Soeda G. - Cervenak P. # 1.20 Bet365
Japończyk ostatnio w dobrej formie. Na rozkładzie w ostatnim turnieju w Chennai ma między innymi Wawrinkę czy Dodiga. Soeda dzięki grze w półfinale wskoczył znowu do pierwszej setki i postara się tu pozostać. Na pewno awans do turnieju głównego byłby dla niego ogromnym sukcesem. Raz już grał w turnieju głównym miało to miejsce w 2007 roku, lecz przegrał wtedy z Mario Ancicem 0:3. Po drugiej stronie Słowacki typowy challengerowiec czyli Pavol Cervenak. W tej chwili jest on uplasowany na 216 miejsce. Raz go widziałem w akcji, miało to miejsce na jakim Challengerowym turnieju na ziemi i niczym mnie nie zachwycił. Dobry serwis i tyle co można oni więcej napisać. Dobra forma jaką ostatnio pokazuje Go z pewnością powinna wystarczyć na średniego Słowaka.
Brands D. - Udomchoke D. # 1.40 Bet365
Brands w tym roku jeszcze nie grał oficjalnie. W poprzednim roku dość mocnym akcentem zakończył swój udział w tourze, gdyż wygrał Challenger w Helsinkach. Pokonał tam między innymi: Lorenziego, Berrera, Browna czy Bachingera, czyli na tym poziomie nie byle kogo. Ten niemiecki zawodnik znany jest z dobrego serwisu, dzięki swoim prawie dwóch metrach wzrostu potrafi w ważnych momentach sypnąć parę asów. W poprzednim roku i jeszcze rok wcześniej Brands grał w
Australian Open. Dwa lata temu przegrał dość łatwo bo 0:3 z Korolevem, w ubiegłym roku z kwitkiem odprawił go Stakhovsky 0:3. Jednak w obu przypadkach do turnieju głównego przechodził przez kwalifikacje. Rywalem Niemca będzie zawodnik z Tajlandii. Danai dwa razy grał w turnieju głównym AO, w 2007 roku zdołał dojść do trzeciej rundy. W ubiegłym roku przegrał w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej z Gregiem Zemlją. Jest to typowy średniak, który zazwyczaj gra w turniejach Azjatyckich. Kilka lat temu był wielką nadzieją tenisa w Azji jednak, zbyt wiele z tego nie wynikło. Wg mnie Brands jest przynajmniej o klasę lepszym zawodnikiem. Posiada lepszy serwis, lepsze uderzenie oraz dysponuje lepszą formą, to powinno wystarczyć na zawodnika z Tajlandii.