Żenujący bukmacher. Stawiałem ostatnio na walkę Kliczko i Haye. Kursy były bardzo wysokie. Na jedną rundę nawet 25, ale zwały się jak zwały, mianowicie "zakład na rundę". Podejrzewałem, że chodzi o znokautowanie przeciwnika, ale nieważne co ja podejrzewam czy co ktoś miał na myśli, ale co kto napisał i jak to sformułował. Postawiłem na rundę, oczekując wygranej za KAŻDĄ z nich z osobna.
Zakład na wygraną rundę(logicznie to pojmując) to po prostu WYGRANIE przez danego boksera danej rundy a nie ostateczny nokaut. W takim wypadku zakład powinien się nazywać - "Runda 1. Nokaut?" i zaraz obok kurs. To samo z resztą. Albo np - "W której rundzie przeciwnik zostanie znokautowany". No i cóż - postawiłem 10 zł na trzy rundy Kliczki, bo już więcej środków nie miałem. Dokładnie dwa razy po 3 zł na drugą i trzecią przy kursie 25 rundę oraz 4 zł po kursie 22 na czwartą. I o ile Kliczko z tego co widziałem na żywo przegrał czwartą rundę(jedną z niewielu) drugą i trzecią wygrał bezapelacyjnie. Skoro zakład był "NA RUNDĘ" a Kliczko wygrał obydwie na 100%(jestem tego pewien, chociaż i o to prosiłem support, aby przedstawili mi wyniki z poszczególnych rund - NIE MIELI!). Zwrócili mi 10 zł, ale co z tego? Postawiłem na konkretne zakłady, ODPOWIEDNIO SFORMUŁOWANE więc skoro Kliczko wygrał rundy, które obstawiłem(było tak na pewno a jeśli nie to proszę o odpowiedni protokół, że wygrał je Haye - nic nie powiem wtedy!) = zakład na rundę powinienem dostać pieniążki za 2 i 3 rundę czyli 150 zł.
E-mailowałem z nimi w tej sprawie, ale zasłaniają się żałosnym punktem regulaminu t.j - "2.
BetClic zastrzega sobie prawo do odmowy przyjęcia zakładu bez wcześniejszego powiadomienia, podania przyczyny lub jakiejkolwiek formy odszkodowania. Zastrzega sobie prawo do zrzeczenia się wszelkiej odpowiedzialności za błędy w pisowni, transmisji danych czy inne przypadkowe błędy. Zastrzega sobie prawo do późniejszej korekty, z mocą wsteczną, oczywistych błędów dotyczących wprowadzonych kursów i/lub rezultatów (na przykład: przypadkowe odwrócenie drużyn, kursów, rezultatów etc.)"
Ludzie! Obstawianie na tej stronie to jedyna rzecz, którą można na niej zrobić a ludzie chcą coś dla siebie ugrać! W momencie kiedy serwis uzurpuje sobie prawo do zmiany czegokolwiek(np kursów), w jakimkolwiek czasie, mało tego - wstecz, to gra tutaj nie ma ŻADNEGO SENSU! Załóżmy, że postawię więcej np na niespodziankę. Drużyna na którą był kurs 15 niespodziewanie wygra, i co?? Nagle zmieni się na nią kurs, bo bukmacherom to nie pasuje, bo przegrają więcej niż mogą wyciągnąć od grających??
Co z tego, że teraz wprowadzą korektę po fakcie? Ja zrobiłem swoje. Powołałem się na ich KONKRETNIE sformułowany zakład! Na żywo by nie było takiej sytuacji. Nie obchodzi mnie tłumaczenie z innego języka. Jeśli ktoś nie potrafi przetłumaczyć czegoś na polski, niech tego nie robi. Chyba proste prawda??
Pomijam to jednak. Mnie należą się pieniądze za wygrany zakład na rundę!, a właściwie rundy. Nie przekonałem ich jednak, ciągle mi odpisują, że nie mogą mi pomóc. Jeśli ktoś nie potrafi formułować zakładów, to niech nie zakłada takiego serwisu, bo cierpię na tym ja! Należy mi się uczciwe zarobione w tym momencie 150 zł a zobaczyłem jedynie 10 zł postawionej stawki.
Spójrzmy na to jednak z drugiej strony, żeby nie było. Skoro zasłaniają się tym, że mogą ciągle coś poprawić, wycofać bla bla to znaczy, że 10 zł też nie powinienem dostać. A dostałem. To paradoks, totalna sprzeczność postaw.
To znaczy, że im po prostu szkoda, to niesmacznie nieuczciwe dla mnie, bardzo krzywdzące zwłaszcza, że 150 zł to dla mnie teraz dużo pieniędzy(wydaje mi się, że czwartą rundę też Kliczko wygrał, ale jest to raczej wątpliwe).
Nie odpuszcżę im tego. Mają prawo korekty, z KTÓREGO NIE KORZYSTAJĄ. Na pewno już im ktoś wielokrotnie na to zwrócił uwagę. Jeśli nawet nie, to już nie mój problem. Dla mnie fraza "zakład na rundę" jest JEDNOZNACZNA! Powinni mi wypłacić za wygraną rundę. To chyba oczywiste.
Czy ktoś wie jak można z czymś takim walczyć, gdzie i jak?
Dzięki za pomoc.