Mam już naprawdę dużo informacji na temat tenisistów, tak więc mogę wziąć się do poważnej analizy. W sumie może to nic nie dać, bo pomagam sobie także cyferkami, które nie grają, ale moim zdaniem warto zwrócić na tych kilka czynników uwagę
Roger Federer - Bernard Tomic
Mecz dopiero rano więc zastanowię się jeszcze nad typem, nie mniej jednak spróbuje na pewno jakiegoś dodatniego handi na Bernarda, nie wiem jeszcze jakiego.
Feliciano Lopez - Rafael Nadal
Tutaj kompletnie nie mam pomysłu na typowanie... Rafa na pewno wygra, ale czy 3:0, 3:1 trudno powiedzieć. Nie imponuje mi Rafa w turnieju, ale Feliciano nie ma żadnych atutów przeciwko niemu. Nawet jeśli chodzi o serwis to Nadal wygrał w turnieju więcej piłek przy swoim podaniu niż rywal: Rafa (~69%), Fela (~67%). No Bet.
Nicolas Almagro - Tomas Berdych
Bardzo długo grałem w turnieju przeciwko Nico. Obejrzałem jednak ostatnie spotkanie z Wawrinką i naprawdę bardzo podobał mi się Hiszpan na korcie. Co prawda rozegrał w turnieju już 13 setów, ale akurat w jego przypadku nie boję się o przygotowanie fizyczne. Berdych także solidnie, ale na dobrą sprawę nie miał go jeszcze kto sprawdzić. Rochus nie miał nic do przeciwstawienia, Anderson był bardzo niemrawy a i tak doprowadził do 2 TB a Ramos, który grał nieźle, (ale to inny poziom) urwał Czechowi seta. W odwrotnej sytuacji Almagro, który w turnieju grał z 3 bardzo groźnymi rywalami: Kubotem, Dimitrovem i Wawrinką. Te sprawdziany umocniły go na pewno w przekonaniu, że stać go tu na dobry wynik i awans do ćwierćfinału Aussie Open (po raz pierwszy w karierze). H2H 4:2 dla Czecha, nic nam to raczej nie mówi, bo tylko w 2011 obaj wygrali po jednym meczu. Obaj w turnieju na dużym dodatnim bilansie (Winnersy do UE): Berdych +43, Almagro +37, weźmy jeszcze pod uwagę to, że Hiszpan stracił 3 sety więcej i grał z trudniejszymi przeciwnikami. Jego solidność i regularność powinny zaowocować w tym spotkaniu.
Del Potro - Kohlschreiber
Nie podoba mi się Del Potro w tym turnieju. Jak widać na statystyce zamieszczonej poniżej, nawet serwisowo nie imponuje (najgorszy bilans spośród całej szóstki). Kolba gra chyba turniej życia, Fallus to znakomity defensor a mimo to nie dał mu ugrać Niemiec nawet seta. Znakomicie serwuje, znakomicie atakuje, wreszcie nie robi więcej błędów niż jest w stanie wygrać piłek (chociaż bilans ma równy 0 po 3 spotkaniach, jest to jednak spowodowane kreczem Riby w 2 rundzie, gdyby dograli ten mecz, to zapewne wyglądałoby to lepiej). Dla porównania DelPo (+6), ale on miał łatwiejszą drogą do 4 rundy. Właściwie tylko Mannarino miał prawo sprawić mu problemy i tak też się stało, bo Adrian przez cały mecz trzymał się blisko Argentyńczyka. Nie będę owijał w bawełnę, Niemiec to po Falli tenisista, który zrobił na mnie w tym turnieju największe wrażenie, z doświadczenia wiem, że w Melbourne niespodzianki zdarzały się zawsze bardzo często, liczę na taką i dziś. H2H 4:1 dla młodszego tenisisty, ale każdy ich mecz był bardzo zacięty, Kolba ugrywał sety, doprowadzał do TB, a tak jak pisałem jeszcze nigdy nie widziałem tego zawodnika w takiej dyspozycji.
PS. Statystyki serwisowe, którymi się wspomagałem to procent wygrywanych piłek po 1 i 2 serwisie, klasyfikacja jeśli chodzi o szóstkę tenisistów, których opisałem powyżej wygląda następująco (po zaokrągleniu):
1. Berdych 72%
2. Kohlschreiber 70%
3. Nadal 69%
4. Lopez 67%
5. Almagro 65%
6. Del Potro 64%
----
Philipp Kohlschreiber - Juan Martin Del Potro 1 @ 5.09
Philipp Kohlschreiber - Juan Martin Del Potro 1 set 1 @ 3.64
Tomas Berdych -
Nicolas Almagro 2 @ 4.47
Tomas Berdych -
Nicolas Almagro 1 set 2 @ 3.24