>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Champion of Champions 2014 (3-9.11.2014)

Status
Zamknięty.
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Champion of Champions 2014
3-9 listopada 2014
Champion of Champions 2014 to już druga - po reaktywowaniu po wielu latach - edycja jednego z bardziej prestiżowych turniejów zaproszeniowych. Drabinkę tworzą zwycięzcy turniejów w poprzednim sezonie, których w razie potrzeby uzupełnią gracze z najwyższym rankingiem. Jednym słowem rywalizować będą najlepsi z najlepszych, a będzie o co kruszyć kopie, bo pula nagród jest adekwatna do rangi turnieju i wynosi £270,000 z czego dla zwycięzcy zarezerwowano okrągłe £100,000. Turniej zostanie rozegrany w dniach 3-9 listopada w Ricoh Arena w angielskim Coventry. Tytułu bronić będzie Ronnie O’Sullivan, który w ubiegłorocznym finale pokonał Stuarta Binghama (10-8).
Format turnieju trochę nietypowy, bo pierwsze 2 rundy tylko z nazwy są meczami grupowymi, gracze są rozstawieni i wygrany przechodzi dalej, więc nie ma mowy o prawdziwych rozgrywkach grupowych. Pierwszą rundę gramy do 4 wygranych frejmów (best-of-7), dwie następne do sześciu (best-of-11), a w finale triumfator będzie musiał uzbierać 10 partii (best-of-19). Z uwagi na to, że turniej zaczyna się bezpośrednio po zakończeniu International Championship i możliwe z tym komplikacje logistyczne kolejność rozgrywania poszczególnych meczów może być nieco zmieniona. Wszelkie najważniejsze informacje można znaleźć na oficjalnej stronie turnieju.

Drabinka turnieju
Livescore
Poniżej oferta na pierwszą rundę turnieju.

Zapraszam do dyskusji
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Mark Selby - Steve Davis (-1,5) 1 @ 1,28 ✅ 4-1
Judd Trump - Stephen Maguire over 4,5 @ 1,11 ✅ 4-1
Barry Hawkins - John Higgins over 4,5 @ 1,11 ✅ 4-1
Ding Junhui - Dominic Dale 1 @ 1,28 ✅ 4-2
AKO: 2,04 @ Bet365 ✅
Jak wspomniał wyżej Psotnick turniej bardzo dobrze opłacany, sami najlepsi zawodnicy, więc jest o co walczyć. Na pierwsze dwa dni wymyśliłem sobie taką dość pewną taśmę.
Trump i Maguire zdecydowanie nie mogą zaliczyć ostatniego turnieju w Chinach do udanych. Pierwszy męczył się niemiłosiernie z Burnettem, aby w deciderze przegrać na własne życzenie. Maguire podobnie, z tą różnicą, że on miał swoje spotkanie pod kontrolą, ale doprowadził do decidera i po odrobieniu strat po break&#39;u Saengkhama oddał stół i wtopił. Sądzę, że obaj tutaj chcą zmazać plamę i żaden do 0 nie wygra.
Podobna sytuacja ma się z Hawkinsem i Higginsem. Barry zagrał naprawdę beznadziejnie z Williamsem. Dosłownie nic mu nie wychodziło. Ale co powiedzieć o Jaśku, który wtopił z Li Hangiem 1-6 ?! To już całkiem katastrofa. Teraz mają okazję do pokazania, że to był wypadek przy pracy. Obaj potrafią przyłożyć w podejściu, więc żaden chyba do 0 nie wygra.
Selby miał dłuższą przerwę, bo do Chin zwyczajnie nie poleciał. W kwalifikacjach z Lines&#39;em zwyczajnie się skompromitował. Sporo czasu do potrenowania i odpędzenia demonów z tego spotkania. Steve Davis? W tym sezonie ma na liczniku 4 spotkania: 1 wygrane przez walkower, 1 oddane walkowerem i 2 przegrane. Teraz chyba bawi się snookerem i woli występować w reality show, więc nie liczy tutaj na ugranie więcej niż 2 frame&#39;y z obecnym mistrzem świata.
Ding początek tego sezonu ma po prostu tragiczny. Kompromitujące porażki doprowadziły do przerwy od snookera tego zawodnika. Dale za to przegrał na dobrą sprawę wygrany mecz z dziadem Burnsem. O ile Chińczyk nie przebarłożył wolnego czasu, to myślę, że Spaceman powinien z Nim przegrać, bo snookerzystą jest o wiele gorszym. Pytanie tylko jak forma Dinga.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
D.Junhui vs D.Dale
Typ: Junhui, Ding @ 1.30 ✅ 4-2
Zdobywca najwyższego brejka
Typ: Junhui, Ding @ 1.40 ✅ 77-58
Dobra, może już czas dla Dinga wrócić z wakacji, bo początek sezonu przebimbał sobie dokumentnie. Forma chińskiego giganta w dużej mierze jest niewiadomą, ale jest sporo przesłanek, że zaskakujące wtopy w kwalach Wuxi i IC były kombinacją lekceważenia z wypadkiem przy pracy. Bo później Ding niejako zmuszony do tego rządził w Asian Tour (zwycięstwo w AT1 i półfinał AT2), do tego półfinał w Szanghaju. Wyłączając te wcześniejsze wpadki to wyniki Chińczyka więcej niż przyzwoite, uwzględniając nawet jego wysokie standardy z zeszłego sezonu. Dzisiaj idealna szansa na powrót na swoje miejsce, bo można powiedzieć, że Chińczyk z Dale’em po prostu nie przegrywa. Gwoli ścisłości przegrał z nim tylko raz, 10 lat temu kiedy miał 17 lat, potem seria 6 przekonujących wygranych i dzisiaj szansa na kolejną, bo Dale ostatnio nie tryska formą. W ostatnim tygodniu szybki wylot w International Championship po lekko zawstydzającej wtopie z Burnsem (5-6) i może być pewien, że dzisiaj łatwiej nie będzie. Stawiam na komfortowe zwycięstwo Chińczyka, które potwierdzi również wyższym brejkiem.
B.Hawkins vs J.Higgins
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.63 ⛔ 4-1 Jasiek forma poniżej dna..
Mecz bez faworyta, za to z obietnicą wyrównanego i zaciętej rywalizacji, niekoniecznie stojącej na najwyższym poziomie. Obaj dalecy od swojej normalnej formy, masa błędów w ich grze aż zadziwia. Obawiam się, że możemy być świadkami męczenia buły na overowym dystansie, w którym obaj będą się starać wykorzystać liczne błędy rywala. Krótki dystans rodem z PTC, tylko do 4 wygranych frejmów, więc nie zdziwi mnie nawet jak wszystko rozstrzygnie się w decydującej partii, tak jak choćby miało to miejsce w Gdyni parę miesięcy temu (Higgins 4-3). Jakości może tutaj nie być wiele, ale przynajmniej emocji nie powinno zabraknąć.

Marathon
 
K 127

kwoko

Użytkownik
Szukanie odpowiedzi na pytanie o formę Dinga ze 1.30 to spore wyzwanie. Zdecydowanie ide w strone Dale. 3.9 kurs, mecz krotki, jak dla mnie value jest.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Ding Junhui - Dominic Dale 4-2
Over 5.5 @ 1.72
✅
Faworytem jest oczywiście Chińczyk, ale czy można tutaj z całą pewnością zakładać gładkie zwycięstwo faworyta ? Moim zdaniem nie do końca, bo forma Dinga jest po prostu słaba i nawet w takim przykładowym Shanghai Masters pomimo dojścia do półfinału tak naprawdę Azjata rozgrywał bardzo słaby turniej i bardziej wykorzystał niemoc rywali niż pokazał coś nadzwyczajnego. Nie ma tej lekkości w grze Dinga, setek i wygrywających brejków wbijanych na zawołanie jak choćby w poprzednim sezonie. To wszystko sprawia, że widzę szanse dla Dale&#39;a w tym spotkaniu jeśli nie na zwycięstwo to chociaż na powalczenie i doprowadzenie do wyrównanego meczu, zwłaszcza, że gramy zaledwie do 4 wygranych partii, a to zwiększa szanse na niespodzianki. Walijczyk oczywiście to typowy średniak, też gra w kratkę, ale wobec problemów Dinga 2 frejmy są jak najbardziej w jego zasięgu, a kurs jest naprawdę dobry. 1.30 na win Dinga mimo wszystko jakoś mnie odstrasza.
Barry Hawkins - John Higgins 4-1 Higgins to już jednak wrak.
John Higgins (+1.5) @ 1.50 ⛔
Over 5.5 @ 1.53
⛔
Tutaj z kolei mamy mecz słabego z jeszcze słabszym. Obaj panowie od początku sezonu są po prostu bez formy i daleko im do ich najlepszego snookera. Hawkins w tym sezonie ogrywa totalnych ogórków, ale ze średniakami ma już problemy nie wspominając o czołówce. Higgins mocno w kratkę ze wskazaniem na słabsze rezultaty niż lepsze. Obaj zaliczyli słabe występy w International Championship gdzie Hawkins wymęczył zwycięstwo z emerytem White&#39;m, a potem został rozbity przez Borsuka. Higgins jeszcze gorzej, bo już na wstępie wysoka porażka z Li Hangiem. Wobec słabej dyspozycji obu zawodników ciężko typować tutaj coś innego niż over i wyrównane spotkanie, bo żaden z nich nie wyróżnia się na tyle by wysoko tutaj wygrać. Natomiast jeśli chodzi o mecz to wybieram Higginsa, bo jest na niego nieco wyższy kurs, a szanse w tym pojedynku też widzę na jego korzyść jakieś 55-45 %.
Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Pora wystartować z moim ulubionym turniejem.
Ding vs Dominic Dale (+2.5) 2 @ 1.53 Bet365 ✅ 4-2
Papierowym faworytem niewątpliwie jest Chińczyk, ale Walijczyk nie jest tutaj bez szans. Przede wszystkim forma Dinga jest sporą niewiadomą. Dobre turnieje jak chociażby SM przeplata z totalnie nie udanymi kwalifikacjami i żenującymi porażkami. Nawet patrząc na jego ostatni występ i półfinał w AT2 nie można przesadzać z optymizmem. Oczywiście 1/2 finału to niezły wynik, ale patrząc kogo on tam pokonał, (a większość może po za Perrym to zdecydowanie niższa półka) nie można być pewnym, że wszystko wraca do normy. Z resztą półfinałowa porażka 0-4 z Binghamem tylko potwierdza obawy dotyczące aktualnej dyspozycji Azjaty.
Wiadomo, że Dale to niewygodny przeciwnik. Mimo,że forma ostatnio nieco słabsza to jest typ zawodnika, który potrafi nagle odpalić i zasadzić wysokiego brejka. Biorać pod uwagę problemy Dinga z własną grę, widzę tutaj spore szanse dla Dominica na powalczenie, a nawet na sprawienie niespodzianki i zwycięstwo. Tym bardziej,że krotki dystans tego spotkania jak najbardziej temu sprzyja. Zamiast zakładu na over, wolę zagrać dodatni handicap, gdyż nawet łatwe zwycięstwo Walijczyka na pewno nie jest czymś niemożliwym.

Barry Hawkins vs John Higgins - Under 0.5 centuries (setek) w meczu @ 1.61 Bet365
✅ 0 setek
Jeszcze jakiś czas temu po takim zestawieniu można było się spodziewać wspaniałego meczu z wysokim poziomem sportowym. Jednak teraz obaj zawodnicy są po prostu bez formy. Higgins z każdym kolejnym miesiącem spada coraz niżej w rankingu i coś mi się wydaję,że może mieć już ogromny problem, aby wrócić do dawnej świetnej dyspozycji. Z kolei Hawkins gra w kratkę. Znając tego zawodnika wcześniej czy później na jakimś większym turnieju jak UKC, Masters czy MŚ odpali, ale na razie wygląda to bardzo słabo. Wynik końcowy tego pojedynku to jedna wielka niewiadoma. Może być decider, a z drugiej strony nawet zwycięstwo 4-0 któregoś z graczy nikogo na pewno nie zdziwi.
Dlatego spróbuję tutaj zakładu na brak setki w meczu. Przede wszystkim krótki dystans zwiększa szansę. Obaj w ostatnim czasie mają problem z budowaniem swojego brejka. Rzadko przekraczają magiczną barierę 100pkt w podejściu. W tym sezonie Higgins zaledwie 3 setki,a Barry tylko 2 takie brejki. Podczas IC także wyglądało to bardzo słabo. Obaj w swoich pojedynkach dostawali sporo szans,a mieli poważny problem z podniesieniem dużej ilości punktów. Minimalne przekroczenie 50pkt to było wszystko na co ich stać. W tym spotkaniu możemy się spodziewać dosyć chaotycznej gry,obaj są znakomitymi taktykami i większość partii może mieć ciekawą końcówkę na kolorach. W ostatnim czasie zarówno u Higginsa jak i u Hawkinsa są spore problemy z wygrywaniem frejma w jednym podejściu i myślę,że dzisiaj o setkę w ich wykonaniu będzie niezwykle ciężko.
Poszedł dubel Dale (+2.5) + Under 0.5 setek Higgins-Hawkins @ 2.47 Bet365 ✅✅✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Ding Junhui v Barry Hawkins
Typ: 0 Centuries @ 2.75 ⛔
Wieczorem oczywiście dystans się znacznie wydłuża, co za tym idzie również okazji do grubego punktowania będzie więcej, ale jakoś nie widzi mi się, żeby chłopaki mieli się rozstrzelać. Forma w meczach 1 rundy bez szału, zwłaszcza Ding sporo zawdzięcza rywalowi, który zbyt późno się obudził. Hawk na dobrą sprawę rywala nie miał, bo Higgins forma lekko żenująca, wystarczyło że Anglik wytrzymał trochę na odstawnych a zawsze dostał dobrą szansę na punktowanie. No ale właśnie, obaj szanse mieli i to niezłe, ale setka im raczej nie groziła, a to jakieś pudło niespodziewane, a to kiepskie pozycjonowanie, albo zwykła kalkulacja, żeby przede wszystkim zaklepać sobie frejma. Po takim kursie zaryzykuję, że i w tym meczu setka nie pęknie, choć oczywiście dużo pewniejszą opcją jest Under 1.5 Centuries @1.44, w sam raz do jakiegoś dubla.
Bet365
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Mark Selby - Steve Davis
Steve Davis Wygrane frejmy - 2 lub więcej
Typ: Nie @ 1.91 william hill ✅ 4-1
Jak dla mnie mocno przesadzony kurs. Dziadek Davis znalazł się tutaj trochę dzięki uprzejmości organizatorów, bo wygranie MŚ seniorów to żadna przesłanka do udziału w CoC, poziom tamtego na poły pokazowego turnieju jest żaden, zwłaszcza w porównaniu z innymi turniejami rankingowymi, których zwycięzców tutaj gościmy. Dodatkowo dla Davisa będzie to pierwszy mecz na tym poziomie od kwalifikacji do MŚ na koniec ubiegłego sezonu, czyli pół roku bez meczu rankingowego, więc nie oczekiwałbym wielkiej płynności w jego grze. Selby ma problemy z formą, też miał małą przerwę w grze (na własne życzenie), bo ostatnio widzieliśmy go w Bułgarii, ale to i tak nic w porównaniu z rywalem. W jakiejkolwiek formie byłby mistrz świata, to nie powinien mieć żadnych problemów z weteranem, a ten jeden frejm zapasu nie musi być nawet potrzebny. Moim zdaniem całkiem prawdopodobne jest, że rozegrane zostaną tylko Cztery frejmy w meczu @3.70 i po takim kursie w Williamie można zaryzykować, bo jakoś nie widzę zardzewiałego Davisa skutecznie rywalizującego na tym poziomie.
J.Trump vs S.Maguire
Jaki będzie najwyższy brejk
Typ: Poniżej 101.5 @ 1.90 Marathon ⛔ 106
Obaj ostatnio pod formą, do tego krótki dystans meczów skłania mnie ku graniu na brak setki. Trump zupełnie nie przypomina maszynki do wbijania z początku sezonu, Mags nawet nie ma co przypominać. Obaj kompletna mizeria w ostatnim tygodniu w IC i szybki wylot po wtopach z przeciętniakami, Szkot poległ z Saengkhamem (5-6), wprawdzie trafiła mu się gruba setka (140), ale reszta podejść z trudem przekraczały 50. Trump niewiele lepiej, 2 razy męczył się okrutnie ze słabiakami na pełnym dystansie, z Robertsonem jeszcze się udało (6-5), z Burnettem już nie (5-6) i to w kompromitujących okolicznościach. Anglikowi trafiło się kilka dobrych brejków, nawet minimalnie przekroczył setkę (102), ale na 22 rozegrane frejmy trudno je traktować inaczej jak wyskoki. Dzisiaj mecz do 4 frejmów, więc okazji do punktowania znacząco mniej, a nie jestem przekonany czy forma obu graczy pozwala wierzyć w setkę w tym meczu (zresztą under pozwala na najniższą setkę).
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Mark Selby vs Steve Davis

Typ: Mark Selby- Over 0.5
centuries (setek) w meczu 1 @ 2.50 Bet365 ⛔ 0 setek

Spróbuję zakładu na wbitą setkę w wykonaniu mistrza świata. Selby od początku sezonu jest skuteczny jeżeli chodzi o podejścia 100+. Na razie ma 15 takich brejków i obok Robertsona i Fu plasuje się na 2 miejscu za Trumpem. Dystans spotkania oczywiście trochę krótki, ale warto zauważyć, że w ostatnim czasie w żaden sposób to nie przeszkadza młodszemu z Anglików. Ostatni występ w ET2 w Bułgarii nam to potwierdza. Tam w czterech spotkaniach Selby zawsze wysoko punktował: 132, 131, 111, 110 i 108 to jego brejki. Dopiero w ćwierćfinale nie udało się dokonać tego wyczynu. Dzisiaj rywala ma doświadczonego, ale już jednak praktycznie na emeryturze. Nie spodziewam się, aby Steve mógł mu w jakikolwiek sposób zagrozić w tym spotkaniu. Na pewno Mark może liczyć na błędy rywala. Dostanie sporo szans. Wtedy jeżeli tylko zachowa odpowiednią koncentrację to jest w stanie podejść do stołu i skonstruować wysokie podejście. Akurat w elemencie budowania brejka, Selby jest jednym z najlepszych snookerzystów na świecie. Lekko warto spróbować.
Stephen Maguire (+1.5) vs Judd Trump 1 @ 1.61 Bet365 ⛔ 1-4
Nie będzie to łatwy mecz dla obu zawodników. Obaj w ostatnim czasie maja spory problem ze swoją grę. Szkot po wygraniu MŚ na sześciu czerwonych mocno spuścił z tonu. Słabe występy zarówno w SM jaki IC. Podobna sytuacja ma miejsce z Trumpem,który po fantastycznym początku sezonu z każdym kolejnym turniejem gra po prostu gorzej i co chwila przytrafia mu się żenujący pojedynek. Ostatnie porażki z Dalem, Wasleyem czy Burnettem nie napawają optymizmem.Zarówno Szkot jak i Anglik to mocno nieprzewidywalni zawodnicy. Często ich forma faluje. Jednak Maguire potrafi dobrze grać w spotkaniach z dzisiejszym rywalem. Bilans bezpośrednich spotkań całkiem korzystny i niewątpliwie stać go równą walkę,a nawet na zwycięstwo. Myślę,że styl gry Trumpa akurat leży Szkotowi. Nie musi długo czekać na swoje uderzenie, nie ma za wiele gry taktycznej. Dodatkowo Judd będący pod formą to gracz, który zostawia ładne układy do punktowania. Mag może i ostatnio gra przeciętnie,ale w dalszym ciągu jest to na tyle klasowy gracz,że większość swoich szans wykorzysta. Zapowiada się ciekawy, ofensywny pojedynek. Mała wymiana ciosów. 7 frejmów jak najbardziej realne.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Mark Selby - Steve Davis 4-1
Under 5.5 @ 1.73
✅
Nie rozumiem tego kursu. Steve Davis najlepsze lata kariery ma dawno za sobą. Teraz traktuje snookera jako typowe hobby i częściej skupia się na komentowaniu meczów, siedzeniu w studiu, ewentualnie graniu w turniejach towarzyskich i pokazówkach. W zawodowym snookerze dinozaura praktycznie nie ma. Od czasu do czasu gdzieś tam przewinie się w jakichś kwalifikacjach, ale raczej z marnym skutkiem, a często też nie ma go w ogóle w drabince. Na jego tle Selby to jest obecnie zawodnik z innej galaktyki. Nie przesadzałbym też z jakąś bardzo słabą formą Jestera w obecnym sezonie, bo w sumie zaliczył on tylko jedną koszmarną wpadkę z Linesem w eliminacjach do International Championship, a poza tym jednym meczem, który można uznać za efekt zlekceważenia rywala i wypadek przy pracy generalnie Selby gra swoje. Ponadto Jester po tym jak zabrakło go w ICH będzie zapewne głodny gry i chęci udowodnienia, że nadal jest w dobrej dyspozycji i trzeba się z nim liczyć. Nie wiem jaki koszmar musiałby zaprezentować dzisiaj Mark żeby stracić 2 frejmy z Davisem. Jednego owszem, dziadek może wymemłać (chociaż 4-0 to i tak dla mnie najbardziej prawdopodobny wynik), ale w 2 nie wierzę.
WilliamHill
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Mark Selby (-2,5) - Steve Davis 1 @ 1.61 Bet365 ✅
Cóż tutaj dużo mówić - spotkanie obecnego mistrza świata z emerytowanym zawodnikiem, który nie powinien występować w tak doborowym towarzystwie, ponieważ jest to zwycięzca Mistrzostw Świata Seniorów czyli turnieju, którego poziom stoi po prostu na tragicznym poziomie i jest po prostu bardziej zabawą niż realnymi rozgrywkami.
Selby dostaje na sam początek najłatwiejszego rywala ze wszystkich możliwych i każdy jeden frejm urwany przez Davisa będzie tutaj dużą niespodzianką. Ja osobiście chciałem pokusić się o czyste 4:0 dla Marka po fantastycznym kursie 3.20 ale trochę brakło mi jaj z racji tego, że nawet taki weteran może tego jednego frejma urwać. Szczerze wątpię, żeby udało się Davisowi wygrać tu przynajmniej dwie partie, bo jest zwyczajnie słabszy w każdym aspekcie gry i lata już naprawdę nie te co kiedyś.
Dla mnie leciutka wygrana Selby&#39;ego dlatego atakuje ten bet za dość dużą kasę pomimo tego, że kursy już zdążyły trochę polecieć ale mimo wszystko ciągle warto. A wydaje mi się, że kursy będą ciągle lecieć jeszcze bardziej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Mark Selby v Judd Trump
Typ: Judd Trump +1.5 @ 1.61 ✅ 1-6 demolka na każdej płaszczyźnie
(Najwyższy break meczu)
Typ: Judd Trump @ 2.00 ✅ 53-119
Mecz meczowi nierówny, ale trudno przejść obojętnie obok występu Trumpa w 1 rundzie. Nie dał za wiele pograć Maguire’owi, 4 frejmy wygrane w jednym podejściu (82, 106, 66, 89) i po meczu. Dla porównania Selby wyglądał zaskakująco przeciętnie w takim porównaniu, ledwie jedno podejście +50 (62) i to wszystko, co było tym bardziej rozczarowujące, bo Davis dawał masę komfortowych szans. Oczywiście wygrana nie była zagrożona ani przez moment, ale zdecydowanie powinno się to szybciej skończyć niż miało to miejsce. Jeśli w wieczornym ćwierćfinale obaj gracze powtórzą formę ze swoich pierwszych meczów, to Trump łatwo powinien awansować, nie mówiąc już o wbiciu wyższego brejka. Pewnie mistrz świata zagra lepiej, szans na punktowanie pewnie też nie będzie rozdawał na prawo i lewo, ale i tak w obu przypadkach typy w stronę Trampka przedstawiają value.
Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan vs Stuart Bingham 1 @ 1.30 Bet365 ✅ 4-2
Nie będę się bawił w żadne handicapy tylko zagram na wygraną Rakiety. Po jego występie w IC można mieć mieszane uczucia. Świetne pojedynki z McGilem i Li Hangiem i beznadziejna postawa z Williamsem. Jednak turniej w Azji to na pewno nieco inna bajka niż zawody w Europie. Ronnie broni tutaj tytułu wywalczonego przed rokiem, do podniesienia jest spora kwota pieniężna i jestem przekonany,że do tego pojedynku podejdzie na 100% skoncentrowany. Jego forma powinna systematycznie rosnąć, bo już niedługo UKC, a potem prestiżowe Masters. Wiadomo, że praktycznie przebieg tego meczu w dużym stopniu jest uzależniony od postawy O&#39;Sullivana. Bingham znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji, ale jego gra już nie raz potrafiła mocna zaskoczyć, ale także niemiło rozczarować. Wcale nie będę zdziwiony jak Stuart po raz kolejny w swojej karierze nie wytrzyma presji związanej z meczem przeciwko Ronniemu.Oczywiście ostatnie bezpośrednie pojedynki pokazują, że nastąpiła u niego poprawa w sferze mentalnej, ale różnie to bywa.Na pewno Bingham jest w stanie nawiązać walkę, urwać jakieś frejmy, ale do tego jest potrzebna jego dobra dyspozycja oraz pomoc rywala. Jednak coś mi się wydaję,że Ronnie zagra tutaj niebywale skutecznie, z pełnym zaangażowaniem i dosyć szybko awansuje do kolejnej rundy.

Shaun Murphy vs Marco Fu 1 @ 1.61 Bet365
⛔ 1-4 amatorka
Bardzo przyjemny kurs na Shuana. Anglik podczas ostatniego turnieju IC niewątpliwie zaliczył słabszy występ. Porażka w II rundzie 1-6 z Milkinsem zaskoczyła wielu z nas. W tamtym spotkaniu gra mu się kompletnie nie układała. Był to po prostu bardzo słaby dzień byłego mistrza świata. Każdemu się zdarza. Teraz nowy turniej i nowe nadzieję. Wątpię, aby Murphy po raz kolejny zagrał tak słabe zawody. Jest to doświadczony zawodnik i bez problemu powinien wyciągnąć wnioski i wrócić na właściwe tory. Forma z ostatnich tygodni, nie licząc tej wpadki w IC jest na prawdę bardzo wysoka i z całą pewnością zobaczymy tutaj zdecydowanie lepszą postawę Magika.
Natomiast Fu wreszcie zagrał w miarę przyzwoite zawody. W Chinach nie bez problemu, ale udało się pokonać kilku średniej klasy zawodników. Zwycięstwa (6-4 Highfield, 6-5 Gilbert, 6-4 Lawler) + kilka wysokich brejków mogą wprowadzić trochę optymizmu wśród fanów Azjaty. Jednak dalej forma jest bardzo nierówna. Brakuje regularności,a oprócz wysokich podejść jest sporo błędów i niedokładności w jego grze. Nie można też przeceniać rezultatów Fu, gdyż jak już pisałem rywale nie byli z najwyższej półki, a gdy podniósł się poziom przeciwnika to przyszła porażka 5-6 z Milkinsem.
Na pewno w dalszym ciągu to Murphy jest solidniejszym zawodnikiem. On poza nielicznymi przypadkami poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Jeżeli chodzi o budowanie brejka, umiejętności zbliżone, ale za to gra taktyczna na korzyść Anglika. Dodatkowo format meczu bardziej dla niego korzystny. Murphy bardzo dobrze się czuję w zawodach PTC, w grze na tak krótkim dystansie. Dokładając do tego fakt, że Fu ma często spory problem ze szybkim złapaniem właściwego rytmu rysuje się spora przewaga faworyta. Nie tak dawno podczas General Cup obaj zmierzyli się ze sobą na dystansie best of 7. Wtedy dosyć pewnie 4-2 wygrał Shaun. Myślę, że dzisiaj możemy się spodziewać podobnego rezultatu. Większość czynników przemawia za Anglikiem i teraz oby tylko potwierdził swoją wyższość przy snookerowym stole.
Poszedł dubel O&#39;Sullivan + Murphy @ 2.10 Bet365
 
borys91 60

borys91

Użytkownik
Ronnie O’Sullivan - Stuart Bingham
najwyższy break meczu - Ronnie O’Sullivan - 1.45 junibet✅ 115-107
Powtórka zeszłorocznego finału. Ranga turnieju bardzo wysoka, The Rocket broni tytułu, więc wychodzę z założenia, że będzie zmotywowany i zagra o niebo lepiej niż w ostatnim meczu z Williams&#39;em, który delikatnie mówiąc był w jego wykonaniu bardzo marny. Wiadomo, że jeśli Ronnie ma zapał do gry to ciężko nawiązać z nim walkę. Absolutnie nie twierdzę, że Bingham przegra, tym bardziej, że na dystansie do 4 wygranych frejmów może być różnie, ale moim zdaniem zobaczymy dziś O&#39;Sullivan&#39;a w najlepszym wydaniu, który będzie chciał się przywitać z kibicami zgromadzonymi w Ricoh Arena w Coventry jakimś wysokim podejściem. Jeśli Rakieta zagra w swoim stylu to na pewno nie będzie zostawiał Bingham&#39;owi na stole łatwych układów i to zadziała na korzyść typu.
Pewnie niektórzy uznają, że nie warto się pchać w taki typ po niskim kursie, ale ja wierzę w Ronnie&#39;go i to, że pokaże klasę.
Jeszcze garść statystyk;) Break&#39;i w ostatnich 5 pojedynkach O&#39;Sullivan vs. Bingham wyglądały następująco:
2013 World Championship: 133-73
2013 European Tour: 85-42
2013 European Tour: 107-71
2013 Champion of Champions: 130-109
2013 UK Championship: 135-131
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
R.O&#39;Sullivan vs S.Bingham
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.727 ✅ 4-2
Zdobywca najwyższego brejka
Typ: Bingham, Stuart @ 2.98 ⛔ 115-107 :;/: Stuart rozdrażnił Ronalda setką, dostał dwie w prezencie..
Powtórka finału sprzed roku już w pierwszej rundzie, Ronald oczywiście tradycyjnie faworytem, ale czy aż tak wielkim, to miałbyś wątpliwości. Pamiętamy co pokazał z Williamsem przed paroma dniami, widać, że forma Ronniego potrafi falować aż miło, nawet z dnia na dzień. Bingham w przyzwoitej formie, w końcu Shanghai Masters samo się nie wygrywa, nie licząc AT2. Z O’Sullivanem ostatnio toczył bardzo wyrównane boje, 3 ostatnie mecze to wybitnie overowe mecze, włącznie z ostatnią wygraną Stuarta w UKC (6-4), czy wspomnianym finałem CoC (Ronnie 10-8). Spodziewam się, że dzisiaj będzie podobnie, tym bardziej, że dystans krótki. Dodatkowo trudno mi przejść obojętnie obok takiego kursu na wyższego brejka Bingham, niewielu jest lepszych od niego w budowaniu brejków i nawet z Rakietą jest w tym elemencie contenderem (a mówiąc ściśle nie ma żadnego value w kursie 1.44 na wyższego brejka faworyta). Wystarczy, że O’Sullivanowi nie będą siedzieć długie wbicia i Stuart już będzie umiał skorzystać z takiej okazji.

S.Murphy vs M.Fu
Zdobywca najwyższego brejka
Typ: Fu, Marco @ 2.12 ✅ 50-80
Jeśli chodzi o budowanie brejków, to Fu nie musi mieć żadnych kompleksów wobec Murphy’ego. Nawet w nie najlepszej formie potrafi wyczarować wysokie podejście, często grubą setkę, tak jak w ubiegłym tygodniu w Chengdu, gdzie w każdym meczu punktował aż miło. Potrzeba tylko dobrej szansy, fajnego układu, a z ofensywnie nastawionym Murphym nie powinno być o to trudno. Dla mnie value, zwłaszcza, że wytypowanie zwycięzcy chyba nie mniej trudne, obaj mieli ostatnio dość chwiejną formę.
Marathon
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Stuart Bingham
Over 5.5 @ 1.72 ✅
Over 0.5 centuries @ 1.61
✅
Generalnie popieram w tym meczu typ na over, który dał psotnick. Bingham od początku sezonu trzyma równą i w miarę wysoką formę. Nie spodziewam się, by tutaj przestraszył się jakoś szczególnie Ronniego zwłaszcza, że już go ogrywał. Ten mecz to także taki mały rewanż za finał w poprzednim sezonie gdzie O&#39;Sullivan wygral 10-8. Rakieta jeszcze chyba nie do końca wjechał na swoje najwyższe obroty, bo gra w kratkę. Zdarzają mu się mecze jak z McGillem (genialne), z Woollastonem (takie sobie) i z Williamsem (beznadziejne). Bingo ogórkiem nie jest więc powinien powalczyć. Do tego dokładam typ na setkę. Obaj potrafią wysoko punktować i o tym nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Raczej nie będziemy w tym meczu świadkami taktycznych przepychanek, a mocnego punktowania i kilka ataków na trzycyfrowy brejk z pewnością będzie.
Shaun Murphy - Marco Fu
Over 5.5 @ 1.60
⛔
Jeszcze niedawno powiedziałbym, że zdecydowanym faworytem jest Murphy, ale teraz już mam małe wątpliwości. Patrząc tylko na dyspozycję w tym sezonie to Anglik gra znacznie lepiej, ale to też taki zawodnik, że forma potrafi u niego falować, a że nie jest nieomylny najlepiej świadczy ostatni turniej International Championship gdzie Magik wtopił wysoko z Milkinsem (1-6). Fu z kolei w tym samym turnieju wypadł całkiem dobrze, zaliczył ćwierćfinał, powbijał kilka efektownych setek i wysokich brejków. Co prawda Shaun nie jest dla Azjaty wygodnym przeciwnikiem i sądzę, że to Magik awansuje dalej, ale raczej nie będzie to bezproblemowa wygrana i Fu zdecydowanie się postawi co powinno doprowadzić do względnie wyrównanego spotkania.
Marathonbet i Bet365
 
esend 218

esend

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan vs Stuart Bingham
Stuart Bingham +2,5 kurs 1,5
✅✅✅

Zgadzam sie z typami psotnicka i Gryca, ale ubezpieczam sie na niespodziwana wysoka wygrana Stuarta i zagram handi w jego strone. Kurs nizszy ale bezpieczniejszy.

bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Stuart Bingham 1 @ 1.30 Bet365 ✅
Wiadomo jak gra Rakieta - ale jemu nie zdarzają się dwa słabe mecze pod rząd, tym bardziej w Wielkiej Brytanii, bo w Chinach jak gra to każdy dobrze wie. Bingham rzeczywiście w tym sezonie gra całkiem dobrze albo naprawdę dobrze ale to jest jeden z tych zawodników, którzy w moim mniemaniu czują się po prostu beznadziejnie w formacie do 4 wygranych frejmów. Co prawda w tym roku wygrał jednego Asian Toura w którym z lepszych zawodników pokonał tylko i wyłącznie Dinga. W European Tourach odpadał w pierwszych rundach z Gracem, Fraserem i w 4 rundzie z Ebdonem. Umówmy się, że poza średnim Ebdonem 2 pozostałe mecze to po prostu istne katastrofy, zresztą nie raz nie dwa Bingham grał po prostu beznadziejnie w tym formacie i dlatego dzisiaj jestem przekonany o zwycięstwie Rakiety.
Z drugiej strony warto przemyśleć, że Ronnie potrafi wygrać mecz nawet z niczego dlatego mu ten format odpowiada, potrafi wbić kilka wygrywających breaków pod rząd ustawiając sobie mecz, a w tych krótkich formatach jest to naprawdę bardzo ważne. Biorąc pod uwagę to, że ostatnio przegrał w głupi sposób z Williamsem jestem pewien, że będzie podrażniony i będzie chciał wygrać to spotkanie, a że trafił Binghama, który zazwyczaj robi kupę w trakcie spotkania z Rakietą i jest słaby na 4 frejmach to wygra Ronnie.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Marco Fu
Over 1.5 centuries @ 2.10
⛔
Ciekawy zakład na setki w dzisiejszym meczu ćwierćfinałowym pomiędzy O&#39;Sullivanem i Fu. Obaj zawodnicy zdecydowanie należą do tej ofensywnej połówki MT. O ich umiejętnościach w budowaniu wysokich brejków nie trzeba raczej wspominać, bo każdy kto śledzi snookera ten doskonale o tym wie. Dystans spory, bo do 6 wygranych frejmów, a sam O&#39;Sullivan dzisiaj pokrył over w pierwszym spotkaniu i to w krótszym meczu. Fu zagrał słabo, ale to też jest nieprzewidywalny zawodnik i zwykle mobilizuje się na mecze z lepszymi od siebie i też może dołożyć paczkę od siebie co nie będzie większym zaskoczeniem. Liczę dzisiaj na ofensywną grę, dużo wbijania i dwa trzycyfrowe brejki co przy takim zestawie graczy jest jak najbardziej do zrobienia.
Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Ronnie O&#39;Sullivan v Marco Fu
Typ: Ronnie O&#39;Sullivan -2.5 @ 1.72 ✅ 6-0
Fu ma całkiem niezły bilans z O’Sullivanem i w normalnych okolicznościach to byłaby zapowiedź zaciętego meczu. Ale po tych popisach jakie zaprezentowali Fu z Murphym w 1 rundzie, to trudno jego szanse z Rakietą traktować poważnie. Obawiam się, że całkiem prawdopodobnym scenariuszem może być solidny blowout. Masa kompromitujących pudeł, o dziwo największe babole ze strony Fu, a mimo to ograł Murphy’ego komfortowo, co dużo mówi o tym jak kiepsko grał Anglik. Naprawdę, momentami wyglądało to jakby ślepy wiódł kulawego. Z kolei Ronnie po dobrym meczu ograł Binghama, i był o dobry mecz z obu stron. Kiedy tylko Rakieta poczuł się podrażniony wbitą setką rywala i jego prowadzeniem 1-2, to od razu przejął panowanie nad wydarzeniami. W następnych 3 frejmach właściwie nie dopuścił Binghama do stołu, 3 wygrywające brejki z rzędu, w tym 2 setki (83, 115, 103) i po meczu. Moim zdaniem trzy frejmy zapasu nie powinny być nawet zagrożone. Aż szkoda, że dzisiejsze mecze były tak zestawione, bo myślę, że Bingham łatwo by ograł obu graczy z drugiego meczu, a tak turniej już się dla niego skończył. Wszystko prowadzi do niedzielnego finału O’Sullivan - Trump.
bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom