estadion Centenario w Montevideo, gdzie swoje spotkania rozgrywa Penarol Montevideo, a przy okazji jest to także domowy stadion reprezentacji Urugwaju. Rywalem Penarolu będzie Emelec Guayaquil, a trzeba powiedzieć, że obie ekipy na inaugurację wygrały swoje spotkania. Penarol ograł Deportes Iquique 2:1 w Chile, a Emelec na własnym boisku ograł Velez Sarsfield 1:0.
Teraz faworytem rzecz jasna są gospodarze, którzy przy wsparciu swoich kibiców, a ci zazwyczaj na Centenario przybywają licznie. Penarol w swoim składzie posiada wielu zawodników, którzy grali w Europie, a także w Ameryce Południowej. Tacy zawodnicy jak Dario Rodriguez(kiedyś Schalke), Aureliano Torres(wielokrotny reprezentant Paragwaju), Fabian Estoyanoff, Marcelo Zalayeta czy Juan Manuel Olivera to zawodnicy dobrze znani osobom interesującym się latynoskim futbolem. Naprawdę zebrali ciekawą ekipę, która w tym sezonie jest w stanie osiągnąć wiele. Wprawdzie powtórki z 2011 roku czyli finału ciężko się spodziewać, to jednak 1/4 jest jak najbardziej w ich zasięgu(o ile wyjdą z grupy, bo tą mają trudną). Poza wieloma doświadczonymi zawodnikami, mamy jeszcze Sebastiana Cristoforo czyli reprezentanta Urugwaju do lat 20, a także Matiasa Aguirregaraya, którego mogliśmy oglądać podczas Igrzysk Olimpijskich. A jeśli chodzi o zmiany w porównaniu z pierwszym spotkaniem, to miejsce Carlosa Grossmullera(kolejnego zawodnika znanego z gry w Europie) zajmie właśnie Aguirregaray. Jeśli chodzi o Emelec, to również mają ciekawy skład. W lidze póki co kapitalnie się spisują i szczerze powiedziawszy przed tygodniem mnie zawiedli, bo z Velezem zagrali jakoś tak bojaźliwie ale mieli farta, bo Velez zagrał fatalnie i dzięki temu Emelec wygrał 1:0. Teraz zadanie trudniejsze, bo przede wszystkim grają na wyjeździe, a to jak wiemy spore utrudnienie dla ekip z Ekwadoru. W składzie może zajść kilka zmian, a najważniejszą będzie prawdopodobne wejście Marcosa Caicedo. Poza tym jest kilka nie wiadomych na kilku pozycjach ale z tego, co mi wiadomo w większości zacznie ten sam skład, co z Velezem. Ciekawe czy od 1 minuty zacznie Pablo Zeballos, chociaż ciężko mi sobie wyobrazić, bo miał zająć miejsce Marlosa De Jesusa.
Faworytem tego spotkania jest Penarol, który w historii swoich wystpów w Libertadores, do tej pory 13 razy podejmował u siebie ekipy z Ekwadoru i wszystkie te spotkania wygrał!!! Dzisiaj też liczę na wygraną ale kurs na czystą &quot;1&quot; mnie nie zadowala więc pobiorę, co najmniej 2 gole ze strony Penarolu.
Penarol: Enrique Bologna; Alejandro González, Carlos Valdez, Darío Rodríguez y Aureliano Torres; Sebastián Cristóforo y Marcel Novick; Fabián Estoyanoff, Matias Aguirregaray; Marcelo Zalayeta y Juan Manuel Olivera
Emelec: Esteban Dreer; Fulton Francis, José Luis Quiñónez (Cristian Nasuti), Gabriel Achilier y Óscar Bagüí; Polo Wila (Fernando Gaibor), Pedro Quiñónez, Énner Valencia y Marcos Caicedo (Fernando Giménez); Marcos Mondaini y Marlon De Jesús (Pablo Zeballos)
Penarol over 1,5 @ 2,00 Bet365⛔1:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Wczoraj w meczu La O - La U jak dla mnie sensacyjne rozstrzygnięcie, bo nie spodziewałem się takiego pogromu chilijskiej drużyny. Pierwsza bramka już w 2. minucie to pięknym strzale z 25 metrów, jednak bramka na 2-0 nie powinna być uznana, bo był ewidentny faul na bramkarzu. Trzecia bramka Olimpii to już konsekwencja bardzo ofensywnej gry Universidad i szybka kontra Paragwajczyków zgasiła nadzieje na choćby punkt.
X

Na dziś pierwszym meczem, którym się zainteresowałem jest starcie kolejnego reprezentanta ligi Chile - mistrza tego kraju Huachipato z wenezuelskim Caracas.
Huachipato w pierwszym swoim meczu można powiedzieć sensacyjnie pokonało na wyjeździe Gremio 2-1. Przede wszystkim nie bali się przeciwstawić gwiazdom z Porto Alegre i wykorzystali błędy popełnione przez Gremio w obronie. Obie bramki zawalił środek defensywy Gremio: w pierwszym przypadku Federico Falcone został sam na szóstym metrze od bramki Gremio i tylko przyłożył nogę. Bramka na 2-0 to dobra praca w powietrzu snajpera Braiana Rodrigueza i ładna bramka z głowy. W drużynie mistrza Chile po udanym turnieju Clausura 2012 odeszło z czołowych graczy tylko dwóch napastników: Villalobos (13 bramek, do Iquique) i Cortes (9 bramek, do Uniersidad de Chile). Za nich przyszli Falcone i Reynero. Poważnie wzmocniono linię defensywną bo pozyskano Claudio Munoza i Juana Abarca, którzy w swoich byłych drużynach byli podstawowymi graczami obrony. Z Palermo wypożyczono Carlosa Labrina, który w przeszłości był już zawodnikiem tego klubu. Tak więc po zdobyciu mistrzostwa w klubie nie zdecydowano się na wyprzedaż połowy składu.
Caracas w pierwszym meczu na własnym stadionie poległo z Fluminense. Nie widziałem tego meczu, więc nie mogę bliżej opisać przebiegu tego meczu. W Ameryce Południowej mecz na własnym stadionie jest dużym atutem, a wenezuelczycy nie zdobyli nawet punktu, dlatego myślę że dziś grając na wyjeździe tym bardziej sobie nie poradzą. Jedynym argumentem który może przemawiać za Caracas mogą być wyniku dwóch meczów wyjazdowych, które zespół wygrał na boiskach chilijskich w Libertadores 2011: z Union Espanola i Universidad Catolica. Jednak myślę, że dziś polegną.
HUACHIPATO (CHI): Nery Veloso; José Contreras, Carlos Labrín, Claudio Muñoz o Miguel Aceval, Nicolás Crovetto; Mauricio Yedro o Lorenzo Reyes, Gabriel Sandoval, Felipe Reynero, Francisco Arrué; Federico Falcone y Braian Rodríguez. Entrenador: Jorge Pellicer.
CARACAS FC (VEN): Alaín Baroja; Francisco Carabalí, Edwin Peraza, Andrés Sánchez, Antonio Da Silva; Edgar Jiménez, Juan Guerra, Rómulo Otero, Jesús Meza; Daniel Febles y Dany Cure. Entrenador: Ceferino Bencomo.
Huachipato @ 1,6 bet365 ⛔ ⛔ ⛔
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Ja to widzę trochę inaczej z Huachipato odszedł Villalobos,który gwarantował im ponad 10 bramek na sezon(zagrał trzy sezony i strzelił 38 bramek) oprócz tego odszedł Cortes do La U który też się wyróżniał w ofensywie i według mnie ofensywa się osłabiła,Caracas z Fluminense grało dobrze i gdyby nie Cavalieri to by tego spotkania Flu nie wygrało,nożna w Wenezueli poszła do przodu a widać to głównie po młodych grajkach,ja w tym meczu fajerwerków się nie spodziewam ale +1 na Caracas zagram po kursi 1.78 w Pinnacle✅,fizycznie może być spora różnica bo piłkarze w Chile przeważnie są niscy i przy stałych fragmentach gry wypadają blado siłowo podobnie .
✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
slawekq 410

slawekq

Użytkownik
Raczej bym się wstrzymał z obstawianiem tego meczu.Nie widziałem jak gra Caracas ale Huachipato w ostatnich dwóch meczach w Primera mocno średnio a nawet słabo.Z Cobreloą naprawde mieli fure szczęścia, że nie skończyło śię to pogromem.Inna sprawa, że z czterech czy pięciu okazji(przy słabej grze) potrafili zdobyć trzy bramki...
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Od 2 sezonów coraz regularniej oglądam piłkę południowoamerykańską.CL w tym roku też staram się dużo oglądać,widziałem Huachipato w pierwszym meczu,widziałem wczoraj La U. Jeśli chodzi o ekipy z Chile to znakomita większość z nich czuje się najlepiej gdy może grać z kontry(w lidze też tak często bywa,że teoretyczny faworyta gra u siebie,atakuje,rozgrywa długo akcje a goście wyprowadzają kontrę i bum).Z Gremio właśnie tak zagrała ekipa z Chile i to przyniosło wygraną.Wczoraj La U pokazało że w ataku pozycyjnym kaleczą niesamowicie,a Olimpia przy szybkim 2-0 cofnęła się i kontrolowała mecz. W lidze chilijskiej najładniej z kontry gra ostatnio Union Espanola,który zdążył już wygrać 3-0 z La U-wszystkie bramki po szybkich kontrach praktycznie.
Dziś Hauchipato z kontry grać nie będzie,dlatego po takim kursie bym się nie ładował w ich win.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ode mnie dzisiaj tyle:
Velez Sarsfield-Deportes Iquique
Na Estadio Jose Amalfitani, gdzie zawsze mamy świetną atmosferę swoje drugie spotkanie rozegrają ekipy Velezu i Deportes Iquique. Faworytem wiadomo, że są gospodarze ale buki zdecydowanie przesadziły w mojej ocenie. Wiadomo, że na papierze Fortineros wyglądają o wiele lepiej ale jak na razie nie wygląda to zbyt dobrze na boisku. Przede wszystkim zespół jak na razie strzela mało bramek, bo w trzech spotkaniach o punkty w tym roku zdobył jedynie gola przeciwko Argentinos Juniors. Dzisiaj będzie trzeba kreować grę, bo goście zapewne staną z tyłu, a to niestety Velezowi idzie jak krew z nosa ostatnio... W Guayaquil osobą, która brała na siebie ciężar rozgrywania piłki był Fernando Gago. Zawodnik wiadomo dużego formatu ale jednak rozgrywanie, to nie jest jego koronna umiejętność. Dzisiaj zabraknie Fernando Tobio na środku obrony, który pauzuję za kartkę sprzed tygodnia. Jak widzę jego miejsce ma zająć Sabia lub Cubero, co z pewnością będzie lepszym wyborem niż Sills, który zajął miejsce Tobio po czerwonej kartce i o mały włos, a nie dałby rywalom dwóch goli... U gości też nie pewny jest występ Rodrigo Brito oraz Victora Hugo Sarabii, a poza tym widać, że będzie to ustawienie bardziej defensywne niż przed tygodniem przeciwko Penarolowi. Przed tygodniem wyglądało, to na takie 4-3-3, a tutaj bardziej zanosi się na 4-4-2, co też jest zrozumiałe, bo jednak goście zapewne pograją z kontry. A w ofensywie ma kto strzelać, bo są Edson Puch czy Leonardo Monje, a więc zawodnicy, którzy w Chile mają wyrobioną markę, co by nie mówić. Tak jak Levy mówi, ekipy z Chile lubią pograć z kontry i szczerze powiedziawszy liczę, że Iquique pogra w podobny sposób co Huachipato przed tygodniem w Porto Alegre.
Bukom się trochę pomyliło wystawiając kursy na poziomie 1,25 na Velez. Ja wprawdzie x2 bym się tutaj obawiał, bo Velez jest lepszy ale nie do tego stopnia, by takie kursy na nich wystawiać. Myślę, że porażka maksymalnie jednym golem jest w zasięgu gości, a kurs na takie zdarzenie mamy naprawde świetny więc pobieram.
Vélez Sarsfield: Sebastián Sosa; Fabián Cubero(Gino Peruzzi), Juan Sabia(Cubero), Federico Domínguez, Emiliano Papa; Iván Bella, Francisco Cerro, Fernando Gago, Federico Insúa; Lucas Pratto y Facundo Ferreyra(Ezequiel Rescaldani)
Deportes Iquique: Rodrigo Naranjo; Nicolás Ortiz, Cristián Grabinski, Rodrigo Brito(Federico León), Juan Ramón Fernández; Fernando Manríquez, Víctor Hugo Sarabia(Mauricio Zenteno), Rodrigo Díaz, Sebastián Ereros; Edson Puch y Leonardo Monje
Iquique(+1,5) @ 2,00 Bet365⛔3:0

Fluminense-Gremio

Dzisiejszej nocy mamy kolejny hit w Copa Libertadores i znowu będzie to starcie ekip z Brazylii. Tym razem na przeciw siebie stają Fluminense i Gremio. Z bólem serca muszę powiedzieć, że zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Fluminense. Przede wszystkim Fluminense to zespół, który jest do bólu efektywny, o czym pisałem przed ich spotkaniem w Wenezueli. Tam wiadomo nie zachwycili ale 3pkt zdobyli i to się liczy. Teraz Abel Braga ma do dyspozycji pełny skład, z powracającymi po kontuzjach Gumem i Deco. Jak sam Braga powiedział ma ogromny komfort wyboru składu ale na boisko wybiegnie praktycznie żelazna &quot;11&quot; którą już nie raz oglądaliśmy. Po drugiej stronie mamy Gremio czyli zespół, który był chyba królem polowania w Brazylii. Sprowadzono Wellitona, Vargasa czy Barcosa do ataku. Szkoda tylko, że zapomniano, że świat nie kończy się na ataku... W defensywie jest nie zbyt ciekawie, bo tak jak pisałem Para to nie jest zawodnik na miarę klubu o takich ambicjach. Ważne, że wraca Werley po 3 meczowej pauzie i zastąpi słabego Saimona ale ma obok siebie Crisa, który najlepsze lata ma za sobą. Jeśli nadarzą się okazje do kontr dla gospodarzy, to Wellington Nem będzie miał ogromną przewagę szybkościową, a i Fred tutaj nie powinien mieć problemów z walką o oboma stoperami. Na lewej obronie Andre Santos ale on jeszcze nie jest jakoś dobrze wkomponowany w zespół. W ofensywie jest naprawdę sporo świetnych graczy ale przed tygodniem w starciu z Huachipato wyglądało to tragicznie. Kompletne zero jeśli chodzi o stwarzanie sobie okazji. Nie wiem czy tak działa Arena Gremio na nich ale dzisiaj teren trudny, gdzie Flu nie zwykło przegrywać.
Na ten moment skład mocniejszy ma Fluminense, bo przede wszystkim na ich korzyść przemawia defensywa, która wygląda o niebo lepiej. W ofensywie jest podobnie, tyle że na ten moment zgranie jest także po stronie Fluminense. Do tego dochodzi własne boisko więc dla mnie wygląda to na zwycięstwo Flu, chociaż przyznam, że Gremio to mój ulubiony klub z Brazylii.
Fluminense: Diego Cavalieri; Bruno, Gum, Leandro Euzébio e Carlinhos; Edinho, Jean, Deco e Thiago Neves; Wellington Nem e Fred
Gremio: Dida; Pará, Werley, Cris e André Santos; Fernando, Souza, Elano e Zé Roberto; Vargas e Welliton
Fluminense @ 2,05 Tobet⛔0:3
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
kostuchi 41

kostuchi

Użytkownik
Od 2 sezonów coraz regularniej oglądam piłkę południowoamerykańską.CL w tym roku też staram się dużo oglądać,widziałem Huachipato w pierwszym meczu,widziałem wczoraj La U. Jeśli chodzi o ekipy z Chile to znakomita większość z nich czuje się najlepiej gdy może grać z kontry(w lidze też tak często bywa,że teoretyczny faworyta gra u siebie,atakuje,rozgrywa długo akcje a goście wyprowadzają kontrę i bum).Z Gremio właśnie tak zagrała ekipa z Chile i to przyniosło wygraną.Wczoraj La U pokazało że w ataku pozycyjnym kaleczą niesamowicie,a Olimpia przy szybkim 2-0 cofnęła się i kontrolowała mecz. W lidze chilijskiej najładniej z kontry gra ostatnio Union Espanola,który zdążył już wygrać 3-0 z La U-wszystkie bramki po szybkich kontrach praktycznie.
Dziś Hauchipato z kontry grać nie będzie,dlatego po takim kursie bym się nie ładował w ich win.
Mało, która drużyna atakuję na wyjeździe.Co do U. De Chile to w tym zespole nastąpiła zmiana szkoleniowca i w poprzednim sezonie U. De Chile grało ofensywnie czy u siebie czy na wyjeździe.Co do drużyn i piłki w Chile to nie masz racji a szczególnie z U. Espanola.U. Espanola to jedna z bardziej ofensywnych drużyn w tej lidze.Na bokach obrony grają ofensywni pomocnicy i czasem zostaję tylko bramkarz i 2 obrońców, na pewno nie grają z kontry.Zagłębiając się w piłkę w Chile to owszem jest tam kilka druzyn, które grają z kontry: Palestino, Rangers, U. Catolica, Santiago Wanders.
Takie Deportes, Colo Colo, Hauchipato, OHiggins, Cobreloa to jest moc ofensywna u siebie i wcale nie grają z kontry.Chyba, że wygrywają to się cofają bo po co się odsłaniać.
Jak widzę Gremio dało czadu.Narazie trzeba odpuścić ten zespół bo jak się na nich stawia to wtopa a jak przeciw nim to też wtopa.Nawet kapszti, kibic Gremio nie wierzył a tu proszę 3:0 na wyjeździe z Fluminense- szok.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Dzisiaj krótko, bo nie mam zbyt wiele czasu:
Huachipato-Fluminense
Przed nami drugi wyjazdowy mecz Fluminense w CL. W pierwszym ograli Caracas 1:0, a przed tygodniem przed własną publicznością skompromitowali się przegrywając 3:0 z Gremio. Teraz aż ciężko uwierzyć by mieli stracić kolejne punkty, a na pewno nie wierzę, że po raz kolejny przegrają. Trzeba gromadzić punkty przecież, bo potem można nie miło się zdziwić w 1/8 finału i trafić na mocnego przeciwnika. Dzisiaj nie pewny jest występ Deco i Thiago Nevesa od 1 minuty ale liczę, że się pojawią w ogóle na boisku. Przede wszystkim liczę na lepszą postawę Freda, a także Diego Cavalieriego w bramce, który zawalił pierwszego gola z Gremio, a taki błąd to mu się zdarzył od niepamiętnych czasów... Huachipato po wygranej na inaugurację z Gremio w Porto Alegre, poległo u siebie z Caracas. Przegrali aż 3:1 i jestem ciekaw czy był to wypadek przy pracy, podobnie jak w przypadku Fluminense, czy może po prostu ta wygrana POA była bardziej przypadkiem. Moim zdaniem po trochu jedno i drugie, bo Huachipato skoro awansowało do CL bez eliminacji z Chile to jakąś wartość ma ale też nie jest na tyle mocne by rywalizować z ekipami z Brazylii. Dzisiaj nie widzę kolejnej wpadki Flu, bo pewnie chęć zamazania plamy jest ogromna. Czystego zwycięstwa nie pobieram ale zabezpieczam się opcją bez remisu z naprawdę dobrym kursem.
Huachipato: Veloso; Contreras, Labrín, Muñoz e Crovetto; Yedro, Sandoval (Reyes), Reynero (Nuñez) e Arrué; Falcone e Rodriguez
Fluminense: Diego Cavalieri; Bruno, Gum, Leandro Euzebio e Carlinhos; Edinho, Jean, Deco e Thiago Neves; Wellington Nem e Fred
Fluminense DNB @ 1,44 William Hill✅1:2

Corinthians-Millonarios

Przed nami pierwszy domowy mecz Corinthians w tegorocznej CL. Niestety CONMEBOL podjął decyzję, że Timao całe rozgrywki zagrają przy pustych trybunach za ten incydent w Boliwii, gdy to kibic Timao wystrzelił rakietę tak nie szczęśliwie, że trafił w głowę młodego kibica San Jose, a wyniku tego 14-latek zmarł. Duża tragedia ale moim zdaniem zamiast karać klub w ten sposób, trzeba było dać dużą karę finansową, bo też szkoda innych kibiców, a na meczach Timao zawsze była dobra atmosfera. A jeśli chodzi o sam mecz, to Timao z pewnością są faworytem. Właściwie nie widać tutaj formacji, która mogłaby być tą najsłabszą. Niby w obronie mamy mniej medialne nazwiska ale to są wyrobnicy, którzy pewien poziom gwarantują. Tite przywiązuje dużą wagę do obrony więc spodziewać się można grania na 0 z tyłu. Co ciekawe ostatniego gola z drużyną z poza Brazylii u siebie, Corinthians w Libertadores straciło w 2010 roku grając przeciwko Cerro Porteno. Od tamtej pory grali 7 spotkań z zespołami z poza Brazylii i za każdym razem zachowywali czyste konto. Na korzyść tego przemawia też nie najlepsza forma Millonarios u progu 2013 roku. W pierwszej kolejce CL ulegil u siebie Tijuanie, a w lidze też nie jest zbyt różowo. Jak dla mnie &quot;1&quot; jest tutaj pewnym wyborem, a do tego za mniejszą stawkę do dubla idzie czyste konto Timao.
Corinthians: Cássio; Alessandro, Gil, Paulo André e Fábio Santos; Ralf, Paulinho, Danilo e Renato Augusto; Alexandre Pato e Guerrero
Millonarios: Luis Delgado; Anderson Zapata, Jarol Martínez e Pedro Franco; Lewis Ochoa, Robayo, Otavalro, Blanco e Leudo; Montero e Rentería
Corinthians @ 1,40 Bet365✅2:0
Corinthians czyste konto @ 1,72✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Libertad-Palmeiras

Wprawdzie kursy na Gumarelos już poleciały ale tak czy siak są tutaj faworytem. Dawno już nie było takiej sytuacji by przeciwko ekipie z Brazylii w Libertadores był kurs poniżej 2,00. Jednak Palmeiras to ewenement, bo przecież spadli do Serie B. Myślałem, że awans do CL będzie magnesem do przyjścia nowych, dobrych graczy ale póki co nie jest zbyt dobrze. Odeszli Marcos Assuncao i Hernan Barcos czyli dwie główne postacie z ubiegłego sezonu i dwaj zawodnicy, do których nie można mieć pretensji o ten spadek, bo oni akurat byli cały sezon praktycznie w formie. Jak patrzę się na skład Verdao, to niestety poziom CL to nie jest. Być może uda im się awansować do 1/8 ale tam jak dostaną kogoś mocnego, to pewnie dostaną troszkę. Dzisiaj mają niezwykle trudny mecz z Libertadem. Ekipa z Asuncion od kilku lat trzyma wysoki poziom i naprawdę są obecnie dumą paragwajskiego futbolu. Widziałem ich mecz z Tigre przed tygodniem i nawet bez tej czerwonej kartki dla Donattiego, to Libertad grał dobrze. Dzisiaj zagrają na swoim małym, aczkolwiek klimatycznym stadionie. Co ciekawe Libertad na ostatnich 18 spotkań u siebie w CL, doznał tylko jednej porażki w 2011 roku z Velezem. Od tamtej pory rozegrali 6 spotkań i ledwie 2 zremisowali, a pozostałe wygrali. Dzisiaj rywal nie jest zbyt mocny więc powinni wygrać ale na wszelki wypadek zabezpieczę się, tak jak to miało miejsce przy okazji Fluminense.
Libertad: Rodrigo Muñoz; Jorge Moreira, Benegas, Pedro Benítez e Mencia; Mendieta, Sergio Aquino, Guiñazú e Samudio; José Ariel Núñez e Pablo Velázquez
Palmeiras: Fernando Prass; Weldinho, Henrique, Maurício Ramos e Marcelo Oliveira; Vilson, Márcio Araújo, Souza e Wesley; Patrick Vieira e Vinícius
Libertad DNB @ 1,30 Bet365✅2:0

Sao Paulo-The Strongest

Kolejne spotkanie w tej edycji CL, gdy Sao Paulo podejmuje u siebie drużynę z Boliwii. W eliminacjach mieli okazje grać z Bolivarem, który u siebie rozbili 5:0. Teraz też tak wynik jest jak najbardziej możliwy, bo różnica klas jest ogromna. Jeśli chodzi o skład, to tutaj mamy najmocniejszą &quot;11&quot;. Cieszy mnie, że Ney Franco rozdzielił duet Rhodolfo - Lucio, który grał na początku sezonu, bo jednak obaj są bardzo wysocy i też poruszają się momentami jak żelbetonowe kloce... Teraz jest Rafael Toloi, który jest naprawdę fajnym zawodnikiem, a do tego ma 23 lata więc też i w miarę młody. Przede wszystkim bardzo mi się podoba ta formacja ofensywna, bo tam jest w kim wybierać. Skoro Ney Franco może sobie pozwolić na to, żeby posadzić na ławce Ganso, a przy tym nie osłabić zespołu, to oznacza naprawdę dużą klasę graczy. Miejsce Ganso zajmie Aloisio czyli zawodnik, który zdobył jedynego gola w meczu z Atletico Mineiro. A jeśli chodzi o gości tego spotkania, to w ubiegłym sezonie pamiętam jak u siebie w La Paz potrafili ograć Santos czy zremisować z Interem. Jednak na wyjazdach nie zdobyli ani jednego gola... Właśnie ekipy z Boliwii bazują głównie na domowych spotkaniach, gdzie mają pomoc gór ale jeśli już pojadą na teren normalny, to jest bida z nędzą, bo piłkarsko odstają mocno. Wprawdzie są reprezentanci jak Vaca czy Chumacero ale to jednak za mało na SPFC, które powinno wygrać bez problemu i zrobić to do zera.
Sao Paulo: Rogério Ceni; Douglas, Lúcio, Rafael Toloi e Cortez; Denilson, Wellington e Jadson; Aloísio, Luis Fabiano e Osvaldo
The Strongest: Daniel Vaca; Marcos Barrera, Luis Méndez, Jair Torrico e Alejandro Chumacero; Diego Bejarano, Kenny Cunningham, Ernesto Cistaldo (Harold Reina), Wálter Veizaga e Nelvin Solíz; Pablo Escobar
Sao Paulo(-1,5) @ 1,40 Bet365⛔2:1 - kompromitacja Sampy ale niestety 3pkt zgarnęli...
Sao Paulo czyste konto @ 1,57⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Olimpia Asuncion-Deportivo Lara

Trochę jestem zadziwiony tym kursem na Olimpie ale bardzo fajnie, że mamy u buków kursy w okolicach 1,4. Póki co po dwóch kolejkach w grupie 2, wszystkie ekipy mają po 3pkt, co robi to spotkanie jeszcze ciekawszym. Olimpia jako gospodarz gra na stadionie Defensores del Chaco, czyli tam gdzie reprezentacja. W tej edycji CL grali już dwa spotkania u siebie. Najpierw w kwalifikacjach ograli Defensora 2:0, a w grupie wygrali z Universidad de Chile aż 3:0. Teraz rywal wiadomo, że słabszy na papierze. Jednak widziałem oba spotkania Deportivo Lary i pokazali się z dobrej strony. Trochę szczęśliwe zwycięstwo z Newell&#39;s Old Boys u siebie oraz porażka w Chile, gdzie też swoje okazje mieli. Jednak wiadomo, że wyjazd to wyjazd w Ameryce Południowej. Ekipa z Wenezueli przybyła do Paragwaju w niedzielę i trenowała w mieście Luque oddalonym od stolicy o 20km. Porównując występy ligowe obu ekip, to trzeba powiedzieć, że jak na czołowe ekipy w swoich ligach, to zaczęli i jedni i drudzy, co najwyżej średnio, by nie powiedzieć, że słabo. Trener Olimpii w weekend oszczędzał swojego jednego z najlepszych napastników czyli Juana Carlosa Ferreyre. Jak zwykle Olimpia zagra ofensywnie ustawiona z trzema atakującymi z przodu, a do tego mamy jeszcze kilku innych graczy, którzy z drugiej linii mogą wspomóc, jak chociażby Richard Ortiz.

W mojej ocenie różnica klas oraz własny teren to są główne atuty przemawiające za Olimpią. Nie wiem czy po raz kolejny Olimpia wygra do zera oraz różnica zwycięstwa będzie większa niż jeden gol ale do dubla typ na ich zwycięstwo jest wprost wymarzony.

Olimpia: Martín Silva; Salustiano Candia, Herminio Miranda y Enrique Meza; Alejandro Silva, Eduardo Aranda, Richard Ortíz y Sebastián Ariosa; Manuel Salgueiro, Freddy Bareiro y Juan Carlos Ferreyra

Deportivo Lara: Alan Liebeskind; José Manuel Rey, David Mcintosh, Pedro Boada, Marcelo Maidana; Jesús Gómez, Vicente Suanno, Miguel Mea Vitali, Juan Colina; Zamir Valoyes, Rafael Castellín

Olimpia @ 1,47 Tobet


Gremio+Fluminense+Sao Paulo+Atletico MG @ 2,49 Bet365

Jak dla mnie też wartym pobrania jest kwartet wprost z Brazylii. Dzisiaj zaczyna go Gremio i nie wierzę by po raz drugi zrobili taki cyrk, jak w spotkaniu z Huachipato. Po prostu teraz pora na zdobywanie punktów, gdyż nie ma tutaj miejsca na wpadkę, jeśli chce się być dobrze rozstawionym przed 1/8 finału. Na papierze są o wiele wiele mocniejsi i jeśli zagrają, chociaż trochę na poważnie, to nie powinni mieć problemów. Tak samo z resztą jak i pozostałe ekipy. Fluminense i Sao Paulo również zaliczyły już po jednej porażce. Wprawdzie były to porażki z ekipami z Brazylii więc aż takiego wstydu nie ma ale jednak kolejne wpadki mogą im utrudnić późniejsze granie, a przecież te kluby celują wysoko w CL. Tak samo jak Atletico Mineiro, które póki co wygrywa bez problemu i przy tym potrafi zdobywać sporo goli. Rywal cienki ale ostatnio napsuł krwi Sao Paulo.

Nie wiem czy będzie się chciało potentatom z Brazylii grać na maksa i wątpię w to... Jednak zwycięstwo to jest minimum, co muszą w tych spotkaniach zrobić więc taki kwartet po niezłym kursie jak najbardziej do pobrania, bez względu czy będą mieli problemy kadrowe czy nie.
 
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
X

W tegorocznej edycji Libertadores ciężko wskazać drużynę, która nie zawiodła choć w jednym meczu. Już nawet czasami strach grać faworytów na których kurs jest mniejszy niż 1,3-1,4. Wczoraj Olimpia, która prowadząc 2-0 i kontrolując spotkanie daje sobie strzelić dwie bramki. A przy stanie 2-0 było multum okazji na dobicie przeciwnika.
Dziś wybrałem mecz w Paragwaju pomiędzy Libertad Asuncon i peruwiańskim Sporting Cristal. Libertad grając w CL na własnym terenie rzadko kiedy daje sobie odebrać punkty. W ostatnich 19 meczach u siebie ich bilans to 12-5-1. W ogóle zaciekawiło mnie to, jak długo Libertad już gra w fazie grupowej CL. Otóż od edycji 2003 co roku ten klub uczestniczył w fazie grupowej Libertadores! Nie wiem do kogo należy rekord, ale jak na warunki południowoamerykańskie jedenaście lat z rzędu grać w CL to według mnie jest spore osiągnięcie. Co do składu paragwajskiej drużyny to od razu w oczy rzuca się Guinazu, który przed sezonem przyszedł z brazylijskiego Internacionalu Porto Alegre. W klubie zostali dwaj czołowi napastnicy ligi Jose Nunez (18bramek) i Pablo Velazquez (16). W weekend Libertad wygrał w derbach stolicy z Cerro Porteno, więc o formę można raczej być spokojnym.
Sporting w ostatniej kolejce CL pokonał na swoim stadionie argentyńskie Tigre 2-0 co jest małą niespodzianką. Jednak na wyjazdach jak każdy peruwiański zespół nie radzi sobie najlepiej.
Myślę, że dziś Libertad nie powinien mieć problemów z pokonaniem peruwiańczyków i umocnieniem się na pierwszym miejscu w drugiej grupie Copa Libertadores.

Libertad: Rodrigo Muñoz; Jorge Moreira, Ismael Benegas, Pedro Benítez y Gustavo Mencia; William Mendieta, Sergio Aquino, Pablo Guiñazú y Miguel Samudio; Pablo Velázquez y José Núñez. DT: Rubén Israel.
Sporting Cristal: Diego Ponny; Nelinho Quina, Nicolás Ayr, Jesús Álvarez y Eduardo Uribe; Jorge Cazulo, Carlos Lobatón, Renzo Sheput e Irven Ávila; Hernán Rengifo y Júnior Ross. DT: Roberto Mosquera
Libertad @ 1,4 bet365 ⛔ 2-2
Libertad -1,5 @ 2,2 ⛔
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Witam, posiada ktoś może składy na mecz U. de Chile - Newells?
PROBABLES ALINEACIONES
Universidad de Chile: Johnny Herrera; Paulo Magalhaes, Igor Lichnovsky, Eugenio Mena o Roberto Cereceda; Sebastián Martínez, Charles Aránguiz, Guillermo Marino, Ramón Fernández; Gustavo Lorenzetti; Sebastián Ubilla y César Cortés. Entrenador: Darío Franco
Newell&#39;s Old Boys: Nahuel Guzmán; Marcos Cáceres, Santiago Vergini, Víctor López, Milton Casco; Pablo Pérez, Hernán Villalba, Víctor Figueroa, Martín Tonso o Fabián Muñoz; Ignacio Scocco y Maximiliano Rodríguez. Entrenador: Gerardo Martino


http://espndeportes.espn.go.com/futbol/previa/_/id/359363
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Boca Juniors-Barcelona Guayaquil

Tak sobie przeglądałem kursy na CL w dniu dzisiejszym i w oczy rzucił mi się ciekawy typ, po naprawdę dobrym kursie. W grupie 1 jeszcze wszystkie ekipy mają szansę na awans więc jest to bardzo ważne spotkanie. Wiadomo, że faworytem jest Boca, ale Xeneizes póki co oba domowe mecze w CL przegrali, grając bardzo słabo. Ogólnie w tym sezonie prezentują się słabo, a spora w tym zasługa obrony, która gra w sposób karygodny i tylko kapitalna postawa Agustina Oriona w bramce, daje możliwość tracenia mniejszej ilości goli. Dzisiaj też różowo nie jest, bo za czerwoną kartkę z poprzedniego meczu pauzuje Claudio Perez(stoper), a do tego kontuzjowani są dwaj defensywni pomocnicy czyli Ribair Rodriguez i Cristian Erbes, chociaż wprawdzie trójka Ledesma, Erviti, Somoza na papierze wygląda fajnie, to jednak w rzeczywistości, to już tak fajnie nie wygląda. W ataku Boca też nie prezentuję się dobrze, a przecież Juan Manuel Martinez czy Nicolas Blandi, to też nie są słabiaki. Z drugiej strony Barcelona, która w lidze też zawodzi ale w CL mają jeszcze nie duże szansę na awans do kolejnej fazy ale warunek konieczny, to wygrana w Buenos. W swoim składzie mają mnóstwo Argentyńczyków, jak chociażby były gracz Boca czyli Damian Diaz czy najlepszy strzelec zespołu Ariel Nahuelpan. I to właśnie ta dwójka powinna stanowić największe zagrożenie dla obrony gospodarzy. Jest jeszcze młody Carlos Gruezo, który za 2 tygodnie skończy dopiero 18 lat, a w tym roku grał na Copa America U20. Wiadomo też, że ekipy z Ekwadoru na wyjazdach nie błyszczą ale póki co, Barca zdobyła w dwóch wyjazdowych spotkaniach 2pkt, a gdyby nie wypuścili prowadzenia w Montevideo, to mogliby być w lepszej sytuacji.

Wobec faktu, że jest to bardzo ważne spotkanie dla obu drużyn i faktu, że zapewne Boca będzie atakować, to przy jej słabej obecnie obronie, myślę że i goście mogą na tym skorzystać i strzelić im jakiegoś gola. Kurs na gole z obu stron jest jak dla mnie value i lekko to spróbuje.

Boca Juniors:
Agustín Orión - Franco Sosa, Matías Caruzzo, Guillermo Burdisso, Clemente Rodríguez - Pablo Ledesma, Leandro Somoza, Walter Erviti - Juan Román Riquelme - Juan Manuel Martinez, Nicolás Blandi.

Barcelona SC:
Máximo Banguera - Pablo Saucedo, Víctor Valarezo, Frickson Erazo, Juan Carlos Paredes - Carlos Gruezo, Jayro Campos, Matías Oyola - Damián Díaz - José Ayoví, Ariel Nahuelpan

BTS @ 2,20 Bet365⛔1:0


Millonarios-Corinthians

Jeszcze biorę jeden bet na dzisiejszą noc w CL i będzie nim obrońca trofeum czyli Corinthians. Wprawdzie Timao w Kolumbii będą bez Paolo Guerrero ale przecież nie on jeden gra w zespole z Sao Paulo. Alexandre Pato ma już dwa gole, a poza tym tacy zawodnicy jak Paulinho czy Danilo w pomocy będą robić grę, a bardzo szybcy Romarinho i Emerson Sheik przydadzą się przy szybkich atakach. Timao więc można powiedzieć, że w najmocniejszym składzie poza atakiem. Póki co zgromadzili na swoim koncie 7pkt w 4 grach. Na wyjazdach jak na razie tylko 1 &quot;oczko&quot; więc można by wygrać, chociaż ten jeden mecz w fazie grupowej na wyjeździe. Tym bardziej, że Millonarios w CL radzi sobie dość słabo. Tylko domowe zwycięstwo nad San Jose, to zdecydowanie za mało by myśleć o awansie do 1/8 finału, a to przecież było celem. Wprawdzie u siebie w lidze leją każdego ale też poza Cucutą Deportivo, to nie mieli jakichś mocnych rywali, a w CL zdążyli już przegrać u siebie z Tijuaną.

Moim zdaniem Corinthians jak najbardziej stać na wygraną w Bogocie, chociaż wiemy, że granie w Kolumbii do najłatwiejszych nie należy. Na papierze, to jednak Timao są mocniejsi i mam nadzieję, że ich klasa piłkarska zniweluje przewagę własnego boiska. Kurs moim zdaniem warty ryzyka.

Corinthians DNB @ 2,00 William Hill✅0:1
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Wychodzi mi taki dubel na podstawie tego co widzialem w pierwszych meczach tych zespołów.
Millionarios - Corinthians
Typ: X2 @ 1,57 ✅ 0:1
Boca Juniors - Barcelona
Typ : Boca @ 1,61 ✅ 1:0
AKO @ 2,53 b365


I tak Corinthians zdominował kompletnie Milionerow u siebie przy pustych trybunach ( kara, swoją drogą kuriozalna... ale to inna kwestia). Mogli wygrać dużo duzo wyżej, ale zmarnowali wiele sytuacji dogodnych. Notabene Cassio był raczej bez pracy w tym meczu bo Milionerzy byli rzadkim gościem pod polem karnym Timao. Dzisiaj nie zagra Paulo Guerrero, ale szanse dostanie Alexandre Pato, potencjałem to zmiana na plus, bo Pato dużo lepszy i bardziej mobilny, ale oby zdrowie mu dopisało i dotrwal do końca meczu bo ten chłopak jest ze szkła chyba... Ponadto w derbach Sao Paulo odpoczywał Chicao i Jorge Henrique. Być moze obaj dzisiaj zagrają od początku.
Patrząc w tabele to Corinthians nie może przegrać za bardzo, niby mają 7pkt i mecz z boliwijskim San Jose u siebie, ale zamierzają powalczyć o 1miejsce w grupie które daje rozstawienie w fazie pucharowej a ono jest ważne jednak. Trener Tite mówi, że zagraja dynamicznie, zaatakują rywali. A defensywa Corinthians przeważnie spisuje się dobrze, pewny bramkarz i linia defensywna wiec wg mnie nie przegrają tego.A ponadto Milionarios przeciętna ekipa raczej, ponadto ich forma w 6ostatnich meczach (liga, puchar i CL) to 1-3-2 a więc kiepsko, braków nie mają dzisiaj żadnych. Na pewno Wason Renteria najgroźniejszy powinien byc, ale nie przebił się za bardzo w Santosie, a to już jakoś daje obraz gdzie liga kolumbijska a gdzie brazylijska. Jedynie Bogota i wysokość na której zagrają może jakoś też wpływać na mecz, ale nie sądze że aż tak.
Millonarios: Luis Delgado, Lewis Ochoa, Román Torres, Pedro Franco e Luis Mosquera; Rafael Robayo, Elkin Blanco,Yhonny Ramirez e Mayer Candelo; Fredy Montero e Wason Rentería.
Corinthians: Cássio, Alessandro, Gil, Paulo André e Fábio Santos; Ralf e Paulinho; Romarinho, Danilo e Emerson Sheik; Alexandre Pato.

Dla Boci mecz w zasadzie o to czy wyjdą z grupy czy nie. W ogóle coś na La Bombonera im nie idzie. Porażka z Tolucą 2:3, porażka z Nacionalem 0:1. Ale za to wygrali wyjazdy z Barcą 2:1 i z Nacionalem 1:0.
Zwycięstwo Boci przy jednoczesnej porażce meksykańskiego Deportivo Toluca na wyjeździe z Nacionalem Montevideo (mecz w nocy z czwartku na piątek) może już teraz przypieczętować awans do 1/8 finału. Natomiast porażka lub remis mocno skomplikują sprawę przed ostatnim wyjazdowym spotkaniem w dalekim Meksyku.
Boca już z Riquelme, dysproporcja w pierwszym meczu obu zespołów była taka, że Boca grała wyrachowaną piłke, a w Barcelonie szarpal Arroyo, ale raczej to typ jeźdźca bez głowy,aczkolwiek jak mam być szczery to z defensywa Boci róznie bywa. W ostatnim meczu z Independiente cudów w bramce dokonywał Orion, ale pechowo Boca straciła gola ze spalonego i zremisowala 1:1 tylko.
Jeżeli idzie o skład Boca to kontuzjowani są dwaj defensywni pomocnicy, Cristian Erbes i Ribair Rodríguez. Natomiast z powodu czerwonej kartki otrzymanej w ostatnim meczu w Montevideo pauzować będzie środkowy obrońca Claudio Pérez
Barca nie może skorzystać z trzech podstawowych zawodników którzy są kontuzjowani, Brayana de la Torre, Michaela Quiñóneza i Argentyńczyka Nicolása Olmedo. Kluby ekwadorskie na wyjazdach jak zejdą z gór nie są aż tak silne jak u siebie. Najlepszy przykład to LDU Quito z ostatnich lat. U siebie ogrywali każdego, a Boca co jak co, ale zeszłoroczny finalista Libertadores powinien cos u siebie wygrać w fazie grupowej bo to przecież wstyd, a kurs mi się podoba.
Boca Juniors: Agustín Orión - Franco Sosa, Matías Caruzzo, Guillermo Burdisso, Clemente Rodríguez - Pablo Ledesma, Leandro Somoza, Walter Erviti - Juan Román Riquelme - Juan Manuel Martinez, Nicolás Blandi.
Barcelona SC: Máximo Banguera - Pablo Saucedo, Víctor Valarezo, Frickson Erazo, Juan Carlos Paredes - Carlos Gruezo, Jayro Campos, Matías Oyola - Damián Díaz - José Ayoví, Ariel Nahuelpan.

-----------------------
A na jutrzejszą noc takie coś :

The Strongest - Sao Paulo
Typ : powyżej 2,5gola @ 1,88 Pinnacle ✅2:1
Dla Sao Paulo baardzo wazny mecz w kontekście wyjścia z grupy. Przed nimi właśnie mecz w górach z The Strongest i rywalizacja u siebie na Morumbi z Atletico MG, sytuacja w grupie trudna i pkt bardzo potrzebne. Zresztą gospodarze równiez mogą jeszcze wyjść z grupy więc dla nich też ten mecz bardzo ważny.
The Strongest ofensywnie usposobiona ekipa. Grają szybką piłkę często idąc na wymianę ciosów i dlatego ich mecze obfitują w mnóstwo sytuacji bramkowych. Widziałem ich w obu meczach z Atletico MG i w wyjazdowym meczu z Sao Paulo to wszystkie 3 mecze podobały się, było na co popatrzeć, strzałów, parad bramkarzy, uderzeń w słupki/poprzeczki kilka. Nie można narzekać. Atutem w tym meczu pewnie będzie ich teren, wiadomo Boliwia to specyficzny klimat i powietrze. W lidze w meczach The Strongest pada średnio 3,4 gola na mecz. Nie potrafią za bardzo bronić, groźni w szybkich atakach.
Sao Paulo potrafi klepać i ładnie rozmontowywać krótkimi podaniami defensywe rywala. W niedzielę przegrali derby Sao Paulo z Corinthians 1:2, ale wynik wypaczony przez sędziego, który zagwizdał kuriozalny rzut karny. Pato wszedł nakładką w Rogerio Ceni, a sędzia dał faul w drugą stronę! Śmiech.
Ogólnie SPFC zostawiło dobre wrażenie, Jadson i Osvaldo dwa główne motory napędowe. Nawet Ganso zagrał kilka ładnych piłek, ale do dyspozycji sprzed 2-3lat jemu jeszcze daleko aczkolwiek idzie chyba ku lepszemu. Sam Ceni w bramce aż tak pewny już nie jest, zdarzają mu się błędy od czasu do czasu.
Sao Paulo już w kwalifikacjach grało z boliwijskim zespołem - Bolivar i w pierwszym meczu u siebie wygrali 5:0, a w rewanżu przegrali 3:4.
Po możliwościach obu zespołów dla mnie over tutaj wielce prawdopodobny, a kto wie czy nie będzie jeszcze wiecej bramek. Sytuacji w meczach The Strongest nie brakuje, oby skuteczność dopisała.
Jedyny minus to brak Luisa Fabiano... - niestety Luis Fabiano jest zawieszony na 4 mecze za to że po którymś meczu zbluzgał sędziego czy coś w tym stylu. Sao Paulo się odwoływało ale dzisaij zapadla decyzja że nic nie da się zrobić. Więc awans będą musieli wykręcić bez jego pomocy. Osvaldo i Jadson na nich liczę.
Powodzenia!
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Cieszę się że robson United jest podobnego zdania jak ja o tym karnym w derbach Sao Paulo. Nie wiem jak tam można było zagwizdać faul Rogerio...
X
Dzisiejszy mecz będzie chyba najważniejszym dla klubu od 2010 roku czyli półfinałowego starcia w Libertadores z Internacionalem, którego Sampa przegrała. W drużynie gospodarzy wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera. Ney Franco zaś nie będzie mógł skorzystać z Lucio, który skręcił kostkę. Luis Fabiano przez swoją głupotę sam siebie wykluczył z kluczowych meczów w fazie grupowej.
Sao Paulo trafiło do na prawdę słabej grupy bo poza CAM to The Strongest i Arsenal to nie są zespoły, które mogą zwojować coś w CL. Ale w meczu z Arsenalem u siebie, gdzie w już w pierwszej połowie mogli zapewnić sobie pewne 3 punkty dopadł ich jakiś niefart. Tyle niewykorzystanych sytuacji musiało się zemścić a konsekwencją była strata dwóch punktów, które mogą zaważyć o nie wejściu do dalszej fazy rozgrywek.
Boliwijczycy według mnie dobrze radzą sobie w tej grupie. Wygrana z Arsenalem na początku a potem trzy minimalne porażki 1-2: dwa razy z Atletico i raz z Sao Paulo. A boliwijskie zespoły znane były wcześniej z tego że gdy wyjadą poza swój kraj to nie raz dostawali tęgie lanie. U siebie są oczywiście bardzo mocni, ale co raz częściej zdarzają się zespoły, które znajdują sposób na trudne warunki i nawiązują równą walkę z gospodarzami.
Wygrana Świętych praktycznie zapewni im awans do następnej rundy bo będą mieli 3 punkty przewagi nad Arsenalem (który ma bilans bramkowy -6, Sampa zaś -1) i 4 nad The Strongest. W razie porażki sytuacja Tricolor się skomplikuje i nawet wygrana z CAM w ostatniej kolejce przy niekorzystnym wyniku drugiego meczu nie da im awansu.
Ja postawię na Sao Paulo, bo kurs wg mnie jest zadowalający.
Sao Paulo @ 3,2 bet365 ⛔ 2-1
Sao Paulo: Rogério Ceni, Paulo Miranda, Rafael Toloi, Edson Silva e Carleto; Denilson, Maicon, Jadson e Ganso; Osvaldo e Aloísio.
The Strongest: Vaca, Bejarano, Barrera, Smith (Mendez) e Chavez; Chumacero, Veizaga, Soliz e Cristaldo; Escobar e Reina.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Universidad de Chile-Olimpia Asuncion
Po raz kolejny William Hill zaskoczył mnie in plus z kursami, a tym razem na bts/over. Obie drużyny ofensywne, co widać w CL z resztą po wynikach. La U wprawdzie w tym roku trochę słabiej póki co ale też wiadomo było, że po odejściu Sampaoliego i kilku ważnych graczy, od razu nie będzie to funkcjonowało jak ostatnio. Jednak powoli idzie ku lepszemu. W ataku strzelają Cortes czy Ubilla. Za nimi dzisiaj ma zagrać młody Nicolas Maturana, który był jednym z zawodników reprezentacji U20 Chile w Argentynie, która wywalczyła awans do Mundialu w tej kategorii wiekowej. Z drugiej strony mam Olimpię, w której tacy zawodnicy jak Bareiro czy Salgueiro w ataku, to też nie są nołnejmy. Pamiętam pierwszy mecz tych ekip w Asuncion, gdzie wysoko wygrała Olimpia, chociaż okazji było od cholery, a goście też mogli strzelić swoje ale postanowili tego nie robić.
Dla obu drużyn jest to bardzo ważne spotkanie, bo póki co liderem jest Olimpia z 7pkt, po 6pkt mają Universidad i Newell&#39;s Old Boys, a 4pkt ma Deportivo Lara więc widać, że każdy ma jeszcze szansę na awans. Skoro mamy taką sytuację, to myślę, że zobaczymy dobre spotkanie z bramkami, a przy takich kursach, to warto grać.
BTS @ 2,00 William Hill⛔0:1
Over 2,5 @ 2,00⛔
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
Nie będę cudował i gram na faworyta w dzisiejszym meczu.
Corinthians - San Jose
Walka o pierwsze miejsce w grupie o które Timao walczy z meksykańską Tijuaną. Przeciwnik stosunkowo łatwy, niby dobrze grający w ataku, ale jednak poziom obu zespołów nieporównywalny. W pierwszy meczu w Boliwii remis 1-1, meczu jako tako nie oglądałem to się nie będę wypowiadał, ale nie od dzisiaj wiadomo, że boliwijski teren należy to bardzo trudnych dla rywala. Widać to po meczach San Jose u siebie, gdzie wszyscy stracili punkty. Teren tutaj już nie będzie wielką przewagą SJ. Timao wystąpi dzisiaj bez Cassio, ale czy Julio będzie miał tyle pracy i wpuści coś? Myślę, że nie bo jednak defensywa gospodarzy gra dobrze, a goście jakoś na wyjazdach nie zachwycają w strzelaniu bramek. Może być podobnie jak w meczu z Milionerami w poprzedniej kolejce, gdzie sytuacji gości było raptem parę. W obronie nie zagra Andrade, ale to raczej jak na razie rezerwa, w pomocy duża strata Douglas i Paulinho. Ale myślę, że nawet bez nich pomoc jest dużo lepsza niż przeciwnika. Reszta gotowa do gry. U gości nie zagra podstawowy obrońca Palacios.
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Timao mogłoby stracić w tym starciu punkty, a że kurs na zwycięstwo jest troszkę niski, dlatego też spróbuję coś, czego zazwyczaj nie grywam.
Corinthians do przerwy @ 1,40 Bet365 ✅ 1-0
Over 1 do przerwy @ 1,45 Bet365 Zwrot
 
raaaul007 15

raaaul007

Użytkownik
Corinthians- San Jose

Ostania kolejka grupy 5, wiadomo już kto awansował - Corinthians i Club Tijuana (obie drużyny po 10 pkt), San Jose i Millonarios były tylko statystami w tej grupie.
Podobnie, jak @BSNT ciężko tu szukać niespodzianek - pomimo braku przede wszystkim Paulinho - jakość jest po stonie teamu z Brazylii.
Dodatkowo własna fanatyczna publiczność zawsze robi swoje, zwłaszcza, gdy są to mecze międzypaństwowe.
Ogadałem staty z ponad 50 meczów tej edycji Copa Libertadores i statycznie wychodzi na to, że dużo więcej bramek pada w1-szych połowach, dlatego myślę, że jeśli nie będzie pozamiatane do przerwy to przynajmniej 1-ka z przodu powinna być przy nazwie Corinthians.
Z kolei b. mało bramek pada między 80-90+ , więc, jak ktoś ma opcję betów na wynik do 75&#39; proponuję to pobierać - zawsze lepszy kurs.

Corinthians @ 1/1 ,kurs: 1,45 Milenium ✅

można też jeszcze inaczej podejść do tematu:

liczba goli I połowa: over 1,5 , kurs: 2,00 Milenium ⛔

Wg mnie tak samo prawdopodobna, a różnica w kursie konkretna, bo San Jose też przecież może coś wcisnąć.


Club Tijuana - Millonarios

Ta sama grupa, co Corinthians i San Jose i walka Brazylijczykami o zazwyczaj korzystniejsze 1-sze miejce w grupie. Meksykanie powinni mieć jeszcze większe ciśnienie na strzelanie wielu bramek. Aktualnie bilans bramek to 7-4 i 7-2 na korzyść Corinthians, iwęc wypada się od 1-szej minuty rzucić na rywala.

O ile w całej Ameryce Południowej i Łacińskiej zespoły lepiej sobie radzą u siebie, to stadion w Tijuanie to twierdza (w grupie 4-0 z San Jose i 1-0 z Corinthians).

Club Tijuana - Millonarios @ 1/1 kurs: 2,0 Unibet ⛔
Club Tijuana(handi -1) - Millonarios @ kurs: 2,25 Sportingbet
⛔

Ja - po długim namyśle - zdecydowałem się na opcję z handi.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom