>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Barclays Premier League 2012/2013 by Kylu88

kylu88 806

kylu88

Użytkownik
PODSUMOWANIE 30.kolejka
Soton - Liverpool typ : 1 dnb @ 3.00 3/10 Bet365
Man United - Reading typ : 2 dnb @ 17.00 1/10 BetVictor
Tottenham - Fulham typ : 2 dnb @ 5.50 3/10 Bet365

Zainwestowane : 7.0
Wygrane : 25.5

Bilans : +18.5
BILANS OGOLNY : +62.875
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
WALIJSKI CZOLG, URUGWAJSKA ARMATA CZY LATAJACY HOLENDER - czyli kto po tytul pilkarza roku w Premier League ?

Powoli zblizamy sie do konca sezonu w Premier League. Coz mozna powiedziec o tych rozgrywkach w tym roku - raczej nic nowego. Jak zwykle byla masa emocji, duza ilosc kontrowersji a takze &quot;niespodzianki&quot; ktore sa nieodlaczna czescia tej jakze wyrownanej ligii. Rzec by mozna - wszystko po staremu w kochanej EPL. Naturalna rzecza jest, ze z koncem sezonu zaczynaja wylaniac sie pewne osobowosci (pilkarskie badz tez trenerskie) ktore na mecie beda rywalizowac o miano tego najlepszego. Sprobowalem swoich sil i postanowilem wylonic tego najlepszego sposrod najjasniejszej trojki &quot;brylujacej&quot; po boiskach EPL w tym sezonie.

Na ostatnim schodku podium bez wiekszego wachania umieszczam Luisa Suareza. Dlaczego obecny krol strzelcow EPL przegrywa w sposob znaczacy rywalizacje z Bale&#39;m i RVP ? Z dwoch wzgledow ktore beda u mnie decydujacym czynnikiem - ilosc punktow zdobytych dla swojego zespolu a takze procent strzelonych bramek do oddanych strzalow. Zacznijmy od tego pierwszego. Pod uwage zostaly wziete tylko te spotkania w ktorych bramka strzelona przez Luisa byla na wage &quot;jakichkolwiek&quot; punktow dla Liverpoolu (w nawasie ilosc goli w meczu oraz dodatkowe punkty dla The Reds) :

Lpool2-2City (1gol ; +1pkt)
Sund1-1Lpool (1gol ; +1pkt)
Norw2-5Lpool (3gole ; +2pkty)
Ever2-2Lpool (1gol ; +1pkt)
Lpool1-1Cast (1gol ; +1pkt)
Chels1-1Lpool (1gol ; +1pkt)
AFC2-2Lpool (1gol ; +1pkt)
Lpool3-2Spurs (1gol ; +2pkty)

Prosta suma daje wynik w postaci 10 punktow ktorych The Reds nie mieliby na koncie gdyby nie kunszt snajperski urugwajczyka. Okazuje sie, ze laczna suma bramek na wage punktow to rowniez 10 a wiec kazda z tych bramek warta byla 1 punkt. Procentowo do calosci zdobytych goli przez Suareza w biezacych rozgrywkach (22) daje nam to ok. 45.45% waznosci jego goli dla ukladu w tabeli. Druga ze statystyk to ilosc strzalow na bramke w tym sezonie (za ESPN) a tych urugwajczyk ma az 160 - przy 22 zdobytych golach daje nam to (22/160*100) skutecznosc na poziomie 13.75%. Jak sie dalej okaze sa to niezle, ale za slabe statystyki zeby wskoczyc wyzej niz miejsce na ktorym Suarez jest - zdecydowane 3 miejsce na podium.

Jesli chodzi o tzw. pozycje runner-up to tutaj byl najwiekszy problem ale niestety - statystyki (choc nie wszystko mowiace) to dzis podstawa sukcesu a w tych walijczyk Gareth Bale nie wyprzedza holendra i laduje na 2gim miejscu. Oczywiscie jego wklad w styl i gre Kogutow jest nieoceniony ale niestety to nie wszystko - w futbolu licza sie przede wszystkim bramki i punkty. Wykaz wszystkich spotkan w ktorych Bale mial swoj udzial w dorobku punktowym dla Kogutow jest nastepujacy :

UTD2-3Spurs (1gol ; +2pkty)
Soton1-2Spurs (1gol ; +2pkty)
Spurs2-1Lpool (1gol ; +2pkty)
Norw1-1Spurs (1gol ; +1pkt)
WBA0-1Spurs (1gol ; +2pkty)
Spurs2-1Castle (2gole ; +3pkty)
WHU2-3Spurs (2gole ; +3pkty)
Spurs2-1AFC (1gol ; +2pkty)

Gdyby nie obecnosc walijczyka na boisku Koguty bylyby skromniejsze o 17 puntkow co jest duza iloscia. Okazuje sie, ze Bale ustrzelil rowniez 10 goli (tak jak Suarez) ale ich waga byla o wiele wieksza - kazdy gol wart jest srednio 1.7 punkta. Bale strzelil w tym sezonie jak dotad 16 bramek co daje wysoki procent (10/16*100) 62.5% waznosci bramek dla ukladu w tabeli a oprocz tego przy 126 strzalach na bramke daje to skutecznosc na poziomie (16/126*100) 12.69% co jak na ofensywnego pomocnika jest calkiem dobrym wynikiem.

Od dawna mowi sie glosno o zainteresowaniu mlodym walijskim skrzydlowym takich firm i marek jak chociazby Real Madryt. Nie ma w tym absolutnie nic dziwnego - ten 23-letni pilkarz to przyszlosc swiatowego futbolu a trzeba spojrzec prawdzie w oczy, ze jego talent w Kogutach juz sie nie rozwinie bo ta ekipa jest po prostu dla niego juz za slaba...

I zwyciesca naszego plebiscytu - latajacy holender Robin Van Persie. Trzeba przyznac, ze ma szkocki manager Ferguson nosa do napastnikow pochodzacych z kraju tulipanów i wiatraków. Niegdys spustoszenie i strach sial Van Nistelrooy a teraz popularny RVP &quot;robi robote&quot; dla Czerwonych Diablow. Druzyna z Manchesteru stracilaby naprawde wiele punktow gdyby odjac wazne bramki ktore strzelal dla nich holender :

UTD3-2Ful (1gol ; +2pkty)
Soton2-3UTD (3gole ; +3pkty)
Lpool1-2UTD (1gol ; +2pkty)
Chel2-3UTD (1gol ; +2pkty)
UTD2-1AFC (1gol ; +2pkty)
UTD1-0WHU (1gol ; +2pkty)
Read3-4UTD (1gol ; +2pkty)
City2-3UTD (1gol ; +2pkty)
UTD4-3Cast (1gol ; +2pkty)
UTD2-1Lpool (1gol ; +2pkty)
Spurs1-1UTD (1gol ; +1pkt)

Laczna ilosc 22 punktow jest najwieksza z posrod calej trojki. W tym czasie Latajacy Holender umieszczal pilke w siatce rywala az 13 razy co daje niemal identyczny wynik jaki uzyskal Gareth Bale - kazda wazna bramka holendra dawala 1.69 punkta dla Red Devils. Przy lacznie jak dotad zdobytych 19 bramkach te bardzo istotne 13 daja az 68.42 % waznosci dla sytuacji w tabeli EPL. Najlepiej jednak wypada u RVP statystyka ilosci bramek do oddanych strzalow - przy 103 strzalach na bramke 19 goli daje skutecznosc na poziomie 18.45% co rozklada jego rywali na lopatki (prawie co 5 strzal oddany przez RVP zamienial sie na bramke). Okazuje sie, ze zwyciesca mogl byc tylko jeden, bo napastnik United wygrywa pod kazdym katem rywalizacje ze swoimi poprzednikami.

Jedyne do czego moznaby sie przyczepic odnosnie RVP to fakt, ze gra on w o wiele lepszym zespole niz wymieniona 3-jka. Bez porownania odpowiedzialnosc jaka spoczywa na barkach Suareza czy Bale&#39;a jest o wiele wieksza niz w przypadku RVP gdyz ma on do pomocy chociazby swietnego Wazze czy tak doswiadczonych graczy jak Giggs czy Scholes. To sprawia, ze napewno latwiej gra sie holendrowi wiedzac, ze oczy wszystkich skupione sa nie tylko na nim, ale tez na Rooney&#39;u. Z drugiej strony RVP byl bohaterem letniego okienka transferowego na linii Arsenal-Man United i mozna sie bylo spodziewac wszystkiego po jego 1 sezonie w nowych barwach - zaskoczyl jednak wszystkich swoim zaangazowaniem, oddaniem, walka i ambicja. Nalezy rowniez miec na uwadze, ze holender ma 29 lat przy 26 Suareza i 23 Bale&#39;a i dlatego bez dwoch zdan wygrywa u mnie plebiscyt na gracza roku w EPL.

Interesujace jest natomiast podejscie do tej sprawy bukmacherow, ktorzy wyceniaja ta trojke w nastepujacy sposob (kursy za PaddyPower) :

Gareth Bale 1.44
RVP 4.0
Luis Suarez 6.5

Pytania sa dwa - dlaczego walijczyk i dlaczego tak nisko wyceniany ? Lista ktora powyzej zrobilem i w ktorej wygral RVP jest w miare obiektywna (opiera sie w glownej mierze na statystykach a te sa liczbami, nie podlegaja uczuciom ani sentymentom). Oczywiste jest, ze wygrac moze Gareth i ze wcale nie zostanie wyloniony w drodze obiektywnego glosowania - wkoncu wsrod jury moga byc osoby po proste lubiacego Bale&#39;a i tyle, proste. Dziwi mnie rowniez niski kurs na faworyta ktory w moim odczuciu powinien byc w okolicach 1.80-1.90. Wplyw Bale&#39;a na gre Kogutow jest olbrzymi to fakt ale w tym wypadku chyba przeceniony...

I na koniec do przemyslenia - co takiego moze dac Spurs zwyciestwo Bale&#39;a w tym plebiscycie ? I dlaczego od jakiegos czasu gra Kogutow jest ukladana pod Bale&#39;a (az 126 strzalow na bramke skrzydlowego pomocnika ?! Lennon przy 28 meczach ma ich 26 ; Dempsey jako ofensywny pomocnik w 22 spotkaniach uzbieral 48 strzalow) ? Wszystko wyglada bardzo prosto jak sie dokladnie pomysli - chodzi zapewne o to zeby wywindowac maksymalnie w gore cene za walijczyka. Perspektywiczny, mlody i nieziemsko utalentowany ofensywny skrzydlowy, przyszly (calkiem mozliwe) zdobywca &quot;Premier League PFA Player of the Year&quot; z (jak dotad) 16 bramkami na koncie w Premier League - cena za takiego pilkarza musi byc wieksza niz w normalnych warunkach i okolicznosciach.
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Wszystko ładnie, pieknie Kylu, z kilkoma &quot;ale&quot;.

1. Jak ty jako &quot;zainteresowany Manchesterem United&quot; możesz byc w pełni obiektywny? ;)
2. Dlaczego nie uwzgledniasz asyst, które są równie wazne jak gole strzelone, a czasami nawet wazniejsze, bo asystent odpierd**a całą robotę juz o podyktowanych karnych na danym zawodniku nie mowię.
3. Co ma wiek do rzeczy, albo to, ze dany zawodnik był bohaterem okienka transferowego? Co do wieku to bez sensu, bo trzeba wybrać najlepszego zawodnika i trzeba patrzeć na to co dany zawodnik pokazał na boisku, a nie na to ile ma lat w dowodzie. Taka durna sytuacja miała miejsce w 2006 roku kiedy nagrodę dla najlepszego zawdonika mundialu dostał Zidane, ale była to raczej nagroda za całokształt kariery, bo jeżeli chodzi o jakość jaką dał drużynie to nie powinien dostać nagrody.
4. Niby wspomniałeś, że van Persie gra w dużo lepszym klubie, ale zaraz wywróciłeś kota ogonem i napisałes głupotę o zaangażowaniu i ambicji Robina. Jak już o ambicji miałbyś mówić to oczywsitym jest, że duzo więcej ambicji wykazuje Suarez, który walczy w kazdym meczu od 1 do 90 minuty i jaki by nie był wynik to atakuje ile wlezie.


W mojej ocenie jak to masz w zwyczaju (tylko bez obrazy ;) ) zinterpretowałeś statyski tak jak się to Tobie podoba i takie jakie Tobie pasują. To co napisałeś jest wazne, ale jest jeszcze kilka innych kwestii na które trzeba by zwrócić uwagę.

Niemniej nagrodę raczej w garści ma juz Bale. Suarez to przeciez według wielu rasista i oszust więc jemu nikt w Anglii zadnej nagrody nie da, van Persie dla wielu jest zdrajcą, a Bale to genialny Brytol czyli swój, a w dodatku strzela piekne gole. Poza tym wywindowanie ceny wgórę jak to dobrze ująłeś. Ja się zdziwię jak jego nie wybiorą.

Pozdro ????
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Wszystko ładnie, pieknie Kylu, z kilkoma &quot;ale&quot;.

1. Jak ty jako &quot;zainteresowany Manchesterem United&quot; możesz byc w pełni obiektywny? ;)
2. Dlaczego nie uwzgledniasz asyst, które są równie wazne jak gole strzelone, a czasami nawet wazniejsze, bo asystent odpierd**a całą robotę juz o podyktowanych karnych na danym zawodniku nie mowię.
3. Co ma wiek do rzeczy, albo to, ze dany zawodnik był bohaterem okienka transferowego? Co do wieku to bez sensu, bo trzeba wybrać najlepszego zawodnika i trzeba patrzeć na to co dany zawodnik pokazał na boisku, a nie na to ile ma lat w dowodzie. Taka durna sytuacja miała miejsce w 2006 roku kiedy nagrodę dla najlepszego zawdonika mundialu dostał Zidane, ale była to raczej nagroda za całokształt kariery, bo jeżeli chodzi o jakość jaką dał drużynie to nie powinien dostać nagrody.
4. Niby wspomniałeś, że van Persie gra w dużo lepszym klubie, ale zaraz wywróciłeś kota ogonem i napisałes głupotę o zaangażowaniu i ambicji Robina. Jak już o ambicji miałbyś mówić to oczywsitym jest, że duzo więcej ambicji wykazuje Suarez, który walczy w kazdym meczu od 1 do 90 minuty i jaki by nie był wynik to atakuje ile wlezie.


W mojej ocenie jak to masz w zwyczaju (tylko bez obrazy ;) ) zinterpretowałeś statyski tak jak się to Tobie podoba i takie jakie Tobie pasują. To co napisałeś jest wazne, ale jest jeszcze kilka innych kwestii na które trzeba by zwrócić uwagę.

Niemniej nagrodę raczej w garści ma juz Bale. Suarez to przeciez według wielu rasista i oszust więc jemu nikt w Anglii zadnej nagrody nie da, van Persie dla wielu jest zdrajcą, a Bale to genialny Brytol czyli swój, a w dodatku strzela piekne gole. Poza tym wywindowanie ceny wgórę jak to dobrze ująłeś. Ja się zdziwię jak jego nie wybiorą.

Pozdro ????
Juz odpowiadam ;)


1. Na forum zarejestrowalem sie w 2005 roku bodajze i wtedy bylem mega wielkim fanem United. Wiem, ze dalej widnieje ten klub w moich zainteresowaniach ale juz im nie kibicuje - kibicuje pieniadzom :]


2. To rzucmy okiem na te asysty :

Gareth Bale - 2
Luis Suarez - 4
Robin Van Persie - 8

Komentarz jest chyba zbedny - liczby przemowily ;)

I strzelone rzuty karne :

Gareth Bale - 0
Luis Suarez - 0
Robin Van Persie - 1

Wielkiej przepasci nie ma wiec w sumie ta kategoria nie ma wiekszego wplywu na dokonania tej trojki.


3. Jezeli chodzi o wiek to ja to tylko podalem w sensie informacyjnym i jako ciekawostke - wyraznie jest napisane ze glowne kryteria doboru gracza sezonu w EPL to ilosc zdobytych punktow dla zespolu a takze procent strzelonych bramek do oddanych strzalow. W obu tych przypadkach spora przewage ma RVP i dlatego wygrywa ;)


4. Na ten punkt nie jestem w stanie odpowiedziec - po prostu jest to zwykle przemyslenie nie poparte zadnymi liczbami i to wszystko ;)


&quot;W mojej ocenie jak to masz w zwyczaju (tylko bez obrazy ;) ) zinterpretowałeś statyski tak jak się to Tobie podoba i takie jakie Tobie pasują. To co napisałeś jest wazne, ale jest jeszcze kilka innych kwestii na które trzeba by zwrócić uwagę.&quot;


To pokaz mi swoja interpretacje tej trojki tak, zeby wygral np. Suarez ;) Co wezmiesz pod uwage ? Ilosc nurkowan czy moze przebiegniete kilometry na boisku ;)

Lige wygrywa nie ten zespol ktory przebiegnie wiecej klockow, nie ten ktory strzeli wiecej bramek a ten ktory ma najwiecej punktow. Najwiecej punktow zdobyl dla swojego zespolu RVP. 1-0. Oddal najmniej strzalow na bramke a zarazem strzelil tyle goli, ze jego srednia jest najwyzsza. 2-0. Ma najwiecej asyst z tej trojki. 3-0. Czego wiecej oczekiwac od holendra ? Acha, i to jest jego pierwszy sezon w nowym otoczeniu - Suarez gra juz 3 sezon dla The Reds a Bale zalicza 6 rok u Kogutow a wiec sa o wiele bardziej zgrani ze swoimi kolegami. Czego wiecej chciec od &quot;Najlepszego gracza sezonu&quot; ?

Dla mnie plebiscyt powinien wygrac RVP - bez dwoch zdan. Ale zapewne wygra Bale bo jest brytolem ( Twoja sluszna uwaga, trzeba faworyzowac swojego ) ale rowniez po to zeby podbic jego wartosc rynkowa przed letnim okienkiem - bedzie mozna wiecej wyciagnac od przyszlego zainteresowanego klubu ;)

A jesli &quot;uderzasz&quot; do mnie odnosnie moich analiz spotkan i meczy - to tak, pisze je pod siebie ;) Tyle tylko, ze ja wygrywam... ;]
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Sunderland - Man United typ : 1 dnb @ 4.00 3/10 Betsafe

Kursy na United powoli rosna i sa ku temu oczywiste powody - Czerwone Diably wlasciwie sa juz mistrzem Premier League i tylko prawdziwy kataklizm moglby im ten tytul odebrac. Oczywiscie szanse na to zawsze sa, ale w ich wypadku wynosza wrecz minimum z minimum.

Tak na dobra sprawe to United nie do konca oplaca sie wygrywac wszystkie mecze do konca sezonu - nic im to nie da. Moze dac natomiast lidze, jesli Red Devils spuszcza troche z tonu i pozwola zniwelowac delikatnie roznice miedzy goniacymi Citizens i The Blues. Niedosc ze koncowka bedzie bardziej emocjonujaca to liga zarobi wiecej na wpadkach czolowego zespolu EPL.

Czarne Koty maja zdecydowanie o co walczyc - nie wygrali w EPL od 7 spotkan i z 31 punktami nie sa wcale na tak bezpiecznej pozycji jakby sie moglo wydawac. Przy zaleglym meczu Wigan z 27 punktami przewaga Sunderlandu nad spadkowym miejscem wynosi 4 punkty (a przy zwyciestwie w zaleglym meczu The Latics moze to byc tylko 1 punkt). Dlatego Czarne Koty maja poniekad noz na gardle.

Co jest najsmieszniejsze w tym wszystkim - Sunderland nigdy jeszcze nie pokonal Man United w Premier League ! Na 21 spotkan w EPL ani jednego zwyciestwa...
 
F 0

fubus92

Użytkownik
Właśnie.. fakt, że Sunderland wygrał tylko raz w historii.. Jak dla mnie maksymalnie co może ugrać Sun to remis. Patrząc na ich bieżącą formę nie wygląda to najlepiej i mimo to nie spodziewałbym się ich zwycięstwa. Natomiast pociąga mnie typ na Everton. Biją się o miejsce w pucharach z Arsenalem i raczej nie mogą sobie pozwolić na zgubę punktów ze Stoke City.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Właśnie.. fakt, że Sunderland wygrał tylko raz w historii.. Jak dla mnie maksymalnie co może ugrać Sun to remis. Patrząc na ich bieżącą formę nie wygląda to najlepiej i mimo to nie spodziewałbym się ich zwycięstwa. Natomiast pociąga mnie typ na Everton. Biją się o miejsce w pucharach z Arsenalem i raczej nie mogą sobie pozwolić na zgubę punktów ze Stoke City.
Jesli Everton bije sie o puchary to czemu takich &quot;oczywistych meczy&quot; nie wygrywal ? :

- Everton - Newcastle 2:2 1.54 4.02 6.11
- Reading - Everton 2:1 4.36 3.64 1.79
- Everton - Norwich 1:1 1.48 4.24 6.82
- Everton - Swansea 0:0 1.58 3.98 5.79
- Everton - Aston Villa 3:3 1.38 4.61 8.79

Interesujace - 4 razy byli dosyc sporymi faworytami u siebie i 4 razy zawiedli... Everton nie bedzie w TOP4 bo jest... za biednym klubem. Ich przeznaczenie na najblizsze lata to walka o top4 - ale tylko walka, nie dostana sie tam. Ze Stoke bede gral 2 dnb bo &quot;Drwale&quot; maja jakas umowe z Toffikami...
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
dagger 33

dagger

Użytkownik
Sunderland - Man United typ : 1 dnb @ 4.00 3/10 Betsafe
Ja bym uważał z graniem na Sunderland. Jest potwierdzenie, że Fletcher i Cattermole wypadają do końca sezonu. Jeżeli się potwierdzi info, że Ferguson wystawia faktycznie rezerwy to można wejść, ale należy pamiętać o tej historii, że Sunderland nigdy nie wygrał no i o tym, że MU to MU i oni są w stanie wygrać eksperymentalnym składem z połową ligi mając Fergusona na ławce
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Ja bym uważał z graniem na Sunderland. Jest potwierdzenie, że Fletcher i Cattermole wypadają do końca sezonu. Jeżeli się potwierdzi info, że Ferguson wystawia faktycznie rezerwy to można wejść, ale należy pamiętać o tej historii, że Sunderland nigdy nie wygrał no i o tym, że MU to MU i oni są w stanie wygrać eksperymentalnym składem z połową ligi mając Fergusona na ławce
Jedyny problem United polega na tym, ze 2 dni pozniej graja w ramach FA Cup z Chelsea - w lidze strata punktow jest im w sumie obojetna bo przewage maja niesamowicie duza, natomiast jesli mysla o 2-koronie to z Chelsea trzeba juz bedzie sie wysilic. Sunderland gra nieprzyjemna pilke, mocno silowa i na to wlasnie licze, ze pokaza charakter i pazur oraz wole walki i tym urwa jakies punkty Diablom. Oby komplet.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Wigan - Norwich typ : 2 dnb @ 3.40 2/10 Bet365

Kursy na Wigan od 1.85 do 1.95 - czyli jakies nieporozumienie jednym slowem. Po pierwsze dlatego, ze Kanarki w tym roku pomimo zajmowanego miejsca spisuja sie naprawde dobrze (duza liczba remisow powoduje, ze zajmuja miejsce ktore zajmuja - 12.). Dotychczas przegrali w lidze 10 spotkan, ale naprawde warte uwagi jest z kim przegrywali :

Norwich City 2-5 Liverpool
Chelsea 4-1 Norwich City
Norwich City 0-1 Chelsea
Norwich City 3-4 Manchester C.
Liverpool 5-0 Norwich City
Manchester U. 4-0 Norwich City

Na 10 porazek w EPL az 6 doznanych z naprawde mocnymi badz topowymi ekipami. To swiadczy o sile zespolu Norwich ktory w pozostalych 24 spotkaniach uznawal wyzszosc porownywalnie silnego rywala tylko 4 razy (i az 3 mecze przegrane tylko roznica 1 gola : 0-1 Castle, 1-2 WBA, 1-2 WHU oraz 0-5 z Fulham). Liczby i wyniki nie klamia - Kanarki pod wodza Chris&#39;a Hughton&#39;a graja dobrze, sa wymagajacym rywalem a to, ze czasem przegrywaja, coz, kazdemu sie zdarza.

Dlatego nie rozumiem do konca niskich kursow na Wigan. Druzyna The Latics na wlasnym obiekcie wygrala ledwo 3 razy z czego warte odnotowania jest, ze w 2 meczach wynik ustalany byl na ich korzysc juz w doliczonym czasie gry (3-2 Reading i Gomez w 90&#39; ; 2-1 Castle i Kone w 90&#39;). W meczach domowych Wigan nie przekonuje a kazde zwyciestwo ktore odniesli na DW Stadium bylo roznica tylko 1 gola, takze rewelacji nie ma.

Na koniec H2H miedzy zainteresowanymi :

http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home_id=245&amp;amp;away_id=258&amp;amp;where=0

Odliczajac Club Friendly w 2009 roku obie ekipy spotkaly sie 7 razy i ani razu Wigan nie wygralo. Moze i mogliby sie przelamac wlasnie w sobote - pytanie tylko, czy sa w stanie ? Wedlug mnie nie, bo Norwich na ostatnie 9 spotkan w Premier League ulegl tylko w 2 (i to nie z byle kim bo 0-5 z The Reds i 0-4 z United). Kursy narazie stoja ale moze rusza w dol na gospodarzy - oby.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Everton - Stoke typ : 2 dnb @ 4.50 3/10 BetWay
Przespane kursy - jeszcze pare dni temu mozna bylo zlapac nawet pod 6.50 a teraz juz w sumie lipa wielka ale coz, dobre i to.
Najwazniejsza sprawa odnosnie tego meczu to absencje u gospodarzy : Howard, Jagielka, Fellaini oraz Pienaar nie zagraja w tym meczu. Nie trzeba byc wielkim znawca ekipy Evertonu zeby wiedziec, ze Ci Panowie to ich fundament i podstawa. Mowi sie, ze w bramce Mucha godnie zastepuje amerykanina ale z tego co pamietam w meczu z Wigan (w ramach FA Cup) wpuscil 3 bramki. Pozniej wyszedl mu mecz i &quot;dzien konia&quot; z Citizens gdzie zachowal czyste konto.
Oslabienia w ekipie gospodarzy widza doskonale buki dlatego takie wzrosty na ekipe Toffikow - kursy nawet pod 1.72-1.75. A jeszcze niedawno mozna bylo zlapac Everton po zalosnie smiesznym 1.45-1.50. Cos jest na rzeczy.
Bardzo interesujace H2H miedzy obiema ekipami :
Premier League 2008/2009
Everton Stoke City 3:1
Stoke City Everton 2:3
Premier League 2009/2010
Stoke City Everton 0:0
Everton Stoke City 1:1
Premier League 2010/2011
Stoke City Everton 2:0
Everton Stoke City 1:0
Premier League 2011/2012
Stoke City Everton 1:1
Everton Stoke City 0:1
Premier League 2012/2013Stoke City Everton 1:1
Everton Stoke City ? : ?
Wszystkie mecze w EPL od 2008 roku oraz bilans jak narazie 3-4-2 dla Evertonu czyli 2-4-3 dla Stoke. Wychodzi na to, ze zeby uzyskac idealnie rowny bilans, dzisiejszy mecz na Goodison powinni wygrac Garncarze. Oprocz tego bilans bramkowy dla Evertonu 10:9 a wiec porazka 1 bramka jak najbardziej wskazana, dlatego dodatkowy typ :
Everton - Stoke typ : Stoke to win by 1 goal @ 8.00 1/10 188bet
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Aston V - Liverpool typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Betsafe

Kursy na Liverpool to delikatne nieporozumienie biorac pod uwage silniejsze ekipy ktore jechaly na Villa Park :

Aston Villa - Manchester United 2:3 7.14 4.52 1.43
Aston Villa - Arsenal 0:0 4.49 3.65 1.77
Aston Villa - Manchester City 0:1 7.23 4.61 1.43

Ciezko szlo obydwu Manchesterom w rywalizacji z The Villans na ich obiekcie. Minimalne zwyciestwa pokazuja, ze nie byly to spotkania jednostronne, a kursy wbrew pozorom sugerowaly, ze takimi meczami beda.

Obie ekipy maja bogata przeszlosc spotkan miedzy soba w ktorej gora jest Liverpool ale gra The Reds nie przekonuje. W tym sezonie dali juz zarobic tak duzo na &quot;wachaniach&quot; swojej formy ze granie na ta ekipe jest po prostu bez sensu.

The Reds juz pozegnali sie z top4 - ich strata do 4tej na chwile obecna Chelsea wynosi 10 punktow co w perspektywie 8 pozostalych spotkan do konca sezonu jest roznica potezna. Do miejsca premiowanego gra w LE traca tez 8 punktow wiec mozna powatpiewac czy uda im sie wskoczyc nawet tam. Mozna z pewna nuta ryzyka przyjac, ze Liverpool po prostu nie wystapi w przyszlym roku w zadnych rozgrywkach europejskich.

Kursy na Pool leca w dol bo wiekszosc spodziewa sie przelamania po meczu na St. Mary&#39;s Stadium. Coz, ja spodziewam sie, ze Suarez i spolka znowu zawioda bo... lubia zawodzic w tym roku. Najblizej mi w tym meczu do remisu bo obie ekipy w ostatnich 5 meczach w EPL nie zremisowaly wiec podzial punktow ladnie wpisalby sie w ich forme. Ale ze rzadko gram czyste X ide dalej w kierunku gospodarzy ktorzy bardziej potrzebuja punktow do przezycia.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
PODSUMOWANIE 31.kolejka
Sunderland - Man United typ : 1 dnb @ 4.00 3/10 Betsafe
Wigan - Norwich typ : 2 dnb @ 3.40 2/10 Bet365
Everton - Stoke typ : 2 dnb @ 4.50 3/10 BetWay
Everton - Stoke typ : Stoke to win by 1 goal @ 8.00 1/10
188bet
Aston V - Liverpool typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Betsafe


Zainwestowane : 11.0
Wygrane : 0.0

Bilans : -11.0
BILANS OGOLNY : +51.875
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
West Brom - Arsenal typ : 1 dnb @ 3.30 3/10 Betsafe

Przede wszystkim bardzo wysokie kusy na gosci patrzac w historie spotkan miedzy oboma ekipami :

West Brom Arsenal 2:3 5.11 3.95 1.63
West Brom Arsenal 2:2 4.38 3.45 1.83
West Brom Arsenal 1:3 5.97 3.56 1.61
West Brom Arsenal 2:1 5.82 3.51 1.57
West Brom Arsenal 0:2 5.78 3.60 1.54
West Brom Arsenal 1:2 4.64 3.49 1.72

Mamy ostatnie 6 spotkan w ramach EPL i w 4 znich gora byli Kanonierzy. Warto jednak zwrocic uwage na kursy ktore byly o wiele mniejsze niz ten ktory oferuja wlasnie buki na sobote. Skad to sie bierze ? Zapewne z faktu, ze Arsenal to juz nie ta sama mocna ekipa oraz West Brom to nie jakies leszcze do bicia. Poziom sie delikatnie wyrownal wiec Wenger i ekipa beda mieli nie lada wyzwanie na The Hawthorns.

Jedyny argument za AFC jest taki, ze walcza oni o top4 (i mysle, ze sie tam dostana kosztem Kogutow). Wypada wiec powiedziec, ze musza wygrywac takie mecze - coz, musiec a realizowac to 2 rozne kwestie.

Dla WBA jest to wlasciwie ostatnia okazja zeby rozegrac zawody na maksa z silnym rywalem przed wlasna publika. Nastepne mecze domowe to kolejno rywale :

- Newcastle
- Wigan
- Man United

Oczywiscie mecze ze Srokami czy The Latics moga byc ciekawe ale nie wiadomo czy WBA nie bedzie chcialo komus pomoc (obie ekipy nadal bardzo blisko strefy spadkowej) i podarowac jakis punktow. Ostatni mecz z &quot;Mistrzem Anglii&quot; odbedzie sie w 38 kolejce i tak na dobra sprawe nie wiadomo na jakich obrotach beda chcialy to spotkanie rozegrac obie ekipy (prawdopodobnie bedzie to styl tzw. nie zrobic sobie krzywdy).

Kursy na Arsenal nawet pod 1.95-1.97 a wiec wysokie a w obliczu faktu, ze w ostatniej kolejce zaden faworyt nie zawiodl, pora wrocic na naturalny szlak EPL ktorym sa niespodzianki.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Reading - Southampton typ : X @ 3.60 2/10 Betsson

Kursy na Swietych spadaja co jest oczywiste po ich ostatnich wynikach :

- Liverpool 3-1
- Chelsea 2-1

Jednak ktos zapedzil sie za mocno bo srednio 2.17 na ekipe gosci to zdecydowana przesada. Po pierwsze dlatego, ze na wyjezdzie wygrali tylko 2 spotkania w tym sezonie. Po drugie ekipa The Royals ulegla na wlasnym obiekcie jak dotad tylko 5 druzynom (jak na beniaminka domowy bilans 4-6-5 wcale nie jest az tak kiepski).

Kurs na gosci wynika z 2 rzeczy - ostatnich 2 zwyciestw Swietych przeciwko wysoko notowanym w EPL rywalom oraz z faktu, ze w zespole Reading jest &quot;nowa miotla&quot;. I tu dochodzimy do sedna sprawy - nowy manager Reading to nie kto inny jak... byly manager Southampton Nigel Adkins.

Logika nakazuje pomyslec w nastepujacy sposob - Mauricio Pochettino zna juz troche swoja ekipe (prowadzi ja od 18 stycznia) ale nie zna wogole przeciwnika. Po drugiej stronie barykady znajduje sie Adkins ktory prowadzil Soton przez 3 sezony wiec zna ich bardzo dobrze ale niestety dopiero zaczyna rozgryzac ekipe The Royals. Czyli na dobra sprawe obaj managerowie posiadaja podobna wiedze jednak Adkins zna o wiele wiecej wad i slabych punktow Swietych bo prowadzil ich znacznie dluzej.

Championship 2005/2006
Reading Southampton 2:0
Southampton Reading 0:0

Championship 2008/2009
Southampton Reading 1:1
Reading Southampton 1:2

Championship 2011/2012
Southampton Reading 1:3
Reading Southampton 1:1

Premier League 2012/2013
Southampton Reading 1:0
Reading Southampton ? : ?

W kazdym z poprzednich 3 sezonow padal remis a w tym roku mielismy jak narazie zwyciestwo Swietych. Nie sadze zeby chlopaki Pochettino byli w stanie wygrac po raz kolejny (byloby to 3 zwyciestwo z rzedu w EPL). Oprocz tego Reading przegral 6 kolejnych spotkan w EPL i najwyzsza pora na jakies punkty, pytanie tylko czy pelna pule. Wydaje mi sie, ze Adkins za slabo zna swoja nowa druzyne i dojdzie do remisu ktory wpisuje sie bardzo dobrze w bilans obu zespolow w grach miedzy soba ktory wynosi 2-3-2.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Stoke - Aston Villa typ : X @ 3.40 2/10 Bet365

Liczylem na podzial punktow na Madejski Stadium ale Swieci nie pozostawili zadnych zludzen kto powinien sie utrzymac w EPL.

Jak dotad 9 spotkan miedzy zainteresowanymi w EPL i az 6 remisow. Ostatnie 4 spotkania w lidze to kolejno wyniki 0-0 1-1 0-0 1-1 a wiec bardzo lubia sie dzielic punktami oba zespoly. Kursy na Stoke rosna od jakiegos czasu co zapowiada trudnosci dla gospodarzy w tym spotkaniu. Lecimy bo za chwile mecz.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Newcastle - Fulham typ : X @ 3.75 2/10 Pinnacle

Przede wszystkim Sroki wygraly ostatnie 3 domowe mecze z rzedu co juz logicznie nakazuje grac na ich wpadke. Z drugiej strony Fulham ktore nie zaznalo smaku porazki juz od 5 spotkan.

Oba zespoly spotykaja sie ze soba regularnie w EPL (z krotka przerwa kiedy nie bylo Srok w najwyzszej klasie rozgrywek w Anglii) :

http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home_id=239&amp;amp;away_id=234&amp;amp;where=0

Sroki na wlasnym obiekcie maja problemy z The Cottagers - tylko 4 zwyciestwa na 10 spotkan na St.James Park to nienajlepszy wynik.

Podsumowujac krotka analize gospodarze powinni zgubic jakies punkty natomiast goscie po ostatnich 2 wygranych w lidze tez powinni troche przystopowac. Zeby wszystkim dogodzic wychodzi czysty remis.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
PODSUMOWANIE 32.kolejka

West Brom - Arsenal typ : 1 dnb @ 3.30 3/10 Betsafe

Reading - Southampton typ : X @ 3.60 2/10 Betsson

Stoke - Aston Villa typ : X @ 3.40 2/10 Bet365

Newcastle - Fulham typ : X @ 3.75 2/10 Pinnacle



Zainwestowane : 9.0
Wygrane : 0.0


Bilans : -9.0

BILANS OGOLNY : +42.875
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Arsenal - Norwich typ : 2 dnb @ 10.00 1/10 Betsafe

Bardzo dziwia niskie kursy na gospodarzy :

Arsenal - Norwich 1.23 5.99 11.93

Dla porownania pare poprzednich spotkan na Emirates i ich wycena przez bukow :

Arsenal - Stoke City 1:0 1.39 4.52 8.80
Arsenal - West Ham 5:1 1.45 4.35 7.06
Arsenal - QPR 1:0 1.36 4.77 8.62
Arsenal - Reading 4:1 1.24 6.06 11.87

Czym w takim razie kieruja sie bukmacherzy wystawiajac na chwile obecna na Norwich kursy nizsze niz chociazby na Reading czy QPR ? To ze ekipa Kanarkow znajduje sie dosyc blisko strefy spadkowej o niczym wielkim jeszcze nie swiadczy - ich szanse na spadek sa dosyc male w moich oczach. To moze fakt, ze na ostatnie 9 spotkan w EPL az 7 padlo lupem Wengera i jego pilkarzy ? Arsenal jako 5 ekipa w tabeli ma wlasciwie LM na wyciagniecie reki tylko musi wygrywac kolejne spotkania do konca sezonu. Prawdopodobnie z tego zalozenia wychodza buki oferujac zanizony kurs na gospodarzy.

Oba zespoly graly miedzy soba dotychczas 5 spotkan :

Premier League 2012/2013
Norwich Arsenal 1:0 6.41 4.34 1.48

Premier League 2011/2012
Arsenal Norwich 3:3 1.20 6.65 13.96
Norwich Arsenal 1:2 4.99 3.62 1.71

Premier League 2004/2005
Arsenal Norwich 4:1 1.18 5.70 9.99
Norwich Arsenal 1:4 7.68 4.04 1.38

Patrzac w miare obiektywnie i biorac pod uwage tylko najswiezsze spotkania z tego i poprzedniego sezonu okazuje sie, ze Norwich to nie jest wcale latwy przeciwnik dla The Gunners. Oczywiscie ciezko &quot;wrozyc&quot; na podstawie 3 meczy ale fakt jest jeden - kurs na sobotnie spotkanie na gospodarzy powinien byc w okolicach 1.45. Dzieki temu ze Arsenal jest tak smiesznie nisko wyceniany dostajemy bardzo duze value na gosci.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Everton - QPR typ : 2 dnb @ 5.75 3/10 Betsafe

Najwazniejsze pytanie odnosnie tego spotkania to - czy Everton rzeczywiscie i naprawde ma szanse wskoczyc do TOP4 ? Od dluzszego czasu obstaje przy opcji, ze nie i do konca bede mocno w to wierzyl bo ekipa Moyes&#39;a jest po prostu za slaba a sam klub jeszcze zbyt biedny zeby moc wejsc do tego &quot;uprzywilejowanego grona&quot;. Oprocz tego druzyna z Liverpoolu traci 6 punktow do 4-tego Tottenhamu (Koguty maja 1 mecz rozegrany wiecej). Spojrzmy na pozostale spotkania wyjazdowe Evertonu (w kolejnosci) :

Arsenal - Everton
Sunderland - Everton
Liverpool - Everton
Chelsea - Everton

Jesli ktokolwiek moglby w jakis sposob pomoc The Toffees to jedynie ich sasiad The Reds gdyz sezon dla podopiecznych Rodgers&#39;a skonczyl sie wraz z remisem 0-0 przeciwko WHU na Anfield. Juz nawet sam Brendan po cichu mowi, ze jesli Liverpool nie wystapi w nastepnym sezonie w Lidze Europy to nie bedzie tragedii bo zespol bedzie sie mogl skupic tylko i wylacznie na domowych rozgrywkach. Jednym slowem zenujaca i asekuracyjna wypowiedz - tak jak pisalem na poczatku sezonu, ten czlowiek to slaby i kiepski manager. Ale wracamy do Evertonu.

Ewidentnie bardzo ciezki terminarz na koncowke sezonu bo zarowno Arsenal jak i Chelsea beda do konca walczyc o prawo startu w LM a i Sunderland przez swoja gorsza forme stoi na krawedzi i zajmuje miejsce tuz przed strefa spadkowa co zmusza ich do kolekcjonowania kazdego punktu. To dobrze dla ligi i koncowych emocji.

Co do samego spotkania obie druzyny spotykaly sie jak dotad 3 razy :

Premier League 2012/2013
QPR Everton 1:1

Premier League 2011/2012
QPR Everton 1:1
Everton QPR 0:1

Ani jednego zwyciestwa Evertonu co moze budzic pewne watpliwosci i podejrzenia bo przeciez QPR to zdecydowanie ekipa w ich zasiegu (a juz napewno rok temu kiedy jeszcze Rangersi nie byli tak wzmocnieni).

Kazda z ekip potrzebuje punktow jednak to QPR jest bardziej pod sciana - mase wpakowanych funtow w zespol moze pojsc na marne jesli druzyna ze stolicy spadnie z Premier League. Dla Evertonu brak TOP4 wiaze sie z tym co zawsze - nadzieje byly ale sie nie udalo. Zespol z Liverpoolu nie wydaje poteznych sum pieniedzy na swoich graczy ani budowanie zespolu wiec brak LM nie oznacza jakiejs poteznej zapasci finansowej z ich strony.

Oprocz tego zdecydowanie za dlugo trwa passa domowych zwyciestw Toffikow - 3 ostatnie spotkania na Goodison Park padly lupem gospodarzy (3-1 Reading, 2-0 City, 1-0 Stoke). Mysle, ze pora na wpadke i oddanie bardzo waznych punktow ekipie ktora jest znacznie nizej notowana. Czekamy na wachania kursow.
 
Do góry Bottom