>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Australian Open '13 - turniej główny kobiet

Status
Zamknięty.
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Australian Open 2013​
Turniej główny kobiet​

Miejsce: Melbourne (Australia)
Data: 14.01.2013-26.01.2013
Nawierzchnia: Hard
Rozmiar drabinki: S-128 D-64
Oficjalna strona turnieju: http://www.australianopen.com/index.html
Drabinka turnieju singlowego: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/draws/ws/index.html
Drabinka turnieju deblowego: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/draws/wd/index.html
Plan meczów na dany dzień: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/schedule/index.html
Historia turnieju Australian Open: http://en.wikipedia.org/wiki/Australian_Open


Kursy na końcowe zwycięstwo w turnieju singlowym (Bet-at-home):



Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
Póki co pustki, więc na dobry początek typ długoterminowy.

Szczerze mówiąc myślałem, że kurs na zwycięstwo Sereny w AO będzie wyższy niż 2.00 ale takowym też nie pogardzę.

Nie odkryję Ameryki jeśli powiem że mamy trzy faworytki do zwycięstwa. Nie jest tajemnicą że damski tenis to sport nieprzewidywalny itp. Jestem jednak niemal pewien że czy to w 1/2 czy w finale dojdzie do spotkania Azarenka - Williams Rozumuje tak: szanse na potknięcie się Sereny we wcześniejszych rundach (łącznie z 1/4) są niewielkie a jeśli już Amerykanka trafi w półfinale na Maszę albo Vikę to nie będziemy mieli na nią więcej niż 1.45. Oczywiście można też grać na Amerykankę w każdym spotkaniu i kto wie czy wtedy nie osiągniemy wyższego kursu. Ale też nikt nie jest w stanie zagwarantować, że Serena nie trafi do połówki Maszy a ta np. potknie się przed 1/2 i wtedy na Williams w półfinale z Kerber lub inną zawodniczką będziemy mieli 1.15

Jest jeszcze jeden ważny powód o którym opowiem za pomocą pewnej grafiki i kilku obliczeń. Ranking WTA na koniec ubiegłego roku wyglądał następująco:



Jeśli chodzi o poniedziałkowe notowanie to:
- Azarenka dostaje 200 punktów za 1/2 turnieju rangi premier w Brisbane, za ubiegły rok nic jej nie odpada więc ma na koncie 10795 punktów
- Szarapowa zostaje przy 10045 punktów
- Williams dostaje 470 punktów za zwycięstwo w turnieju rangi premier w Brisbane, opada jej 120 punktów za 1/4 w poprzednim roku w Brisbane, więc ma na koncie 9750 punktów

Tak więc przed AO winno to wyglądać następująco:
1. Azarenka 10795
2. Szarapowa 10045
3. Williams 9750

W Sydney nie startuje żadna z nich więc w kolejnym tygodniu notowanie będzie wyglądało identycznie.

Po niezbyt skomplikowanych obliczeniach wyszło mi, że jeśli Amerykanka wygra AO to zostanie liderką rankingu. Na potwierdzenie przytaczam kilka liczb. Pod uwagę biorę tylko jeden wariant, bo przecież jeśli Azarenka odpadnie przed finałem to uzbiera jeszcze mniej punktów:
- Williams w finale pokonuje Azarenkę:
a) Serena dostaje 2000 punktów za zwycięstwo, w zeszłym roku była w czwartej rundzie za co dostała 280 punktów a więc: 9750+2000-280=11470
b) Azarenka dostaje 1400 punktów za porażkę w finale, w zeszły roku wygrała AO za co dostała 2000 punktów a więc: 10795+1400-2000=10195

Jak widać Amerykanka ma o co walczyć. Nie od dziś wiadomo, że Serena wyrasta ponad swoje rywalki, a zmotywowana Serena to już pociąg który jest nie do zatrzymania. W każdym wywiadzie którego udziela Williams pada zdanie: &quot;chcę znowu być liderką cyklu&quot;. Okazja jest idealna, wystarczy odprawić z kwitkiem rywalki. Jest forma, jest motywacja - będzie dobrze. Miejmy nadzieję, że pod koniec stycznia ujrzymy podobny obrazek jak ten poniżej.

Williams S. wygra AO 2.00

 
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
Bardzo interesujący post umieścił powyżej @Kudłaty. Chciałbym od siebie dodać tylko kilka spostrzeżeń. Pamiętam doskonale ubiegłoroczny Australian Open kiedy to Victoria Azarenka była nie do zatrzymania. Tenis WTA w tej chwili ma dominatorkę. O ile w ATP gdy dochodzi do &quot;wielkiej rozkminy&quot; podczas spotkań grupy N. Djokovic, A. Murray, R. Federer czy R. Nadal o tyle tutaj sprawa jest wręcz prosta. Oczywiście jak słusznie podkreśla @Kudłaty tenis WTA jest nieprzewidywalny ale czy aby do końca w tej chwili? Patrząc na pakiet kursów ostatecznej zwyciężczyni turnieju w Australian Open tak naprawdę liczą się dwa nazwiska. Serena Williams i Victoria Azarenka. Ta druga z racji tego że tylko ona jest najbliżej pokonania Amerykanki co pokazała ostatnio w US Open. Białorusinka nienawidzi przegrywać i chciała z pewnością uniknąć mordęgi i ewentualnej porażki w ostatnim turnieju bo jak wiadomo trafiła na S. Williams. Tak naprawdę pojedynek tych dwóch zawodniczek pokaże czy Amerykanka wygra czy przegra ten turniej. M. Sharapova kompletnie nie ma pomysłu na Amerykankę i to kilkakrotnie już ostatnio pokazywała. P. Kvitova ma problem z regularnością, nadwagą. Ostatnio rozczarowuje. Jeżeli błyśnie to wątpię aby na cały Szlem. A. Radwańska odstaje nie tylko od Amerykanki ale i od Białorusinki - przede wszystkim siłą. Polka jak dojdzie do półfinału to będzie wielki sukces. Finał raczej niemożliwy. Zastanawia mnie tylko w jakiej dyspozycji jest Na Li. Chinka jak jest w formie jest niebezpieczna. Podobnie jak Białorusinka jest niebywale uparta jednak i ona nie powinna poradzić sobie z S. Williams. Victoria Azarenka wygrała w ubiegłym roku Australian Open więc nawet czysto statystycznie wątpie aby obroniła tytuł. Amerykanka pomimo niskiego kursu jest tutaj jak najbardziej do brania. Ewentualnie pojawi się czarny koń turnieju. Tak naprawdę ten kurs to kurs prawdopodobnie na spotkanie S. Williams - V. Azarenka. Z tego spotkania wybieram Amerykankę. Wiadomo jest ryzyko. Kontuzja zmęczenie jednak prędzej po Białorusince spodziewam się męczących spotkań niż po Amerykance która jak zwykle siły oszczędza serwisem.
edit: a rzeczywiście. Przepraszam za niedopatrzenie. Jednak skleroza nie boli.
Serena Williams - 1,95 Bet-at-home
 
hooh34 23

hooh34

Użytkownik
Panom z góry^ przypominam finał ostatniego szlema gdzie Azarenka była o krok od pokonania jej i to w swoim kraju a co do motywacji to Azarenka będzie miała jeszcze większą bo broni tutaj zwycięstwa z przed roku. Jeśli kogoś zadowala taki kurs to w niego wchodźcie dla mnie no bet.
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
Wszystko ładnie, wszystko spoko, ale jak już wspominasz o spotkaniu z US Open to napomknij gdzieś też o pozostałych z poprzedniego roku. A co w nich ujrzeliśmy? Może po kolei:
- Madryt, 6:1 6:3 dla Williams
- Igrzyska, 6:3, 7:6 dla Williams
- Stambuł, 6:4, 6:4 dla Williams

Azarenka dostała od Williams bęcki na każdej nawierzchni. W bezpośrednich spotkaniach mamy 11-1 dla Amerykanki.

Niech Azarenka ma tę motywację, niech się spina przed prawdopodobnym spotkaniem z Williams. Każdy siedzący głębiej w WTA wie że Serena znajduje się półeczkę wyżej od całej reszty. Tutaj będzie miała o co grać, a poza tym sama mówi że czuję się znakomicie . Co zresztą było widać w Auckland. Nie chcę mi się też wierzyć, że Vika nagle zachorowała przed starciem w poprzednim tygodniu ???? Nie chciała obniżać morale przed AO. Sądzę że ta mobilizacja Białorusinki nieco podupadnie kiedy to zobaczy po drugiej stronie siatki Williams. Nie ważne czy będzie to 1/2 czy finał.

Wiadomo, każdy ma prawo do własnego zdania, dlatego też właśnie dyskutujemy. Sądzę jednak że ten kurs biorąc pod uwagę to o czym napisałem i to o czym wspomniał scotratez jest jak najbardziej wart ryzyka.
 
nole 6,1K

nole

Forum VIP
Ja rowniez naleze do grupy, ktora nieco studzilaby zapaly z graniem na Serene.
Wedlug mnie dominacja wcale nie musi oznaczac zwyciestwa. Statystyka 11:1 moim zdaniem nie oddaje poziomu obu zawodniczek i wedlug mnie patrzac na forme Radwanskiej wcale nie musi byc tak, ze to bedzie turniej, ktorego zwyciestwo rozstrzygnie sie pomiedzy Azarenka i Williams.
Przed finalem US Open tez wszyscy stawiali, ze Novak pokona Murreya dlatego bo w statystykach, wygranych szlamow, czy statystykach h2h z Djoko wygladal slabo..tak jak Kudlaty przytacza 11:1. Jednak Andy w koncu przelamal passe, w koncu wygral.
Tutaj rowniez moze byc sytuacja taka, ze Serena odpadnie i o wygrana bedzie walczyla np. Errani, albo Radwanska, czy Vika...
Rowniez jestem zdania, ze na ten moment no bet... trzeba obserwowac forme na turnieju.
 
mason9233 2

mason9233

Użytkownik
Patrząc na drabinkę, bardzo mnie będzie interesowało to, jaki będzie kurs na to, że Isia zagra w finalę, czyli wygra swoją połówkę. W takiej formie ma duże szanse z Li i Sharapovą.
 
M 17

miki3453

Użytkownik
Pomoże mi ktoś znaleźć najwyższy kurs na win Radwańskiej w turnieju i na to że Serena nie wygra ( na Pinnacle jest 1.93 ) chwilowo mam mobilny internet i ciężko mi sie poruszać po stronach a już dzisiaj chciałem to zagrać i mieć z głowy .;)
 
rangizz 2,7K

rangizz

Użytkownik
Na win Agi (od najwyższego):
  • Bestbet @25.00
  • Jetbull @25.00
  • BetRedKings @25.00
  • 188BET @21.00
  • Expekt @20.00
  • NordicBet @20.00
  • Betway @19.00
  • TonyBet @18.00
  • 32Red Bet @17.50
  • Betsafe @17.50
  • Betsson @17.50
  • Unibet @17.00
  • Betfred @17.00
  • William Hill @17.00
  • Sportingbet @17.00
  • Betinternet @17.00
  • 12BET @16.00
  • Dafabet @16.00
  • 888sport @15.00
  • bet-at-home @15.00
  • Blue Square @15.00
  • Paddy Power @15.00
  • bet365 @13.00
  • Intertops @13.00
  • Stan James @13.00
  • youwin @12.00

A tutaj kursy na win Williams. Nie znalazłem listy na no win, ale to analogicznie możesz dojść do tego - im mniejszy kurs na win Williams tym większy na no win (zależy jeszcze od marzy buka):
  • bet-at-home @1.65
  • TonyBet @1.75
  • 188BET @1.80
  • Stan James @1.83
  • bet365 @1.83
  • Paddy Power @1.83
  • Intertops @1.83
  • youwin @1.83
  • 12BET @1.85
  • Dafabet @1.85
  • Betway @1.90
  • Betsson @1.90
  • Betsafe @1.90
  • Bestbet @1.90
  • Jetbull @1.90
  • Expekt @1.90
  • BetRedKings @1.90
  • NordicBet @1.90
  • Betinternet @1.91
  • Blue Square @1.91
  • William Hill @1.91
  • Betfred @1.91
  • 888sport @1.91
  • Unibet @1.92
  • Sportingbet @1.95
  • 32Red Bet @1.95

EDIT: Chociaż nie do końca jest tak jak napisałem, bo nie wszystkie buki wystawiają tutaj zakład tak/nie...
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
clemenza 230

clemenza

Użytkownik
Agnieszka Radwańska wygra Australian Open 2013
18.00 Pinnacle


Przed sezonem można było złapać o wiele atrakcyjnieszy kurs, ale wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy w jakiej formie jest Isia ;) Teraz wszystko jest jasne. Zmęczenie? Moim zdaniem nie będzie miało znaczenia, bo oba wygrane eventy Polka przeszła jak burza, na dobrą sprawę można uznać to za solidne przetarcie, które na pewno da jej więcej niż zwykłe treningi. Jedyne rywalki, które mogą jej zagrozić to Azarenka, Williams i Sharapova, oczywiście jeśli nie powinie jej się noga w meczu z &quot;teoretycznie&quot; słabszą rywalką. Dlatego kurs uważam za mocno przesadzony. W męskim turnieju mamy trzech faworytów, kursy są rozbieżne od: 2.05 na Djokovica, do 6.20 na Federera. U pań faworytki są 4, rozbieżność kursów ogromna a nie zapominajmy, że to WTA i niekoniecznie wszystkie 4 muszą dojść do półfinału. O Agę jestem raczej spokojny, bo mało jest tenisistek o tak regularnej formie. Stawka rozsądna, ale na pewno warto zainwestować w takie rozwiązanie!

Komentatorzy TVP twierdzą, że Radwańska stała się kandydatką do końcowego triumfu w Melbourne. Faworytką nie jest, ale na pewno nie wolno jej skreślać, bo jest w niesamowitym gazie.
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Witam wszystkich ;)
Po przeanalizowaniu drabinki turnieju pod kątem występów Agnieszki Radwańskiej myślę, że to może być dobry turniej, jeśli chodzi o Isie. W 1 rundzie zmierzy się z Australijką Bobusic, która dostała dziką kartę. Spodziewam się łatwej przeprawy. W 2 rundzie trafi na kogoś z pary Arantxa Rus vs Irina-Camelia Begu. Obie na hardzie raczej nic ciekawego nie prezentują, więc powinna przejść dalej. 3 runda to najprawdopodobniej spotkanie z jedną z tych pań: Heather Watson vs Mona Barthel. Jeśli Isia przejdzie przez 3 runde, co w obecnej formie jest więcej niż bardzo prawdopodobne, myślę że w 1/8 może spotkać się Aną Ivanovic lub Jeleną Jankovic. Ani jedna, ani druga z pań nie robiły super rezultatów w Australian Open (obie doszły najwyżej do 1/4) Jankovic jak dla mnie przez ostatni rok,może więcej, bardziej pozorowała grę i dziwi mnie jej wysokie 22 miejsce w rankingu. Dalsza część drabinki to już 1/4. Tutaj może się spotkać już z solidnymi zawodniczkami: Na Li (finalistka AO z 2011 roku), Samantha Stosur (o dziwo Australijka gra u siebie,a mimo to najdalej doszła do 1/8) oraz słabsze Julia Georges oraz Sorana Cirstea. Myślę, że najtrudniejszą przeciwniczką może być Na Li. Obie panie często grały ze sobą. Niedawno w Sydney wygrała Agnieszka (2-0) jednak h2h prowadzi Chinka 5-4. Sam Stosur jest zawodniczką silną fizycznie, bardzo dobry serwis. Jednak wg mnie jest zawodniczką łatwiejszą dla Agnieszki. Jeśli Agnieszka przejdzie przez 1/4 to w 1/2 finału spotka się prawdopodobnie z Angelique Kerber lub Marią Sharapovą.
Myślę, że na podstawie mojej analizy typ jest wielce prawdopodobny i dojście Radwańskiej co najmniej do 1/4 jest jak najbardziej w jej zasięgu ???? Trafila dość dobrze z drabinką, bo nie mam w jej części ani Sereny ani Azy. Także myślę, że może zagrać nawet w finale. Czekam, może znajdzie się kurs na to że Isia zagra w finale :cool:
AGNIESZKA RADWAŃSKA DOTRZE DO PÓŁFINAŁU - KURS 3,5 @ UNIBET
 
uzytkownik-15140 306

uzytkownik-15140

Użytkownik
To ze Aga jest w fenomenalnej formie to widać, ale z tym hurra optymizmem bym nie przesadzał, Cebula w finale to nie jest jakoś bardzo wymagająca przeciwniczka, średnio obsadzone turnieje, jakie szanse ma Agnieszka z Azą, niewielkie pewnie skończy się jak zwykle, do Wiliams nie będe porównywał, bo jeśli Amerykanka będzie w formie to o czym tu mówić, bierze AO bez problemu, nikt jej nie zagrozi.
 
emilszczak 31

emilszczak

Użytkownik
Słuchajcie zacząłem zachodzić w głowę jak zobaczyłem 2 pary w Australia Open. Wydają mi się możliwe 2 niespodzianki :
Venus Williams (USA) - Galina Woskobojewa (KAZ) 2
Francesca Schiavone (ITA) - Petra Kvitova (CZE) 1
Jak myślicie. Według mnie Venus najlepsze lata ma za sobą a rywalka przy swoim dobrym meczu chyba jest w stanie ją pokonac.. ?
Schiavone to ograna zawodniczka a Kvitova kompletnie bez formy jak pokazuja ostatnie mecze. Schiavone raz się udało wygrać z Petrą. Jaki przewidujecie scenariusz w tych pojedynkach ??
 
ganador1988 845

ganador1988

Użytkownik
Słuchajcie zacząłem zachodzić w głowę jak zobaczyłem 2 pary w Australia Open. Wydają mi się możliwe 2 niespodzianki :
Venus Williams (USA) - Galina Woskobojewa (KAZ) 2
Francesca Schiavone (ITA) - Petra Kvitova (CZE) 1

Jak myślicie. Według mnie Venus najlepsze lata ma za sobą a rywalka przy swoim dobrym meczu chyba jest w stanie ją pokonac.. ?
Schiavone to ograna zawodniczka a Kvitova kompletnie bez formy jak pokazuja ostatnie mecze. Schiavone raz się udało wygrać z Petrą. Jaki przewidujecie scenariusz w tych pojedynkach ??
Emilszczak respect ???? ja takze bede polowal ostro na te 2 spotkania mam nadzieje ze na wloszke bedzie wysoki kurs i zagram grubo ,jesli petra nie bedzie w formie to taka schiavone ktora nie jest ostatnio w formie napewno to wykorzysta bo obecnie lepiej gra od czeszki

kurs na schiavone 4,33 na bet365 mysle ze warto zainwestowac jakies grosze w te spotkanie ,kurs ciagle spada do wtorku spadnie do 3 mysle,ja wypatrzylem takze ciekawe spotkanie a mianowicie J.HAMPTON -U.RADWANSKA 1 faworytka napewno bedzie polka dla mnie faworytka bedzie amerykanka absolutnie
 
strzala 377

strzala

Użytkownik
A ja uważam że Petra się zmotywuje i ogarnie 1 rundę ( a potem kolejne... ). Chociaż mogę się mylić ale nie widzę valu w w/w kursie na Schiavone która też gra dość mozolny tenis... Ale brakuje mi w cyklu Petry- tej Petry z roku 2011 kiedy grała swój najlepszy tenis, kto wie może jeszcze powróci?

Aga dobre losowanie, jako że są dwie zawodniczki na innym lvl ( Willams, Azarenka ) i obie są w górnej połówce to jest szansa nawet na finał, w końcu cała reszta jest słabsza od Agi i parę zawodniczek na podobnym poziomie. Będzie ciekawie!
 
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
Widzę że kolega Ganador88@ wypatrzył okiem to samo co mi zaświtało jak tylko zobaczyłem pary AO. Mowa oczywiście o Jankesce i Polce. Linia kursów jednak 1,54 na Amerykankę więc szału póki co nie ma. Co do F. Schiavone to można byłoby zaryzykować gdyby grały Panie na ziemi. Tutaj nadal &quot;mały głód&quot; (Kvitova) jest faworytką pomimo braku formy. AO to impreza do której dwa razy zapraszać nie trzeba więc motywacja u Czeszki w przeciwieństwie do ostatniego turnieju będzie a jeśli się Kvitovej chce to wiadomo co się dzieję. Jeżeli już to jakiś handicap prędzej. Ale szukanie tutaj już winu na F. Schiavone to nadal lekka abstrakcja.

Co do Agnieszki Radwańskiej to trafiło jej się bardzo fajne losowanie. Zobaczymy co dalej wyniknie. Interesująco wygląda dla mnie również para &quot;Niespełnione dziecko niemieckiego tenisa&quot; (S. Lisicki) kontra dziewczyna z Turkish Airline (C. Wozniacka).

by scotratez​
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
To ze Aga jest w fenomenalnej formie to widać, ale z tym hurra optymizmem bym nie przesadzał, Cebula w finale to nie jest jakoś bardzo wymagająca przeciwniczka, średnio obsadzone turnieje, jakie szanse ma Agnieszka z Azą, niewielkie pewnie skończy się jak zwykle, do Wiliams nie będe porównywał, bo jeśli Amerykanka będzie w formie to o czym tu mówić, bierze AO bez problemu, nikt jej nie zagrozi.
+1

Nie do końca łapię ten Wasz huraoptymizm po dzisiejszym spotkaniu. Zwycięstwo jest imponujące, ale nie zapominajmy o tym kto stał po drugiej stronie siatki. Drabinka jest spoko, a nawet bardzo spoko, ale ja będę się cieszył jak Isia ugra półfinał.

Tak jak mówi poprzednik: to nie zależy od tego w jakiej formie będzie Azarenka, Radwańska, Masza. Wszystko sprowadza się do tego czy ze zdrowiem Sereny wszystko będzie ok. Jeśli będzie to sprawdzi się scenariusz który opisałem kilka postów wyżej.

Choć nie powiem, kurs over 3 na półfinał naszej wygląda zachęcająco.
 
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
Tak jak pisze Kudłaty nie ma co się napalać. Polka gra fajny tenis ale nie spodziewajmy się cudów. Półfinał przed losowaniem brałbym w ciemno. W tej chwili jest to bardzo realne patrząc na rywalki. Podoba mi się osobiście kurs na typ kto wygra swoją kwartę. Na Agnieszkę kurs jest 2,75. Jej potencjalne rywalki zaproponowane przez Bet365 to: Na Li, S. Stosur, A. Ivanovic, M. Barthel, J. Goerges, J. Jakovic,D. Hantuchova, H. Watson, J. Zheng, S. Cirstea.
Nie będę odkrywczy jeżeli powiem że Na Li tylko może namieszać z Agnieszką w tej kwarcie. Pozostałe towarzystwo jest albo bez formy, albo dochodzi do formy, albo nie miało i nie będzie miało już raczej formy do AO. Nie będę wymieniał i charakteryzował pojedynczo Pań w tej chwili ale chyba każdy jak patrzy na to towarzystwo to widzi że szanse dla Polki spore. Kurs po każdym meczu będzie topnieć. Polka nie zmęczyła się zbytnio w obu turniejach które wygrała. Jej forma powinna się utrzymać podczas AO. Ewentualnie można postawić na Polkę i Na Li i zarobić z końcówki, innych rywalek naprawdę nie widzę w tym towarzystwie.
Agnieszka Radwańska wygra swoją kwartę (2,75)
bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
ganador1988 845

ganador1988

Użytkownik
Mecz meczowi nie rowny wszytko bedzie zalezalo od wielu czynnikow ,to ze Aga wygrala 2 turnieje w tym roku nie znaczy ze dojdzie do polfinalu tak prestizowego turnieju jak AO choc nie mialbym nic przeciwko...to jest duzy turniej o duza stawke i kazdej zawodniczce bedzie zalezalo aby zajasc jak najdalej i dac z siebie nie 100 procent a 200 rownie dobrze moze przegrac z Na Li jak i Goerges czy Jankovic.Zgodze sie drabinka dla Agi okazala sie bardzo laskawa ale ANYTHING COULD HAPPEN
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom