Witaj ????
Śledzę wątek od jakiegoś czas i kibicuję, niestety dzisiaj targają Tobą emocje.
Spróbuj rozważyć możliwość przerwy w grze po tych stratach, parę dni, może tydzień. W tej chwili działasz pod wpływem emocji i imho na 99% znowu dasz się im ponieść w niedługim czasie. Byłoby super, gdybyś trochę odpoczęła, prześledziła historię zakładów i może wyciągnęła jakieś wnioski, co poprawić, czego unikać, na co położyć większy nacisk. A deficyt adrenaliny można zaspokoić na wiele różnych sposobów i o wiele taniej
Dzisiejszy strzał na Filipiny to było granie już na siłę w Twoim wykonaniu, późniejszy strzał po kursie >1,6 bez marginesu bramkowego (gol = fail) to typowe odkuwanie się (całe szczęście, że się udało).
Dobrą metodą jest limit depozytu w przypadku strat dla osób, którym brakuje silnej woli (niestety do nich należysz, co udowodniłaś swoimi dwoma ostatnimi postami). Z doświadczenia podpowiem Ci, że tydzień przerwy w grze robi dużą różnicę, po takim czasie wraca się z chłodną głową i szanse rosną.
Zrobisz jak uważasz, ale życzę Ci z całego serca powodzenia i oczywiście śledzę dalej.
Pozdrowienia! ????