a dlugi czas byłem na szarym końcu.Nawet gdzies koło 300 żetonów miałem.
przegralem w glupi sposób, 666 na
strit. Podbilem all in, a ze zmeczenia nie zauwazylem ze z kart mozna bylo ulozyc
strit. A szkoda bo pogralbym jeszcze dluzej. Gratuluje zwyciezcy.