Grupa z największą liczbą goli - Grupa F @ 2.65 STS
1. Grupa A - 17 bramek
2. Grupa F - 12 bramek
3. Grupa B - 11 bramek
W tej chwili tak przedstawiają się bramki w grupach, gdzie najwięcej ich pada, w grupie A nie obejrzymy już poprawy tego wyniku, bo oni zakończyli już rozgrywki, pozostałe mają jeszcze szanse na poprawienie swoich wyników. Faworytem wśród bukmacherów jest grupa F, z Portugalią, Turcją, Czechami i Gruzją w składzie, ja przechylam się do tego i jestem w stanie zaryzykować, że oni wyjdą na prowadzenie na koniec fazy grupowej. Przed nami spotkania
Portugalia - Gruzja, tutaj Ci pierwsi nie mają już o co grać, bo wychodzą z grupy z pierwszego miejsca, nawet, jakby ostatni mecz z Gruzją przegrali, spodziewane więc są rotacje i rozluźniona
Portugalia może postrzelać Gruzji, którzy jacyś wybitni w defensywie nie są. Drugie spotkanie to mecz
Czechy - Turcja, spotkanie o awans, ale w spotkaniach obu drużyn pada duża ilość bramek i tutaj też nie powinniśmy się zawieźć. 6 bramek w tych dwóch spotkaniach wygląda niewątpliwie na bardzo możliwe. Największym zagrożeniem jest jeszcze grupa B, która w tym momencie ma bramkę mniej, ale tam zobaczymy mecz Chorwacji z Włochami o awans, gdzie możemy nie oglądać za dużo bramek, oraz spotkanie pewnych awansu Hiszpanów z Albanią, gdzie podobnie powinniśmy obejrzeć rotacje, ale czy
Hiszpania sobie postrzela? Prawdę mówiąc przegrywając to spotkanie mają okazję wyrzucić Włochów, lub Chorwatów, więc dla nich ciekawa opcja.
Nie awansuje z grupy:
Węgry @ 4.50
Austria @ 40.00
STS
Dorzucam jeszcze takie dwa zakłady. Pierwszy na brak awansu Węgier, którzy zakończyli już swoją grupę na trzecim miejscu, teraz musza znaleźć się w czwórce najlepszych drużyn z miejsc trzecich, o co według mnie będzie ciężko. 3 punkty i słaby bilans bramkowy, który wynosi -3 nie napawa optymizmem, w tej chwili gorszy bilans bramkowy z drużyn, które mają szansę na 3 miejsce w grupie, a raczej taki sam jak Węgry ma Chorwacja, tyle, że oni, muszą wygrać, żeby na tym 3 miejscu się znaleźć, więc już punktami wyprzedzaliby Węgry. Jak dla mnie bardzo duże szanse, że Węgier nie obejrzymy w dalszej fazie turnieju. Drugi bardziej ryzykowny typ na Austrię, ale żal nie spróbować tak wysokie kursu, a przecież wystarczy, że przegrają z Holandią i ich sytuacja się komplikuje, bo będą mieć na swoim koncie 3 punkty i zerowy, lub ujemny bilans bramkowy, co może ich opuścić trochę w klasyfikacji miejsc trzecich. Obie drużyny zagrają ze sobą o bezpośredni awans, także nie można wykluczać żadnego scenariusza.