>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Ciekawostki na temat hazardu - Wydarzenia, Arytykuły, Wywiady itd.

RBR1one 558,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
Dziwne troche. W STS jest rekrutacja chyba co 3 miesiace. Pojawia sie okolo 25 ludzi. Test 30 minutowy z wiedzy o Sporcie. Zostaje 5 gosci. Rozmowa 1v1, w moim przypadku to bylo 1v3 i 2 albo 3 dostaje staz. Niektorzy startowali po pare razy.
Nie wiem jak wyglada to w innych firmach
Przyblizysz jak wyglada to w kwestii kasy oraz w jakich dniach tygodnia i ile godzin sie pracuje w tygodniu oraz w jakich godzinach tam trzeba siedziec? Orientacyjnie oczywiscie pytam.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Jak sie otwierali pol roku temu to im wysylalem i jakos miesiac pozniej znowu poszukiwali kogos i tez im wyslalem. Wyslalem im CV nIe tyle nawet zeby tam od razu pracowac ale zeby zobaczyc jak taka rozmowa kwalifikacyjna wyglada. Za kazdym razem zero odzewu. Coz.. nie szanuja prawdziwych zawodowcow to ich strata :cool::cool::cool:
Rancho sorry za off topic, ale gdzie podział się wątek z tym zabawnym gościem - żołnierzem co wszystkich pouczał ? Od rana nie mogę znaleźć. Zniknęły mi powiadomienia związane z tym tematem i nawet przyznane pkt reputacji...
 
jarni 113

jarni

Użytkownik
Przyblizysz jak wyglada to w kwestii kasy oraz w jakich dniach tygodnia i ile godzin sie pracuje w tygodniu oraz w jakich godzinach tam trzeba siedziec? Orientacyjnie oczywiscie pytam.
Jako, ze wypowiem sie publicznie to o kasie nie bede mowil, z powodu tego ze pracowalem tam 5 lat temu I sie moglo troche pozmieniac, ale na start w tamtym czasie nie bylo zle. Praca przede wszystkim w weekand. Sobota i Niedziela zawsze w robocie co zrozumiale i to 10 h minimum. 40 h zgodnie z kodeksem pracy ale polowe tego robisz w weekand a wolne w tygodniu. Praca na dwie zmiany I nocki dochodza przez lige amerykanska.

Praca zajebista jezeli sie sprawdzisz I potrafisz polaczyc prace zawodowa z zyciem osobistym, ale jak w weekandy nie istniejesz dla nikogo to trudno to zrobic. Ja nie potrafilem.
 
RBR1one 558,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
Rancho sorry za off topic, ale gdzie podział się wątek z tym zabawnym gościem - żołnierzem co wszystkich pouczał ? Od rana nie mogę znaleźć. Zniknęły mi powiadomienia związane z tym tematem i nawet przyznane pkt reputacji...
Gosc spadl z rowerka na amen. Caly temat usuniety bo to zwykle marne prowo bylo.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Dziwne troche. W STS jest rekrutacja chyba co 3 miesiace. Pojawia sie okolo 25 ludzi. Test 30 minutowy z wiedzy o Sporcie. Zostaje 5 gosci. Rozmowa 1v1, w moim przypadku to bylo 1v3 i 2 albo 3 dostaje staz. Niektorzy startowali po pare razy.
Nie wiem jak wyglada to w innych firmach
Ja bym padł po całości bo moja wiedza o sporcie jest bardzo słaba... Zanim się zacząłem interesować bukmacherką w ogóle nie interesowałem się sportem... Obejrzałem może jakiś finał MŚ w piłce i to wszystko, a za dziecka łyżwiarki... ???? 10 lat temu nie wiedziałem o istnieniu LE... ???? Nie do końca rozumiałem jak to jest, że np. Polak gdzieś gra zagranicą - nie do końca ogarniałem rozróżnienie miedzy piłką klubową, a narodową... ???? Nie byłem nawet jak przeciętny facet w zakresie znajomości sportu tylko raczej dużo poniżej... A jednak od 4 lat wygrywam... bo najważniejsze to właśnie dobra analiza i wyciąganie wniosków... Myślę, że buki jak i typerzy często nie doceniają psychologii w sporcie, a ja próbuję wyłapać właśnie wtedy value...
Paradoksalnie czasami świetna znajomość sportu umie przeszkadzać bo ma się naleciałości i nawyki, pewne spojrzenie od dzieciństwa na pewne sprawy, a jak się wchodzi na świeżo i to od razu w sensie bukmacherskim, a nie sportowym to może być lepiej, przynajmniej do strony gracza.
W każdym razie dobry analityk wg mnie nie musi się znać super na sporcie, ale musi super myśleć... Dla mnie jako gracza to w sumie lepiej - niech przyjmują tylko ludzi ze znajomością sportu... Jeśli by mnie chcieli to sami by musieli zabiegać bo mam na tyle dobrą swoją własną firmę, że nie chciałbym pracować dla kogoś... Weekendy też zajęte, ale na własne życzenie... ????
 
jarni 113

jarni

Użytkownik
Ja bym padł po całości bo moja wiedza o sporcie jest bardzo słaba... Zanim się zacząłem interesować bukmacherką w ogóle nie interesowałem się sportem... Obejrzałem może jakiś finał MŚ w piłce i to wszystko, a za dziecka łyżwiarki... ???? 10 lat temu nie wiedziałem o istnieniu LE... ???? Nie do końca rozumiałem jak to jest, że np. Polak gdzieś gra zagranicą - nie do końca ogarniałem rozróżnienie miedzy piłką klubową, a narodową... ???? Nie byłem nawet jak przeciętny facet w zakresie znajomości sportu tylko raczej dużo poniżej... A jednak od 4 lat wygrywam... bo najważniejsze to właśnie dobra analiza i wyciąganie wniosków... Myślę, że buki jak i typerzy często nie doceniają psychologii w sporcie, a ja próbuję wyłapać właśnie wtedy value...
W każdym razie dobry analityk wg mnie nie musi się znać super na sporcie, ale musi super myśleć... Dla mnie jako gracza to w sumie lepiej - niech przyjmują tylko ludzi ze znajomością sportu...
Widzac jaki procent ludzi jest uzalezniony od Bukmacherki naprawde wlos sie jezy (sorry za brak polskich znakow).
Jedna sprawa o ktorej nie powiedzialem najpierw bo mialem wrazenie, ze nie powinienem, ale chyba kazdy z nas sobie zdaje z tego sprawe. Otoz pracujac w takim powiedzmy STS widzisz konto kazdego gracza, ktory ma konto online. Wiekszosc to hazardziscie z poteznym ujemnym saldem, ale minimalny procent 1-2% to ludzie zarabiajacy - mega ogarnieci ludzie jak I dziennikarze np zuzlowi. I co robi w tym momencie analityk STS. Zgodnie z prawem firmy nie moze obstawiac w swojej firmie, ale nikt mu nie zabrania obstawic tego co obstawia ten 1-2% w konkurencyjnej firmie.
Czasami wyplata podstawowa to nawet nie bylo 50% z przychodu pracujac tam.
Wiedza sportowa jest jednak niezbedna tam. Kursy z innych lig sa sciagana automatycznie programem z innych zagranicznych bukow I korygowana lekko. Natomiast dla polskich lig STS jako jeden z pierwszych wystawial kursy wiec wiedza sportowa jak najbardziej.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Otoz pracujac w takim powiedzmy STS widzisz konto kazdego gracza, ktory ma konto online. Wiekszosc to hazardziscie z poteznym ujemnym saldem, ale minimalny procent 1-2% to ludzie zarabiajacy - mega ogarnieci
A takie saldo jest przechowywane od samego początku istnienia ? No i fajnie, że to napisałeś bo nawet i na tym forum znaleźli się wielcy &quot;spece&quot;, którym jak pisałem, że na bukmacherce zarabia 2% ludzi na świecie to był zarzut skąd wiem i, że piszę &quot;brednie&quot; tak było chyba nawet w wątku o opłacalności bukmacherki...
 
jarni 113

jarni

Użytkownik
A takie saldo jest przechowywane od samego początku istnienia ? No i fajnie, że to napisałeś bo nawet i na tym forum znaleźli się wielcy &quot;spece&quot;, którym jak pisałem, że na bukmacherce zarabia 2% ludzi na świecie to był zarzut skąd wiem i, że piszę &quot;brednie&quot; tak było chyba nawet w wątku o opłacalności bukmacherki...
Wezmy to na chlopski rozum ????
Pensje analitkow, HR, Marketing wynajecie budynku I masa innych kosztow. A do tego sponsoring klubow pilkarskich. Do tego setka punktow w calym kraju i pensja dla kobiet ( zazwyczaj ???? ) ktore tam siedza.
Ilu z nas na tym moze zarabiac ????
 
jarni 113

jarni

Użytkownik
Nie będę zwracal sie bezpośrednio do tego osobnika bo tu uwłacza godność.
Jednak jak zuwazyl istnieje cos takiego jak bet radar. To on ściąga kursy z zagranicznych buków. Zapobiega tez bledom analityka. jeżeli mamy kurs 1,17 na Djokovica a omylkowo mamy w ofercie na stronie 11,7 bo ktoś zgubil przecinek to zapala sie na czerwono, minimalizuje to ryzyko ze ktoś postawi szybko 2tys na to zdarzenie i będzie chcial sie pojedynkować w sadzie.
oczywiscie ze ze kazda zaklad za wieksza kase musi przejść weryfikacja i oczywiscie ze istnieją noce zmiany bo istnieje cos takiego jak zaklady na żywo na nba lub nhl chociazby. Nawet i bez tego nocki są obowiazkowe
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Enduro, a sorry - Sonyyyyy7 twoją dalszą przygodę z tym forum policzę nie w godzinach, a w minutach... ????
Jarni nie przejmuj się - czasami mam wrażenie, ze to forum jak magnes przyciąga osoby mówiąc delikatnie niezrównoważone.... ????
Chyba większość rozpoznała naszego wojaka. Trzeci nick Wojak 07.

Chłopaczyna nie ma gdzie szukać wrażeń. Niech idzie ulepi bałwanka . Niech weźmie lustro to będzie miał się na czym wzorować
 
G 621

gruby_czarny

Użytkownik
Ja bym padł po całości bo moja wiedza o sporcie jest bardzo słaba... Zanim się zacząłem interesować bukmacherką w ogóle nie interesowałem się sportem... Obejrzałem może jakiś finał MŚ w piłce i to wszystko, a za dziecka łyżwiarki... ???? 10 lat temu nie wiedziałem o istnieniu LE... ???? Nie do końca rozumiałem jak to jest, że np. Polak gdzieś gra zagranicą - nie do końca ogarniałem rozróżnienie miedzy piłką klubową, a narodową... ???? Nie byłem nawet jak przeciętny facet w zakresie znajomości sportu tylko raczej dużo poniżej... A jednak od 4 lat wygrywam... bo najważniejsze to właśnie dobra analiza i wyciąganie wniosków... Myślę, że buki jak i typerzy często nie doceniają psychologii w sporcie, a ja próbuję wyłapać właśnie wtedy value...
Paradoksalnie czasami świetna znajomość sportu umie przeszkadzać bo ma się naleciałości i nawyki, pewne spojrzenie od dzieciństwa na pewne sprawy, a jak się wchodzi na świeżo i to od razu w sensie bukmacherskim, a nie sportowym to może być lepiej, przynajmniej do strony gracza.
W każdym razie dobry analityk wg mnie nie musi się znać super na sporcie, ale musi super myśleć... Dla mnie jako gracza to w sumie lepiej - niech przyjmują tylko ludzi ze znajomością sportu... Jeśli by mnie chcieli to sami by musieli zabiegać bo mam na tyle dobrą swoją własną firmę, że nie chciałbym pracować dla kogoś... Weekendy też zajęte, ale na własne życzenie... ????
heh co za stek bzdur
Jeszcze bym mógł ci uwierzyć gdybyś pisał o jakimś algorytmie, dla którego znaczenie mają suche dane bez czynnika ludzkiego,ale ty właśnie mówisz że skupiasz się w szczególności na tym czynniku ludzkim. No to gdzie tu wiedza o sporcie może być przeszkodą ? jakiś przykład ?
I co to znaczy że analityk nie musi się znać super na sporcie? to na czym musi się znać? no bo &quot;super myśleć &quot; to za dużo nie mówi
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
heh co za stek bzdur
Jeszcze bym mógł ci uwierzyć gdybyś pisał o jakimś algorytmie, dla którego znaczenie mają suche dane bez czynnika ludzkiego,ale ty właśnie mówisz że skupiasz się w szczególności na tym czynniku ludzkim. No to gdzie tu wiedza o sporcie może być przeszkodą ? jakiś przykład ?
I co to znaczy że analityk nie musi się znać super na sporcie? to na czym musi się znać? no bo &quot;super myśleć &quot; to za dużo nie mówi
Mam tak czasami w pracy czy życiu, że stawiam bardzo kontrowersyjne tezy, których nikt nie rozumie, a na końcu się okazuje, że były trafne... ???? Tak mają wielcy ludzie... ???? Sorry, ale nie mam już siły wplątywać się w nową trwającą tydzień dyskusję, obrażanie i ostrzeżenia... Ja nie żyję jak wszyscy w Polsce, nie pracuję jak wszyscy w Polsce i nie mam takiego życia osobistego jak wszyscy w Polsce... ???? Nazwijmy to, że jestem jak na nasze warunki dosyć dużym indywidualistą...
Napisałem tylko to, że kompletnie nie zajmowałem się sportem, nie lubiłem go i w sumie nadal nie lubię... Tak jak specjalnie nie utożsamiam się z grupami społecznymi czy narodowymi... Bo co niby fajnego jest w tym żeby pasjonować się tym, ze jacyć faceci albo kobitki biegają za jakąś piłką albo rakietką, zarabiają albo nie na tym kupę szmalu inni faceci i kobitki tak się z tym utożsamiają, że jak zaczynają się MŚ to pół Polski i świata trąbi klaksonami i wywiesza flagi, choć w żadnym, nawet najmniejszym stopniu to czy ktoś wygra lub przegra nie wpływa na ich życie, nie daje po prostu nic oprócz złudnego poczucia bycia we wspólnocie... Indywidualistom kompletnie to nie jest potrzebne...(wiem, że ten akapit może trafić do forumkowego łapu - capu... ???? )
Zupełnie jednak inaczej ma się sprawa jeśli dzięki własnemu umysłowi możemy tak przewidzieć, przeanalizować przebieg spotkania sportowego, że ci faceci i kobitki biegający za piłką albo rakietką tak zrobią, że i my się dzięki nim wzbogacimy... Wtedy to już ma dla mnie sens... I dlatego nie cierpię sportu, a kocham bukmacherkę...
Miałem nie tłumaczyć, ale spróbuję:
1. Przeciętny Kowalski lubiący sport od dziecka - dokładnie piłkę nożną - od małego plakaty na ścianie Barcelony, dziecko przesiąknięte tą miłością dojrzewa i w wieku 18 lat zaczyna bukmacherkę. Jest finał LM Barcelona - Real - mimo starania się o jak najbardziej obiektywny osąd gdzieś tam z tyłu głowy siedzi ta Barca więc stawia na Barcę i popełnia błąd.
2. Adamo, który nigdy nie lubił sportu ma ten sam finał LM - całkowicie obiektywnie bez krzty sympatii czy antypatii trafnie gra Real
To był tylko przykład, ale pewnych wyuczonych opinii, schematów myślenia itd nie tak łatwo się pozbyć i może to przeszkadzać... Wiesz co mówią aplikantowi adwokackiemu w 1 dniu pracy - zapomnij wszystkiego co się nauczyłeś na studiach... ????
 
RBR1one 558,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
Kolejne proby wywolywania awantur lub wulgarne wycieczki personalne beda surowo karane. Jak ktos nie umie kulturalnie bez inwektyw dyskutować to niech najlepiej sie nie odzywa. W przypadku dalszej niesubordynacji bede wyciagal daleko idace konsekwencje.
 
G 621

gruby_czarny

Użytkownik
O w mordę, co za wybujałe ego u kolegi
Absolutnie ci wierzę że jesteś indywidualistą... ale pewnie trochę z przymusu a nie wyboru...
Ja chętnie dyskutuje na temat kontrowersyjnych tez, tylko że jak już ktoś taką wysuwa to warto by mieć jakieś porządne argumenty. Więc jak dla mnie twoja teza nie jest kontrowersyjna,lecz jest kompletnie z dupy.
Analityk sportowy MUSI się znać i interesować sportem,bo na podstawie tej wiedzy ustala/ocenia kursy.
Analityk sportowy NIE MUSI się znać/interesować sportem od dziecka,aczkolwiek szczerze wątpię że w kilka miesięcy uda mu się dogłębnie poznać temat.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
O w mordę, co za wybujałe ego u kolegi
Absolutnie ci wierzę że jesteś indywidualistą... ale pewnie trochę z przymusu a nie wyboru...
Ja chętnie dyskutuje na temat kontrowersyjnych tez, tylko że jak już ktoś taką wysuwa to warto by mieć jakieś porządne argumenty. Więc jak dla mnie twoja teza nie jest kontrowersyjna,lecz jest kompletnie z dupy.
Analityk sportowy MUSI się znać i interesować sportem,bo na podstawie tej wiedzy ustala/ocenia kursy.
Analityk sportowy NIE MUSI się znać/interesować sportem od dziecka,aczkolwiek szczerze wątpię że w kilka miesięcy uda mu się dogłębnie poznać temat.
Ja nie wiem czy to wybujałe ego czy nie... Wierz mi - bardzo często trudno jest być indywidualistą... Po prostu taki jestem całkowicie z wyboru, a może z przymusu charakteru... Zawsze taki byłem... Nie uważam, że to coś super fajnego, czasami lepiej być jak wszyscy...
Wracając do mojej tezy - jak już tu pisano bukmacherzy i tak zrzucają kursy z betradar... Czytałem kiedyś, nie wiem na ile to jest prawda, że pinnacle/bet365 ustalają kursy, a wszyscy inni odliczając swoje marże, zwiększając je lub nie kopiują kursy... W takim wypadku jak ja bym był właścicielem buka wolałbym od analityka zamiast dogłębnej znajomości sportu - szybkiej reakcji na zmiany... Patrząc na to co wyrabia STS, jak zasypia z kursami nie dziwi już mnie, że oni szukają osób &quot;znających się na sporcie&quot;.... ????
Praktycznie wszystkie buki zawsze wystawiają takie same kursy lub bardzo zbliżone. Różnice są w kursach max o 0,50... Można znaleźć value jak jakiś zaśpi i szybko nie uaktualni... Nie widziałem jeszcze dotąd takiej sytuacji nawet w bardzo wyrównanych spotkaniach jak np. Real - Barcelona gdzie np było 1x2 - 2,30, 3,20 2,00 gdzie Real grał by grał rolę faworyta, a Barca doga, aby np. jakikolwiek buk odwrócił te role... Jak święty Pinnacle abo giełda tak ustawi to mogą zmienić np Real na 2,25, a Barcę na 2,10, ale nigdy nie odwrócą ról faworyt/dog... jeśli tego nie zrobi święty Pinnacle. Przy większej różnicy kursowej nigdy się to nie zdarza... I teraz już widzę tego analityka z &quot;dogłębną wiedzą sportową&quot;, być może ma nawet rację jak biegnie do kierownika i mówi - chwileczkę, ale dlaczego to Real w ogóle jest faworytem.... ? A buk zmienia przez to kursy...
To była prawdopodobnie rekrutacja na jakieś pionki, które muszą odróżniać spalone od karnych i wiedzieć kto ostatnio zdobył LM, a nie na osoby decydujące o kursach... Być może po prostu myślimy o różnych funkcjach u buka i stąd to nieporozumienie...
A co do poznania sportu to nie wiem czy dogłębnie czy nie, ale zajęło mi to żeby z grubsza ogarnąć jakieś 2 tyg, a uczyć się trzeba do końca życia... Od 4 lat każdy rok kończę na plusie...
 
tarasdamian 56

tarasdamian

Użytkownik


 Wracając do dyskusji o pracy dla bukmachera

cytat z dnia 29 stycznia 2019 20:25 przez jarni



Nie będę zwracal sie bezpośrednio do tego osobnika bo tu uwłacza godność.

Jednak jak zuwazyl istnieje cos takiego jak bet radar. To on ściąga kursy z zagranicznych buków. Zapobiega tez bledom analityka. jeżeli mamy kurs 1,17 na Djokovica a omylkowo mamy w ofercie na stronie 11,7 bo ktoś zgubil przecinek to zapala sie na czerwono, minimalizuje to ryzyko ze ktoś postawi szybko 2tys na to zdarzenie i będzie chcial sie pojedynkować w sadzie.

oczywiscie ze ze kazda zaklad za wieksza kase musi przejść weryfikacja i oczywiscie ze istnieją noce zmiany bo istnieje cos takiego jak zaklady na żywo na nba lub nhl chociazby. Nawet i bez tego nocki są obowiazkowe



@jarni piszesz że pracowałeś tam 5 lat temu, myślę że dziś to może inaczej wyglądać. Raz że cała branża poszła do przodu i jest bardziej zautomatyzowana, dwa że sts 5 lat temu był zupełnie innym bukiem niż dziś. Ale w nocki to akurat wierzę bo choćbyś mial najlepszy system to dobrze mieć kogoś kto to wyrywkowo sprawdza. Swoją drogą ciekawe jak mają rozwiązane zakłady nażywo, pewnie jest do tego jakiś zwinny algorytm
 
tarasdamian 56

tarasdamian

Użytkownik


ja tu tylko tu zostawię ????

https://www.rp.pl/Wybory-samorzadowe/190419227-Specjalisci-od-sondazy-wygrali-setki-tysiecy-na-zakladach.html



 



 
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
Do góry Bottom