Tak na szybko, bo z telefonu.
Ole Einar Bjoerndalen na podium @5 bet365 5 
No cóż, Król żyje i trzyma się dobrze. Świetny występ w sztafecie, 10/10 celnych, solidny bieg. Nie widać śladu po złamaniu ręki odniesionym latem. Gość dalej pisze historie biathlonu, jeździ w specjalnie zaprojektowanej mieszkalno-treningowej ciężarówce, czysty perfekcjonizm. Jedno pudło powinno dac mu bardzo realną szansę na podium.
Nie chcę wyciągać historii, ale narzuca się sama- rok temu w tym samym biegu na inauguracje Norweg wygrał.
Dalej mogę w sumie napisać podobnie jak w powyższej analizie a propos Shipulina (swoją drogą też bardzo dobry typ.
Do tego delikatnie zaproponuje
Simona Edera na podium @7 bet365 12 
Nie ma co ukrywać, że jego świetne i szybkie strzelanie daje mu handicap w biegu, gdzie za każde pudło zgarnia się karną minutę.
W sztafecie nie zaprezentował się rewelacyjnie (3 dobierania), ale na ten bieg powinien być szczególnie zmotywowany. Tym bardziej, że to drugi zawodnik klasyfikacji biegu indywidualnego poprzedniego sezonu i do Martina stracił tylko 2 punkty, czyli tyle co nic.
E:
No niestety, Ole jedno pudło do podium, co zrobić. Eder natomiast zaczął 7/7 i potem trzy strzały z rzędu w trybuny. Fourcade pokazał klasę na drugim strzelaniu, gdy chybił pierwsze dwa strzały, a potem czekał kilkanaście sekund z kolejnym strzałem, żeby skończyć czysto. Antybohaterem dnia oczywiście Shipulin, co gość zrobił to kryminał.