Chile - Peru
BTS / 2,10
![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)
Bet365
Wynik :
2:1
Zapowiada się ciekawe spotkanie, oba zespoły dobrze prezentują się w turnieju.
Chile gospodarz jak dotąd nie przegrał ani jednego meczu, tak ktoś powie nie natrafił jeszcze na porządnego przeciwnika, ale pewne zwycięstwa z Ekwadorem i Boliwią, plus remis z Meksykiem 3:3. Zdominowali Urugwaj, coby nie mówić, niesportowa sytuacja z Cavanim, ale i tak to oni dominowali więc jutro o nich się nie martwię, Peru to nie Urugwaj że zamuruje się pod własną bramką. Z drugiej strony wspomniane Peru, grają bardzo dobrze w swojej grupie wygrana z Wenezuelą, równy bój z Kolumbią i Brazylią, jeden remis i porażka w ostatniej minucie to dobry bilans z tymi drużynami. Plus potem pewne zwycięstwo z słabszą Boliwią. Główny problem
Chile - Jara nie zagra do końca turnieju. Zgodnie z przewidywaniami środkowy obrońca Mainz został ukarany za incydent z udziałem Edinsona Cavaniego. Jara to jeden z bardziej doświadczonych graczy w kadrze, który zaliczył już 80 meczów w kadrze. Dlatego typ BTS, jak najbardziej prawdopodobny.
Argentyna - Paragwaj
Argentyna / 1,45
Argentyna(-1) / 1,80
Argentyna wygra przynajmniej dwoma bramkami, zwrot w przypadku wygranej jedną bramką
Bet365
Wynik :
6:1
Można rzec powtórka z rozrywki, oba zespoły zmierzyły się ze sobą w grupie. Wtedy padł remis,
Argentyna miała wtedy zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, ale w drugiej połowie coś się zacięło. Zabrakło może motywacji, skuteczności, bo mieli kilka sytuacji w drugiej połowie, Paragwaj to wykorzystał i strzelił dwie bramki i mieliśmy pierwszą niespodziankę w turnieju.
Argentyna po zaciętym spotkaniu z Kolumbią wyszła zwycięsko dopiero w karnych, nie dała rady przejść obrony Kolumbijskiej. Bardzo się zawiodłem na Kolumbii bo przy takiej kadrze zespołu powinni zagrać lepiej w ofensywie.
Argentyna powinna to spotkanie wygrać, raczej nie popełni błędu z pierwszego spotkania i od początku do końca przyciśnie Paragwaj. Tak samo nie wydaje mi się żeby stracili bramkę w tym spotkaniu, po remisie w pierwszym meczu, może nie wygrywają spektakularnie meczów, ale grają na czysto z tyłu i z przodu zawsze tą jedną bramkę strzelą, oprócz ostatniego meczu z Kolumbią, chociaż i tam było na to kilka sytuacji, tylko zabrakło skuteczności.
Argentyna na pewno podejdzie inaczej do tego spotkania niż miało to miejsce w grupie, z większym respektem do rywala, finał jest na wyciągnięcie ręki. Nie powinni z takim przeciwnikiem zaliczyć po raz drugi wtopy