>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Australian Open '12 - turniej główny mężczyzn

Status
Zamknięty.
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Australian Open 2012​

Turniej główny mężczyzn​






Miejsce: Melbourne (Australia)
Data: 16.01.2012-29.01.2012
Nawierzchnia: Outdoors Hard
Rozmiar drabinki: S-128 D-64
Oficjalna strona turnieju: http://www.australianopen.com/en_AU/index.html
Drabinka turnieju singlowego: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/draws/ms/index.html
Drabinka turnieju deblowego: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/draws/md/index.html
Plan meczów na dany dzień: http://www.australianopen.com/en_AU/scores/schedule/
Historia turnieju Australian Open: http://en.wikipedia.org/wiki/Australian_Open





Kursy na końcowe zwycięstwo (Milenium):







Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Djokovic wygra Australian Open - 2,50
Powiedzmy sobie szczerze, bo kto inny jak nie on?
Ile to w tamtym sezonie można było się naczytać analiz co to nie Rafa, że w końcu się obudzi, że w końcu wygra, ile razy to Ferdek w formie miał pokonać Nadala, a skończyło się to tak jak każdy wie.
Djokovic będzie bronił w tym sezonie mnóstwo punktów. Nie zdziwię się jak w tym sezonie zdobędzie Wielkiego Szlema. Nawet French Open moim zdaniem wygra. Bo wszystkie grubsze hardy będą jego.
Spójrzmy kto może mu zagrozić?
Roger Federer... Buhahaha... Emeryt pomimo dobrej końcówki sezonu (bo reszta była bez formy, Murray kontuzja, Nadal tragedia, Djokovic żenada) potrafił wygrać Mastersa i to może niektórych podbudować w typie na wygraną Rogera na AO, moim zdaniem będzie to błędny tok myślenia.
Roger nie raz potrafił udowodnić jak to bardzo pali się w meczach z czołówką. Z roku na rok będzie grał (i gra) coraz gorzej.
Rafael Nadal... ostatnie jego wyniki nie zachwycają. Choć nadal Nadal to czołówka ATP to ktoś ostatnio dobrze napisał. Że po tych wszystkich kontuzjach, eksploatacji ciała, nie powróci do dawnej formy, a jego miejsce zajmą nowi lepsi jak np. Serb.
Do tego ktoś tam pisał, że Hiszpan dociążył rakietę, a ile w tym prawdy nie mi to oceniać. Ale na pewno jest to kolejny atut w stronę Djokovica.
No i został na sam koniec Andy Murray, który potrafi zagrać kapitalne spotkania, ale nigdy nie może postawić tej kropki nad &quot;i&quot;. Do tego ostatnio coś tam zmagał się niby z kontuzją kolana, ale pomimo tego wygrał turniej w Brisbane. Zawodnik który moim zdaniem może dużo zamieszać, wyeliminować Federera czy Nadala, ale w finale skazałbym go na porażkę.
Reszta to tenisowe wypierdki ???? , które na zwycięstwo w WS nie mają większych szans.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Wygrać tegoroczne AO mogą dwie osoby. Oczywiście Djokovic oraz Federer. Szwajcar potrafi grać z Serbek jako jedyny w tej chwili w turze. Pokazał to na RG oraz US OPEN gdzie powinien ograć Serba. Roger świetnie pokazał się w pierwszych meczach w sezonie w Doha, pozniej kontuzja i gra na 50% a i tak ograł Seppiego. Teraz po kontuzji najprawdopodobniej nie ma śladu. Roger normalnie trenuje, podobno jest wszystko jest OK. Oby tak było! Moim zdaniem Djoko jeszcze się optymalnie nie zregenerował po zeszłym sezonie, przecież On był wyczerpany... Jeżeli tutaj będzie mieć ciężką drabinkę i będzie musiał się solidnie namęczyć, nabiegać to może mieć duże znaczenie w 1/2 z Rogerem. Typ 60 do 40 jak dla mnie. Jak lubicie się bawić w takie typowanie to proszę, ja po takim kursie nie bede ryzykował,a nóż jakaś kontuzja czy coś... Ja mam nadzieje, że Federer pokaże na co go stac, nadal może grać na nieziemskim poziomie.
Nadal hmmm, ciekawe czy dojdzie do półfinału chociaż?
 
drago 108

drago

Użytkownik
Tak się zastanawiam... Wg mnie tytuł z wielkiej czwórki może zgarnąć jedynie Djoker, ale może w pierwszym tegorocznym szlemie pęknie po raz drugi bańka TOP4 od Rolanda Garrosa w 2005. Pierwszym był DelPo w &#39;09. Tylko kto jest w stanie to zrobić? Tsonga? Może Raonic? I w sumie moje propozycje na tym się kończą. Jo sobie świetnie radzi w Melbourne Park, a Raonic dotarł rok temu do 4. rundy i odpadł z półfinalistą - Ferrerem. Kursy na nich są wysokie, na Francuza w granicach 20, a na Kanadyjczyka ponad 100.
Wiadomo, Djokovic ma największe szanse, ale @2.5 na wygranie Szlema w ATP, po takim zakończeniu sezonu? Być może w trakcie rozgrywek będzie szansa ustrzelić korzystniejszy kurs.
 
M 4

mariuszxxx6

Użytkownik
Jak dla mnie jest jeszcze jeden cichutki ale to naprawdę cichutki zawodnik który może wygrać Wielkiego Szlema. Byłoby to wspaniałe ukoronowanie jego wielkiej kariery i drogi do Top 5. Myślę tutaj naturalnie o Davidzie Ferrerze. Kurs na niego wynosi 82. Jak dla mnie za 20 złoty warto go zaryzykować ;).Pozdrawiam
 
corona 49

corona

Użytkownik
Murray A. win Australian Open - 6.25 Tobet
Dla mnie faworytem jest wiewiórka. Ostatnio na prawdę dobra forma, dużo się mówiło o kontuzji ale nikt tego nie potwierdził. Andy zagrał i wygrał turniej w Brisbane. Na początku turnieju miał tam jakieś problemy i było to widać, że utykał dlatego w trzech setach odprawił Kukushkina oraz Mullera. Jednak później Bagieta, Tomic oraz Dolgi nie mieli nic do powiedzenia. Dlaczego Murray miałby w Australian Open zaistnieć ? A to dlatego, że rok temu oraz dwa lata temu grał w finale i dwa razy przegrał raz z Federerem raz z Djoko. W tym roku wątpię by Novak wypadł tak dobrze jak roku temu. Jeszcze nie rozegrał, żadnego spotkania, więc jego forma stoi pod duuużym znakiem zapytania. Nadal, hmm słabo to wygląda. Fedexa też nie ustawiałbym w pierwszym szeregu do faworytów. Jak dla mnie oprócz Murraya oraz Djokovica, dobrze powinni wypaść Tsonga, Raonic, Del Potro czy Berdych. Wg mnie warto zagrać na Brytyjczyka po takim kursie. Do tego dorzucam Berdycha na win po kursie 50 w Tobecie.
 
gju 134

gju

Użytkownik
Jedyne z czym się zgadzam z poprzednikami to, że Djoko jest głównym faworytem do wygrania AO.
Żadna bańka nie pęknie. Znowu. Wszystko będzie po staremu.
a) Fed, w mojej opinii, nigdy Szlema już nie zgarnie jeśli nie zdarzą się jakieś ponadprogramowe sytuacje. Ciężko się pisze takie zdania w stosunku do tak wielkiego tenisisty, ale Rogerowi zostają już &quot;ochłapy&quot;. Tam gdzie najwięksi są już wypaleni, poturbowani, wymęczeni to tam Roger będzie jeszcze coś zdobywał. Do tego dochodzą problemy z plecami. Gdyby AO odbyło się w hali na troszkę szybszej nawierzchni i miało strukturę zwykłego turnieju ATP to gadka pewnie byłaby inna.
b) Nie wiem skąd teorie o wypaleniu fizycznym Rafy. Finał USO 2011 to był KOSMOS jeśli chodzi o pokaz fizyczności Rafy. Nie widziałem czegoś takiego w życiu. Gość robił rzeczy niemożliwe na korcie. Dochodził do piłek, do których nie ma prawa dojść człowiek. Nie wiem do dziś jak po takiej harówie był w stanie wejść na jeszcze wyższy level w 3secie i pocisnąć Djoka. Gdyby nie cwaniactwo Serba 4set i pewnie 5ty to byłaby już wojna na wyniszczenie całkowite, do ostatniej kropli potu i krwi.
Rafa wyglądał bardzo fajnie w Doha dopóki nie przyplątał się słabszy mecz z Monfilsem. Ale od tego momentu do ważnych meczy na AO było i jest sporo czasu na stabilizacje i jeszcze mały wyskok formy. Wszyscy wiemy, że Rafa na Szlemach to Rafa lepszy i Rafa zazwyczaj rozkręcający się z meczu na mecz. Nie bądźmy ignorantami - Rafa jest po Djoko największym faworytem do zdobycia tytułu. Co do ewentualnego pojedynku Nadal - Djokovic to zakładając, że ten drugi będzie grał na poziomie z poprzedniego sezonu to Rafa ma z nim szansę tylko grając agresywnie, nie chowając się 3 metry za linię końcową, przejmując inicjatywę. Tak było chociażby na USO 2010 i efekty znamy bardzo dobrze.
c) Na Andy Murraya bym nie liczył. Argumentów wystarczająco, żeby w niego nie wierzyć. Kto może zajść wysoko? Ferrer, Jo, Monfils może Berdych, ale na sukces końcowy szanse mają, jak zawsze, minimalne.
d) dlaczego wszyscy wątpią w to, że Djoko będzie grał na podobnym levelem jak w tamtym roku? Kolejna dziwna i przesadzona teoria. Nie ma żadnych przesłanek ku temu aby racjonalnie to wytłumaczyć.
 
drago 108

drago

Użytkownik
Zgadzam się z Tobą gju, ale co do formy Djokovica i związanego z tym kursem nie do końca. Bodajże od RG kursy na Djoka sytuowały się niżej niż 3.00, ale wtedy Nole był na fali i nie miał problemów ze zdrowiem, które zaczęły się od finału Cincinnati przed USO. I to był ostatni tytuł jaki zdobył w poprzednim, fenomenalnym sezonie. Prawda jest taka, że aktualna forma Novaka jest dla mnie wielkim znakiem zapytania, nie biorę na poważnie wyników z tego turnieju przed zakończeniem 2011 roku.
Kurs na Serba jest mniejszy niż 2.50, co wg mnie jest utopią. Zagadkowa forma + tak niski kurs odstrasza mnie pierwszy raz od kilkunastu szlemów na gre na #1.
Poza tym przypomina mi się turniej zamykający sezon, gdzie też nie wiadomo było co z Djokerem i tam postawiłem na Serba, jak było - wiemy.
Nie jestem też amatorem teorii o pękaniu baniek co każdy szlem i w mojej opinii jest to pierwszy turniej takiej rangi w której coś może pęknąć, ale mimo wszystko moim faworytem do wygrania jest Djokovic.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Przecież oprócz serwowania to on z czołówką ATP nie ma nic wspólnego. ????
W tym roku wątpię by Novak wypadł tak dobrze jak roku temu. Jeszcze nie rozegrał, żadnego spotkania, więc jego forma stoi pod duuużym znakiem zapytania.
Co racja to racja, ale na dosłownie parę dni przez końcem roku pokazał jak się ciśnie czołówkę na ATP Mubadala.
6:2, 6:1 z Ferrerem
6:2, 6:1 z Federerem (kurs na Djokovica 2,03)
6:2, 4:6, 6:2 z Monfilem który wzorowo zaczął ten sezon
Czy coś się zmieniło w porównaniu z tamtym rokiem? Nie, Serb znowu zaczął miażdżyć i wygrywa sety do dwóch czy jednego gema.
Czy coś się może zmienić na Australian Open? Grubo wątpię.
Kurs na Serba jest mniejszy niż 2.50, co wg mnie jest utopią.
Kurs jest według mnie kompletnie adekwatny co do ryzyka. Bo jak sami widzicie rywali dla Novaka można policzyć na palac... na dwóch palach (Nadal który jest słabszy na hardach od Novaka i coraz bardziej wypalony Roger). Więc jakiego kursu można byłoby się spodziewać jak nie około 2,50?
Tak wspominacie te US Open, ale przecież to Djokovic wygrał tego szlema. To on okazał się najlepszy.
 
roy. 187

roy.

Forum VIP
Przecież oprócz serwowania to on z czołówką ATP nie ma nic wspólnego. ????

Co racja to racja, ale na dosłownie parę dni przez końcem roku pokazał jak się ciśnie czołówkę na ATP Mubadala.
6:2, 6:1 z Ferrerem
6:2, 6:1 z Federerem (kurs na Djokovica 2,03)
6:2, 4:6, 6:2 z Monfilem który wzorowo zaczął ten sezon
Czy coś się zmieniło w porównaniu z tamtym rokiem? Nie, Serb znowu zaczął miażdżyć i wygrywa sety do dwóch czy jednego gema.
Czy coś się może zmienić na Australian Open? Grubo wątpię.

Kurs jest według mnie kompletnie adekwatny co do ryzyka. Bo jak sami widzicie rywali dla Novaka można policzyć na palac... na dwóch palach (Nadal który jest słabszy na hardach od Novaka i coraz bardziej wypalony Roger). Więc jakiego kursu można byłoby się spodziewać jak nie około 2,50?

Tak wspominacie te US Open, ale przecież to Djokovic wygrał tego szlema. To on okazał się najlepszy.
Wez ty sie zastanow moze czasem nad tym co piszesz. Trzeba byc kompletnym laikiem zeby pisac ze Rao to tylko serwisman. Ciekawy jestem w takim razie co napisalbys o Karlovicu skoro piszesz takie bzdury o Raonicu? Jeszcze napisz ze niewiele rozni sie ich styl gry ????
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
tak a Roddick gdyby nie serwis to nie wyszedł by poza pierwszą setke ???? i co z tego? Rao ma 50 razy lepszy serwis od niego i Bh. Rao pracuje nad grą z głębi kortu i widać efekty, ma chyba najlepsze podanie w turze+ świetny Fh, nie musi być przeciez najlepiej poruszającym się i grającym w defensywie. Jak jest w formie sam narzuca swoje tępo gry, ma na rozkładzie świetnych grajków i tak naprawdę nikogo nie musi się bać. Myślę, że na koniec sezonu zobaczymy go w top10.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Nie mówię, że Milos jest słaby tylko po prostu jego podanie przysłania jego wady. Widziałem go parę razy w tym roku i kilka w poprzednim. Serwuje kapitalnie z czym się wszyscy zgadzają, trudno go przełamać, ale w mojej opinii jego gra jest przeciętna. Daleko mu do czołówki ATP. Popełnia dużo prostych błędów, zawala kluczowe momenty, jak nie wejdzie jakiś kluczowy punkt to się mocno denerwuje. No po prostu nie widzi mi się jego gra.
ma na rozkładzie świetnych grajków
Tu też bym trochę spekulował co do tego. Ostatnio z Tipsą wygrał, co prawda brawa mu za to, ale to był typowy mecz na styk. A kogo on więcej ograł? Petza (raz)? Llodre? Youzhny? Verdasca na hardzie na styk.
Już taki Ferrer go lał jak chciał. Dlatego napisałem, że do czołówki ATP (te TOP 10) mu jeszcze brakuje. To by było na tyle z mojej strony o Kanadyjczyku.
Adrian Mannarino (FRA) - Juan Martin Del Potro (ARG) 1,05 1:3 ✅
Alexandr Dolgopolov (UKR) - Greg Jones (AUS) 1,05 3:2 ✅
Denis Istomin (UZB) - Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 1,10 1:3 ✅
Janko Tipsarevic (SRB) - Dmitry Tursunov (RUS)1,20 3:1 ✅
Milos Raonic (CAN) - Filippo Volandri (ITA) 1,02 3:0 ✅
Novak Djokovic (SRB) - Paolo Lorenzi (ITA) 1,01 3:0 ✅
Rui Machado (POR) - David Ferrer (ESP) 1,01 0:3 ✅
1,51 bwin 8/10
Tak widzę pierwsze typy na AO. Typowi faworyci którzy powinni spokojnie powygrywac swoje mecze. Djokovic wiadomo faworyt, nie ma po co więcej pisać. Ferrer tak samo powinien pojechać Machado, broni punktów z półfinału. O Milosie była dyskusja wyżej. Tipsa widziałem w tym roku, wzorowy serw i dobra gra z głębi kortu, Tursunov ostatnio przegrywał wszystko jak leci. Tsonga wydaje się najmniej pewny, Istomin z dobrej strony pokazał się w Sydney, ale to też moim zdaniem należy traktować z lekkim przymrużeniem oka. Ukrainiec Alex w tamtym sezonie odpadł z Murrayem po zaciętej walce, nie powinien mieć problemów z Australijczykiem. Kolejny mniej pewny mecz to właśnie Mannarino z Del Potro. Myślę, że pomimo ostatnich słabych wynikach Argentyńczyka to na AO pokaże się z dobrej strony.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
A co Ty chcesz zeby takich grajóków jak Tipsa(swietna forma) Verdasco, Youzhny lał co 6:2 6:1? No ja Cie proszę. Może grać z Gawronem i tak zadowoli się jednym przełamaniem, ale zniszczy go w Tb- taki ma styl. Zauważ, ze zeszły sezon był jego pierwszym tak naprawdę w poważnym graniu, a i tak stracił prawie połowę sezonu. Mimo to na rozkładzie ma dobrych grajków, prawie przecież Roddicka ograł, niewiele brakowało. Ograł Fisha... ja napisałem wcześniej NIKOGO się nie boi i może naprawdę każdego ograć. Spotkacie z Fererem to może go teraz ograć czemu nie?
 
roy. 187

roy.

Forum VIP
Nie mówię, że Milos jest słaby tylko po prostu jego podanie przysłania jego wady. Widziałem go parę razy w tym roku i kilka w poprzednim. Serwuje kapitalnie z czym się wszyscy zgadzają, trudno go przełamać, ale w mojej opinii jego gra jest przeciętna. Daleko mu do czołówki ATP. Popełnia dużo prostych błędów, zawala kluczowe momenty, jak nie wejdzie jakiś kluczowy punkt to się mocno denerwuje. No po prostu nie widzi mi się jego gra.

Tu też bym trochę spekulował co do tego. Ostatnio z Tipsą wygrał, co prawda brawa mu za to, ale to był typowy mecz na styk. A kogo on więcej ograł? Petza (raz)? Llodre? Youzhny? Verdasca na hardzie na styk.
Już taki Ferrer go lał jak chciał. Dlatego napisałem, że do czołówki ATP (te TOP 10) mu jeszcze brakuje. To by było na tyle z mojej strony o Kanadyjczyku.

Adrian Mannarino (FRA) - Juan Martin Del Potro (ARG) 1,05
Alexandr Dolgopolov (UKR) - Greg Jones (AUS) 1,05
Denis Istomin (UZB) - Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 1,10
Janko Tipsarevic (SRB) - Dmitry Tursunov (RUS)1,20
Milos Raonic (CAN) - Filippo Volandri (ITA) 1,02
Novak Djokovic (SRB) - Paolo Lorenzi (ITA) 1,01
Rui Machado (POR) - David Ferrer (ESP) 1,01
1,51 bwin 8/10

Tak widzę pierwsze typy na AO. Typowi faworyci którzy powinni spokojnie powygrywac swoje mecze. Djokovic wiadomo faworyt, nie ma po co więcej pisać. Ferrer tak samo powinien pojechać Machado, broni punktów z półfinału. O Milosie była dyskusja wyżej. Tipsa widziałem w tym roku, wzorowy serw i dobra gra z głębi kortu, Tursunov ostatnio przegrywał wszystko jak leci. Tsonga wydaje się najmniej pewny, Istomin z dobrej strony pokazał się w Sydney, ale to też moim zdaniem należy traktować z lekkim przymrużeniem oka. Ukrainiec Alex w tamtym sezonie odpadł z Murrayem po zaciętej walce, nie powinien mieć problemów z Australijczykiem. Kolejny mniej pewny mecz to właśnie Mannarino z Del Potro. Myślę, że pomimo ostatnich słabych wynikach Argentyńczyka to na AO pokaże się z dobrej strony.
Raonic dopiero zaczal kariere na poziomie ATP w tamtym sezonie, a ty wymagasz od niego zeby odrazu ogrywal cala czolowke? Ogranie Tipsy, Llodry, Daska czy Juznego to sa niby zle osiagniecia? Piszesz ze dostal baty od Ferrera, no swietnie tylko moze sobie wbij do glowy ze byl do jego debiut na AO i i tak dotarl do 4 rundy, slabo? Zreszta o jakie w ogole lanie ci chodzi to tez nie mam pojecia ????
 
damianho91 82

damianho91

Użytkownik
tak a Roddick gdyby nie serwis to nie wyszedł by poza pierwszą setke ???? i co z tego? Rao ma 50 razy lepszy serwis od niego i Bh.
jak Rao ma lepszy BH od Roda to moja babcia ma wasy



nie szukajcie sensacji na sile jak to umiecie robic co mecz, nawet jak Kubot gral z Nole, Djoko bierze tego szlema z palcem w... Zreszta sami zobaczycie, tylko jakas pechowa kontuzja moze mu to uniemozliwic, bo przeciwnika to on nie ma w tej chwili
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
a ty wymagasz od niego zeby odrazu ogrywal cala czolowke?
Gdzie ja coś takiego napisałem gościu?
Ogranie Tipsy, Llodry, Daska czy Juznego to sa niby zle osiagniecia?
Gdzie ja coś takiego napisałem gościu?
Trzeba byc kompletnym laikiem zeby pisac ze Rao to tylko serwisman
Gdzie ja coś takiego napisałem gościu?
Napisałem, że brawa Milosowi za ogranie Tipsy, choć mecz był na styku.
Llodra poprzedni sezon miał bardzo przeciętny. Na AO pokonał tylko clayowca Chelę. Resztę sezonu wygrywał z tymi co miał wygrać np. jak Dawidienko, a przegrywał z tymi co miał przegrać. Więc proszę nie rób z Francuza czołowego gracza.
Rosjanin też poprzedniego sezonu nie miał jakiegoś bardzo wybitnego, więcej złych wyników niż tych dobrych.
roY. więc następnym razem czytaj uważnie, bo Raonica nie uważam za złego gracza, tylko po prostu do czołówki mu jeszcze wiele brakuje (bo ktoś rzucił hasłem, że może Raonic wygra AO?). A ty mi wmawiasz, przypisujesz mi jakieś niestworzone wypowiedzi których nie napisałem :|.

Edit:
prof nadal kłania się czytanie ze zrozumieniem. Czy stwierdzenie, że nie ma nic wspólnego z czołówką oprócz serwowania to znaczy że nazywam go serwismenem?
Raczej nie.
Druga sprawa to nie wiem do czego w ogóle pijecie. Raonic to w 75% serwis, więc jak nie można go nazwać serwismenem skoro nim jest?
 
macieqleo 5,3K

macieqleo

Użytkownik
tak a Roddick gdyby nie serwis to nie wyszedł by poza pierwszą setke ???? i co z tego? Rao ma 50 razy lepszy serwis od niego i Bh. Rao pracuje nad grą z głębi kortu i widać efekty, ma chyba najlepsze podanie w turze+ świetny Fh, nie musi być przeciez najlepiej poruszającym się i grającym w defensywie. Jak jest w formie sam narzuca swoje tępo gry, ma na rozkładzie świetnych grajków i tak naprawdę nikogo nie musi się bać. Myślę, że na koniec sezonu zobaczymy go w top10.
pierwsze zdanie - ????
drugie zdanie - no popatrz pan, 50 razy lepszy serwis, backhand lepszy, forehand lepszy a jednak przegrał z nim w bezpośrednim meczu. Musiał być jakimś frajerem żeby tego dokonać, czyż nie?
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
HAHAAH. Wygrał, kim był wtedy w tenisie Roddick a kim byl Raonin? A wygrał z nim mecz na styku, miał dużżo szczescia, przy piłce meczowej to On przecież sam nie wierzył ze zdobył ten punkt... Raonic w tamtej chwili meczy na takim poziomie rozegrał tyle ze mozna pilczyć na palcach dwóch rąk może. Rod miał ich za sobą setki... Teraz jak zagrają to zobaczysz co się stanie.
Proszę Cię Rod z lewej strony to 80% zagrywa slajsem....
 
buzzerbeater 894

buzzerbeater

Użytkownik
Racja. Roddick zagrywa w 80% slajsem z backhandu. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ten slajs jest strasznie pasywny i nie sprawia najmniejszych kłopotów jego rywalom.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom