Myślałem nad dwoma bramkami, kurs też fajny, ale jednak zdecydowałem się zagrać na to z tego względu że:
- jeśli Messi zdobędzie bramkę, a Vargas nie, to i tak będę zarobiony, bo wejdzie kurs @1.50;
- to, o czym napisałeś: Messi woli dogrywać, ale strzelić też może. Chociażby z wolnego;
W ogóle to fenomenem jest to, że Leo może zgarnąć wszystkie nagrody indywidualne + wygrać CA po tym, gdy 2-krotnie przegrywał finał. Jak na moje wyciągnął wnioski i dziś poprowadzi Argentynę do triumfu.