g_r_z_e_c_h_0
Użytkownik
Kirilenko M. - Garbin T.
Najwyżej rozstawioną tenisistką, która ciągle pozostaje w grze jest Maria Kirilenko. Turniejowa "dwójka" osiągnęła swój pierwszy w karierze ćwierćfinał imprezy WTA rozgrywanej na nawierzchni ziemnej, pokonując Czeszkę Petrę Cetkovską 6:3, 6:2. 21-letnia Rosjanka nie miała problemów z wywalczeniem awansu. Przełamała rywalkę pięciokrotnie. 23-letnia Czeszka znacznie jej w tym pomogła, gdyż popełniła aż 8 podwójnych błędów serwisowych. Maria Kirilenko przerwała w Estoril czarną serię porażek, która trwała od końca lutego.
Ćwierćfinałową przeciwniczką Kirilenko będzie turniejowa "piątka" Tathiana Garbin. Włoszka ograła dzisiaj rekonwalescentkę, Sandę Mamić z Chorwacji. Przerywane przez deszcz spotkanie zakończyła się wynikiem 6:2, 6:2 na korzyść 30-letniej tenisistki z Mestre.
Po kilku turniejach gdzie Maria odpadała w I rundach w końcu przyszedł czas na mały przebłysk. Oglądając mecz Marii z Caroliną Woźniacki w Indian Wells nie wierzyłem że zawodniczka pokroju Kirilenko może zagrać tak dramatycznie słabo (2:6 0:6), na szczęście piękna Rosjanka powoli wchodzi na pewien dobry poziom gry. Co do jej przeciwniczki... przegrywała w tym roku z zawodniczkami pokroju Isi czy Ivanovic, a więc z nie byle kim jednak... myślę jednak że w tym turnieju osiągnęła już wszystko co mogła i pora zakończyć udział w Estril.
Kirilenko M. - Garbin T. 6:0 6:1
Najwyżej rozstawioną tenisistką, która ciągle pozostaje w grze jest Maria Kirilenko. Turniejowa "dwójka" osiągnęła swój pierwszy w karierze ćwierćfinał imprezy WTA rozgrywanej na nawierzchni ziemnej, pokonując Czeszkę Petrę Cetkovską 6:3, 6:2. 21-letnia Rosjanka nie miała problemów z wywalczeniem awansu. Przełamała rywalkę pięciokrotnie. 23-letnia Czeszka znacznie jej w tym pomogła, gdyż popełniła aż 8 podwójnych błędów serwisowych. Maria Kirilenko przerwała w Estoril czarną serię porażek, która trwała od końca lutego.
Ćwierćfinałową przeciwniczką Kirilenko będzie turniejowa "piątka" Tathiana Garbin. Włoszka ograła dzisiaj rekonwalescentkę, Sandę Mamić z Chorwacji. Przerywane przez deszcz spotkanie zakończyła się wynikiem 6:2, 6:2 na korzyść 30-letniej tenisistki z Mestre.
Po kilku turniejach gdzie Maria odpadała w I rundach w końcu przyszedł czas na mały przebłysk. Oglądając mecz Marii z Caroliną Woźniacki w Indian Wells nie wierzyłem że zawodniczka pokroju Kirilenko może zagrać tak dramatycznie słabo (2:6 0:6), na szczęście piękna Rosjanka powoli wchodzi na pewien dobry poziom gry. Co do jej przeciwniczki... przegrywała w tym roku z zawodniczkami pokroju Isi czy Ivanovic, a więc z nie byle kim jednak... myślę jednak że w tym turnieju osiągnęła już wszystko co mogła i pora zakończyć udział w Estril.
Kirilenko M. - Garbin T. 6:0 6:1